Saga, czyli filiżanka, której nie ma
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Wydawnictwo:
- W.A.B.
- Data wydania:
- 2017-11-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-11-22
- Liczba stron:
- 464
- Czas czytania
- 7 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328048133
- Tagi:
- II WŚ rodzina historia wspomnienia
- Inne
To coś, co każdy z nas chciałby wreszcie zrobić. Usiąść i spisać rodzinną historię. Cezary Harasimowicz wybrał się w taką podróż. Zebrał wspomnienia przodków, obejrzał stare fotografie i wydobył na kartach książki zapomnianą rzeczywistość.
"Saga czyli filiżanka, której nie ma" to niezwykły portret rodziny i niejednokrotnie zabawna opowieść, w której obraz dawnej wielonarodowej Polski ukazuje się przed oczami czytelnika i na moment odżywa. Harasimowicz zagląda do pamiętników dziadka i zapisków matki. Czerpie z rodzinnych anegdot, poznaje gorące romanse, a dzięki wycinkom z ówczesnej prasy przywołuje świat, w którym równolegle toczy się wielka historia i życie zwykłych ludzi.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Polska saga
Cezary Harasimowicz jest znany głównie dzięki temu, ze jest mężem znanej i pięknej gwiazdy filmowej, Grażyny Wolszczak. Oprócz tego jest pisarzem, scenarzystą filmowym, sporadycznie zdarzało mu się popełnić kilka filmowych ról, gdyż posiada wykształcenie aktorskie. W ostatnich latach coraz częściej i chętniej poświęca się twórczości literackiej, także tej dla dzieci. Jednak jego ostatnia książka, „Saga. Czyli filiżanka, której nie ma”, nie jest ani dziełem o charakterze filmowym, ani książką dla dzieci. Jest to saga, opowieść o polskich losach.
Saga jest szczególnym gatunkiem epickim, który pochodzi ze skandynawskich, chłodnych krain, gdzie upamiętnione zostały losy wielkich rodów. Z czasem twórcy zaczęli wykorzystywać ten gatunek do mniej wzniosłych celów i rodzin, wychodząc ze słusznego założenia, że rodzina nie musi być sławna, aby być wielką. Gatunek sagi w Europie stał się popularny pod koniec XX wieku, gdy stał się pierwowzorem dla dzisiejszych tasiemców serialowych pokroju „Dynastii”. Książka Cezarego Harasymowicza jest za krótka na taką sagę, ale nie znaczy to, że jest przez to gorsza. Na pewno jest skromniejsza i jednak fragmentaryczna, ale bardzo ciekawa.
Zaczyna się wszystko od zdjęć i domowych pamiątek,które obrosły rodzinnymi legendami. Często przeglądając stare zdjęcia, zadajemy sobie pytanie, kto na nich jest. Szybko zapominamy naszych przodków. Czas mija, pokolenia się zmieniają jak sprinterska sztafeta. Może warto sobie przypomnieć od kogo odziedziczyliśmy nasz genom. Może warto odkryć te podobieństwa do naszych przodków, które nieświadomie nosimy. Tak zrobił Cezary Harasimowicz - stworzył książkę, która ma przypominać o tych, którzy byli przed nami.
Inspiracja do napisania tego dzieła wydaje mi się dość czytelna – w 2017 roku zmarła matka pisarza, Krystyna Królikiewicz. Twórca mógł przeczuwać, że są to ostatnie chwile, by zapisać historię, która przemija wraz z człowiekiem. Harasimowicz nie sięga tak głęboko jak Oriana Fallaci w swoim „Kapeluszu całym w czereśniach”, gdzie rodowe korzenie sięgają dawnych wieków. Jednak włoska autorka nie zdążyła doprowadzić do końca swej sagi – śmierć przerwała to dzieło. Cezary Harasimowicz nie sięga tak daleko – opisuje dzieje tych, których pamięta. Mamy więc wspaniałego, przedwojennego ułana – Adama Królikiewicza i jego wspaniałą córkę – Krystynę, matkę pisarza, aktorkę i bohaterską dziewczynę z AK.
Co do Adama Królikiewicza, dziadka Cezarego Harasimowicza, jest to postać legendarna z powodu swoich osiągnięć sportowych – rotmistrz Królikiewicz był wybitnym jeźdźcem, który wpisał się złotymi literami na kartach historii polskiego sportu. Pewnie niektórzy wiedzą, o czym piszę, a tych którzy są ciekawi odsyłam do „Sagi”. Mnie ta książka przybliżyła postać, którą jako kibic sportowy od najmłodszych lat, znałem od dziecka. Historia Adama Królikiewicza, jego przedwojenne dzieje, stanowią pokaźną część książki. Jest to piękna, kolorowa opowieść o odzyskanej po zaborach Polsce. Są tu humor i wspaniałe przygody, żywy język i wspaniali, dzielni mężczyźni, tacy, których dziś próżno szukać.
