Tom Weaver wciąż trzyma równy poziom.Ta książka to jak jazda 120 km /h przez miasto w godzinie szczytu. „To, co zostaje” jest kolejną pozycją z cyklu David Raker. Detektyw David Raker ,zajmujący się poszukiwanie m zaginionych osób,w tej książce bardziej się skupia na rozwiązaniu zbrodni sprzed kilku lat ,niż na poszukiwaniu zaginionych osób. Pomaga swojemu przyjacielowi ex glinie ,dla którego rozwiązanie sprawy zabójstwa dwojga małych dziewczynek i jej mamy ,stała się niszczącą obsesją życia. Lubię ksiązki Toma Weavera z powodu pasji,z jaką pisze.W jego książkach zło i dobro są jednoznaczne, bohaterowie są ludźmi żywymi, targają nimi namiętności i prawdziwe emocje .Także tytułowy David Raker jest postacią targaną ludzkimi emocjami ,wątpliwościami i pasją .Dla niego liczy się zawsze i tylko prawda. „To, co zostaje” jest thrillerem napisanym jak finezyjna układanka. Odradzam czytać tą książkę w biegu bo łatwo poplątać fakty i zdarzenia .Trzeba czytać uważnie i dopiero wtedy smakuje jak wytrawne wino z dobrego rocznika.Nie zgadzam się z opiniami ,że środkowa część ksiązki pada. Po prostu mamy cały czas zbieranie okruchów prawdy ,które dopiero na końcu utworzą złowrogą układankę. Nie zawiedziecie się zakończeniem.

Tom Weaver wciąż trzyma równy poziom.Ta książka to jak jazda 120 km /h przez miasto w godzinie szczytu. „To, co zostaje” jest kolejną pozycją z cyklu David Raker. Detektyw David Raker ,zajmujący się poszukiwanie m zaginionych osób,w tej książce bardziej się skupia na rozwiązaniu zbrodni sprzed kilku lat ,niż na poszukiwaniu zaginionych osób. Pomaga swojemu przyjacielowi ex...