rozwińzwiń

Zabójcza zabawa

Okładka książki Zabójcza zabawa Alex Bell
Okładka książki Zabójcza zabawa
Alex Bell Wydawnictwo: Młody Book literatura młodzieżowa
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Tytuł oryginału:
Frozen Charlotte
Wydawnictwo:
Młody Book
Data wydania:
2020-03-18
Data 1. wyd. pol.:
2020-03-18
Język:
polski
ISBN:
9788380574144
Tłumacz:
Weronika Różycka
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
57 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
136
59

Na półkach: ,

Jeśli lubicie thrillery z nutką tajemnicy i złych mocy - ta książka jest idealna dla Was.
Zaczyna się niewinnie od aplikacji z planszą Ouija, a kończy kilkoma dramatami.
Wszystko to za sprawą niewinnych porcelanych lalek... Czy dasz się wciągnąć w ich intrygę? Ja się dałam i pochłonęłam książkę w dwa dni.

Jeśli lubicie thrillery z nutką tajemnicy i złych mocy - ta książka jest idealna dla Was.
Zaczyna się niewinnie od aplikacji z planszą Ouija, a kończy kilkoma dramatami.
Wszystko to za sprawą niewinnych porcelanych lalek... Czy dasz się wciągnąć w ich intrygę? Ja się dałam i pochłonęłam książkę w dwa dni.

Pokaż mimo to

avatar
270
136

Na półkach:

Występuje również pod tytulem "Zamarznięta Charlotte", ale okładka tego pierwszego tłumaczenia robi większą i lepszą robotę. A że ja z tych, co oceniają po okładkach, wybór był oczywisty.

Jakie to było dobre. Jaki to miało smaczek. Jaki to dało dreszczyk.
Stara szkoła dla dziewcząt, wiktoriański budynek, tajemnica sprzed lat, duchy przeszłości, czyli wszystko to, co uwielbiam.
Z każdego kąta czai się mrok, atmosfera gęstnieje, by z każdą następną kartką wzbudzić więcej dreszczyka na plecach.
I chociaż książka dedykowana jest dla starszej młodzieży i przeczytałam ją z polecenia córki, to nie żałuję. Świetnie się czytało, szczególnie w nocy 😅
I chyba trochę baczniej przyjrzę się tym wszystkim moim zabytkowym laleczkom😱😂 a już mi dawno dzieci mówiły, żebym się zastanowiła dobrze, jakie historie mogą one skrywać...

Występuje również pod tytulem "Zamarznięta Charlotte", ale okładka tego pierwszego tłumaczenia robi większą i lepszą robotę. A że ja z tych, co oceniają po okładkach, wybór był oczywisty.

Jakie to było dobre. Jaki to miało smaczek. Jaki to dało dreszczyk.
Stara szkoła dla dziewcząt, wiktoriański budynek, tajemnica sprzed lat, duchy przeszłości, czyli wszystko to, co...

więcej Pokaż mimo to

avatar
707
219

Na półkach:

Nastoletnia Sophie po tragicznej śmierci swojego najlepszego przyjaciela, wyjeżdża do rodziny na wyspę Skye. Jej kuzynostwo wraz z wujkiem mieszkają w zabytkowym budynku, który niegdyś był szkołą dla dziewcząt. Po wielu budzących zaniepokojenie wypadkach została ona zamknięta i przekształcona w obiekt mieszkalny.
Ponury Cameron, który ma okaleczoną dłoń, zamknięta w sobie i nieufna Piper z fobią na punkcie kości, Lilas, która sprawia wrażenie „chodzącego ideału”, zawsze uśmiechnięta i skłonna do pomocy. Wszyscy zdają się coś ukrywać, a Sophie chce się dowiedzieć o co w tym wszystkim chodzi. I dlaczego ma wrażenie, ze w pokoju Rebeki, kuzynki, która kilka lat wcześniej zmarła, ktoś ciagle przebywa i do niej przemawia. I te przerażajace porcelanowe laleczki, które siedzą w szafie i czekają tylko na to, aż ktoś je uwolni.

Rzadko kiedy oglądam horrory, nie budzą we mnie strachu i najczęściej usypiają. Gdy inni podskakują na sofie ze strachu to ja najczęściej ich uciszam, żeby cokolwiek słyszeć albo zawijam się w koc, bo wiem, ze nie dotrwam do końca i zasnę.

