rozwińzwiń

Kiedy nadejdzie czas

Okładka książki Kiedy nadejdzie czas Patrycja Giesecke
Okładka książki Kiedy nadejdzie czas
Patrycja Giesecke Wydawnictwo: Wydawnictwo WasPos Seria: Heartbeats literatura obyczajowa, romans
300 str. 5 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Seria:
Heartbeats
Wydawnictwo:
Wydawnictwo WasPos
Data wydania:
2019-11-12
Data 1. wyd. pol.:
2019-11-12
Liczba stron:
300
Czas czytania
5 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366070967
Tagi:
literatura polska debiut cierpienie ból strata
Średnia ocen

8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
82 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
804
733

Na półkach:

Brakowało mi czegoś w tej historii, ale nie umiem powiedzieć czego dokładnie. Choroba, a przynosząca śmierć to nie jest łatwy temat i nie został tutaj wykorzystany na 100 %. Była smutna, ale brakowało w niej tego żeby na chwile zastygnąć i przemyśleć swoje życie.

Brakowało mi czegoś w tej historii, ale nie umiem powiedzieć czego dokładnie. Choroba, a przynosząca śmierć to nie jest łatwy temat i nie został tutaj wykorzystany na 100 %. Była smutna, ale brakowało w niej tego żeby na chwile zastygnąć i przemyśleć swoje życie.

Pokaż mimo to

avatar
965
626

Na półkach:

Uuuuh. Szczerze mówiąc dziwią mnie te wysokie oceny. Po pierwsze, mam wrażenie że bohaterowie i opis ich relacji były płytkie, bez tego czegoś. Pomysł na książkę sprzyjał pojawieniu się głębi, emocji.. Tymczasem za każdym razem było za mało CZEGOŚ. Ciężko określić czego, ale chyba właśnie odpowiedniego opisu, czegoś co wywołałoby burzę emocji w czytelniku. Po drugie, Hope momentami naprawdę mnie denerwowała. I tu przechodzę do trzeciego i najważniejszego punktu: zakończenie. Wciąż nie wierzę że tak potoczyła się ta historia. Nienawidzę takich zakończeń. Dodatkowo, to konkretne było wyjątkowo słabe. Potraktowane po macoszemu. Napisane na prędce? Ja nie wiem co to było. Spodziewałam się wiele, morza łez, tony zużytych chusteczek. Jednak nic takiego nie miało miejsca. Po prostu to zakończenie było multiplą wśród zakończeń. Nie wiem jak jeszcze dosadniej miałabym opisać mój zawód i rozczarowanie.

Uuuuh. Szczerze mówiąc dziwią mnie te wysokie oceny. Po pierwsze, mam wrażenie że bohaterowie i opis ich relacji były płytkie, bez tego czegoś. Pomysł na książkę sprzyjał pojawieniu się głębi, emocji.. Tymczasem za każdym razem było za mało CZEGOŚ. Ciężko określić czego, ale chyba właśnie odpowiedniego opisu, czegoś co wywołałoby burzę emocji w czytelniku. Po drugie, Hope...

więcej Pokaż mimo to

avatar
350
304

Na półkach: , ,

Jedna z bardziej wzruszających książek jakie czytałam, ale czy jakoś szczególnie przypadła mi do gustu? Chyba nie. Historia bardzo przewidywalna, bohaterowie mało barwni, choć zapowiadało się ciekawie, końcówka opowiedziana trochę na prędce.
Dobra pozycja dla mało wymagających czytelników.

Jedna z bardziej wzruszających książek jakie czytałam, ale czy jakoś szczególnie przypadła mi do gustu? Chyba nie. Historia bardzo przewidywalna, bohaterowie mało barwni, choć zapowiadało się ciekawie, końcówka opowiedziana trochę na prędce.
Dobra pozycja dla mało wymagających czytelników.

Pokaż mimo to

avatar
342
216

Na półkach:

Książka ciekawa...choć przez cały czas jej czytania zastanawialam się, czy zachowanie Dru bylo etyczne...lekarz -pacjentka...mam wątpliwości...szkoda że jest przedstawiona glownie perspektywa Hope... gdyby było inaczej, może lepiej bym zrozumiala motywy działania i zachowanie Dru...choc z czasem...mimo dokładnego tłumaczenia motywów Hope, coraz trudniej mi było zrozumieć jej wybory...poza tym akcja i uczucie zmierza do finału...błyskawicznie...
Sama nie wiem...co myśleć...

