Fashion Victim
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Sophie Kent (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Breaking Dead
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2018-01-17
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-01-01
- Liczba stron:
- 384
- Czas czytania
- 6 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328048140
- Tłumacz:
- Agnieszka Wyszogrodzka-Gaik
- Tagi:
- Agnieszka Patrycja Wyszogrodzka-Gaik
Fashion Victim to świetny kryminał autorstwa Corrie Jackson, którego akcja rozgrywa się w świecie…i światku mody. W tej książce znajdziemy wszystko, czego wymaga ten gatunek: przemyślaną i ciekawą fabułę, wyraziste postaci oraz atmosferę tajemnicy i zbliżającego się niebezpieczeństwa. Zagadka zbrodni jest równie ciekawa jak to, do kogo ze świata popkultury nawiązuje autorka, która wplotła w kryminalną historię znajomo wyglądające wątki.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Morderczy Tydzień Mody
O tym, że świat mody od zawsze sprzedaje ułudę i obietnicę lepszego życia, nikogo chyba nie trzeba dziś przekonywać. Kolorowe magazyny na okładkach reklamują rzeczywistość, która tyle ma wspólnego z realizmem, ile sklepowy manekin z prawdziwym człowiekiem. Jednak dajemy się skusić na obietnicę poprawy samopoczucia, wydając pieniądze na kolejne ubranie, albo niezbędny do życia dodatek. Autorzy powieści kryminalnych także nie omijają modowego światka, umieszczając wśród pięknych, szczupłych i bogatych akcję kolejnej powieści.
Corrie Jackson na swój debiut wybrała popularny gatunek, jakim jest thriller, którego bohaterowie związani są z biznesem modowym. „Fashion Victim” to pierwsza część z serii o dziennikarce Sophie Kent, która ma talent do ładowania się w niezłe tarapaty. Autorka, która przez wiele lat pracowała jako dziennikarka, zna od podszewki nie tylko branżę modową, ale i znakomicie orientuje się w funkcjonowaniu mediów. Wiedzę z obu dziedzin wykorzystała w swojej historii.
Sophie Kent jest ambitną dziennikarką „The London Herald”. Podczas dziennikarskiego śledztwa spotyka młodą dziewczynę, aspirującą modelkę. Natalia pomaga Kent w pewnej sprawie i kiedy na moment przed rozpoczęciem Londyńskiego Tygodnia Mody zostaje zamordowana, dziennikarka czuje się współodpowiedzialna za to nieszczęście. Reporterskie przeczucie każe jej rozpocząć własne śledztwo i jak nietrudno się domyślić, że im głębiej grzebie w sprawie, tym mroczniejsze sekrety odkrywa. Nieostrożnym zachowaniem Sophie sprowadza na siebie coraz to większe kłopoty.
„Fashion Victim” nie jest z pewnością książką, która do tematu thrillera i kryminału wprowadza nową jakość. Wydaje mi się, autorom coraz trudniej jest zaskoczyć czymś czytelnika, ponieważ gatunek jest na tyle popularny, że wiele chwytów zostało już wielokrotnie wykorzystanych. Corrie Jackson postawiła zatem na kreację głównej bohaterki i to właśnie Sophie Kent jest tym haczykiem, na który złapie się czytelnik omawianej książki. O młodej dziennikarce wiemy tyle, że wróciła do pracy po osobistej tragedii, a jej posada w gazecie nie jest bardzo stabilna, gdyż prasa papierowa od dawna przechodzi kryzys. Dlatego Kent musi być (i jest) przebojowa, pewna siebie i zadziorna. Ma znajomości, jest lubiana i tym samym wiele drzwi udaje się jej otworzyć. Poznanie prawdy o śmierci Natalii okaże się dla Sophie bardzo niebezpieczne, ale i na swój sposób interesujące. Tropy prowadzą do ludzi z branży modowej, w której - jak się okazuje - wszystkie chwyty są dozwolone. Na styku mody i sensacji bardzo wiele może się wydarzyć, a każde potknięcie da się przerobić na wydarzenie. Nie szkodzi, że tylko jednodniowe - grunt, że media społecznościowe jednego, a prasa drukowana następnego dnia mają pożywkę.
