Historia nastolatków opisana w tej książce porusza bardzo wiele tematów. Przede wszystkim to dyskryminacja wśród rówieśników ze względu na wygląd lub status materialny. Losy bohaterów są przykładem na to, że zanim kogoś ocenimy, należy poznać jego sytuację. Bardzo ważnym elementem jest rozmowa z drugą osobą, a nie podążanie za domysłami.



Książka jest niezwykle wartościowa, a jednocześnie bardzo wciągająca.

Historia nastolatków opisana w tej książce porusza bardzo wiele tematów. Przede wszystkim to dyskryminacja wśród rówieśników ze względu na wygląd lub status materialny. Losy bohaterów są przykładem na to, że zanim kogoś ocenimy, należy poznać jego sytuację. Bardzo ważnym elementem jest rozmowa z drugą osobą, a nie podążanie za domysłami.



Książka jest niezwykle...

Takie książki dla młodzieży są bardzo wartościowe :) piękna historia. Mamy tutaj ukazane, że nie możemy ignorować ludzi ze względu na ich tuszę, na status społeczny, że nie kłócimy się z rówieśnikami tylko rozmawiamy i na bieżąco rozwiązujemy problemy. I co bardzo ważne? Nie wybieramy rodziców ... Ten chłopiec "Morus" musiał dorosnąć niestety ... opieka nad młodszym bratem, ale kochał zwierzęta. I jego rodzinka jaka by nie była też je kochała. Piękna wartościowa opowieść. Możecie kupować dzieciom.

Takie książki dla młodzieży są bardzo wartościowe :) piękna historia. Mamy tutaj ukazane, że nie możemy ignorować ludzi ze względu na ich tuszę, na status społeczny, że nie kłócimy się z rówieśnikami tylko rozmawiamy i na bieżąco rozwiązujemy problemy. I co bardzo ważne? Nie wybieramy rodziców ... Ten chłopiec "Morus" musiał dorosnąć niestety ... opieka nad młodszym bratem,...

Bardzo dobrze napisana, poruszająca trudne tematów wykluczenia i sposobów radzenia sobie z nimi z perspektywy dzieci szkolnych.Pokazująca jak różne mogą być sytuacje, jak różne relacje w domu, jak różne potrzeby i tęsknoty i jak czasem coś co wydawało się niemożliwe, staje się możliwe. Bardzo sympatyczni bohaterowie, którym się kibicuje, których się lubi. Jedyny problem miałam z P. Miotłą, uważam, że ten wątek był nadłożony i tak naprawdę niepotrzebny. Coś mi tu zgrzytało pod każdym względem. Generalnie bardzo polecam.

Bardzo dobrze napisana, poruszająca trudne tematów wykluczenia i sposobów radzenia sobie z nimi z perspektywy dzieci szkolnych.Pokazująca jak różne mogą być sytuacje, jak różne relacje w domu, jak różne potrzeby i tęsknoty i jak czasem coś co wydawało się niemożliwe, staje się możliwe. Bardzo sympatyczni bohaterowie, którym się kibicuje, których się lubi. Jedyny problem...

Mega sympatyczna książeczka o nastolatkach, ich problemach, niby banalnych, ale mogących doprowadzić do poważnych konsekwencji. Ale! To książka ze zdecydowanie pozytywnym zakończeniem. Polecam dla każdej młodszej nastolatki.

Mega sympatyczna książeczka o nastolatkach, ich problemach, niby banalnych, ale mogących doprowadzić do poważnych konsekwencji. Ale! To książka ze zdecydowanie pozytywnym zakończeniem. Polecam dla każdej młodszej nastolatki.

Jessika, Morus i Gruby. Choć wszyscy chodzą do jednej klasy – różni ich w zasadzie wszystko. Zupełnie różne charaktery. Odmienne sytuacje życiowe. Inne nastawienie do ludzi i do świata. Ale jest coś, co łączy całą trójkę – brak zaproszenia na urodziny Majki. Po nieprzyjemnym incydencie w klasie każde z dzieci próbuje oswoić się z niezręczną sytuacją. Czy uda im się znaleźć wspólny język?

Jessika jest zdruzgotana. Do tej pory była lubianą i popularną koleżanką. Ale teraz wszystko się zmieniło, a cała klasa się od niej odwróciła. Dziewczynka postanawia godnie przyjąć porażkę i zmierzyć się z upokorzeniem. W jej głowie rodzi się plan zemsty. Tylko czy to jest odpowiednie wyjście? Przecież znane jest powiedzenie „kto od miecza wojuje, od miecza ginie”.

