Candy

Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
75 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
80
79

Na półkach:

Mam wrażenie, że przez ostatnie kilka książek tak opadły mi ręce, że nawet nie mam siły już aż tak narzekać, dzięki czemu nie wyjdzie z tej recenzji litania...

Zacznę od tego, że nienawidzę, ale to NIENAWIDZĘ, kiedy bohaterowie widzą się pierwszy raz w życiu i od razu miłość, wielką chemię czują, choć nie widać tego po ich rozmowach (niby flirtują, ale bardziej wygląda to jak coś, co pisałyby do siebie zakochane nastolatki),nazywają się nawzajem mega wyjątkowymi, choć nic o sobie nie wiedzą tak naprawdę, i w ogóle styl życia nagle są gotowi zmieniać życie pod siebie, swoje przyzwyczajenia etc... To można napisać dobrze, ale niestety Candy się nie udało.

Postaci standardowo nie używają za dużo mózgu; rzeczy dzieją się, żeby się zadziać, bez większego ładu i składu; cechy bohaterów są określane przez autorkę, ale po ich zachowaniu i myślach nie da się ich odnaleźć... Ale końcówka z tym, jaką rodziną stali się Zet i Candy nawet mi się podobało.

Jest jednak jeden aspekt, który brzmiał mi bardzo źle - stało się w życiu bohaterki, co sprawiło, że zaczęła uważać, że nie jest już prawdziwą kobietą... Kto mieszka w polsce domyśli się pewnie jak powiem, że nie mogła robić tego, czego pis chce od kobiet najbardziej i po prostu słuchanie tekstów tego ciemnogrodu nawet w książce mnie podkurzyło. Rozumiem, że tak czuła się bohaterka, ale jest to bardzo szkodliwa mentalność.

A w odniesieniu do dalszych losów bohaterów, które znam, bo już czytałam Słodkie Pragnienia... Lepiej im było bez tej kontynuacji.

Mam wrażenie, że przez ostatnie kilka książek tak opadły mi ręce, że nawet nie mam siły już aż tak narzekać, dzięki czemu nie wyjdzie z tej recenzji litania...

Zacznę od tego, że nienawidzę, ale to NIENAWIDZĘ, kiedy bohaterowie widzą się pierwszy raz w życiu i od razu miłość, wielką chemię czują, choć nie widać tego po ich rozmowach (niby flirtują, ale bardziej wygląda to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
165
60

Na półkach:

Opowieść zaczęłam czytać na wattpadzie. W końcu przyszedł czas, żeby dokończyć w wersji papierowej. Sama historia jest całkiem ok, chociaż jak na dziennikarkę, to bohaterka była dość delikatna, wycofana. Takie odniosłam wrażenie. Nie będę się czepiać tego, czy dobrze postępowała np. gdy chciała zajść w ciążę i sama wychowywać dziecko. Zazwyczaj dziewczyny starają się robić wszystko, żeby właśnie nie zajść, aczkolwiek zdarzają się i takie, które postąpiłyby jak Maja.
Jak dla mnie było zbyt dużo scen łóżkowych. Czułam się trochę jakbym czytała książkę B.L. Choć same opisy seksu mnie jakoś mocno nie irytowały.
Tekst czyta się szybko. Wbrew pozorom, myślałam, że będzie to jakiś mocny schemat, ale zdarzyło się, że książka mnie zaskakiwała. I ta końcówka... :(
Do czego mogę się przyczepić, to do braku korekty. Bolały mnie w oczy te proste błędy...

Opowieść zaczęłam czytać na wattpadzie. W końcu przyszedł czas, żeby dokończyć w wersji papierowej. Sama historia jest całkiem ok, chociaż jak na dziennikarkę, to bohaterka była dość delikatna, wycofana. Takie odniosłam wrażenie. Nie będę się czepiać tego, czy dobrze postępowała np. gdy chciała zajść w ciążę i sama wychowywać dziecko. Zazwyczaj dziewczyny starają się robić...

więcej Pokaż mimo to

avatar
187
128

Na półkach: , , ,

wstrząsające zakończenie

wstrząsające zakończenie

Pokaż mimo to

avatar
870
864

Na półkach: ,

"CANDY"

Słodka - gorzka opowieść o miłości dwojga młodych ludzi z zupełnie innego świata.
Maja i Kuba to bohaterowie tej historii, którym los co krok rzuca kłody pod nogi.
Lecz uczucie, które ich połączyło jest silniejsze niż mogli przypuszczać i pokonali wszystkie przeszkody.