Druga część książki koncentruje się na postaci matki pisarza. Początkowo jest to historia równie radosna jak dzieciństwo dzielnej dziewczynki, której młodość przypadła na czas II wojny światowej. Krystyna Królikiewicz należała do pokolenia Kolumbów, a jej wybory podobne były do tych, których dokonywali młodzi patrioci – walka w podziemiu, powstanie warszawskie, obóz koncentracyjny. Ta część jest mroczna i wzbudza pytanie, dlaczego ktoś zabija młodość i radość życia. Ale jednocześnie przez pryzmat tych doświadczeń lepiej możemy zrozumieć tych, którzy, jak pisał Krzysztof Kamil Baczyński, żyli w cieniu zaciskającego się kręgu.
No i jest w tym wszystkim „Saga” Harasimowicza opowieścią o sensie życia, o sensie walki. Te pięknie napisane wspomnienia dają czytelnikowi wiarę w sens życia, które bywa okrutne, ale niezmiennie pozostaje piękne, jeśli wypełnimy je ważną treścią. „Saga. Czyli filiżanka, której nie ma” to książka o polskich losach i książka, która daje nadzieję.
Sławomir Domański
Oceny
Książka na półkach
- 448
- 208
- 62
- 22
- 6
- 5
- 5
- 5
- 5
- 4
Opinia
Cezary Harasimowicz, polski scenarzysta, aktor, dramaturg i pisarz stworzył wyjątkowy portret rodzinny, który przybliża nie tylko losy najbliższych mu osób, ale także przenosi czytelnika do dawnej, wielonarodowej Polski. Ten pięknie wydany wehikuł czasu zaprasza każdego chętnego do podróży po XIX-wiecznej polskiej prowincji, boksach najważniejszych stajni na świecie, przedwojennej Warszawy, obozach pracy czy ogarniętych walką ulic Krakowa. O atrakcyjności lektury świadczą wykorzystane metody analizy, opierające się zarówno na cytatach faktów z ówczesnej pracy, danych z archiwów, jak i wykorzystaniu zapisków dziennika matki i opowieści przodków. Ta wieloaspektowa narracja daje zamierzone efekty, otrzymujemy dzieło wiarygodne i interesujące.
Początek książki to próba odtworzenia dziejów prapradziadków i pradziadków autora. W tej części pada bardzo wiele nazwisk, dat i wydarzeń, łatwo zagubić się w labiryncie drzewa genealogicznego. Gdy już przebrniemy przez ten mniej fascynujący element opowieści, dochodzimy do czasów narodzin i młodości dziadków Pana Cezarego. Adam Królikiewicz, który jest zasadniczym bohaterem książki, był majorem kawalerii Wojska Polskiego oraz znakomitym sportowcem, został pierwszym polskim medalistą olimpijskim w konkurencji indywidualnej. Matka z kolei była sanitariuszką podczas powstania warszawskiego, a po wojnie aktorką teatralną. Rodzina Królikiewiczów tworzy zamożną klasę mieszczańską, stąd ich losy będą wielokrotnie przeplatać się z bogatą i trudną historią Polski.
Czytając „Sagę. Czyli filiżankę, której nie ma” stajemy się niemal naocznymi świadkami wielkich wydarzeń - pogrzebu Juliusza Słowackiego, odwiedzin Józefa Piłsudskiego w Grudziądzu, zamachu majowego. Klimat dawnych epok dopełniają wojenne represje i przesłuchania, katorżnicza praca w niemieckich obozach pracy, radzieckie napaści, pomocne dłonie wyciągane przez osoby, po których nie należało się tego spodziewać, niesprawiedliwe rządy władzy ludowej.
Ta książka, to niesłychanie sprytna i inteligentna kumulacja doświadczeń różnych pokoleń, jest ona opowieścią z jednej strony zgrzytającą i nieprzyjemną, a z drugiej przecież nieobcą, prawie każdy ma w swoim otoczeniu osoby doświadczające podobnych wydarzeń co bohaterowie „Sagi”. Nie każdy ma jednak chęć i odwagę sięgnąć po te relacje. Książka Cezarego Harasimowicza to sugestywna opowieść o buncie wobec zapominania. O tym, że historia współczesna domaga się pamięci w sposób szczególny, a tak naprawdę tonie w mgle niedomówień i wypierania z pamięci tego, co dla naszego rozwoju niepotrzebne.