Ale są dwa motywy, które mnie niezmiennie przerażają, klauny i lalki, takie stare, które niektórzy lubią kolekcjonować. I zawsze się zastanawiam jak oni mogą spać, gdy te lalki są tak blisko, albo jak dzieci mogą czerpać radość z widoku klauna na ich przyjęciu 🙈 mnie to napawa grozą i mam od razu gęsią skórkę 🙄

W książce bardzo ważną rolę odgrywają porcelanowe laleczki z serii Zamarznięta Charlotte. W trakcie czytania samo wyobrażanie sobie ich budziło we mnie niepokój. Niektóre rozdziały i posunięcia są przewidywalne, ale w niczym to nie ujmuje całej historii. Jest mrocznie, posępnie i oczywiście deszczowo, stary dom przy klifie gdzie najbliższe domostwa dzieli kilka mil, wielka brama chroniąca mieszkańców przed złem z zewnątrz, spalone drzewo, które dodaje powagi całej scenerii.

Jeśli lubicie opowieści grozy, gdzie są niewyjaśnione zjawiska, przerażająca dziecięca piosenka, sekrety rodzinne i przez cały czas odczuwacie dyskomfort i niepokój to szczerze Wam ją polecam 😊

Nastoletnia Sophie po tragicznej śmierci swojego najlepszego przyjaciela, wyjeżdża do rodziny na wyspę Skye. Jej kuzynostwo wraz z wujkiem mieszkają w zabytkowym budynku, który niegdyś był szkołą dla dziewcząt. Po wielu budzących zaniepokojenie wypadkach została ona zamknięta i przekształcona w obiekt mieszkalny.
Ponury Cameron, który ma okaleczoną dłoń, zamknięta w sobie i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
247
26

Na półkach:

Sophie, po tragicznej stracie przyjaciela, postanawia wyruszyć do źródła tego wydarzenia. Gdyby nie wywołała z Jay'em, ducha kuzynki, wszystko skończyłoby się inaczej. Wyspa na której mieszkają kuzyni jest nieco przerażająca. Dom, a właściwie stara szkoła z internatem też. Wujek, udaje że problemu nigdzie nie ma. Najstarszy Cameron, z poranioną ręką, bez muzyki chyba by tu wszystkich pomordował. Prześliczna Piper stanowczo zbyt różowo patrzy na wszystko co ją otacza. Za to najmłodsza Lilias zdecydowanie jest najbardziej przerażająca. Jaka dziewczynka chciałaby wyciąć sobie kości nożem kuchennym?! Sophie musi dowiedzieć się dlaczego duch zmarłej kuzynki zabił Jay'a. Ale dlaczego nikt nie chce nic wyjaśnić? I do tego dziwne, pokaleczone laleczki w pokoju zmarłej kuzynki, które zdecydowanie chcą się wydostać z uwięzi zamkniętego na cztery spusty pokoju. Czego chce duch zmarłej kuzynki? I co zrobić z laleczkami, groźniejszymi niż mróz i wiatr hulający na wyspie? Sophie domyśla się że będzie trudno.
Gdyby nie to że czytałam w dzień, przy otwartych drzwiach, z psem u boku, to mogłabym zatrzasnąć książkę i nie spać całą noc. Alex Bell stworzyła genialny, trzymający w napięciu horror, od którego nie sposób się oderwać, choćby strach ściskał za gardło bóg wie jak mocno. Jestem w tej książce ciągle zakochana! Akcja toczy się szybko, od pierwszej strony czyta się z zapartym tchem, jeszcze tylko jedną stronę, jeszcze tylko do końca rozdziału, byleby dowiedzieć się co będzie dalej. Klimat jest mroczny, można powiedzieć zakurzony, cały czas trzymający w napięciu. Przy tej książce bawiłam się naprawdę zabójczo. Polecam bezwzględnie każdemu!

Sophie, po tragicznej stracie przyjaciela, postanawia wyruszyć do źródła tego wydarzenia. Gdyby nie wywołała z Jay'em, ducha kuzynki, wszystko skończyłoby się inaczej. Wyspa na której mieszkają kuzyni jest nieco przerażająca. Dom, a właściwie stara szkoła z internatem też. Wujek, udaje że problemu nigdzie nie ma. Najstarszy Cameron, z poranioną ręką, bez muzyki chyba by tu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
221
199

Na półkach:

