Żeby umarło przede mną. Opowieści matek niepełnosprawnych dzieci

Okładka książki Żeby umarło przede mną. Opowieści matek niepełnosprawnych dzieci Jacek Hołub
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2018
Okładka książki Żeby umarło przede mną. Opowieści matek niepełnosprawnych dzieci
Jacek Hołub
8,1 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2018
Wydawnictwo: Czarne Seria: Reportaż reportaż
160 str. 2 godz. 40 min.
Kategoria:
reportaż
Seria:
Reportaż
Wydawnictwo:
Czarne
Data wydania:
2018-08-16
Data 1. wyd. pol.:
2018-08-16
Liczba stron:
160
Czas czytania
2 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380497153
Tagi:
choroba genetyczna choroba psychiczna dziecko literatura faktu matka niepełnosprawność niepełnosprawność intelektualna reportaż samotność śmierć dziecka upośledzenie umysłowe
Inne
Średnia ocen

8,1 8,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

List do Ciebie



666 428 114

Oceny

Średnia ocen
8,1 / 10
2376 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
34
29

Na półkach:

NIe ma chyba trudniejszego zajecia niz bycie matka. To praca, w ktorej trzeba dawac z siebie wszystko bez zadnego wynagrodzenia i gwarancji, ze twoj "pracodawca" kiedykolwiek doceni Twoje wysilki.
Ta ksiazka opowiada o 5 historiach najtrudniejszej milosci - opieki nad niepelnosprawnym dzieckiem. To opowiesci odarte z brokatu, pelne zmeczenia, ciaglego zmartwienia o jutro i bolu.
To takze opowiesco o braku wsparcia ze strony panstwa, ciaglej walki o dotacje i tego, jak obojetni lub wrodzy moga byc ludzie, ktorzy patrza z boku na rodziny z niepelnosprawnym dzieckiem. Te historie zmuszaja do refleksji nad tym, ze panstwo proponujac kolejne zmiany w opiece nad osobami niepelnosprawnymi powinno wejsc w dialog z rodzicami, zeby zrozumiec, co im jest potrzebne.

NIe ma chyba trudniejszego zajecia niz bycie matka. To praca, w ktorej trzeba dawac z siebie wszystko bez zadnego wynagrodzenia i gwarancji, ze twoj "pracodawca" kiedykolwiek doceni Twoje wysilki.
Ta ksiazka opowiada o 5 historiach najtrudniejszej milosci - opieki nad niepelnosprawnym dzieckiem. To opowiesci odarte z brokatu, pelne zmeczenia, ciaglego zmartwienia o jutro i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
66
64

Na półkach:

Wstrząsające relacje rodziców (głównie matek) dzieci niepełnosprawnych. Ich walka z systemem, który tak niewiele pomaga takim osobom. Wyobcowanie i poczucie osamotnienia, a jednocześnie duża miłość. Bez cukru i lukru. Prawdziwy obraz ciężkiej codzienności rodziców dzieci trwale niepełnosprawnych.

Wstrząsające relacje rodziców (głównie matek) dzieci niepełnosprawnych. Ich walka z systemem, który tak niewiele pomaga takim osobom. Wyobcowanie i poczucie osamotnienia, a jednocześnie duża miłość. Bez cukru i lukru. Prawdziwy obraz ciężkiej codzienności rodziców dzieci trwale niepełnosprawnych.

Pokaż mimo to

avatar
112
50

Na półkach:

Świetna i straszna jednocześnie, pochłonęłam ją w dwa dni. Do przeczytania dla każdego, bardzo daje do myślenia i sprawia, że każdy zderza się z rzeczywistością. Bardzo polecam.

Świetna i straszna jednocześnie, pochłonęłam ją w dwa dni. Do przeczytania dla każdego, bardzo daje do myślenia i sprawia, że każdy zderza się z rzeczywistością. Bardzo polecam.

Pokaż mimo to

avatar
479
255

Na półkach:

Koszmarne historie :(

Koszmarne historie :(

Pokaż mimo to

avatar
2344
2341

Na półkach: ,

Czy wiecie, ile aktualnie w Polsce dzieci mierzy się z niepełnosprawnością? Według danych Biura Pełnomocnika rządu – dwieście dziewięćdziesiąt tysięcy. A jak często spotykacie takie dzieci? Czy macie świadomość, że każdemu z tych dzieci towarzyszy codziennie co najmniej jeden rodzic? Jak wielu z nich musi zrezygnować z własnego życia, planów, ambicji, rozrywki, a nawet pracy, by móc pełnić dwudziestoczterogodzinny dyżur przy potomstwie? Myślicie, że to był ich świadomy wybór? A co wy byście zrobili w takiej sytuacji? Reportaż przybliża zwykłemu Kowalskiemu codzienność rodziny z niepełnosprawnym dzieckiem. Pokazuje jakich wyborów muszą dokonywać rodzice. Uzmysławia nam, że przepisy nie do końca odpowiadają rzeczywistości, a urzędy i ośrodki pomocy społecznej nie zawsze mają wystarczającą ilość środków, aby pomóc wszystkim potrzebującym. A przynajmniej tak twierdzą. Z rozmów z mamami przebija rozgoryczenie. Rozpacz z powodu stanu zdrowia dziecka, poczucie niemocy. Ale również radość z obecności tego dziecka w ich życiu. I miłość. Bezwarunkowa. Książkę czyta się błyskawicznie, lecz zostaje w pamięci na długo. Polecam.

