"W jej wyrazie twarzy zobaczyłem tę dawną niewzruszoną górę troski. I zdałem sobie sprawę, że kiedy patrzysz na swoją matkę, masz przed oczami najczystszą miłość, jakiej kiedykolwiek zaznasz."

"Jeszcze jeden dzień" to historia gorzka, smutna, ale na swój sposób piękna i oczyszczająca. Pomaga uświadomić sobie ile znaczą dla nas osoby, których obecność przyjmujemy za pewnik. Książka przypomina, kim jest najważniejsza kobieta naszego życia, uczy miłości do niej i przypomina, jak krótkie bywa życie. Po lekturze patrzę na moją mamę z jeszcze większą wdzięcznością i miłością. Ona zawsze była po mojej stronie. Żałuję, że ten rachunek jest nierówny.

"Okrywała mnie co noc, czochrała mi włosy i mówiła: 'Daj mamie buziaka'. Powtarzała mi, że jestem mądry, a bycie mądrym to przywilej, i nalegała, żebym czytał jedną książkę tygodniowo, a także zabierała mnie do biblioteki, by mieć pewność, że czytam. Czasem ubierała się zbyt krzykliwie i śpiewała przy radiu, co mnie drażniło. Ale nigdy, nawet przez chwilę, nie pojawił się między nami problem zaufania."
"Szkoda, że tracimy czas. Zawsze wydaje nam się, że mamy go tak dużo."
"Wiara, ciężka praca, miłość - jeśli je masz, możesz osiągnąć wszystko."
"Dzielenie się opowieściami o tych, co odeszli, pozwala nam zatrzymać ich przy sobie."

"W jej wyrazie twarzy zobaczyłem tę dawną niewzruszoną górę troski. I zdałem sobie sprawę, że kiedy patrzysz na swoją matkę, masz przed oczami najczystszą miłość, jakiej kiedykolwiek zaznasz."

"Jeszcze jeden dzień" to historia gorzka, smutna, ale na swój sposób piękna i oczyszczająca. Pomaga uświadomić sobie ile znaczą dla nas osoby, których obecność przyjmujemy za pewnik....