Jakoś tak się przyjęło, że jeśli powstają biografie ludzi urodzonych przed ponad dwustu laty to są to wodzowie, królowie, generałowie, czyli ludzie którzy życie odbierają. Miło dla odmiany przeczytać biografię osoby, która życie ratowała i to nie rzadko z narażeniem własnego. Praca ułożona została w klasycznym, chronologicznym porządku. Obserwujemy karierę młodego lekarza od jego początków w królewskiej marynarce wojennej do naczelnego chirurga Wielkiej Armii. Z pracy pani doktor Turos wyłania się obraz wyjątkowego humanisty i reformatora, z troską opiekującego się bez różnicy swoimi i wrogimi rannymi. Praca napisana jest językiem przeplatającym aparat historyka i lekarza. Żargon medyczny wyraźnie odciska piętno na odbiorze pracy aczkolwiek nie jest nachalny i nie czujemy się jakbyśmy czytali "Science" albo "The New England Journal of Medicine". Duże ukłony należą się za warstwę merytoryczną, bibliografia obejmuje cbyba wszystko co o baronie Larreyu powstało. Autorka z dużą klasą rozprawia się z mitami dotyczącymi medycyny pola walki tego okresu, tj. zupełnym brakiem znieczulenia w trakcie operacji czy amputacją jako remedium na każdą ranę.
Jeśli miałbym do czegoś się przyczepić to niektóre fragmenty są aż nazbyt cukierkowe, czasami aż nazbyt bije Larrey z postumentów a nie człowiek z krwi i kości, który przez 20 lat oglądał wszelkie okropności wojny. Zaledwie parę razy autorka wspomina o jego zgorzknieniu i apodyktyczności już po wojnie. Wątek PTSD porusza jedynie u pacjentów ale nie u niego samego, chciałoby się aby i ten rewers jego kariery został pociągnięty.
Mimo wszystko biorąc pod uwagę podejście do niełatwej sztuki pisania biografii zasłużona 8.

Jakoś tak się przyjęło, że jeśli powstają biografie ludzi urodzonych przed ponad dwustu laty to są to wodzowie, królowie, generałowie, czyli ludzie którzy życie odbierają. Miło dla odmiany przeczytać biografię osoby, która życie ratowała i to nie rzadko z narażeniem własnego. Praca ułożona została w klasycznym, chronologicznym porządku. Obserwujemy karierę młodego lekarza...

Dominique Jena Larrey był chyba najsłynniejszym chirurgiem epoki napoleońskiej. O jego postaci krąży masa anegdot i jak to zwykle bywa, trudno je rozróżnić od faktów, dlatego właśnie potrzebna była biografia tej osoby. Larrey był na wielu polach bitew od Egiptu do Rosji, poprzez Włochy, Austrię, Polskę czy Belgię. Był naczelnym chirurgiem gwardii oraz baronem cesarstwa. Był tym człowiekiem, który zmienił chirurgię wojskową i dzięki swemu podejściu uratował setki żołnierzy. Sama biografia jest z mojego punktu widzenia dosyć specyficzna, ale w jak najbardziej pozytywnym znaczeniu. Mamy tutaj opowieść nie tylko o historii i wojnach napoleońskich, lecz mieszankę historii i medycyny. Z piórem Pani doktor spotkałem się już wcześniej, więc pod tym względem byłem spokojny. Styl i język jak zwykle bez zarzutu, świetnie się to wszystko czyta. Z pewnością trzeba wyróżnić fakt, że autorka analizuje inne biografie Larreya, porównuje ich treść, wskazuje na nieścisłości poprzednich badaczy, starając się prostować ich błędy. Przy okazji Pani doktor dotarła do wielu dokumentów, listów czy eksponatów związanych z postacią Larreya. Bardzo ciekawe jest również na spojrzenie na spuściznę literacką omawianej postaci, autorka korzysta, opisuje i przedstawia czytelnikowi teksty pozostawiane przez chirurga. Książka zawiera 46 ilustracji oraz indeks osobowy. Podsumowując, biografia Larreya to świetne dzieło, przede wszystkim nie tylko dla fanów epoki napoleońskiej, ale także dla ludzi interesujących się innymi naukami.

Dominique Jena Larrey był chyba najsłynniejszym chirurgiem epoki napoleońskiej. O jego postaci krąży masa anegdot i jak to zwykle bywa, trudno je rozróżnić od faktów, dlatego właśnie potrzebna była biografia tej osoby. Larrey był na wielu polach bitew od Egiptu do Rosji, poprzez Włochy, Austrię, Polskę czy Belgię. Był naczelnym chirurgiem gwardii oraz baronem cesarstwa. Był...

Jestem ogromnym fanem twórczości pani doktor Turos. Zajmuje się tematyką niemal w Polsce niespotykaną czyli historią medycyny wojskowej, do tego łączy warsztat historyka z wiedzą praktykującego lekarza.
Niniejsza pozycja to biografia najsłynniejszego lekarza epoki napoleońskiej (a może w ogóle najsłynniejszego chirurga w nowożytnych dziejach?). Każdy miłośnik epoki świetnie zna jego nazwisko, ale zwykle nie wie o nim zbyt wiele. Jest to pierwsze tak obszerne opracowanie dotyczące tej postaci w języku polskim.
Autorka wykonała ogromną pracę związaną ze zbieraniem materiałów. Zjeździła wzdłuż i wszerz całą Francję w poszukiwaniu źródeł czy opracowań, nie pominęła również polskich archiwów. Bibliografia robi duże wrażenie.
Pani Turos skupia się, z racji swojego wykształcenia i zainteresowań, na jego osiągnięciach na polu naukowym. Dlatego mamy tu szereg informacji o jego zainteresowaniach naukowych, które były bardzo rozległe i dotyczyły wielu zagadnień medycznych. Nie znaczy to jednak, że inne aspekty jego działalności zostały pominięte, zwłaszcza ten najistotniejszy czyli praca chirurga Wielkiej Armii.
Larrey jako wybitna postać w historii medycyny, zwłaszcza wojskowej na pewno zasługiwał na TAKĄ biografię w języku polskim!

Jestem ogromnym fanem twórczości pani doktor Turos. Zajmuje się tematyką niemal w Polsce niespotykaną czyli historią medycyny wojskowej, do tego łączy warsztat historyka z wiedzą praktykującego lekarza.
Niniejsza pozycja to biografia najsłynniejszego lekarza epoki napoleońskiej (a może w ogóle najsłynniejszego chirurga w nowożytnych dziejach?). Każdy miłośnik epoki...