Czy wiecie, ile aktualnie w Polsce dzieci mierzy się z niepełnosprawnością? Według danych Biura Pełnomocnika rządu – dwieście dziewięćdziesiąt tysięcy. A jak często spotykacie takie dzieci? Czy macie świadomość, że każdemu z tych dzieci towarzyszy codziennie co najmniej jeden rodzic? Jak wielu z nich musi zrezygnować z własnego życia, planów, ambicji, rozrywki, a nawet...

więcej Pokaż mimo to

avatar
137
117

Na półkach: ,

Książka napisana w sposób niezwykle emocjonujący. Rozdzierającą serce. Nie byłam w stanie się od niej oderwać. Wśród znajomych mam kilka osób z niespelnosprawnoscią znaczną lub umarkowaną. To cudowni ludzie. Cudowne dzieci. Książka niesamowicie mnie poruszyła. Uważam, że powinna przeczytać tę pozycję każda osoba. Jak zwykle świetne pióro Pana Hołuba sprawia, że przez książkę się płynie, a jednocześnie odczuwa się wszystkie emocje bohaterów. Sama książka nie jest długa, ale temat został w niej wyciśnięty jak cytryna. Podziwiam Panie które odważyły się opowiedzieć swoje historie bez lukrowania, bez owijania w bawełnę. Życie z niepełnosprawnym dzieckiem jest niesamowitą odwagą i poświęceniem. Autor w książce (jak w każdym swoim reportażu) oddaje głos swoim bohaterkom. WŁAŚNIE-Bohaterkom. Bo niestety w większości przypadku w momencie diagnozy matka zostaje z dzieckiem sama. Porzucona nie tylko przez partnera, ale również przez Państwo. Ustawy zmuszają kobiety do rodzenia niepełnosprawnych dzieci. Kiedy już choroba staje się faktem nie mogą jednak liczyć na GODNĄ pomoc ze strony Państwa. Heroiczna walka o godne życie swojego dziecka, krzywe spojrzenia ludzi pracujących w ośrodkach pomocy właśnie takim rodzinom. Wielokrotnie płakałam podczas czytania lektury. Od zawsze czułam ogromną niesprawiedliwość z jaką muszą mierzyć się rodziny niepełnosprawnych dzieci. Z jakimi dylematami przychodzi im żyć. Jak czasem okrutne są ich własne myśli, ponieważ boją się jak sobie bez nich poradzi właśnie ich niepełnosprawne dziecko kiedy rodzice sami się zestarzeją lub umrą? Co stanie się z ich niepełnosprawnym i niesamodzielnym dzieckiem, które kochają pomimo przeciwności? Książka niesamowicie poruszająca i wzruszająca, uświadamiająca jak wygląda zwykle życie, zwykłych rodzin z niezwykłym dzieckiem. Kiedy muszą walczyć o godne traktowanie, a pomoc socjalna to kropla w morzu, która nijak sie ma do wyobrażeń jakie funkcjonują w ogolnym pojęciu społeczeństwa. Książka skłania do refleksji i uwrażliwia na nieszczęście innych ludzi. Niektórzy rodzą się niepełnosprawni, ale pamiętajmy, że niepełnosprawność może przytrafić się każdemu z nas.
Książka podobała mi się jeszcze bardziej niż "Niegrzeczne" tego samego autora. Jednak obie książki polecam, obie rozrywają serce i poruszają niesamowicie ważne tematy. Po ich przeczytaniu nasza percepcja zmienia się diametralnie.
Moja ocena: 10/10
IG: dozaczytania

Książka napisana w sposób niezwykle emocjonujący. Rozdzierającą serce. Nie byłam w stanie się od niej oderwać. Wśród znajomych mam kilka osób z niespelnosprawnoscią znaczną lub umarkowaną. To cudowni ludzie. Cudowne dzieci. Książka niesamowicie mnie poruszyła. Uważam, że powinna przeczytać tę pozycję każda osoba. Jak zwykle świetne pióro Pana Hołuba sprawia, że przez...

więcej Pokaż mimo to

avatar
392
138

Na półkach: , ,

Książka o której ciężko coś powiedzieć poza tym, że była bardzo bolesna i wstrząsająca. Historie tu opowiedziane otwarły mi oczy na wiele aspektów. Jest to zdecydowanie ciężka przeprawa pomimo tego, że autor dołożył wszelkich starań, aby odbiór był jak najprostszy. Oddał głos kobietom i czytając to miałam wrażenie, że to ja siedzę przy nich i słucham tych zwierzeń. Po względem pióra/warsztatu autora jest to rewelacyjna robota. Będę tę książkę polecać wszystkich bo te kobiety powinny zostać wysłuchane. Jednak sięgajcie po tą książkę jedynie wtedy gdy będziecie na 100% gotowi. Nie jest to książka na jeden wieczór (przynajmniej dla mnie) warto dać sobie czas, żeby przetworzyć to o czym czytamy.