Książka ciekawa...choć przez cały czas jej czytania zastanawialam się, czy zachowanie Dru bylo etyczne...lekarz -pacjentka...mam wątpliwości...szkoda że jest przedstawiona glownie perspektywa Hope... gdyby było inaczej, może lepiej bym zrozumiala motywy działania i zachowanie Dru...choc z czasem...mimo dokładnego tłumaczenia motywów Hope, coraz trudniej mi było zrozumieć...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1653
1448

Na półkach: , ,

Piękna i wzruszająca historia. Właściwie sama się czyta. Nie jest to opowieść, ktora zaskakuje, ale na pewno dużo w niej emocji i wzruszeń.
Polecam!

Piękna i wzruszająca historia. Właściwie sama się czyta. Nie jest to opowieść, ktora zaskakuje, ale na pewno dużo w niej emocji i wzruszeń.
Polecam!

Pokaż mimo to

avatar
337
67

Na półkach: ,

Są takie książki, które pozostają w nas na długo... I tym razem właśnie ta książka pozostanie w mej pamięci na bardzo długi czas. Nie jest to kryminał, a literatura obyczajowa. Coś, co wpada w moje ręce bardzo rzadko.

,,Ludzie kochali Hope, a Hope kochała ludzi, gotowa każdego dnia obdzielać ich uśmiechem.”

Historię Hope powinien przeczytać każdy. Jest to bardzo piękna i wzruszająca historia. Hope to młoda i piękna dziewczyna, która zmagała się z poważną chorobą, ale udało jej się ją pokonać. Dzięki temu dziewczyna zaczęła pomagać innym. Pewnego razu choroba jednak dała o sobie przypomnieć i na nowo Hope musiała się z nią zmierzyć. Nauczyła się cieszyć tym, co ma, każdą chwilą.

Pewnego razu Hope poznała przystojnego lekarza Dru. Początkowo ich relacja była napięta. Lekarz traktował ją bardzo arogancko, jak to facet.... Ale z czasem między nimi zaczęło iskrzyć. Dru nie rozumiał zachowania Hope oraz pewnych decyzji, które podejmowała. Jesteście ciekawi jak potoczą się losy Hope i Dru? Jak skończyła się historia Hope? Koniecznie sięgnijcie po książkę.

Muszę przyznać, że książka jest bardzo poruszająca i po przeczytaniu jej miałam mętlik w głowie, milion myśli na minutę. Jedyne co mogę napisać na chwilę obecną, to tylko to, że życie jest niesprawiedliwe. Ale to my sami podejmujemy decyzje, które niekoniecznie będą podobać się innym. Decyzje, które inni mogą nie akceptować. Bardzo podoba mi się temat jaki porusza autorka w książce, ponieważ jest to bardzo trudny temat. Wiele osób nie lubi mówić otwarcie o białaczce. Poruszanie tego tematu często budzi niechęć oraz dyskomfort. Ja bardzo polecam sięgnąć po ,,Kiedy nadejdzie czas”. Książka daje wiele do myślenia.

Są takie książki, które pozostają w nas na długo... I tym razem właśnie ta książka pozostanie w mej pamięci na bardzo długi czas. Nie jest to kryminał, a literatura obyczajowa. Coś, co wpada w moje ręce bardzo rzadko.

,,Ludzie kochali Hope, a Hope kochała ludzi, gotowa każdego dnia obdzielać ich uśmiechem.”

Historię Hope powinien przeczytać każdy. Jest to bardzo piękna i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2068
1208

Na półkach: , , , ,

Cudowna książka, na którą trafiłam przez przypadek. Do tej pory nie wiedziałam o jej istnieniu i nie wiem jak to się stało. Raczej nie bieżąco wyłapuję takie perełki. A ta powieść jest prawdziwą perełką. Niesamowity debiut. Historia piękna, dojrzała, emocjonująca na każdym kroku. Autorka uderzyła w wiele czułych punktów.
Hope jest piękną, majętną kobietą o wielkim sercu. Mimo, że życie jej nie oszczędzało i nadal rzuca jej kłody pod nogi, na pierwszym miejscu stawia dobro innego człowieka. W jej bezinteresowność nie wierzy początkowo jej nowy lekarz Dru Colins, co sprawia, że ich znajomość nie zaczyna się dobrze. Z czasem jednak wszystko się zmienia, a ich drogi przecinają się częściej niż by się spodziewali. Dla każdego z nich zaczyna się nowy etap ich życia. Tylko czy na pewno szczęśliwy?
Książka wywarła na mnie ogromne wrażenie. Nie ukrywam, że nie wytrzymałam i spojrzałam wcześniej na zakończenie, mając nadzieję, że będzie inne niż to, którego się spodziewałam. Opierając się na wątku dotyczącym Charlotte czy Denisa wiedziałam już, że autorka potrafi zagrać na emocjach. Do tego sposób, w jaki przedstawiła tę historię, bogaty język i piękny styl potęgują wrażenia, jakie na nas wywiera. Polecam zmierzyć się z tą książką, najlepiej z paczką chusteczek.

