rozwińzwiń

Początki

Okładka książki Początki Carl Frode Tiller
Okładka książki Początki
Carl Frode Tiller Wydawnictwo: Wydawnictwo Poznańskie Seria: Seria Dzieł Pisarzy Skandynawskich literatura piękna
386 str. 6 godz. 26 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Seria Dzieł Pisarzy Skandynawskich
Tytuł oryginału:
Begynnelser
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Poznańskie
Data wydania:
2019-07-17
Data 1. wyd. pol.:
2019-07-17
Liczba stron:
386
Czas czytania
6 godz. 26 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366381292
Tłumacz:
Katarzyna Tunkiel
Tagi:
kryzys wartości literatura norweska literatura skandynawska relacje międzyludzkie relacje rodzinne samobójstwo samotność ucieczka od życia
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
288 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
38
37

Na półkach:

Wjechał autem wprost pod koła rozpędzonego tira.
Czy jest mi go żal?
Cofając się wstecz w kolejnych epizodach poznajemy coraz lepiej Terjego. To człowiek głęboko nieszczęśliwy, poraniony wewnętrznie, w którym aż buzuje ukrywana wściekłość i rozpacz. Jego własne wewnętrzne mury nie pozwalają mu na odczuwanie dobrych uczuć, tak jakby - pozostawiony emocjonalnie zbyt wiele razy -za wszelką cenę nie chciał dopuścić do bliskości. Trudno go polubić, ale z upływem czasu to się zmienia. Co stało się z tym chłopcem, zespolonym z przyrodą, kochanym przez ojca i siostrę? Dlaczego Terje od zawsze ma momenty, w których wydaje mu się, że ktoś za nim stoi? Epizody, które składają się na ten wsteczny szlak nie wyjaśniają zbyt wiele. Dużo tu niedomówień, które zmuszają czytelnika do własnych domysłów i rekonstrukcji zdarzeń, a prosty styl pisania specjalnie nie ułatwia.
Dużo, bardzo dużo tu smutku...

Wjechał autem wprost pod koła rozpędzonego tira.
Czy jest mi go żal?
Cofając się wstecz w kolejnych epizodach poznajemy coraz lepiej Terjego. To człowiek głęboko nieszczęśliwy, poraniony wewnętrznie, w którym aż buzuje ukrywana wściekłość i rozpacz. Jego własne wewnętrzne mury nie pozwalają mu na odczuwanie dobrych uczuć, tak jakby - pozostawiony emocjonalnie zbyt wiele...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
49
27

Na półkach:

Historia całego życia napisana w bardzo intrygujący sposób. Naprawdę warto.

Historia całego życia napisana w bardzo intrygujący sposób. Naprawdę warto.

Pokaż mimo to

avatar
899
854

Na półkach:

Opis na okładce sugerował, że cofając się w czasie z bohaterem poznam go lepiej i zrozumiem jego "egzystencjalny dramat i demony"...Nie zrozumiałam... Może dlatego, że cały czas słuchałam zwyczajnych rozmów i przypatrywałam się codziennym sytuacjom (plus depresja klimatyczna, która dziś staje się tez czymś zwyczajnym wśród młodych ludzi)A do tego niczym nie poparta w tekście sugestia (zawarta w technice cofania się w czasie od momentu śmierci),że przeżycia z dzieciństwa mogą wyjaśnić niechęć do ludzi i życia.

Opis na okładce sugerował, że cofając się w czasie z bohaterem poznam go lepiej i zrozumiem jego "egzystencjalny dramat i demony"...Nie zrozumiałam... Może dlatego, że cały czas słuchałam zwyczajnych rozmów i przypatrywałam się codziennym sytuacjom (plus depresja klimatyczna, która dziś staje się tez czymś zwyczajnym wśród młodych ludzi)A do tego niczym nie poparta w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
898
103

Na półkach: , ,

Jak na Serię Skandynawską - ogromne rozczarowanie. Na "Początki" składają się: losowe nic niewnoszące sceny, dialogi o niczym, nadmierne rozwodzenie się na temat ekologii oraz niesamowicie irytujące postacie (nie da się tu nikogo polubić, bohaterowie to banda buców, którzy robią z igły widły i nie wiedzą czego chcą). Zabieg stopniowego odtwarzania życiorysu bohatera za pomocą cofania się w czasie miał potencjał, jednak niczego nie wnosi, ponieważ wbrew pozorom nie rozwija i nie wyjaśnia bezsensownego zachowania Terjego oraz całej jego równie bezsensownej rodziny. Tym ludziom nie da się współczuć, a wzrastająca z każdą stroną irytacja sprawia, że końcowe wrażenia z lektury są przede wszystkim negatywne.