Już było tak fajnie, był ślub, plany na przyszłość i marzenia ...gdyby nie zakończenie. No właśnie. Rozwaliło mnie i pozostawiło z masą pytań.

Książka lekka i przyjemna w czytaniu.

"CANDY"

Słodka - gorzka opowieść o miłości dwojga młodych ludzi z zupełnie innego świata.
Maja i Kuba to bohaterowie tej historii, którym los co krok rzuca kłody pod nogi.
Lecz uczucie, które ich połączyło jest silniejsze niż mogli przypuszczać i pokonali wszystkie przeszkody.

Już było tak fajnie, był ślub, plany na przyszłość i marzenia ...gdyby nie zakończenie. No...

więcej Pokaż mimo to

avatar
38
38

Na półkach: ,

Głównymi bohaterami są Maja i Kuba. Młoda dziennikarka i dość popularny raper pod pseudonimem Zet.

Podczas wydawałoby się zwykłego zlecenia na wywiad po koncercie chłopaka między parą zaczyna iskrzyć. Kiedy się pierwszy raz spotkali (chociaż w sumie to drugi raz, bo po koncercie Kuba był "zajęty" inną Panią) doszło do pocałunku, a tym samym i zauroczenia... To wszystko powoduje burzę emocji i pobudza motyle w brzuchu. Bardzo często bierzemy w życiu wszystko nad wyraz poważnie. Podobnie również i Maja zaczęła zbyt głęboko tą sytuację analizować i stwierdziła, że nie chce być zabawką na jedną noc w rękach bogatego muzyka, który tak naprawdę może mieć każdą. Przecież jak ktoś taki, jak on, może chcieć być z kimś takim, jak ona??? ...
I tu się myliła, gdyż Zet nie mógł przestać o niej myśleć.

Los tak zaplanował, że oboje spotykają się ponownie i teraz już żadne z nich nie potrafi oprzeć się własnym uczuciom. Rozpoczynają nowy, tym razem już wspólny etap w swoim życiu. Dziewczyna się do niego wprowadza, a on, kiedy to przychodzi mu wena tworzy nowy album, który poświęcony jest jego "Candy", sensowi jego życia. Sielankę przerywa jednak pewna stalkerka rapera, Natalia. I to właśnie jej obecność komplikuje jakże pozytywnie zapowiadającą się przyszłość obojga zakochanych w sobie ludzi. Informacja, o której dowiaduje się Maja po raz kolejny zadaje jej prosto w serce tak ogromny cios, że postanawia się jednak wyprowadzić i wieść życie w samotności. Smutnej samotności, zrywając tym samym wszelkie możliwe kontakty z Kubą.

Wydawać by się mogło, że ta dwójka już zbyt dużo wycierpiała i czas, aby po burzy wreszcie wyszło słońce...Niestety to jeszcze nie koniec, ale o tym przekonajcie się docierając do końca całej historii.

Takiego zakończenia kompletnie się nie spodziewałam. I oczywiście nie zdradzę Wam, jak potoczyła się cała akcja, ponieważ spalę całą fabułę Często wydaje nam się, jesteśmy w stanie wszystko przewidzieć i nic nas nie zaskoczy, a jednak się mylimy. Tak też jest w przypadku dwóch bohaterów książki "Candy". Podobał mi się styl autorki. Postacie są dość proste i przejrzyste.
W prawdziwym życiu jest tak, że przeciwieństwa się przyciągają, a miłość nie ma absolutnie żadnych ograniczeń, jeżeli chodzi o różnice w zainteresowaniach, poglądach, czy do jakiego statusu społecznego się przynależy. Warto dać uczuciu szansę i nie dopuszczać do siebie myśli, że się nie uda. Nie ma potrzeby z góry zakładać, że poniesiemy porażkę. Najważniejsze jest to, aby mieć więcej wiary w siebie.
Wydaje mi się, że ta historia mogłaby spokojnie doczekać się kontynuacji. Chętnie przeczytałabym o dalszym losie bohaterów, chociaż nic mi nie wiadomo na temat tego, czy autorka ma takowy plan. Polecam jednak każdemu, kto lubi lekkie, romantyczne, obyczajowe lektury. Na koniec dodam jeszcze, że bardzo podoba mi się też fakt, że zachowany został polski klimat, a mam tu na myśli chociażby polskie imiona bohaterów.

https://ewuczkarecenzuje.blogspot.com/2020/08/candy-dominika-smolen-wydawnictwo.html#more

Głównymi bohaterami są Maja i Kuba. Młoda dziennikarka i dość popularny raper pod pseudonimem Zet.