Cudowna książka, na którą trafiłam przez przypadek. Do tej pory nie wiedziałam o jej istnieniu i nie wiem jak to się stało. Raczej nie bieżąco wyłapuję takie perełki. A ta powieść jest prawdziwą perełką. Niesamowity debiut. Historia piękna, dojrzała, emocjonująca na każdym kroku. Autorka uderzyła w wiele czułych punktów.
Hope jest piękną, majętną kobietą o wielkim sercu....

więcej Pokaż mimo to

avatar
825
697

Na półkach:

Książka przeczytana, kilka słów na jej temat...
Po pierwsze nie dostaniecie tutaj słodkości, kwiatków...
Po drugie zakończenie złamie Wam serce...
Po trzecie choroba, walka, śmierć, poddanie się...
.
Zacznijmy od początku. Bohaterami książki są Hope i d. Colin (Dru). Hope zmaga się z chorobą... Białaczka, chemia, przeszczep, próba powrotu do zdrowia, chwilowy spokój, nawrót choroby . Jej lekarzem zostaje d. Colin. Buc, pewny siebie, arogancki, ale i przystojny mężczyzna. Od samego początku między nimi iskrzy, ponieważ Dru ma awersję do bogaczek i rozpieszczonych panienek... Czy Hope taka jest? A moze Dru się myli?
Jak będzie wyglądała ta relacja? Relacja lekarz - pacjent, a może kobieta - mężczyzna - para?
Co wydarzyło się w przeszłości Dru? Kim jest Penelope? Jaką rolę w życiu Hope odrywają chłopiec Denis i dziewczynka Charlotte? Co łączy Hope z tymi dziecmi?
Czy na śmierć jesteśmy przygotowani?
.
Zakończenie złamało mi serce. Niestety nie skleiło, a spowodowało morze łez... Nie zrozumiem postępowania Hope, nie mnie oceniać, bo nigdy nie byłam na miejscu głównej bohaterki. Współczułam Dru... Egoizm, poddanie się, a może własny wybór? Przeciez nikt nie powiedział, że droga do spokoju i szczęścia będzie usłana różami...
❗"Walczyła wiele razy w swoim życiu. Walczyła o siebie i innych. Starała się uczynić świat lepszym miejscem, ale świat nie odwdzięczył jej się tym samym" Piękna historia. ♥️ Bardzo polecam ♥️

Książka przeczytana, kilka słów na jej temat...
Po pierwsze nie dostaniecie tutaj słodkości, kwiatków...
Po drugie zakończenie złamie Wam serce...
Po trzecie choroba, walka, śmierć, poddanie się...
.
Zacznijmy od początku. Bohaterami książki są Hope i d. Colin (Dru). Hope zmaga się z chorobą... Białaczka, chemia, przeszczep, próba powrotu do zdrowia, chwilowy spokój, nawrót...

więcej Pokaż mimo to

avatar
450
422

Na półkach:

Autorka podejmuje w książce trudne tematy, o których większość z nas woli nie rozmawiać, a nawet nie myśleć.
A poważna czy nieuleczalna choroba może przydarzyć się każdemu.
Podziwiać należy Hope za postawę jaką przyjęła w obliczu zagrożenia życia. Nie uzewnętrzniała swoich lęków, nie pomstowała na los, tylko niosła pomoc innym. Może był to jej sposób na osobistą terapię. Łatwiej skupiając się na problemach innych, zwłaszcza dzieci, zapomnieć o własnym cierpieniu i nieustannym lęku, że choroba powróci.
Decyzja o tym, kiedy odejść również powinna należeć do chorego. Choć może się to wydawać egoizmem, to któż lepiej niż sam chory, ma prawo powiedzieć dość. Więc i Hope miała prawo zaprzestać leczenia czy to się jej bliskim podobało, czy nie.
Zakończenie mimo wszystko zaskakujące.

Autorka podejmuje w książce trudne tematy, o których większość z nas woli nie rozmawiać, a nawet nie myśleć.
A poważna czy nieuleczalna choroba może przydarzyć się każdemu.
Podziwiać należy Hope za postawę jaką przyjęła w obliczu zagrożenia życia. Nie uzewnętrzniała swoich lęków, nie pomstowała na los, tylko niosła pomoc innym. Może był to jej sposób na osobistą terapię....

więcej Pokaż mimo to

avatar
115
6

Na półkach: , ,

POLECAM!!

POLECAM!!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    154
  • Przeczytane
    93
  • Posiadam
    15
  • Ulubione
    6
  • Legimi
    5
  • 2021
    5
  • Egzemplarz recenzencki
    2
  • Wydawnictwo WasPos
    2
  • 2020
    2
  • Teraz czytam
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Kiedy nadejdzie czas


Podobne książki

Przeczytaj także