W tej książce spełniają się marzenia. Kto z nas nie chciałby odwiedzić krainy z dziecięcych snów? Kto odmówiłby propozycji zostania królem, w mlekiem i miodem płynącej fantazji z młodzieńczych lat? Czytając o losach Quentina i jego przyjaciół możemy przeżyć to, o czym marzyliśmy od lat.
"Król magii" to genialna kontynuacja "Czarodziei". Rozwiązują się tu zagadki z I części, ale pojawia się tyle nowych pytań, że nie grozi nam nuda czy znużenie. Akcja staje się jeszcze bardziej dzika i szalona-nikogo nie zdziwiłoby, gdyby nagle z szafy wyskoczył faun i zagrał na oboju "Bogurodzicę". Ta powieść zmienia nasze patrzenie na świat magii, sprawia, że wydaje się bardziej prawdziwa i namacalna. Bohaterów po prostu nie da się nie lubić-ekscentryczny Eliot, tajemnicza Julia, zalotna Janet i Quentin, jedyny w swoim rodzaju, potężny czarodziej-każdy znajdzie tutaj kogoś, z kim mógłby się zidentyfikować.
Końcówka oszałamia, nie daje spać i myśleć, każe z niecierpliwością wyczekiwać trzeciej części (5 sierpień 2014-amerykańska premiera). Chciałoby się potrząsnąć autorem krzycząc "Jak mogłeś nam to zrobić?! Jacy ludzie urywają historię w TAKIM miejscu?!" Nawet jeżeli nie zakochacie się w całości, kilka ostatnich stron wstrząśnie waszym poukładanym światem.
Cóż, po prostu chciałoby się więcej tak dobrych, magicznych i niesamowitych opowieści.

W tej książce spełniają się marzenia. Kto z nas nie chciałby odwiedzić krainy z dziecięcych snów? Kto odmówiłby propozycji zostania królem, w mlekiem i miodem płynącej fantazji z młodzieńczych lat? Czytając o losach Quentina i jego przyjaciół możemy przeżyć to, o czym marzyliśmy od lat.
"Król magii" to genialna kontynuacja "Czarodziei". Rozwiązują się tu zagadki z I...