Dziennik łowcy przygód. Etiopia. U stóp góry ognia

Okładka książki Dziennik łowcy przygód. Etiopia. U stóp góry ognia Szymon Radzimierski
Okładka książki Dziennik łowcy przygód. Etiopia. U stóp góry ognia
Szymon Radzimierski Wydawnictwo: Znak emotikon literatura dziecięca
384 str. 6 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Wydawnictwo:
Znak emotikon
Data wydania:
2018-03-14
Data 1. wyd. pol.:
2018-03-14
Liczba stron:
384
Czas czytania
6 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324050451
Średnia ocen

8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
39 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1764
1753

Na półkach:

Fajna książka. Dużo kolorowych zdjęć i zabawnych komiksów. Polecam.

Fajna książka. Dużo kolorowych zdjęć i zabawnych komiksów. Polecam.

Pokaż mimo to

avatar
2344
2341

Na półkach: , ,

Całkiem ciekawa książka podróżnicza. Pokazująca Etiopię widzianą oczami młodego nastolatka. Takiego, który już trochę pozwiedzał z rodzicami, bywał w różnych miejscach. Interesujące jest jego podejście do ludzi, za wszelką cenę dąży do kontaktu i bariera językowa zupełnie mu w tym nie przeszkadza. Zadaje setki, a może tysiące pytań, drąży interlokutora wytrwale, aż uzyska wszelkie niezbędne odpowiedzi. Zawiera znajomości z rówieśnikami, obsługą pensjonatów, przewodnikami, innymi turystami. Przygląda się nie tylko ludziom, lecz również przyrodzie. Ta książka urzekła mnie swoją naturalnością. Miałam wrażenie, że Szymon siedzi obok mnie i opowiada o tym, co go aktualnie poruszyło. I wcale nie ukrywa, że podróżuje z rodzicami. Wręcz przeciwnie ich wzajemne relacje i emocje stanowią dodatkowy walor dziennika. Polecam.

Całkiem ciekawa książka podróżnicza. Pokazująca Etiopię widzianą oczami młodego nastolatka. Takiego, który już trochę pozwiedzał z rodzicami, bywał w różnych miejscach. Interesujące jest jego podejście do ludzi, za wszelką cenę dąży do kontaktu i bariera językowa zupełnie mu w tym nie przeszkadza. Zadaje setki, a może tysiące pytań, drąży interlokutora wytrwale, aż uzyska...

więcej Pokaż mimo to

avatar
24
3

Na półkach: , , , ,

Świetna książka napisana z humorem. Gdy ją czytałam miałam ochotę spakować plecak i rzucić się w wir przygód razem z autorem.

Świetna książka napisana z humorem. Gdy ją czytałam miałam ochotę spakować plecak i rzucić się w wir przygód razem z autorem.

Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Fascynująca książka młodego podróżnika 😊Zarówno mój sześcioletni syn Szymon, jak i ja nie mogliśmy się od niej oderwać 😊 Szymek co wieczór negocjował możliwość przeczytania kolejnego rozdziału.
Książka wzbogaca, nie tylko o wiedzę dotyczącą Etiopii, jej kultury, przyrody, zabytków, ale także o głębokie przemyślenia Szymona na temat relacji z drugim czlowiekiem. Uwrażliwia czytelnika na potrzeby ludzi zamieszkujących Etiopię i uczy jak doceniać, to co się posiada.
Lekturę pochłania się jednym tchem. Jest napisana młodzieżowym językiem. Autentyzm autora pozwala razem z nim przeżywać emocje związane z przygodami, jakich doświadcza. A jest co przeżywać 😊😊😊 , ponieważ Simon, podróżując że swoimi rodzicami doświadcza wielu ekscytujących przeżyć i w ciekawy sposób je opisuje.
Czytając ma się wrażenie, że jest się w podróży 😊
Serdecznie polecamy małym i dużym czytelnikom.

Fascynująca książka młodego podróżnika 😊Zarówno mój sześcioletni syn Szymon, jak i ja nie mogliśmy się od niej oderwać 😊 Szymek co wieczór negocjował możliwość przeczytania kolejnego rozdziału.
Książka wzbogaca, nie tylko o wiedzę dotyczącą Etiopii, jej kultury, przyrody, zabytków, ale także o głębokie przemyślenia Szymona na temat relacji z drugim czlowiekiem. Uwrażliwia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Rewelacyjna pozycja dla chłopców i dziewczynek :). Czyta się bardzo przyjemnie, treść mocno wciąga, książka jest mądra i bardzo ciekawa. Szymon opowiada o swoich przygodach w Etiopii, tak, jakbyśmy czytali powieść fabularną. Cała treść jest ze sobą powiązana, przygoda goni przygodą, ekscytujące i chce czytać się dalej :). Mam trzech chłopców i bardzo chętnie wszyscy siadamy do kolejnego czytania książki Szymona.
Brawo za pomysł i styl, tym bardziej, że Szymon pisze swoje książki sam !!
Bardzo polecamy !!