Gruby nie jest zaskoczony, że nie dostał zaproszenia. W sumie wolałby zostać w domu i spędzić czas przy komputerze. Jednak sielankę zakłóca mu prababcia – jej silna demencja przeszkadza domownikom w normalnym funkcjonowaniu. Staruszka myli osoby, miejsca i fakty, a jej obecność z dnia na dzień staje się coraz większym utrapieniem. Gruby jest pewien, że jeśli czegoś nie zrobi, to prababcia skończy w domu opieki. A przecież nie tego chce.

Morus również nie jest zaskoczony brakiem zaproszenia. Nikt go nigdy nie zapraszał, więc i czemu miałoby się to zmienić. W sumie to i dobrze. Bo kto inny mógłby zająć się jego młodszym bratem, kiedy pijani rodzice nie są w stanie zająć się samymi sobą? Chłopiec wie, że życie nie jest sprawiedliwe, a niektórzy po prostu mają pod górkę. Cóż, jakoś trzeba to znieść.

Świetna książka, poruszająca ważne tematy. Jest ich tutaj naprawdę sporo – autorka nie oszczędza młodych bohaterów i niejednokrotnie stawia ich w trudnych sytuacjach. Tutaj nie chodzi tylko o problemy z rówieśnikami. Przede wszystkim chodzi o różne sytuacje życiowe. Gruby próbuje opiekować się chorą prababcią i jednocześnie zmieniać swoje złe nawyki, Morus opiekuje się bratem i usiłuje stworzyć w domu namiastkę bezpieczeństwa. A Jessika staje przed trudnymi wyborami.

Przyjemna i mimo wszystko ciepła historia. Niesie ze sobą ważne przesłanie i otwiera oczy. Zdecydowanie warta polecenia nie tylko młodszym czytelnikom. Ci starsi również będą zachwyceni 😊

Jessika, Morus i Gruby. Choć wszyscy chodzą do jednej klasy – różni ich w zasadzie wszystko. Zupełnie różne charaktery. Odmienne sytuacje życiowe. Inne nastawienie do ludzi i do świata. Ale jest coś, co łączy całą trójkę – brak zaproszenia na urodziny Majki. Po nieprzyjemnym incydencie w klasie każde z dzieci próbuje oswoić się z niezręczną sytuacją. Czy uda im się znaleźć...

Bardzo przyjemna historia, porusza ważne tematy, polecam :)

Bardzo przyjemna historia, porusza ważne tematy, polecam :)

Książka z kategorii literatury dziecięcej, jednak polecam każdemu, niezależnie od wieku. Bardzo klarownie i z niezwykłym wyczuciem przedstawia problemy szkolne, społeczne i rodzinne, z punktu widzenia dorastającego dziecka. Otwiera oczy, uwrażliwia i skłania do zastanowienia (nas dorosłych). Świetnie poprowadzona narracja. Mimo poruszanych kilku trudnych aspektów, czasami bardzo zabawna.

Książka z kategorii literatury dziecięcej, jednak polecam każdemu, niezależnie od wieku. Bardzo klarownie i z niezwykłym wyczuciem przedstawia problemy szkolne, społeczne i rodzinne, z punktu widzenia dorastającego dziecka. Otwiera oczy, uwrażliwia i skłania do zastanowienia (nas dorosłych). Świetnie poprowadzona narracja. Mimo poruszanych kilku trudnych aspektów, czasami...

Bardzo dobra do podania dziecku w wieku szkolnym.Ukazuje ich problemy właśnie.Edukacyjna ale i ciepła.