Wspomniałem, że Corrie Jackson przez wiele lat pracowała jako dziennikarka, pisząc także o modzie. Dlatego, choć jej debiut to fikcja literacka, całość brzmi bardzo autentycznie. Można nawet próbować zgadywać, które z wątków mają umocowanie w rzeczywistości. Fabuła „Fashion Victim” jest przemyślana, zbrodnia dopracowana, a nawiązanie do wstydliwych poczynań ludzi z pierwszych stron plotkarskich magazynów dodaje całości pikanterii. Autorka odsłania nie tylko kulisy tygodnia mody, ale i zagląda do redakcji ogólnokrajowego dziennika, którego redaktorzy muszą dostarczyć czytelnikom odpowiednio sensacyjnych materiałów napisanych w taki sposób, aby uniknąć pozwów. I jeszcze przyczynić się do wzrostu sprzedaży gazety.
Warto sięgnąć po debiutancką powieść Corrie Jackson, nawet jeśli nie zwraca się uwagi na najnowsze trendy ze światowych wybiegów. „Fashion Victim” to dynamicznie i sprawnie napisana historia, w sam raz na długie zimowe popołudnie. Typowa literatura gatunkowa, niezbyt odkrywcza, ale jednak wciągająca. Z zakończeniem, które bardzo lubię, ponieważ ciąg dalszy nastąpi... A nawet nastąpił, ale jeszcze nie po polsku. Jeszcze nie.
Tomasz Radochoński
Oceny
Książka na półkach
- 475
- 430
- 131
- 33
- 15
- 15
- 13
- 10
- 9
- 8
Cytaty
Jakże piękna jest młodość! Jakże jaśnieje i błyszczy swymi złudzeniani, nadziejami i marzeniami!
Osunęłam się na ziemię i oparłam głowę o szorstką korę. Byłam taka zmęczona. Udawaniem, że jestem silna. Walką ze wszystkim naraz.
Opinia
"Fashion victim" nie wnosi nic szczególnie nowego. Jakson zachowała dość klasyczny model przebiegu fabuły, elegancko dopasowała swoją historię do schemtycznych rozwiązań, nie decydując się na udziwnienia, nie wciskając czytelnikowi na siłę powiewu świeżości. Dzięki temu mamy przed sobą bardzo przyzwoity kryminał, który jednocześnie dotyka wielu aktualnych spraw, chociaż rzadko poruszanych.
Świat mody kojarzy nam się przede wszystkim z przepychem, splendorem, celebrytami. Pieniądze, barwność, imprezy to jednak nie wszystko, chociaż zwykle nie zdajemy sobie z tego sprawy. Corrie Jakson postanowiła w swojej debiutanckiej powieści obnażyć nieco brudnych kątów tej wykwintnej branży. W blasku fleszy i pośród pięknych kobiet czai się zło, które uderza z ogromną siłą. Nie jest to zło anonimowe, a zamknięte w niemożliwe bestialskich jednostach ludzkich. Po lekturze "Victim Fashion" po raz kolejny stwierdzam, że umysł przestępcy, mordercy jest dla mnie nie do zrozumienia.
Autorka nakreślila nam w gruncie rzeczy dwa światy. Jeden to świat modelingu, który z pewnością wiedzie prym w fabule. Drugi natomiast to świat dziennikarstwa. Oba te światy mocno się przenikają i dopełniają. Szczególnie dobrym i ciekawym spoiwem w tym wypadku jest Sophie Kent, która bezwzględnie idzie naprzód by rozwiązać mroczne sekrety ukryte pośród doskonałych twarzy, spojrzeń i pięknych kreacj.
