Książka zupełnie w porządku dla osób, które dopiero zaczynają się samodoskonalić i szukają porad dotyczących życia oraz finansów. Nie zgadzam się zupełnie ze wszystkim, ale myślę, że każdy znajdzie tam kilka cennych informacji dla siebie. Choć wiele rzeczy już wiedziałam to sięgnęłam po książkę w ramach przypomnienia sobie o nich. Polecam, bo daje do myślenia, szczególnie rodzicom.

Książka zupełnie w porządku dla osób, które dopiero zaczynają się samodoskonalić i szukają porad dotyczących życia oraz finansów. Nie zgadzam się zupełnie ze wszystkim, ale myślę, że każdy znajdzie tam kilka cennych informacji dla siebie. Choć wiele rzeczy już wiedziałam to sięgnęłam po książkę w ramach przypomnienia sobie o nich. Polecam, bo daje do myślenia, szczególnie...

Dobra pozycja choć uważam, że napisana pod odbiorcę amerykańskiego lecz zawiera wiele cennych wskazówek. Jest też wiele porad ogólnie znanych jednakże opisanych w tak sposób by stosować je metodydznie co moim zdaniem może poprawić zamożność portfela.

Dobra pozycja choć uważam, że napisana pod odbiorcę amerykańskiego lecz zawiera wiele cennych wskazówek. Jest też wiele porad ogólnie znanych jednakże opisanych w tak sposób by stosować je metodydznie co moim zdaniem może poprawić zamożność portfela.

Trochę rozwleczona, ale całkiem przydatna. Dużo trafnych porad, nie zgadzam się jednak z zachęcaniem ludzi do zapożyczania się w celu otworzenia/rozwinięcia biznesu.

Trochę rozwleczona, ale całkiem przydatna. Dużo trafnych porad, nie zgadzam się jednak z zachęcaniem ludzi do zapożyczania się w celu otworzenia/rozwinięcia biznesu.

Mam pozaznaczane mnóstwo fragmentów tej książki. Może jej treść nie jest wybitnie odkrywcza, ale to była jedna z pierwszych lektur o takiej tematyce, więc mam do niej sentyment. Faktycznie pomogła mi patrzeć na sprawy finansowe trochę inaczej. Najbardziej na zjawisko oszczędzania i zarządzania sobą w czasie.
Fajnie byłoby, gdyby takie pozycje wydawnicze weszły do zbioru lektur na ekonomii czy przedsiębiorczości w wyższych klasach podstawówki.

Mam pozaznaczane mnóstwo fragmentów tej książki. Może jej treść nie jest wybitnie odkrywcza, ale to była jedna z pierwszych lektur o takiej tematyce, więc mam do niej sentyment. Faktycznie pomogła mi patrzeć na sprawy finansowe trochę inaczej. Najbardziej na zjawisko oszczędzania i zarządzania sobą w czasie.
Fajnie byłoby, gdyby takie pozycje wydawnicze weszły do zbioru...

📚 Poznaj tajemnice sukcesu! 🌟

Czy chciałbyś poznać sekrety ludzi bogatych i zdobyć kluczowe nawyki, które przyczynią się do Twojego osobistego sukcesu? 💰🏆

Książka "Nawyki bogatych i biednych" Michaela Yardneya i Toma Corleya to prawdziwa kopalnia wiedzy! 🔍 Autorzy przez pięć lat badali i analizowali codzienne praktyki 233 ludzi sukcesu oraz 128 osób, którym nie udało się osiągnąć zamierzonych celów. 📈

Teraz odsłaniają przed Tobą wszystkie różnice między nawykami obu grup badanych - bo przecież sukces nie bierze się znikąd! 🧭

Jeśli marzysz o lepszym życiu, niezależności finansowej i chcesz oderwać się od wyścigu szczurów, ta książka jest dla Ciebie! 🌈

Nie trać czasu na próby i błędów - poznaj konkretną drogę do sukcesu! 🚀 Zdobądź wiedzę, która zmieni Twoje życie i pomoże Ci osiągnąć to, o czym zawsze marzyłeś. 💪

Daj sobie szansę na lepszą przyszłość! 🌠 Kliknij w link w bio, aby zamówić swoją kopię "Nawyków bogatych i biednych". Czas zacząć działać! 📖💼

#książka #nawyki #sukces #finanse #lepszeżycie #rozwojosobisty #czytanie #motywacja #inspiracja #odczynakonkrety #bogactwo #szansa #zmiana #książkoholik #polecana #czytaj #odpowiedzialność #zielonakrajka #kopiujmydobrze

📚 Poznaj tajemnice sukcesu! 🌟

Czy chciałbyś poznać sekrety ludzi bogatych i zdobyć kluczowe nawyki, które przyczynią się do Twojego osobistego sukcesu? 💰🏆

Książka "Nawyki bogatych i biednych" Michaela Yardneya i Toma Corleya to prawdziwa kopalnia wiedzy! 🔍 Autorzy przez pięć lat badali i analizowali codzienne praktyki 233 ludzi sukcesu oraz 128 osób, którym nie udało się...

