Hanna jak na 8 - latkę jest dość "pomysłowa" i potrafi robić dużo rzeczy🤔
Suzette i Alex mega naiwni.
Szkoda, że nie wiemy, co dalej stało się z Hanną i jej rodzicami.

Hanna jak na 8 - latkę jest dość "pomysłowa" i potrafi robić dużo rzeczy🤔
Suzette i Alex mega naiwni.
Szkoda, że nie wiemy, co dalej stało się z Hanną i jej rodzicami.

Generalnie w części mniej pozytywnych opinii wszystko zostało napisane. Pomysł na temat doskonały, spaprane przez bardzo niekonsekwentne ukazanie rodziców. Czasami miałam wrażenie, że są głupsi i bardziej infantylni niż ich dziecko. Co do matki to miałam wrażenie, że autorka nie może się zdecydować czy jest zakompleksioną idiotką, czy psychopatką czy zaburzoną ofiarą własnej matki. Przeszkadzało mi to w odbiorze, irytowało i psuło całą historię.

Generalnie w części mniej pozytywnych opinii wszystko zostało napisane. Pomysł na temat doskonały, spaprane przez bardzo niekonsekwentne ukazanie rodziców. Czasami miałam wrażenie, że są głupsi i bardziej infantylni niż ich dziecko. Co do matki to miałam wrażenie, że autorka nie może się zdecydować czy jest zakompleksioną idiotką, czy psychopatką czy zaburzoną ofiarą...

Bosh-pamiętacie film -* Omen * , gdzie dziecko kilkuletnie , morduje swoich opiekunów ? .Tu jest historia podobna, tylko ,że bohaterką jest dziewczynka lat 7 .Ech , ileż emocji i wrażeń .Mamy wrażenie ,że zło czai się w ukryciu , a ono jest tuż za drzwiami pokoju dziecka , które myśli tylko o jednym -jak zabić mamę --

Bosh-pamiętacie film -* Omen * , gdzie dziecko kilkuletnie , morduje swoich opiekunów ? .Tu jest historia podobna, tylko ,że bohaterką jest dziewczynka lat 7 .Ech , ileż emocji i wrażeń .Mamy wrażenie ,że zło czai się w ukryciu , a ono jest tuż za drzwiami pokoju dziecka , które myśli tylko o jednym -jak zabić mamę --

Bardzo ciekawy pomysł na książkę, podobał mi się również styl pisania i to, że budziła we mnie dość silne emocje. Ale zakończenie jest ogromnym rozczarowaniem - zabrakło mi zagłębienia się w wyjaśnienie całości i jakiegoś konkretniejszego końca. Zgadzam się również, że bohaterowie są nieco nudni i przewidywalni. Ogólnie - czytało się dobrze, ale to jedna ze słabszych pozycji w ostatnim czasie.

Bardzo ciekawy pomysł na książkę, podobał mi się również styl pisania i to, że budziła we mnie dość silne emocje. Ale zakończenie jest ogromnym rozczarowaniem - zabrakło mi zagłębienia się w wyjaśnienie całości i jakiegoś konkretniejszego końca. Zgadzam się również, że bohaterowie są nieco nudni i przewidywalni. Ogólnie - czytało się dobrze, ale to jedna ze słabszych...

Całkiem dobrze zapowiadajaca się książka...lecz na końcu trochę mnie rozczarowała.. skończyła się nijak... ale pomysł był dobry ..wciągająca .. spodziewałam się zakończenia które mnie zaskoczy ...nie doczekałam się 😬

Całkiem dobrze zapowiadajaca się książka...lecz na końcu trochę mnie rozczarowała.. skończyła się nijak... ale pomysł był dobry ..wciągająca .. spodziewałam się zakończenia które mnie zaskoczy ...nie doczekałam się 😬

Mega książka, ale spodziewałam sie ciekawszego zakończenia.

Mega książka, ale spodziewałam sie ciekawszego zakończenia.

trudne dziecko ,osamotnienie, choroba psychiczna...To wszystko sprawia że ciężko się oderwać od książki

trudne dziecko ,osamotnienie, choroba psychiczna...To wszystko sprawia że ciężko się oderwać od książki

Zaciekawił mnie opis, lecz niestety się zawiodłam. Nie mój styl, zbyt dużo zbędnych opisów, bezpłciowi bohaterowie i wyjątkowo nużąco poprowadzona akcja. Był pomysł, lecz moim zdaniem nie wykorzystany.

Zaciekawił mnie opis, lecz niestety się zawiodłam. Nie mój styl, zbyt dużo zbędnych opisów, bezpłciowi bohaterowie i wyjątkowo nużąco poprowadzona akcja. Był pomysł, lecz moim zdaniem nie wykorzystany.

Niektóre kobiety nie powinny mieć córek. Szczególnie te, których własne córectwo było naznaczone jakąś traumą. Thriller, który za bardzo nie wie czym chce być. Trochę próbuje być jak 'Omen', a trochę jak studium szaleństwa matki, która boi się własnej, kilkuletniej córki. Czy strach przed dziećmi jest jakąś szczególnie częstą fobią, że powstaje tak wiele powieści, w których dziecko przedstawiane jest jako główny złol?

Niektóre kobiety nie powinny mieć córek. Szczególnie te, których własne córectwo było naznaczone jakąś traumą. Thriller, który za bardzo nie wie czym chce być. Trochę próbuje być jak 'Omen', a trochę jak studium szaleństwa matki, która boi się własnej, kilkuletniej córki. Czy strach przed dziećmi jest jakąś szczególnie częstą fobią, że powstaje tak wiele powieści, w których...

Z opisu książka zapowiadała się bardzo dobrze, ale niestety wyszlo inaczej. Najbardziej raziło mnie to że nie dało się tu polubić żadnej postaci. Opisy momentami były za długie i nudne, fabuła jakas taka rozwleczona a zakończenie mało satysfakcjonujące. Jedynie rozdziały pisane z perspektywy Hanny wnosiły coś ciekawego.

Z opisu książka zapowiadała się bardzo dobrze, ale niestety wyszlo inaczej. Najbardziej raziło mnie to że nie dało się tu polubić żadnej postaci. Opisy momentami były za długie i nudne, fabuła jakas taka rozwleczona a zakończenie mało satysfakcjonujące. Jedynie rozdziały pisane z perspektywy Hanny wnosiły coś ciekawego.