Jak na Serię Skandynawską - ogromne rozczarowanie. Na "Początki" składają się: losowe nic niewnoszące sceny, dialogi o niczym, nadmierne rozwodzenie się na temat ekologii oraz niesamowicie irytujące postacie (nie da się tu nikogo polubić, bohaterowie to banda buców, którzy robią z igły widły i nie wiedzą czego chcą). Zabieg stopniowego odtwarzania życiorysu bohatera za...

więcej Pokaż mimo to

avatar
559
306

Na półkach: ,

Dawno nie czytałam książki z tak antypatyczny bohaterem. Ferie jest paskudnym,wyrafinowanym chamem. Sprawianie złośliwości i przykrości innym to jakby jego życiowe motto. Gardzi innymi ludźmi, docina im, w zawoalowany sposób stosuje przemoc psychiczna. Historia opowiadana wstecz nie wyjaśnia dlaczego taki jest. Może matka alkoholiczka, siostra leń i latawica a może ojciec,który zostawił rodzinę na to jaki jest wpłynęło ale czy to aż takie dramatyczne aby na innych się mścić?

Dawno nie czytałam książki z tak antypatyczny bohaterem. Ferie jest paskudnym,wyrafinowanym chamem. Sprawianie złośliwości i przykrości innym to jakby jego życiowe motto. Gardzi innymi ludźmi, docina im, w zawoalowany sposób stosuje przemoc psychiczna. Historia opowiadana wstecz nie wyjaśnia dlaczego taki jest. Może matka alkoholiczka, siostra leń i latawica a może...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1178
762

Na półkach:

"Miłe złego początki, lecz koniec żałosny" tak można słowami Krasickiego streścić życie głównego bohatera.
Książka opowiada o początkach końca, i właśnie od końca się zaczyna.

"Anita skinęła głową z uśmiechem. Skierowała się do drzwi. Kładąc dłoń na klamce, odwróciła się do mnie. Spojrzałem prosto na nią, ale i tym razem mnie nie widziała, patrzyła na wskroś przeze mnie. Rzeczywiście umieram, pomyślałem, tak właśnie wygląda śmierć."

Poszczególne rozdziały przedstawiają życie Terjego, z każdym z nich sięgamy coraz dalej w przeszłość. Poznajemy bliżej jego bliskich, rodziców, siostrę, żonę i córkę.
Chociaż znałam zakończenie tej historii ciekawa byłam co spowodowało, co doprowadziło mężczyznę do takiego, zdawałoby się nieuniknionego końca.
Miałam nadzieję poznać go lepiej i zrozumieć, i momentami tak było, ale było i tak że kompletnie przestawałam go rozumieć.

Książka nie jest łatwa, to nie jest czytadło dla rozrywki, to lektura skłaniająca do zastanowienia, rodzi pewne przemyślenia i pytania.
Jedni wychowują się w szczesliwej rodzinie, inni nie mają tego szczęścia, jednak czy przez to sami nie mogą stworzyć dobrego związku, mieć wspaniałą rodzinę ? Z drugiej strony czy zawsze czerpiemy z dobrych wzorców i przenosimy je na dalsze życie ?
Co sprawia, że potrafimy zepsuć to co było dobre? No i czy da się posklejać spękane relacje?

Ja książkę polecam, czytajcie bo warto.

"Miłe złego początki, lecz koniec żałosny" tak można słowami Krasickiego streścić życie głównego bohatera.
Książka opowiada o początkach końca, i właśnie od końca się zaczyna.

"Anita skinęła głową z uśmiechem. Skierowała się do drzwi. Kładąc dłoń na klamce, odwróciła się do mnie. Spojrzałem prosto na nią, ale i tym razem mnie nie widziała, patrzyła na wskroś przeze mnie....

więcej Pokaż mimo to

avatar
84
6

Na półkach: ,

Nie jest to książka piękna, relaksująca a bohater nie jest dobry i wzbudzający same pozytywne uczucia - i to te dwie rzeczy sprawiają, że jest taka dobra.

Terje to główny bohater, którego nie każdy będzie lubił, ale jednocześnie nikt go nie znienawidzi, ponieważ jest po prostu uosobieniem (nawet najmniejszej cząstki, ale zawsze czegoś!) każdego z nas. Dlatego też jego historia najzwyczajniej w świecie porusza i zmusza do przemyśleń.

Nie jest to książka piękna, relaksująca a bohater nie jest dobry i wzbudzający same pozytywne uczucia - i to te dwie rzeczy sprawiają, że jest taka dobra.

Terje to główny bohater, którego nie każdy będzie lubił, ale jednocześnie nikt go nie znienawidzi, ponieważ jest po prostu uosobieniem (nawet najmniejszej cząstki, ale zawsze czegoś!) każdego z nas. Dlatego też jego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
20
20

Na półkach:

Czytaliście kiedyś książkę, która z początku wydawała się niepozorna, a pod sam koniec zniszczyła Was emocjonalnie i zaczęliście się zastanawiać, co się właściwie stało? 


,,[…] dlaczego to robimy, dlaczego niszczymy to, bez czego, jak wiemy nie możemy żyć? I jakim prawem?” 

W ,,Początkach” doświadczamy psychoanalizy Trejego. Otrzymujemy przekrój całej jego egzystencji. Książka została napisana tak, że czujemy co przeżywa główny bohater, czujemy jak cały jego byt po prostu boli.

Cofamy się przez jego życie, od dramatycznego końca do początku. 