Rewelacyjna pozycja dla chłopców i dziewczynek :). Czyta się bardzo przyjemnie, treść mocno wciąga, książka jest mądra i bardzo ciekawa. Szymon opowiada o swoich przygodach w Etiopii, tak, jakbyśmy czytali powieść fabularną. Cała treść jest ze sobą powiązana, przygoda goni przygodą, ekscytujące i chce czytać się dalej :). Mam trzech chłopców i bardzo chętnie wszyscy siadamy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
71
1

Na półkach: ,

Kapitalna książka dla młodzieży i ciut starszych dzieci! Mój ośmiolatek czyta ją z otwartą buzią i wielkimi oczami :) Niesamowite przygody, świetny tekst, dużo zdjęć i magiczna Etiopia i jej mieszkańcy, o których nic nie wiedzieliśmy, a z którymi zaprzyjaźniamy się coraz bardziej wraz z ilością przeczytanych stron. Polecam bardzo. P.S. Do autora - wstęp do 18 lat? Figa z makiem :D Podkradam książkę synkowi kiedy tylko nie widzi ;) Gratuluję odwagi, sprytu, poglądów i spojrzenia na świat. Zazdroszczę przygód :)

Kapitalna książka dla młodzieży i ciut starszych dzieci! Mój ośmiolatek czyta ją z otwartą buzią i wielkimi oczami :) Niesamowite przygody, świetny tekst, dużo zdjęć i magiczna Etiopia i jej mieszkańcy, o których nic nie wiedzieliśmy, a z którymi zaprzyjaźniamy się coraz bardziej wraz z ilością przeczytanych stron. Polecam bardzo. P.S. Do autora - wstęp do 18 lat? Figa z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1514
1210

Na półkach: , , , ,

Zastanawialiście się zapewne nieraz, jak zachęcić dziecko do nauki, poznawania świata, czy pobudzić w nim chęć do ruszenia czterech liter z domu. W dobie komputerów, tabletów i smartfonów, które serwują dzieciom miliony gier, pochłaniając czas bezpowrotnie to nie lada zadanie. Zatem dobrym rozwiązaniem będą książki, które po pierwsze zachęcą wizualnie do zapoznania się z treścią, a po drugie, ta treść będzie zaprezentowana w przystępny sposób, dostosowany do wieku dziecka.
A kto najlepiej nadaje się do zachęcenia dziecka do tego, by przekroczyło próg domu i wyruszyło odkrywać tajemnice otaczającego go świata? Oczywiście inne dziecko.

Idealnym przewodnikiem po podróżach będzie Szymon Radzimierski i jego Dziennik łowcy przygód. Miałam przyjemność przeczytać poprzedni Szymona, więc mniej więcej wiedziałam, czego mogę się spodziewać. Jedenastoletni już bloger i podróżnik tym razem zabiera czytelnika w fascynującą podróż po Etiopii. Ów podróż zaczynamy więc w stolicy tego niesamowitego kraju – Addis Abeba, która jest pierwszym z 16 punktów wyprawy, by strona po stronie (i dzień po dniu) odkrywać tajemnice tego afrykańskiego państwa.

Styl Szymona Radzimierskiego jest iście czarujący. Ma zaledwie jedenaście lat, a potrafi ciekawie pisać o miejscach, które odwiedza. Na tyle ciekawie, że nawet dorosły czytelnik będzie oczarowany. Opisami miejsc i przytaczanymi historiami.
Szymon dzieli się z czytelnikami całą masą ciekawostek z różnych regionów Etiopii, które przeplata relacjami z podróży. Dzieje się wiele – raz jest zabawnie, innym razem trochę (a może bardzo?) strasznie... Na pewno nie będziecie narzekali na nudę.

Czym byłby Dziennik łowcy przygód bez zdjęć? Na pewno nie byłby tak wizualnie atrakcyjny dla młodszych czytelników. Nie bójcie się zatem zdjęć jest tyle, że każdy nacieszy oko. Całe szczęście nie ma zdjęć pająków... brrr... ale za to jest wąż! I kilka innych afrykańskich zwierzaczków... oraz o wiele, wiele więcej. :)
Na zakończenie Szymon przygotował dla Was quiz dotyczący Dziennika łowcy przygód oraz kilka niespodzianek, które umilą Wam czas z książką.

Podsumowując: Dziennik łowcy przygód. Etiopia. U stóp góry ognia to nie tylko przyjemna i lekka lektura, która zachęca do podróżowania i poznawania nowych miejsc i kultur. Sprawdźcie, czy da się nakarmić hienę, wspiąć się nocą do krateru rozżarzonej lawy i jakie sekrety skrywają etiopskie plemiona... tylko uważajcie, to zaledwie ułamek tego, co przygotował dla Was młody podróżnik.

Gorąco polecam!