Will podwinął rękawy.
- Chyba będziemy musieli wyważyć drzwi...
- Albo nie - powiedział Jem, sięgając do gałki. Drzwi się otworzyły, ukazując prostokąt ciemności.
- Nie, to zwykłe lenistwo - skomentował Will (Mechaniczny Książę )
Czasami nie widzimy czegoś z czystego lenistwa, a czasami dlatego że tak wygodniej. Szkoła w Dunvegan została zamknięta, ponieważ miał tam miejsce straszny wypadek, a nawet kilka. Ale to było wiele lat temu, obecnie budynek pełni funkcję domu mieszkalnego. Właścicielem jest rodzina Craigów, lecz mieszkańców jest więcej. Kim, a może czym są dodatkowi mieszkańcy?
Kiedyś rodzina Craigów liczyła 5 osób, w momencie przyjazdu Sophie jest ich czwórka. Przynajmniej fizycznie. Kilka lat wcześniej miał miejsce wypadek w którym ofiarą byla kuzynka Sophie. Jej śmierć owiana jest tajemnicą.
W trakcie czytania książki miałam wrażenie, że ktoś mnie woła. Opowieść jaką uraczyła nas autorka przyprawia o ciarki, aż strach pomyśleć co miała w głowie, że wymyśliła coś takiego. Ale ja lubię takich autorów, którzy samym piórem sprawiają, że drże z niepewności, a czasami nawet ze strachu. Można śmiało powiedzieć, że Pani Bell miesza nam w głowach i nie daje tak łatwo poznać wszystkich tajemnic tej dziwnej rodziny. Nagrodą dla wytrwałych jest stopniowe podnoszenie kurtyny tajemnicy i odkrywanie mrocznych sekretów.
Nie wiem czy wiecie ale Tytuł pierwotny Zabójczej zabawy brzmiał Zamarznięta Charlotte i tak szczerze to nie wiem, który jest lepszy. Pierwszy daje nam możliwość przewidzenia chociaż mniej więcej fabuły książki, ale drugi daje naszej wyobraźni spore pole do popisu. Osobiście nie obstawiła bym takiej histori gdybym dostała książkę pod pierwotnym tytułem. A wam który tytuł bardziej się podoba?

Will podwinął rękawy.
- Chyba będziemy musieli wyważyć drzwi...
- Albo nie - powiedział Jem, sięgając do gałki. Drzwi się otworzyły, ukazując prostokąt ciemności.
- Nie, to zwykłe lenistwo - skomentował Will (Mechaniczny Książę )
Czasami nie widzimy czegoś z czystego lenistwa, a czasami dlatego że tak wygodniej. Szkoła w Dunvegan została zamknięta, ponieważ miał tam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
246
121

Na półkach:

Nastoletnia Sophie, po tragicznej śmierci najlepszego przyjaciela Jay'a, wyjeżdża na wyspę Skye odwiedzić kuzynostwo zamieszkujące starą opuszczoną szkołę. Na miejscu w pokoju zmarłej 8 lat temu kuzynki znajduje lalki z serii – zamarznięta Charlotte. Jak się później okazuję to nie są zwykłe, brzydkie laleczki. 😲
Książka trafiła do mnie dzięki #booktourzonaczyta . 🥰Jak możecie zauważyć po treściach na moim profilu, raczej nie sięgam po książki o duchach. 👻Jednak moim zdaniem ta jest idealna dla kogoś kto dopiero zaczyna z tym gatunkiem, tak jak ja. Podobało mi się w niej to, że każdy rozdział rozpoczynał fragment starej ludowej ballady opowiadającej o młodej dziewczynie imieniem Charlott, która nie chciała założyć płaszcza na czas jazdy saniami by nie zasłonił on jej pięknej sukni. Dziewczyna podczas jazdy zamarzła na śmierć. Sprawia to też, że historia z każdym rozdziałem staje się jeszcze bardziej ciekawa. 😊W książce cały czas coś się dzieje co sprawia, że czyta się ją bardzo szybko. Nie spodziewałam się, że będzie to, aż tak dobra historia. 😍 Oceniłam ją na 9/10. Książka zasługuje na to, żeby o niej mówić. Gorąco polecam! ❤️

Nastoletnia Sophie, po tragicznej śmierci najlepszego przyjaciela Jay'a, wyjeżdża na wyspę Skye odwiedzić kuzynostwo zamieszkujące starą opuszczoną szkołę. Na miejscu w pokoju zmarłej 8 lat temu kuzynki znajduje lalki z serii – zamarznięta Charlotte. Jak się później okazuję to nie są zwykłe, brzydkie laleczki. 😲
Książka trafiła do mnie dzięki #booktourzonaczyta . 🥰Jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
488
340

Na półkach:

Sophie pod wpływem smutnych wydarzeń decyduje się na wakacje u kuzynostwa. Jednak nie wie czy był to dobry pomysł. Ponury Cameron, zamknięta w sobie Lilas, za idealna Piper... I jeszcze jedna kuzynka, niestety już martwa. No i nie zapominajmy o tych wszystkich przerażających lalkach. Do tego Sophie ma wrażenie, że tragiczne wydarzenia podążyły tutaj za nią i zaraz może zdarzyć się kolejna tragedia.
Całkiem dobrze (żeby nie powiedzieć, że zabójczo) bawiłam się przy „Zabójczej zabawie”. Akcja gna od pierwszej strony, a każdy rozdział ma takie zakończenie, że trzeba od razu przeczytać kolejne! Przez to czytało się ją niesamowicie szybko. No ale mam kilka uwag.
Po pierwsze – niektóre zwroty akcji są mocno przewidywalne. Można było je rozgryźć na długo przed ich wystąpieniem. Trochę to psuje odczucie o książce, ale trzeba brać na poprawkę, że jest to książka dla osób trochę młodszych niż ja.
Drugie „ale” - liczyłam na coś delikatnie bardziej strasznego! Wiem, wiem, to książka dla młodszych, no ale trochę więcej mrocznych rzeczy działałoby na korzyść powieść. Trochę więcej informacji o lalkach, o historii domu. No ale co zrobię, nic nie zrobię. Tutaj też jestem to w stanie zrozumieć. W przypadku większej ilości opisów ucierpiałoby tempo akcji i nie wciągałaby już tak bardzo. No i dzięki temu udało mi się uniknąć strachu przed nocnym spacerem do łazienki!
Na co jeszcze można ponarzekać? Chyba już na nic poważniejszego. No to przejdźmy do plusów. Podobało mi się to, że na początku każdego rozdziału był fragment piosenki o Charlotte. Niby nic, ale dodawało to swoistego smaczku książce.
Należy jeszcze wspomnieć o klimacie książki. Był trochę posępny, trochę mroczny, trochę tajemniczy. Czyli idealny dla tego typu powieści. Na to wszystko wpływa jeszcze miejsce umiejscowienia akcji, stara szkoła z mroczną historią na wyspie odciętej od świata... No czego chcieć więcej!?
Podsumowując – nie jest może najlepiej, ale dobrze na pewno. Myślę, że gdybym była o te kilka lat młodsza to bym bawiła się zabójczo, a tak bawiłam się tylko (a może aż?) dobrze. Z tego powodu polecam tylko nastoletnim czytelnikom, którzy lubią się bać. Starsze osoby mogą poczuć się lekko rozczarowane.

Sophie pod wpływem smutnych wydarzeń decyduje się na wakacje u kuzynostwa. Jednak nie wie czy był to dobry pomysł. Ponury Cameron, zamknięta w sobie Lilas, za idealna Piper... I jeszcze jedna kuzynka, niestety już martwa. No i nie zapominajmy o tych wszystkich przerażających lalkach. Do tego Sophie ma wrażenie, że tragiczne wydarzenia podążyły tutaj za nią i zaraz może...

więcej Pokaż mimo to

avatar
390
341

Na półkach: ,

Bałam się na początku, że przez skąpe opisy i szybką akcję całość może się posypać.
Nie stało się tak, ale nie byłam do końca zadowolona, bo całość miała potknięcia (jest przewidywalna i nieco rozczarowująca).

Myślę jednak, że dla czytelnika lat 15 będzie całkiem fajną i bardzo straszną książką.
Ostatecznie postawiłam ją wśród innych horrorów a nie młodzieżówek, które posiadam.

Ps. Jest sporo brutalności.

Bałam się na początku, że przez skąpe opisy i szybką akcję całość może się posypać.
Nie stało się tak, ale nie byłam do końca zadowolona, bo całość miała potknięcia (jest przewidywalna i nieco rozczarowująca).

Myślę jednak, że dla czytelnika lat 15 będzie całkiem fajną i bardzo straszną książką.
Ostatecznie postawiłam ją wśród innych horrorów a nie młodzieżówek, które...

więcej Pokaż mimo to

avatar
74
43

Na półkach: ,

wow
stres nieziemski
ciekawa fabuła
i mnóstwo zwrotów akcji

wow
stres nieziemski
ciekawa fabuła
i mnóstwo zwrotów akcji

Pokaż mimo to

avatar
109
39

Na półkach:

bardzo mi się podoba i bardzo polecam, jednak nie jest bez wad

bardzo mi się podoba i bardzo polecam, jednak nie jest bez wad

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    63
  • Chcę przeczytać
    55
  • Posiadam
    17
  • 2023
    3
  • Teraz czytam
    2
  • 2020
    2
  • 2020
    2
  • Rok 2020
    1
  • Chcę w prezencie
    1
  • 💀Groza/Horror/Dziwne
    1

Cytaty

Więcej
Alex Bell Zabójcza zabawa Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także