Wszystko co robi Treje może wydawać się niezrozumiałe, jego zachowanie, czyny, a nawet uczucia, które nim targają. Jego cała historia życia to jeden wielki sygnał ostrzegawczy, że zaraz nastąpi tragiczny koniec.

 Zaczynasz zastanawiać się dlaczego? Dlaczego postępuje tak jak postępuje, dlaczego ukrywa przed innymi to, co naprawdę myśli i czuje. W pewnym momencie uświadamiasz sobie, że przecież Ty też nie jesteś zawsze szczery z innymi, a nawet z samym sobą. To, co składa się na nasze wybory to uczucia i emocje. A przecież Trejego nikt nie nauczył radzenia sobie z bólem oraz rozwiązywania problemów emocjonalnych. Jego dysfunkcyjna rodzina nie przyszła mu z pomocą. Rodzina, która powinna uczyć nas radzenia sobie z przeciwnościami losu, dawać poczucie bezpieczeństwa i siłę - w tym przypadku odbiera mu wszystko. Jest punktem zapalnym tykającej bomby, którą nosi w sobie nasz bohater. Historia Terjego pokazuje, że rodzina nie jest gwarancją szczęścia. Ludzie ją tworzący mają swoje wady, czują się sfrustrowani, a traumy, które odziedziczyli po przodkach przekazują dalej na swoje potomstwo.

Ciężko przejść obojętnie wokół tej pozycji, a jeszcze trudniej jest nie wyciągnąć z niej przykrych, lecz jakże prawdziwych wniosków.

Czytaliście kiedyś książkę, która z początku wydawała się niepozorna, a pod sam koniec zniszczyła Was emocjonalnie i zaczęliście się zastanawiać, co się właściwie stało? 


,,[…] dlaczego to robimy, dlaczego niszczymy to, bez czego, jak wiemy nie możemy żyć? I jakim prawem?” 

W ,,Początkach” doświadczamy psychoanalizy Trejego. Otrzymujemy przekrój całej jego egzystencji....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1185
431

Na półkach: , , , , ,

https://ksiazkoholiczka22.blogspot.com/2020/08/poczatki-carl-frode-tiller-blisko.html

https://ksiazkoholiczka22.blogspot.com/2020/08/poczatki-carl-frode-tiller-blisko.html

Pokaż mimo to

avatar
773
475

Na półkach: ,

„Gdy człowiek czuje niemoc, potrzebuje dokonywać poważnych wyborów, pomyślałem, niekoniecznie z chęci zmian, które te wybory miałyby przynieść, ale ponieważ chce poczuć, jak to jest decydować o samym sobie. Ponieważ, chce poczuć wolność”

„Jeżeli co dzień jest dzień sądu, dzień sądu staje się codziennością”

Początki. Carl Frode

Terje, główny bohater kolejnej książki z serii skandynawskiej @wydawnictwo_poznanskie
to melancholijny mężczyzna, ironiczny i szorstki przez całe swoje życie, tłumiący uczucia. Historia zaczyna się próbą samobójczą Terjego, a potem na kolejnych kartkach tej książki cofamy się do przeszłości i poznajemy przyczyny podjęcia takiej decyzji.

Surowy i melancholijny portret rodziny oraz głęboka psychoanaliza głównego bohatera czyni tę książkę ciekawą, wręcz pasjonująca ale i wymagającą dla czytelnika. Historia wymaga skupienia i uważności ale im dalej czytałam tym więcej rozumiałam, wyodrębniałam i odczuwałam. Autor świetnie rysuje psychologiczną warstwę, idealnie kreuje bohaterów, dysfunkcje rodziny i kryzysy międzyludzkie. Tam gdzie są wielkie i małe historie, niedopowiedziane słowa, gdzie depresja dotyka nie tylko głównego bohatera, gdzie problemy rodzinne są nieomówione, ukrywane, gdzie fragmentaryczność autora może zniechęcać czytelnika choć w końcowym odbiorze zyskuje na odbiorze ta powieść. I choć historia ta nie należy do łatwych i lekkich to uważam, że warto ją przeczytać i wysunąć własne wnioski. Dla mnie okazała się zaskakująca, emocjonalna i wartościowa w swojej treści i przekazie.

„Gdy człowiek czuje niemoc, potrzebuje dokonywać poważnych wyborów, pomyślałem, niekoniecznie z chęci zmian, które te wybory miałyby przynieść, ale ponieważ chce poczuć, jak to jest decydować o samym sobie. Ponieważ, chce poczuć wolność”

„Jeżeli co dzień jest dzień sądu, dzień sądu staje się codziennością”

Początki. Carl Frode

Terje, główny bohater kolejnej książki z...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    581
  • Przeczytane
    338
  • Posiadam
    114
  • 2019
    15
  • Chcę w prezencie
    15
  • 2021
    13
  • 2022
    9
  • 2020
    8
  • Teraz czytam
    8
  • 2023
    7

Cytaty

Więcej
Carl Frode Tiller Początki Zobacz więcej
Carl Frode Tiller Początki Zobacz więcej
Carl Frode Tiller Początki Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także