[RECENZJA PRZEDPREMIEROWA]

"Adam był ptakiem, którego uwięziono w ciele człowieka. Został skrzywdzony na tysiąc różnych sposobów i zanim mógł komuś zaufać, potrzebował morza czasu."

Adam nie miał szczęśliwego dzieciństwa. Wczesne macierzyństwo jego matki było dla niej trudnym czasem. Nie mogła liczyć na wsparcie od nikogo, ta bezsilność wepchnęła ją w ramiona bezwzględnego mężczyzny.
Moment zamieszkania ojczymem okazał się początkiem zgrozy, wielu upokorzeń, strachu i bólu chłopaka. Nigdy by się nie domyślił, że na jego drodze stanie zielonooka bezimienna dziewczyna, która przyniesie mu szczęście i ukojenie. Między tą dwójką rodzi się uczucie, nie takie młodzieńcze i przelotne lecz takie dojrzałe i głębokie, które jest w stanie pokonać wszystkie przeciwności losu.
Czy to uczucie miało prawo się to naradzić i przetrwać próbę czasu? Ona z dobrego domu, on z nieciekawą przeszłością? Jak najbardziej tak. Chłopak pomimo traumatycznych przeżyć był pogodnym, bardzo wrażliwym nastolatkiem o ogromnym sercu. Ta historia jest jak bajka, początek nie jest szczęśliwy, lecz dzięki wielkiej miłości ma szansę na szczęśliwe zakończenie.

"Każdy dobry uczynek zostawia ślad. Czasami w postaci czerwonej smugi, a innym razem kropli, która drąży skałę. Każdy z nich zostawia swój ślad i zmienia świat."

"Adam" autorstwa Agaty Czykierd - Grabowskiej jest książką z gatunku New Adult, który osobiście bardzo sobie cenię. Sięgając po tę pozycję myślałam, że jest to kolejna historia o młodych ludziach, trudnej miłości, ale to co przeżywałam podczas lektury było czymś niesamowitym. To były wulkany skrajnych emocji. Mieszanki dobra i zła, radości i smutku...

"Adam" nie jest zwykłą powieścią młodzieżową. Jest historią o dwójce niezwykłych nastolatków, których połączyła wielka miłość. Tej książki nie da się tak łatwo zapomnieć i odłożyć na półkę. Autorka porusza ważne problemy, o których często boimy się rozmawiać. A powinniśmy poruszać te tematy, ponieważ są one bezmiernie ważne i istotne. Chodzi między innymi o molestowanie dzieci i przemoc w rodzinie - jakże niestety aktualne w dzisiejszych czasach.

[RECENZJA PRZEDPREMIEROWA]

"Adam był ptakiem, którego uwięziono w ciele człowieka. Został skrzywdzony na tysiąc różnych sposobów i zanim mógł komuś zaufać, potrzebował morza czasu."

Adam nie miał szczęśliwego dzieciństwa. Wczesne macierzyństwo jego matki było dla niej trudnym czasem. Nie mogła liczyć na wsparcie od nikogo, ta bezsilność wepchnęła ją w ramiona...