Zastanawialiście się zapewne nieraz, jak zachęcić dziecko do nauki, poznawania świata, czy pobudzić w nim chęć do ruszenia czterech liter z domu. W dobie komputerów, tabletów i smartfonów, które serwują dzieciom miliony gier, pochłaniając czas bezpowrotnie to nie lada zadanie. Zatem dobrym rozwiązaniem będą książki, które po pierwsze zachęcą wizualnie do zapoznania się z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
269
143

Na półkach:

Jak to jest wybrać się w podróż na drugi koniec świata i dowiedzieć się na lotnisku, że Twój bagaż zagubiły się gdzieś po drodze? Tak zaczyna się nowa, pasjonująca opowieść młodego podróżnika Szymona Radzimirskiego, który radzi sobie nawet w najbardziej extremalnych tarapatach!
„Etiopia, u stóp góry ognia” to świetnie napisana pozycja, którą pokochają zarówno młodsi jaki i starsi miłośnicy przygody! Szymon, wraz ze swoimi rodzicami, którzy czuwają nad całością wyprawy pokazuje zaskakujący świat, pełen zabawnych ale i smutnych historii. Spróbujemy z nim dziwnych potraw, które nikomu nie smakują – ale trzeba udawać, że są pyszne. Zaśniemy w domku przypominającym głowę słonia oraz spędzimy czas wśród miłośników świeżej krwi. Na naszej drodze wypatrzymy ogromnego pytona, niebezpieczne i dzikie zwierzęta oraz dokuczliwe owady. Palące, afrykańskie słońce wielokrotnie przypiecze nasze ramiona, a słony piasek zaprószy oczy. Weźmiemy udział w ludowych obrzędach oraz pogramy w piłkę z nowymi kolegami z plemienia.
Nowa książka Szymona, to błyskotliwa i miejscami bardzo mądra opowieść o podróży przez afrykańskie wioski, pełne biedy, niedostatku i głodu. Młody autor opisuje wszystko własnym, świeżym językiem pozbawionym zadęcia i zbędnych ozdobników. Jako mały, blond włosy chłopiec wielokrotnie jest zaczepiany i podszczypywany na czarnym lądzie. Mimo strachu nie czuje urazy, ale na własnym przykładzie uczy tolerancji i akceptacji innych ludzi. Takich książek powinno być znacznie więcej! Brawo Szymon!

Jak to jest wybrać się w podróż na drugi koniec świata i dowiedzieć się na lotnisku, że Twój bagaż zagubiły się gdzieś po drodze? Tak zaczyna się nowa, pasjonująca opowieść młodego podróżnika Szymona Radzimirskiego, który radzi sobie nawet w najbardziej extremalnych tarapatach!
„Etiopia, u stóp góry ognia” to świetnie napisana pozycja, którą pokochają zarówno młodsi jaki i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1537
277

Na półkach: , ,

To moje pierwsze spotkanie z Szymonem Radzimierskim i powiem szczerze, że jestem bardzo zaskoczona!

Książka naprawdę fajnie napisana, mnóstwo ciekawostek i informacji o Etiopii i jej mieszkańcach, przepiękne zdjęcia oraz interesujące przemyślenia 10-letniego autora (Szymon może i młody, ale pełen pasji, odwagi, bardzo otwarty i ciekawy tego, co go otacza).

Pełne emocji relacje Szymona z tak wielu przygód sprawiają, że momentami czułam się, jakbym była tam razem z nim i jego rodzicami (zwłaszcza czułam strach Muńki, gdy chłopiec schodził z kościoła na skale).

Bardzo się cieszę, że bezczelnie zignorowałam napis umieszczony na okładce ("Wstęp tylko do lat 18"),bo książka jest dla każdego, kto marzy o podróżach, kto lubi poznawać inne kraje i obyczaje tam panujące, bez względu na wiek :)

To moje pierwsze spotkanie z Szymonem Radzimierskim i powiem szczerze, że jestem bardzo zaskoczona!

Książka naprawdę fajnie napisana, mnóstwo ciekawostek i informacji o Etiopii i jej mieszkańcach, przepiękne zdjęcia oraz interesujące przemyślenia 10-letniego autora (Szymon może i młody, ale pełen pasji, odwagi, bardzo otwarty i ciekawy tego, co go otacza).

Pełne emocji...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    48
  • Chcę przeczytać
    23
  • Posiadam
    7
  • 2018
    5
  • Dla dzieci
    2
  • Ulubione
    2
  • Podróżnicze
    1
  • Papierowy
    1
  • Literatura dziecięca
    1
  • Teraz czytam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dziennik łowcy przygód. Etiopia. U stóp góry ognia


Podobne książki

Okładka książki Kocia szajka i zaginione bajki Malwina Hajduk, Agata Romaniuk
Ocena 8,0
Kocia szajka i... Malwina Hajduk, Aga...
Okładka książki Edek pomaga Thomas Brunstrøm, Thorbjørn Christoffersen
Ocena 10,0
Edek pomaga Thomas Brunstrøm, T...
Okładka książki Flora szuka skarbów Gabriela Rzepecka-Weiss, Maciej Szymanowicz
Ocena 9,5
Flora szuka sk... Gabriela Rzepecka-W...

Przeczytaj także