Dużo w tej książce odniesień do lat tej strasznej wojny, która uformowała świadomość nie jednego, lecz kilku pokoleń, przeorała do bólu nieprzeliczone biografie, zaciążyła na całym późniejszym życiu. Zmieniały się realia, przemijały ideologie, które wciągnęły wielu w swoje tryby, rozsypywały się w drobny mak autorytety i ideały, w jakie wierzyli, a oni musieli na przekór wszystkiemu trwać i na nowo konstytuować swoje człowieczeństwo.
„Saga. Czyli filiżanka, której nie ma” to czarujące świadectwo tego, jak wiele można wyczytać z rodzinnych fotografii, często zapomnianych, zakurzonych, przysłoniętych warstwą obojętności. Harasimowicz stworzył opowieść niezwykle intymną, a przy tym uniwersalną, umieszczoną na gruncie ludzkich relacji, trosk, radości i bólu, gruncie, dzięki któremu świadomość pamięci staje się punktem rozważań o ludzkiej kondycji. Bo „Saga” to nie tylko zgrabnie opowiedziana historia rodzinna, to też swoista przypowieść o godności i odwadze, o ludziach którzy postawieniu do muru zerwali się do walki, którzy nie przestraszyli się okrucieństw, przemocy i śmierci, którzy wierzyli, że gdzieś kiedyś pojawi się taki Cezary Harasimowicz i przedłuży linię ich rodu zapisując kolejne strony rodzinnej biografii.
Ta książka to także nostalgiczna wyprawa w głąb własnej tożsamości. Autor odkrywając kolejne losy swoich przodków, konfrontuje to z własną osobą. Usiłuje wydobyć z czasu przeszłego wszystko to, co podkreśla jego charakter, a co nigdy nie zostało otwarcie nazwane. I choć nie powie tego wprost, trudno nie odnieść wrażenia, że dumą napawa go myśl o dziadkach i rodzicach, mimo błędów jakie popełniali, wad jakie posiadani, rzeczy, których nigdy nie zrobili. Piękna książka o melancholii, smutku, miłości, przerażeniu, radości, bezbronności wobec faktów i o czułości – dla tych wszystkich, którzy wierzą, że patrzenie wstecz ma sens. W tej relacji o zmarłych jest bowiem wiele atencji dla różnych form życia i ludzi potrafiących wyłowić z tragicznego worka te małe puzzle, które w połączeniu rozświetlają zwielokrotnionym blaskiem.
Dużym atutem książki jest narracja pozwalająca poznać bohaterów z różnych punktów widzenia, ich psychikę, mentalność, obawy, małe szczęścia. Odautorski typ prowadzenia relacji ukazuje postacie postrzegane z boku, z dystansu, z wyższej lub szerszej perspektywy. Fragmentaryczność budowy utworu pozwala nam odstąpić od marzeń i zachowań jednej postaci na rzecz innej, by na dalszych kartach książki znów do znanych osób powrócić, tym razem starszych, konfrontując tym samym oddziaływanie upływu czasu na ich percepcję rzeczywistości. W ten sposób systematycznie zaznajamiamy się ze społeczeństwem tamtych lat. Paralelnie z nimi istotną funkcję w organizacji tekstu pełnią przedmioty – zdjęcia, dywan, szkatułki czy filiżanka, której nie ma.
Gdyby tak jeszcze nieco inaczej rozłożyć akcenty, rozwinąć historię matki a ograniczyć wstęp, zahamować relację pierwszoosobową narratora z jego komentarzami, skupić się bardziej na codzienności, gdyby zmienić te wszystkie elementy, może powstałoby arcydzieło. A może to ja wymyślam, może zabrnęlibyśmy tylko w otchłań podejrzeń o fikcyjność? To wszystko nie ma tak naprawdę znaczenia, bo Cezary Harasimowicz stworzył książkę wyjątkową, głęboko zakorzenioną w rodzinie i polskości. Tę sagę warto poznać i uświadomić sobie ponownie, ile zawdzięczamy naszym przodkom.
Recenzja ukazała się pod adresem
http://melancholiacodziennosci.blogspot.com/2018/02/recenzja-saga-czyli-filizanka-ktorej.html
Cezary Harasimowicz, polski scenarzysta, aktor, dramaturg i pisarz stworzył wyjątkowy portret rodzinny, który przybliża nie tylko losy najbliższych mu osób, ale także przenosi czytelnika do dawnej, wielonarodowej Polski. Ten pięknie wydany wehikuł czasu zaprasza każdego chętnego do podróży po XIX-wiecznej polskiej prowincji, boksach najważniejszych stajni na świecie,...
więcej Pokaż mimo to