Znów wróciłam do Malowniczego z nadzieją, że wreszcie dowiem się co nowego pojawiło się w życiu Magdy, czy uczucia do Michała zaowocowały wreszcie czymś stałym i trwałym. A tu niespodzianka; wyjawiona przez ukochanego tajemnica sprzed lat wywołała w Magdzie furię i rozgoryczenie, choć w głębi serca uczucie nie wygasło.

Na ratunek Magdzie - w pewnym sensie - przychodzi list z Francji o konieczności dopełnienia formalności, związanych ze spadkiem po wuju. Magda - chcąc dać sobie czas na przemyślenie i zweryfikowanie uczuć do Michała - wyjeżdża nie informując go o tym. Jak się okazuje w Paryżu, jednym z elementów spadku jest dworek w Chybicach w woj. świętokrzyskim, z którym wiąże się ciekawa i bardzo tajemnicza historia z połowy XIX wieku, a którą poznajemy na kolejnych kartach powieści.

Książka dobra na letnie spokojne wieczory, ale mnie drażniło trochę wprowadzanie - po raz kolejny - wątków pobocznych, jakkolwiek są one ciekawe i z historią w tle. Mam świadomość, że trudno pisać czwartą książkę o zwykłym życiu zwykłych ludzi, nawet w tak uroczej miejscowości jak Malownicze, ale może warto jednak skupić się na dotychczasowych bohaterach i ich losach.

Znów wróciłam do Malowniczego z nadzieją, że wreszcie dowiem się co nowego pojawiło się w życiu Magdy, czy uczucia do Michała zaowocowały wreszcie czymś stałym i trwałym. A tu niespodzianka; wyjawiona przez ukochanego tajemnica sprzed lat wywołała w Magdzie furię i rozgoryczenie, choć w głębi serca uczucie nie wygasło.

Na ratunek Magdzie - w pewnym sensie - przychodzi...