Podczas wydawałoby się zwykłego zlecenia na wywiad po koncercie chłopaka między parą zaczyna iskrzyć. Kiedy się pierwszy raz spotkali (chociaż w sumie to drugi raz, bo po koncercie Kuba był "zajęty" inną Panią) doszło do pocałunku, a tym samym i zauroczenia... To wszystko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
703
378

Na półkach: ,

Candy, Dominika Smoleń. Nazwisko autorki już mi się kojarzyło. Gorzej, że kojarzyło mi się z książką, która w zeszłym roku zupełnie mi się nie podobała i była jedną z najsłabszych przeze mnie przeczytanych, której totalnie nie ogarnęłam.
Okładka Candy bardzo mi się podoba! Opis z tyłu książki brzmiał dosyć fajnie. Może właśnie tym bardziej postanowiłam sprawdzić czy tym razem będzie lepiej.
.
Maja to młoda dziennikarka, która ma przeprowadzić wywiad z Zetem- raperem, wręcz gwiazdą w tym hip-hopowym świecie.
I no właśnie, tu już się przyczepię. W całej książce rapu, hip-hopu jest hmm... praktycznie zero. Poza wspomnieniem, że chłopak właśnie tym się zajmuje, że ma jakiś tam koncert, nagrywa płytę, nie ma nic. Totalny brak klimatu. Mam wrażenie, że to coraz częstszy problem w książkach albo tak ostatnio trafiam. Autor wymyśli sobie kim ma być jego bohater, ale jest nim tylko z nazwy, zupełnie nie potrafi tego oddać, generalnie, jakby trzeba napisać charakterystykę postaci, byłaby...lipa.
Tak naprawdę, bardzo dużo mi w tej historii nie pasowało. Kolejny raz miłość, która wzięła się nie wiadomo skąd, po kilku minutach znajomości.
Bohaterka, która wpada na taki pomysł i zachowuje się w taki sposób, że ręce opadają.
Chociaż, dalej zdarzył się nawet zaskakujący zwrot akcji!
Ogólnie liczyłam na coś dobrego, zawiodłam się, chociaż i tak było lepiej niż Gaming House. No i przynajmniej czyta się naprawdę szybko 😛

Candy, Dominika Smoleń. Nazwisko autorki już mi się kojarzyło. Gorzej, że kojarzyło mi się z książką, która w zeszłym roku zupełnie mi się nie podobała i była jedną z najsłabszych przeze mnie przeczytanych, której totalnie nie ogarnęłam.
Okładka Candy bardzo mi się podoba! Opis z tyłu książki brzmiał dosyć fajnie. Może właśnie tym bardziej postanowiłam sprawdzić czy tym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
820
786

Na półkach: ,

Niech nie zwiedzie Was cukierowy tytuł, bo w tej historii dużo się dzieje. Tą słodko-gorzką opowieść polecę przede wszystkim fanom młodzieżówek lub lekkich powieści z romansem w tle .
Nasza bohaterka to Maja, młoda i ambitna dziennikarka, która dostaje zlecenie będące jednocześnie wyzwaniem oraz spełnieniem jej marzeń. Ma przeprowadzić wywiad z Zetem – popularnym raperem, którego jest wielką fanką.
Kuba, choć z pozoru wydaje się być spełniony (pieniądze, popularność, kobiety),cierpi na niedostatek jednej rzeczy… Samotność, którą się otacza, chciałby w końcu wymienić na prawdziwą miłość.
Podsumowując… ona jest w nim zakochana, a on szuka uczucia… Czy nie jest to świetny zbieg okoliczności? Może przeznaczenie? Wkrótce przekonamy się, jak ma się prawdziwy Kuba do jego wizerunku wykreowanego przez Maję.
Fabuła mimo, że dość przewidywalna zaskoczyła mnie niejednokrotnie. Jest prawdziwa i pełna emocji, a wyzwania i problemy które pojawiają się na drodze głównych bohaterów są zarówno życiowe, jak i niespodziewane. Ta historia to nie tylko uczucie. Pojawia się także wątek depresji, stalkingu, innej kobiety czy problemów zdrowotnych.
Bohaterowie zostali wykreowani w ciekawy sposób. Ona dość niezdecydowana (jak na kobietę przystało :D),często skłaniała się do ucieczek, zamiast do rozmowy. Kuba wykazał się większą dojrzałością, a jego trwałość i zabieganie o uczucie dziewczyny nieraz chwytało za serce. Autorka postanowiła połączyć ze sobą dwie, różne osobowości, dwa światy, które wzajemnie się przyciągały i uzupełniały.
Zakończenie, poza faktem, że zdumiewające, jest w pewnym sensie obietnicą kolejnej części.