To nie książka o pieniądzach czy inwestycjach. Nie tylko. To książka mająca pomóc wymodelować człowieka tak, by myślał, czuł, zachowywał się i sprawował jak bogaty. To książka o nawykach bogatych (i biednych).

Jak wspominają autorzy, myśli prowadzą do uczuć. Uczucia prowadzą do działania. A działanie przynosi rezultaty.

Według autorów człowiek bogaty to przede wszystkim człowiek który poza pieniędzmi posiada zdrowie, znajomych, rodzinę, możliwość ciągłego rozwoju, ubogacenie duchowe, możliwość przyczynienia się do rozwoju swojego społeczeństwa i swojej społeczności. Ale wszystko to z pieniędzmi.

Wskazują oni na to, jak stworzyć umysł typowy dla bogacza, aby zrozumieć nawyki bogatych, przedstawiają nawyki typowe dla bogatych i te które są najważniejsze na drodze do zostania człowiekiem bogatym, redefiniują bogactwo i za pomocą badań i statystyk przedstawiają model przeciętnego bogacza, który ma z innymi bogaczami wiele wspólnego. Coś więc wskazuje na to, że trzymanie się pewnych konceptów i modeli pozwala na pomnożenie dotychczas zgromadzonych środków, lub zachowanie nowo zdobytej fortuny.

Przedstawiają ścieżki do bogactwa i porównują je ze sobą oraz starają się pomóc czytelnikowi obrać jedną z nich, gdzie cztery typowe ścieżki to ścieżka Firmowego Wspinacza, Oszczędnego Inwestora, Wirtuoza, Przedsiębiorcy Marzyciela.

Instruują też jak zbudować "zespół", a więc jakich doradców dobierać, gdzie i od czego szukać mentorów, oraz jakich pracowników dobrać w celu zmniejszenia ryzyka pomyłki i uwolnienia własnego czasu.

To nie książka o pieniądzach czy inwestycjach. Nie tylko. To książka mająca pomóc wymodelować człowieka tak, by myślał, czuł, zachowywał się i sprawował jak bogaty. To książka o nawykach bogatych (i biednych).

Jak wspominają autorzy, myśli prowadzą do uczuć. Uczucia prowadzą do działania. A działanie przynosi rezultaty.

Według autorów człowiek bogaty to przede wszystkim...

Mam wrażenie, że to książka o tym co wiedzą już biedni, ale nie praktykują i zapominają o dobrych nawykach bo tak jest po prostu wygodniej. Czytając o nawykach bogatych ludzi miałam przed oczami siebie w wieku 10 lat (pokolenie wychowane bez internetu) pisałam sobie wtedy cele na dzień, dużo oszczędzałam, sport przez większość dnia, tak samo czytanie książek które były zdecydowanie zbyt poważne jak dla mnie, ale pouczające i dawały perspektywę, której nikt nie wymagał od takiej małej dziewczynki. Gdyby nie to,że przyszły te wszystkie dobra może człowiek by wspinał się coraz wyżej. I tak czytając tę książkę przypomniałam sobie to co już wiedziałam, ale nie praktykowałem od lat. Książka szczerze mówiąc to taka sobie, nic nowego ale i tak wykorzystam jej potencjał jak najlepiej.

Mam wrażenie, że to książka o tym co wiedzą już biedni, ale nie praktykują i zapominają o dobrych nawykach bo tak jest po prostu wygodniej. Czytając o nawykach bogatych ludzi miałam przed oczami siebie w wieku 10 lat (pokolenie wychowane bez internetu) pisałam sobie wtedy cele na dzień, dużo oszczędzałam, sport przez większość dnia, tak samo czytanie książek które były...

