Hashtag

Okładka książki Hashtag Remigiusz Mróz
Logo Lubimyczytac Patronat

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Opinia

avatar
1049
202

Na półkach: , ,

Podczas tej książki przechodziłam przez wiele stanów myślowych, znacząco różniących się od siebie.
Zaczęło się od "nie rozumiem, co ludzie mają do tej książki, jest w porządku", potem przechodziło do "uwh, dlaczego oni postępują tak głupio, przestańcie to robić", kończąc na "to wygląda jak jedno wielkie połączenie "Siedem", "Dziewczyny z tatuażem" i Dr. House'a".
Wyjątkowo nie byłam nastawiona pozytywnie na nową książkę Mroza. Nie uważam go za największego i najlepszego obecnego pisarza, ale lubię jego książki i uważam je za coś przyjemnego, oryginalnego.
Sam opis był zachęcający i owszem, wzbudził moje zainteresowanie, ale szybko zostało one przygaszone przez pojawiające się w coraz większej ilości negatywne opinie. W końcu powiedziałam sobie: Meh, raczej jej nie kupię, spasuję. Traf chciał, że została mi ona pożyczona, więc sięgnęłam po nią czym prędzej, chcąc się przekonać, jak to z tą książką jest naprawdę i czy to faktycznie taki niewypał, o jakim się mówi.
I z mojego punktu widzenia ta książka nie jest zła, jest okej, w porządku. Do połowy bardzo trzymała dla mnie poziom, panu Remigiuszowi można zarzucić parę rzeczy, ale akurat napięcie budować potrafi i każdy rozdział pozostawia nas z rosnącym zaciekawieniem, małym rozwiązaniem i masą pytań, które nie są jednak męczące, a sprawiają, że chętnie przewraca się kolejne kartki w celu poznania rozwiązania.
Niestety, jak w przypadku "Nieodnalezionej", pojawia się kilka błędów i niedomówień, myślę, że jest lepiej jeśli chodzi o wszelkie szczegóły i dopracowanie, ale wciąż pewne zachowania pozostały dla mnie niezrozumiałe.
Jestem w stanie zrozumieć osoby, którym ta książka się nie podoba, z prywatnych opinii wiem również, że nie każdy ją pojmie przez obecny, nowoczesny slang, którym posłużył się pan Mróz, a w większości którego osoby niezaznajomione zwłaszcza z pewnymi fandomami internetowymi, nie będą w stanie pojąć i książka stanie się dla nich czymś uciążliwym.
Mam o tyle szczęścia, że nie było tu dla mnie rzeczy nieznajomych, przesiadywanie w różnych społecznościach zrobiło swoje, ale jeżeli autor chciałby trafić do szerszego grona osób, musiałby nad tym popracować i wyrobić się w pewnych rzeczach, by było one znajome dla wszystkich, a nie dla ograniczonej rzeszy ludzi.
Zakończenie jest dla mnie nieco słabe, trochę niezrozumiałe. Pędziło i wywoływało dużo emocji, ale jednocześnie wydawało mi się zbyt podobne do wspomnianych na początku opinii filmów, jakby były one wielką inspiracją dla autora i niestety, nie udałoby mu się tego ukryć. Działo się zbyt dużo rzeczy mało naturalnych, spotykanych, co mnie wprawiało w lekką konsternację i zażenowanie.
Nie jestem nawet pewna, czy dobrze pojęłam to zakończenie. Z całą pewnością skończyło się za szybko, znów, tak jak w przypadku "Nieodnalezionej" pozostało zbyt wiele niedomówień, które działają akurat na minus tej książki, pozostawiają czytelnika z wielkim znakiem zapytania w głowie.
Nie jest źle, ale mogło być lepiej. Pomysł był ciekawy, widać, że autor starał się wszystko dopracować i jak najlepiej ze sobą połączyć, ale chyba poległ. Za dużo kombinowania nie wychodzi na dobre.
Niemniej, myślę, że można przeczytać, nie jest to najgorsza możliwa książka, a fanom Remigiusza Mroza może się spodobać.

Podczas tej książki przechodziłam przez wiele stanów myślowych, znacząco różniących się od siebie.
Zaczęło się od "nie rozumiem, co ludzie mają do tej książki, jest w porządku", potem przechodziło do "uwh, dlaczego oni postępują tak głupio, przestańcie to robić", kończąc na "to wygląda jak jedno wielkie połączenie "Siedem", "Dziewczyny z tatuażem" i Dr. House'a".
Wyjątkowo...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    10 177
  • Chcę przeczytać
    2 189
  • Posiadam
    1 457
  • 2018
    522
  • 2019
    226
  • Teraz czytam
    188
  • Audiobook
    84
  • Remigiusz Mróz
    81
  • 2018
    74
  • Ulubione
    68

Cytaty

Więcej
Remigiusz Mróz Hashtag Zobacz więcej
Remigiusz Mróz Hashtag Zobacz więcej
Remigiusz Mróz Hashtag Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także