Niech nie zwiedzie Was cukierowy tytuł, bo w tej historii dużo się dzieje. Tą słodko-gorzką opowieść polecę przede wszystkim fanom młodzieżówek lub lekkich powieści z romansem w tle .
Nasza bohaterka to Maja, młoda i ambitna dziennikarka, która dostaje zlecenie będące jednocześnie wyzwaniem oraz spełnieniem jej marzeń. Ma przeprowadzić wywiad z Zetem – popularnym raperem,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
960
439

Na półkach: , , ,

Mają jest młodą, obiecującą dziennikarką, której przyjedzie przeprowadzić wywiad ze swoim muzycznym idolem- Zetem. Kuba ma wszytko: pieniądze, sławę, co wieczór inna dziewczynę do towarzystwa, ale brakuje mu jednego...miłości. Gdy ta dwójka się spotka, nic w ich życiu nie będzie już takie same. Jakie perypetie ich czekają, co szykuje przewrotny los?

Według mojej opinii książka jest dość przeciętna. Historia jakich wiele, nic zaskakującego. Może oprócz irracjonalnego zachowania głównej bohaterki, która miała dziwną przypadłość rozwiązywania swoich problemów, tak że sprawy komplikowały się jeszcze bardziej🙈🤷‍♀️ Postać Zeta była trochę dojrzalsza, jednak też nie do końca mnie do siebie przekonał. Ponadto powieść bardzo przesłodzona. Typowy gatunek młodzieżowy, a ja liczyłam na nieco inną, bardziej wymagającą lekturę. Ale jeśli szukacie czegoś lżejszego, to powinna Wam się spodobać, bo czyta się ją naprawdę płynnie, autorka ma lekkie pióro.
Całkiem fajna alternatywa, jeśli nie ma się zbyt wielu oczekiwań, co do tej pozycji. W sam raz na leniwy, jesienny wieczór.

Było to moje pierwsze spotkanie z autorką, jeśli będę mieć okazję, pewnie sięgnę po inna powieść, czemu nie😊
Za egzemplarz do recenzji dziękuję @_dlaczemu @agencja.runa @rozchelstanaovca

Mają jest młodą, obiecującą dziennikarką, której przyjedzie przeprowadzić wywiad ze swoim muzycznym idolem- Zetem. Kuba ma wszytko: pieniądze, sławę, co wieczór inna dziewczynę do towarzystwa, ale brakuje mu jednego...miłości. Gdy ta dwójka się spotka, nic w ich życiu nie będzie już takie same. Jakie perypetie ich czekają, co szykuje przewrotny los?

Według mojej opinii...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1663
1663

Na półkach: , ,

Maja jest młodą, ambitną dziennikarką, która nie boi się zawodowych wyzwań. Wkrótce otrzymuje zlecenie, by przeprowadzić wywiad z Zetem – raperem, którego uwielbia i którego bardzo chciałaby poznać. Dziewczyna nie może doczekać się spotkania sam na sam, jednak w momencie, w którym przekracza kulisy, wszystko dzieje się nie tak, jak powinno.
Zet – a właściwie Kuba – to chłopak, który z pozoru ma wszystko: pieniądze, udaną karierę i inną dziewczynę każdej nocy. Brakuje mu jednak miłości, przez co odczuwa głęboką samotność. Zet nie spodziewa się, że niebawem cały jego świat stanie na głowie. Kiedy losy tej dwójki bohaterów skrzyżują się, nic już nie będzie takie jak dawniej. Pytanie tylko, czy chemia i namiętność są w stanie sprawić, że w życiu Mai i Kuby w końcu nastąpi happy end?

"(...) wciąż czułem się strasznie samotny. Jednonocne przygody wcale nie zapełniały pustki, którą odczuwałem. Brakowało mi w życiu kogoś, kto naprawdę mnie zrozumie. Wydawało mi się też, że po prostu brakowało mi miłości. Nie byłem jednak w stanie nikogo nią obdarzyć, bo żadna z dziewczyn, którą los stawiał na mojej drodze w ostatnim czasie, nie była tego warta."

