Znajomy świat

Okładka książki Znajomy świat
Hwang Sok-Yong Wydawnictwo: Sonia Draga literatura piękna
208 str. 3 godz. 28 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Natikeun Sesang (낯익은 세상)
Wydawnictwo:
Sonia Draga
Data wydania:
2018-11-21
Data 1. wyd. pol.:
2018-11-21
Liczba stron:
208
Czas czytania
3 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381104890
Tłumacz:
Beata Kang-Bogusz
Tagi:
Beata Kang-Bogusz literatura koreańska
Średnia ocen

                6,7 6,7 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Na ziemi bez adresu



268 0 108

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
113 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
292
60

Na półkach: ,

Niektóre zajęcia hańbią

Niewiele wiem o literaturze koreańskiej, czy może szerzej – azjatyckiej, ale w spotkaniu z literackim orientem zawsze kryje się coś kuszącego. Prawdopodobnie odbiorcę kusi perspektywa zetknięcia się z egzotyką, odmiennym postrzeganiem świata i w jakimś sensie ożywczą artystycznie wizją. Mimo wstępnie rozbudzonych oczekiwań, trudno jednak dopatrywać się w "Znajomym świecie" Hwanga Sok-Yonga inności rozumianej jako coś kulturowo obcego, a przez to wymykającego się horyzontom naszej praktyki życiowej. Świat przedstawiony w tej koreańskiej powieści okazuje się bowiem zaskakująco nam bliski, jeśli tylko popatrzymy na fabułę przez pryzmat problemów o cywilizacyjnym zasięgu. Taki sposób odczytywania tekstu umożliwia nam ekokrytyka biorąca pod lupę relacje między literaturą, czyli wytworem człowieka, a środowiskiem i jego bieżącymi problemami bądź prognozowanymi zagrożeniami.

Choć po lekturze "Znajomego świata" nasuwa się nieodparte wrażenie, że powieść ta jest tekstem ekologicznie zaangażowanym, to nie można pozostać ślepym na jej literackość, która daje znać o sobie od pierwszej strony – ten brzydki świat zostaje poddany werbalnej estetyzacji (nawet osada przy wysypisku śmieci została nazwana Wyspą Kwiatów). Za to wszystko odpowiada percepcja trzynastolatka – dziecka, które mimo dorastania w niepełnej rodzinie oraz codziennego kontaktu ze skrajną biedą i patologią, nie utraciło swej wrażliwości, dobroci i wiary w obecność czuwających nad nim bytów nadprzyrodzonych. Chłopiec zwany Wytrzeszczem mieszka w prowizorycznej chałupce z matką, jej konkubentem i synem owego przyszywanego opiekuna. Cała rodzina jest zatrudniona w gigantycznym zakładzie utylizacji śmieci. Smród odpadów wdziera się w ich nozdrza, przenika też do odzieży, w głąb skóry. Ten niezmywalny fetor wprawia pozostałych ludzi w obrzydzenie, zarazem stając się czynnikiem sprzyjającym społecznej stygmatyzacji – pomiędzy śmieciami a śmieciarzami ludzie lepiej usytuowani stawiają znak równości. Tak właśnie rozwija się opowieść o utracie ludzkiej godności i prawa do podmiotowości zdeterminowanej zajmowaniem najniższego szczebla w drabinie społecznej.

Pomyślmy przez chwilę o kiełkującej świadomości ekologicznej w naszej części Europy. Świadomości niechętnie przebijającej się przez skorupę konsumenckich przyzwyczajeń i rozpasanego kapitalizmu. Jeszcze nie tak dawno segregacja odpadów uchodziła za niegroźną fanaberię. Obecnie ze społecznym niezrozumieniem spotykają się osoby zafascynowane ideami zero waste czy minimalizmu w trosce o dobro globu. Wciąż zbyt mało ludzi o przytomnych umysłach chwyta się różnych metod, by zredukować ilość opakowań plastikowych oraz artykułów higienicznych jednorazowego użytku. Po wrzuceniu śmieci do kontenera nie zaprzątamy sobie myśli ich dalszymi losami. Mało obchodzą nas zarówno pracownicy sortowni odpadów, jak i zagadnienia związane z recyklingiem lub zanieczyszczeniami środowiska naturalnego. Zatem omawiana książka ma szansę zadziałać na świadomość wielu czytelników niczym zimny prysznic poprzez unaocznienie niekontrolowanych skutków konsumpcjonizmu.

Niektóre zajęcia hańbią

Niewiele wiem o literaturze koreańskiej, czy może szerzej – azjatyckiej, ale w spotkaniu z literackim orientem zawsze kryje się coś kuszącego. Prawdopodobnie odbiorcę kusi perspektywa zetknięcia się z egzotyką, odmiennym postrzeganiem świata i w jakimś sensie ożywczą artystycznie wizją. Mimo wstępnie rozbudzonych oczekiwań, trudno jednak dopatrywać...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    147
  • Przeczytane
    139
  • Posiadam
    29
  • Korea
    9
  • 2022
    6
  • 2021
    6
  • Literatura koreańska
    5
  • 2023
    4
  • 2019
    4
  • Azja
    4

Cytaty

Więcej
Hwang Sok-Yong Znajomy świat Zobacz więcej
Hwang Sok-Yong Znajomy świat Zobacz więcej
Hwang Sok-Yong Znajomy świat Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także