Książka o której ciężko coś powiedzieć poza tym, że była bardzo bolesna i wstrząsająca. Historie tu opowiedziane otwarły mi oczy na wiele aspektów. Jest to zdecydowanie ciężka przeprawa pomimo tego, że autor dołożył wszelkich starań, aby odbiór był jak najprostszy. Oddał głos kobietom i czytając to miałam wrażenie, że to ja siedzę przy nich i słucham tych zwierzeń. Po...

więcej Pokaż mimo to

avatar
5
5

Na półkach:

Bardzo poruszający reportaż. Nie ocenię, czy książka jest zła, czy dobra, nie myślę tymi kategoriami. Napiszę: każdy powinien poznać te historie. Mimo że zapoznałam się z nimi jakiś czas temu, siedzą mi głęboko w sercu i nie dają o sobie zapomnieć. Dzięki nim otworzyłam oczy na potrzeby rodziców dzieci z niepełnosprawnościami, nie chcę być na nie głucha, nie chcę nie widzieć.
W kraju w którym nam, kobietom, każe rodzić się bez względu na wszystko i piętnuje się tych, którzy nie są "za życiem", nie ma miejsca na realną pomoc cierpiącym dzieciom i ich rodzicom, nie ma miejsca na ich godne życie. Przejmujący reportaż zachęcający do przyjrzenia się własnemu otoczeniu i okazaniu większego wsparcia i zrozumienia kobietom, ktorym być może nasza drobna pomoc pomoże w trudnej walce o godniejsze życie.

Bardzo poruszający reportaż. Nie ocenię, czy książka jest zła, czy dobra, nie myślę tymi kategoriami. Napiszę: każdy powinien poznać te historie. Mimo że zapoznałam się z nimi jakiś czas temu, siedzą mi głęboko w sercu i nie dają o sobie zapomnieć. Dzięki nim otworzyłam oczy na potrzeby rodziców dzieci z niepełnosprawnościami, nie chcę być na nie głucha, nie chcę nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
352
51

Na półkach: ,

Mój syn Kuba ma 18 lat. Właśnie dostał wezwanie na komisję wojskowa.
Ale co z niego za żołnierz będzie?
Nigdy nawet kanapki sobie nie zrobił,
Nigdy łóżka nie poscielił,
Nigdy wanny nie spłukał po kąpieli.

I nigdy tego nie zrobi, na żołnierza też go nie wezmą.
Mój syn Kuba jest ciężko niepełnosprawny.
Od urodzenia. Leżący, w pieluszce, ma niesprawne ręce i nogi, zjada tylko miksowane.
Nie mówi . Nigdy ani jednego słowa...

Nasza historia mogłaby być kolejna w tej książce.
Dziękuję Autorowi za jej napisanie.
Zyczylabym sobie żeby jak najwięcej osób ja przeczytało.

Mój syn Kuba ma 18 lat. Właśnie dostał wezwanie na komisję wojskowa.
Ale co z niego za żołnierz będzie?
Nigdy nawet kanapki sobie nie zrobił,
Nigdy łóżka nie poscielił,
Nigdy wanny nie spłukał po kąpieli.

I nigdy tego nie zrobi, na żołnierza też go nie wezmą.
Mój syn Kuba jest ciężko niepełnosprawny.
Od urodzenia. Leżący, w pieluszce, ma niesprawne ręce i nogi, zjada tylko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
46
34

Na półkach:

Wysoko cenię za poruszenie ważnego społecznie tematu, który otwiera oczy i spojrzenie na problem niepełnosprawności w Polsce.
Wymowne jest to, że bohaterkami są kobiety, bo udowadnia to, że miłość matki do dziecka jest bezgraniczna, bezwarunkowa i wytrzyma wszystko. Silna płeć to kobieta i w tej lekturze odnajdziemy odpowiedź dlaczego.

Wysoko cenię za poruszenie ważnego społecznie tematu, który otwiera oczy i spojrzenie na problem niepełnosprawności w Polsce.
Wymowne jest to, że bohaterkami są kobiety, bo udowadnia to, że miłość matki do dziecka jest bezgraniczna, bezwarunkowa i wytrzyma wszystko. Silna płeć to kobieta i w tej lekturze odnajdziemy odpowiedź dlaczego.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3 004
  • Chcę przeczytać
    2 143
  • Posiadam
    373
  • 2021
    138
  • 2019
    116
  • Reportaż
    80
  • 2020
    58
  • 2022
    56
  • 2018
    55
  • 2023
    52

Cytaty

Więcej
Jacek Hołub Żeby umarło przede mną. Opowieści matek niepełnosprawnych dzieci Zobacz więcej
Jacek Hołub Żeby umarło przede mną. Opowieści matek niepełnosprawnych dzieci Zobacz więcej
Jacek Hołub Żeby umarło przede mną. Opowieści matek niepełnosprawnych dzieci Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także