Piękno, każdy z nas lubi piękne przedmioty, mimo, iż dla każdego może to być inny wymiar estetyczny. Jakoś podświadomie poszukujemy urody, zwracamy na nią uwagę. Symetria, jedwabista cera, duże oczy, perfekcyjny nos i kształtne usta. Ile kosztuje bycie doskonałym? Wyrzeczenia, samozaparcie, determinacja do posiadania nadzwyczajnie pięknej twarzy i fenomenalnej sylwetki. Jednak to nie wszystko, bycie sławnym wymaga pracy i pierwszorzędnej prezencji, obracania się w świecie. Drobne skandale mogą działać pozytywnie, stymulując zainteresowanie osobą, ale większe potknięcia mogą zniszczyć zarówno karierę jak i życie. W tym wszystkim jest jeszcze ta druga strona medalu, agencje, które dbają o frapujący wizerunek swoich modelek. Powinny stanowić bezpieczną przystań i wsparcie dla swoich pracownic, ale czy rzeczywiście tak to wygląda po tej drugiej stronie kurtyny? Wyszukiwanie nowych twarzy, które się sprzedadzą, wywindowanie ich na szczyt, ale i zatrzymanie przy sobie, by jak nawięcej na nich zarobić. Najłatwiej zgarnąć biedne i naiwne dziewczęta, łaknące bogactwa i sławy, zmiany swojego dotychczasowego, często niezbyt radosnego, losu. W imię niby bezinteresownej pomocy, budując w nich poczucie wdzięczności za ten dar, zadłużając na ogromne kwoty i tym samym czyniąc z nich z swoich niewolników. Nie ma nic za darmo, ale jest wysoki procent za udzielone wsparcie, często liczony w jednostkach brutalności.
Sophie Kent to kobieta, która przywodzi na myśl stereotypowego, upartego glinę. Zdecydowana i nieugięta w odkrywaniu prawdy. Z bagażem wyjątkowo przykrych doświadczeń, uzależniona od alkoholu i poszukująca odrobiny radości w niezobowiązującym seksie. Po krótkiej przerwie dziennikarka wraca do pracy, by ponownie dociekać najbrzydszych prawd. Jako dziennikarka śledcza jest nieustępliwa i ma szczególną intuicję. Poznając wylęknioną dziewczynę, modelkę, przy okazji badania innej sprawy, postanawia jej pomóc. Kłamstwem byłoby stwierdzenie, że kieruje się pogonią za sensansacyjnym tematem do gazety, w której pracuje. Jednak trudno też mówić na początku o bezinteresownej empatii, a raczej o swego rodzaju terapii po traumatycznych przeżyciach. Tym właśnie jest dla niej kazda kolejna sprawa, wspomagaczem w prztrwaniu nasilającej się depresji, sposobem na zadośćuczynienie temu, o co sama siebie obwinia. Konieczność rozwiązania sprawy Natalii, z biegiem czasu, staje się dla niej obsesją poprzeplataną odnośnikami do własnego życia. To pewne zagmatwanie fabuły jest klasycznym rozwiązaniem w powieściach tego typu, ale i nieodzownym, by historia i bohaterowie posiadali swoją głębię.
Książka Corrie Jakson nie do końca mi się podobała, ponieważ nie czuję się dobrze w świecie mody i celebrytów. Jednak muszę przyznać, że jest to dobry kryminał, napisana przejrzystym i eleganckim stylem. Ciekawego skomplikowania nadaje główna bohaterka, która mimo, iż wpisuje się w typowego śledczego z kryminałów, to jednocześnie jest wyjątkowo intrygującą osobowością. Inni bohaterowie również nie należą do postaci płaskich, każdy ma tutaj swoją opowieść, o której możnaby napisać odrębną powieść. "Fashion victim" stanowi intrygującą propozycję, gwarantującą satysfakcję czytelnika. Poznajemy pozorne piękno zanurzone w demonicznej naturze ludzkiej, pośród niedopowiedzeń i sekretów. A Ty? Czy zorientujesz się kto jest bestią?
"Fashion victim" nie wnosi nic szczególnie nowego. Jakson zachowała dość klasyczny model przebiegu fabuły, elegancko dopasowała swoją historię do schemtycznych rozwiązań, nie decydując się na udziwnienia, nie wciskając czytelnikowi na siłę powiewu świeżości. Dzięki temu mamy przed sobą bardzo przyzwoity kryminał, który jednocześnie dotyka wielu aktualnych spraw, chociaż...
więcej Pokaż mimo to