Bardzo dobra do podania dziecku w wieku szkolnym.Ukazuje ich problemy właśnie.Edukacyjna ale i ciepła.

jest to książka o tym że nie ważne kim się jest to ważne żeby znaleźć jakiś przyjaciół i że zemsta nie zawsze jest najlepsza

jest to książka o tym że nie ważne kim się jest to ważne żeby znaleźć jakiś przyjaciół i że zemsta nie zawsze jest najlepsza

Znaleźliście się kiedyś w takiej sytuacji, kiedy cała grupa, do której przynależycie zostaje zaproszona na imprezę, a tylko Wy nie otrzymaliście zaproszenia? Wszyscy tworzą ten klimat oczekiwania i wspólnej tajemnicy, a jedynie wy jakby poza nawiasem? Mam nadzieję, że nie, ale na pewno potraficie sobie wyobrazić, jaka burza uczuć szaleje wtedy w człowieku: niedowierzanie, złość, nienawiść, zazdrość, smutek, wyobcowanie, chęć zemsty. I o ile dorosły jeszcze jakoś to przetrawi, wzruszy ramionami, zamiecie pod dywan i pójdzie dalej, o tyle dziecko…dziecku jest dużo, dużo trudniej.
Dzisiaj mamy dla Was taką historię o zmierzeniu się z podobnymi trudnościami przez dzieciaki. Książka należy do jednej z moich ulubionych serii Wydawnictwa Literatura „To lubię”, które traktują o codziennych sprawach, radościach i trudnościach towarzyszących młodemu człowiekowi i w których każdy, dosłownie każdy czytelnik znajdzie coś znajomego i bliskiego.
Książka „Urodziny” przenosi nas do świata uczniów jednej ze szkół podstawowych. Jedna z najbardziej popularnych dziewczynek uroczyście wręcza zaproszenia na swoją imprezę urodzinową. Zaproszenia dostają wszyscy oprócz Grubego, Morusa i Jessiki i chociaż każde z nich przyjmuje to z godnością – czytelnik zostaje dopuszczony do uczuć, które kłębią się w każdej z tych osób. Zakompleksiony z powodu swojej otyłości Gruby, uważany za pochodzącego z rodziny patologicznej Morus i idealna, śliczna, bogata Jessika. Każde ma swoje problemy i chociaż wydawać by się mogło, że nic ich nie łączy – powoli, krok po kroku zaczynają odkrywać wzajemnie swoje dobre cechy i…lubić. Kiedy więc Jessika wpada na pomysł zorganizowania przyjęcia w tym samym czasie, w którym planuje swoją uroczystość Majka – Gruby i Morus, oprócz reszty klasy, są jej najważniejszymi gośćmi. To zemsta…,ale czy na pewno ma ona słodki smak?
Świetna i realistyczna opowieść o tym, że człowiek od zawsze skazany jest na ponoszenie konsekwencji swoich czynów i nie należy nikogo sądzić po pozorach. Trudne relacje między młodzieżą, ciągła rywalizacja, wszechobecna zazdrość i chęć bycia najlepszym i lubianym nie pomaga. Życie niesie za sobą moc niespodzianek, dlatego trzeba mieć świadomość, że chociaż jednego dnia osiąga się szczyty popularności – następnego już można zostać brutalnie strąconym z piedestału. Dlatego każdy, bez względu na status społeczny, wygląd czy umiejętności powinien otrzymać swoją szansę. Ponieważ w życiu człowieka zawsze jest drugie dno i ktoś stojący z boku niekoniecznie to zobaczy.
Poruszane w książce tematy nie zawsze są słodkie i przyjemne, ale bardzo potrzebne. Prowokują do przemyśleń i pytań zarówno młodzież, jak i rodziców, bo i oni, uwierzcie, znajdą tam wiele wskazówek jak postępować z dorastającymi w mgnieniu oka dziećmi. Albo jak nie postępować.
Książka pięknie wydana dzięki Wydawnictwu Literatura
w twardej, pastelowej okładce. Mała czcionka i dużo podzielonego na rozdziały tekstu urozmaiconego kilkoma czarno-białymi ilustracjami. Bez zbędnych opisów, ujmuje to, co najważniejsze. Wyróżniona w V Konkursie Literackim im. Astrid Lindgren na współczesną książkę dla dzieci i młodzieży, więc to najważniejsza rekomendacja! Wspaniała dla prawie młodzieży i bardzo, bardzo pouczająca, dlatego i my polecamy ogromnie!

Znaleźliście się kiedyś w takiej sytuacji, kiedy cała grupa, do której przynależycie zostaje zaproszona na imprezę, a tylko Wy nie otrzymaliście zaproszenia? Wszyscy tworzą ten klimat oczekiwania i wspólnej tajemnicy, a jedynie wy jakby poza nawiasem? Mam nadzieję, że nie, ale na pewno potraficie sobie wyobrazić, jaka burza uczuć szaleje wtedy w człowieku: niedowierzanie,...