Audiobook. Tematem książki - wskazanym przez tytuł - są nawyki ludzi, które determinują ich sytuację materialną oraz życiową. Mam mieszane uczucia po wysłuchaniu tej książki. Plusem książki jest bez wątpienia ukazanie w dosyć prosty i logiczny sposób wpływu jakie osobiste nawyki i upodobania mają na sytuację życiową, który został przekazany formie przyczynowo - skutkowej. Książka zbudowana jest na zasadzie przeciwieństw. Autorzy zestawiają jedno zachowanie (praktyczne i pożyteczne) z całkowitym jego przeciwieństwem (niepraktycznym i szkodliwym) dzięki czemu czytelnik jeszcze lepiej może wyobrazić sobie przedstawiony temat. Plusem książki jest również to, że poruszany temat jest bez wątpienia ważny dla każdego zdroworozsądkowego człowieka, wobec czego z tej perspektywy nie można zarzucić książce nudy. Jednak ta publikacja nie ustrzegła się kilku minusów. Pierwszym z nich jest rozmiar (uwzględniając przekazywaną treść) - innymi słowy książka mogłaby być o wiele krótsza, bowiem przez bite 8h audiobooku przedstawione jest około 30-40 zasad, które wałkowane są na okrągło, tylko że innymi słowami. Dla przykładu teza o konieczności podejmowania uzasadnionego ryzyka i krytyka bezzasadnego jego podejmowania. W książce usłyszymy, że do bogactwa prowadzi podejmowanie uzasadnionego i rozważnego ryzyka i eliminacja ryzyka głupiego i bezzasadnego. Kilkanaście minut później znowu - do bogactwa prowadzi inwestowanie zasobów w oparte o pełną kalkulację ryzyka inwestycje, a bardzo istotną rzeczą jest nieinwestowanie w zbyt ryzykowne, bądź nieprzemyślane inwestycje. Kilkanaście minut później - bogaci ludzie inwestują zasoby w sposób rozważny i odrzucają bezzasadne ryzyko. Chodzi o to, że momentami książka brzmi jak mantra (co dla mnie osobiście jest jej minusem). Kolejnym minusem jest dla mnie nieco wyidealizowany świat przekazywany przez autorów - z nieco coachingowym bełkotem typu - wszystko zależy od Ciebie, nikt nie zadba o Ciebie lepiej niż Ty sam, na pewno Ci się uda itd. Nie twierdzę, że książka pełna jest tego typu sformułowań - jednak je tam znajdziemy. Największym politowaniem i śmiechem skwitowałem finisz książki, w którym autorzy w przypisie odrzekali się od wszelakiej odpowiedzialności w sytuacji gdyby ktoś próbował stosować przekazane przez nich metody i nie udałoby mu się dojść do upragnionego bogactwa. Można w tym miejscu zadać autorom dosyć retoryczne pytanie - Dlaczego pouczacie innych jak mają dojść do bogactwa, w co i jak inwestować, a potem odrzekacie się od odpowiedzialności w sytuacji gdy czytelnik podąży za waszymi wskazówkami? Czyżby te metody nie były jednak tak skuteczne jak je przedstawiacie?
Reasumując - książka nie jest fatalna ani zła. Jest całkiem dobra zważywszy na treść jaką propaguje. Zgadzam się z autorami, że największy wpływ na sytuacje ekonomiczną i życiową każdego człowieka ma w istocie on sam, jednak uważam, że choć wpływ ten jest kluczowy, to nie jest on w żadnym wypadku jedyny. Prawdą jest, że zasady przedstawione w tej książce w większości są skuteczne jeżeli chodzi o zachowanie umiarkowanie dobrego poziomu ekonomicznego czytelnika. Jednak mam wątpliwości czy uczynią one czytelnika bogatym, ponieważ w dzisiejszych czasach niezwykle trudno o awans społeczny od pucybuta do milionera. Bardziej skłaniam się ku tezie, że stosowanie tych zasad pozwoli nie tracić w głupi sposób pieniędzy niż w jakiś spektakularny sposób je zarabiać. Myślę, że czytelnik, który z otwartym umysłem podejdzie do tej książki, znajdzie w niej kilka ciekawych rad, które odpowiednio zastosowane powinny pomóc w lepszym rozumieniu ekonomii oraz kreowania własnego "wymarzonego bogactwa".

Audiobook. Tematem książki - wskazanym przez tytuł - są nawyki ludzi, które determinują ich sytuację materialną oraz życiową. Mam mieszane uczucia po wysłuchaniu tej książki. Plusem książki jest bez wątpienia ukazanie w dosyć prosty i logiczny sposób wpływu jakie osobiste nawyki i upodobania mają na sytuację życiową, który został przekazany formie przyczynowo - skutkowej....

Książka nie pasuje do końca do naszych realiów - i momentu w dziejach. Zawiera jednak sporo ciekawych sugestii i porad, które prawdopodobnie nie Są ograniczone terytorialnie i powinny pasować do różnych czasów. Lektura dość przyjemna. Nie uważam czasu poświęconego tej książce za stracony. Warto przeczytać.

Książka nie pasuje do końca do naszych realiów - i momentu w dziejach. Zawiera jednak sporo ciekawych sugestii i porad, które prawdopodobnie nie Są ograniczone terytorialnie i powinny pasować do różnych czasów. Lektura dość przyjemna. Nie uważam czasu poświęconego tej książce za stracony. Warto przeczytać.

Książka mówi o nawykach bogatych i biednych, zawiera listę 30 takich nawyków. Każdy z podanych punktów jest ciekawy i warty, aby nad nim się zastanowić, natomiast część z nich się powtarza choć są opisane innymi słowami. Książka sympatyczna, chociaż nie wciągnęła mnie jakoś niesamowicie. Raczej zmusiłam się do doczytania jej do końca, choć bez problemu można co wieczór przeczytać po kilka stron. Rozdziały krótkie i przyjemne.

Książka mówi o nawykach bogatych i biednych, zawiera listę 30 takich nawyków. Każdy z podanych punktów jest ciekawy i warty, aby nad nim się zastanowić, natomiast część z nich się powtarza choć są opisane innymi słowami. Książka sympatyczna, chociaż nie wciągnęła mnie jakoś niesamowicie. Raczej zmusiłam się do doczytania jej do końca, choć bez problemu można co wieczór...