"Candy" jest moim trzecim spotkaniem z piórem autorki. Byłam ciekawa, czy zdoła mnie i tym razem czymś zaskoczyć. Czy tak się stało? I tak i nie. Z jednej strony mamy do czynienia z dość przewidywalną historią, a z drugiej jednak kilka razy zaskoczył mnie rozwój wydarzeń.

Muszę przyznać iż miałam kłopot ze zrozumieniem postępowania Mai. Jej zachowanie było niekiedy nielogiczne i dziecinne. Po prostu sama nie wiedziała czego tak naprawdę chce. Zamiast rozmawiać o problemach i spróbować je wspólnie rozwiązać z partnerem, ta uciekała. To mało dojrzałe zachowanie, które na dłuższą metę nie przyniesie niczego dobrego, a może zniszczyć związek albo nawet nie da mu szansy, aby mógł się rozwinąć. Choć przyznaję, iż w pewnym momencie mój stosunek do jej postaci uległ zmianie. Zresztą jak i sama Maja.

Natomiast u Kuby zabrakło mi przedstawienia tego, czym się zajmuje. Jest raperem, muzykiem, a to daje szerokie pole do tego, by zgłębić świat rapu i show-biznesu. Ale z drugiej strony nie jest to książka stricte muzyczna, więc można doskonale przyjąć i takie poprowadzenie fabuły. Skupić się na uczuciach bohaterów i ich perypetiach.

Relacja między parą głównych bohaterów jak dla mnie potoczyła się zbyt szybko. Bo czy po drugim spotkaniu można już wyznawać komuś miłość? Zauroczenie owszem pojawia się, ale "kochać" to zbyt wielkie słowo. Nie wiem, takie jest moje zdanie. Ale za to jak Kuba wytrwale zabiegał o Maję, tu należą się chłopakowi brawa.

"Jeszcze nie zdarzyło mi się, żeby ktoś ode mnie uciekał, ale nie zdarzyło mi się też, żebym tak bardzo chciał kogoś złapać - dodałem.''

Wypunktowałam to, co nie za bardzo mi się podobało, ale powieść posiada również walory, na które warto zwrócić uwagę. Jak chociażby to, iż Dominika Smoleń bez wątpienia posiada lekkie pióro, więc tę książkę każdemu powinno czytać się bez większych trudności. To, że kilka razy zakręciła mi się łza w oku, świadczy iż emocji w tej historii nie brakuje. Lubię również, gdy autor stawia naprzeciwko siebie dwie kompletnie różne osobowości. Tu całkiem dobrze się ten zabieg sprawdził. Tym bardziej, że mamy naprzemienną narrację poprowadzoną w pierwszej osobie. Poza tym powieść nie pozbawiona jest ważnych problemów, jak chociażby depresja, stalking, samotność, zaufanie, więzi rodzinne, odkrywanie własnego ciała i kobiecości czy walki o marzenia. I jeszcze zakończenie, które... co tu dużo mówić, podobało mi się bardzo i ciekawa jestem, czy będzie kontynuacja. Nie. Ona musi być!

"Candy" to lekka, niezobowiązująca, słodko-gorzka powieść o skomplikowanej relacji, ucieczce od problemów, samotności, niedopowiedzeniach i błędach z ich konsekwencjami, intrygach, walce o miłość. To historia pokazująca ile czeka na człowieka wyzwań i ile trzeba przejść, by zaznać szczęścia. Książkę polecałabym raczej młodszemu czytelnikowi, choć i ci starsi również mogą spędzić z nią kilka miłych chwil.

Maja jest młodą, ambitną dziennikarką, która nie boi się zawodowych wyzwań. Wkrótce otrzymuje zlecenie, by przeprowadzić wywiad z Zetem – raperem, którego uwielbia i którego bardzo chciałaby poznać. Dziewczyna nie może doczekać się spotkania sam na sam, jednak w momencie, w którym przekracza kulisy, wszystko dzieje się nie tak, jak powinno.
Zet – a właściwie Kuba – to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
111
109

Na półkach:

CIEKAWY POMYSŁ NA KSIĄŻKĘ I TYLE. AŻ TYLE. BO STYL NIE DO PRZEBRNIĘCIA.

CIEKAWY POMYSŁ NA KSIĄŻKĘ I TYLE. AŻ TYLE. BO STYL NIE DO PRZEBRNIĘCIA.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    86
  • Chcę przeczytać
    47
  • Posiadam
    14
  • Legimi
    4
  • Ulubione
    4
  • 2020
    3
  • Recenzenckie
    3
  • 2022
    2
  • E-book
    2
  • Romans
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Candy


Podobne książki

Przeczytaj także