Książka napisana bardzo prostym językiem, bez zbednych opisów na pół strony, dzięki temu czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie. Polecam

Książka napisana bardzo prostym językiem, bez zbednych opisów na pół strony, dzięki temu czyta się ją bardzo szybko i przyjemnie. Polecam

Uwielbiam i polecam!

Uwielbiam i polecam!

Książka o seryjnym mordercy i gwałcicielu, jak dla trochę nudna i przewidywalna. Oczywiście główny bohater Cross przedstawiony w samych superlatywach. Napisana prostym językiem, fajnie się ją czyta.

Książka o seryjnym mordercy i gwałcicielu, jak dla trochę nudna i przewidywalna. Oczywiście główny bohater Cross przedstawiony w samych superlatywach. Napisana prostym językiem, fajnie się ją czyta.

Po kolei systematycznie, od jakiegoś czasu czytam po kolei książki, której bohaterem jest Alex Cross. Jak dla mnie ta część serii jest tą najsłabszą jaką przeczytałam do tej pory. Mam nadzieję, że kolejne będą lepsze niż ta...

Po kolei systematycznie, od jakiegoś czasu czytam po kolei książki, której bohaterem jest Alex Cross. Jak dla mnie ta część serii jest tą najsłabszą jaką przeczytałam do tej pory. Mam nadzieję, że kolejne będą lepsze niż ta...

Nie czytałem poprzednich części, gdyż dostałem ją w prezencie, ale z powodu akcji Zostań w Domu, postanowiłem ją przeczytać.
Mimo tego, że nie wiem, co się działo wcześniej, to i tak uważam, że ta książka jest dosyć ciekawa. Akcja szybko się rozwija, na początku nawet mały dreszczyk emocji. Niewiele postaci, więc po Kjellu taka dla mnie to była odskocznia. Finał taki jak przewidywałem, ale w tym przypadku nie jest wcale zły na to 🙂 Jeśli będę miał możliwość, to przeczytam poprzednie i następne. Tę polecam. Nie jest super, że myśli się o niej cały czas, ale wydaje mi się, że może umilić czas.

Nie czytałem poprzednich części, gdyż dostałem ją w prezencie, ale z powodu akcji Zostań w Domu, postanowiłem ją przeczytać.
Mimo tego, że nie wiem, co się działo wcześniej, to i tak uważam, że ta książka jest dosyć ciekawa. Akcja szybko się rozwija, na początku nawet mały dreszczyk emocji. Niewiele postaci, więc po Kjellu taka dla mnie to była odskocznia. Finał taki jak...

W początkach swojej kariery w waszyngtońskiej policji Alex Cross przeżył wielką osobistą tragedię - na oczach detektywa niezidentyfikowany snajper zastrzelił jego ciężarną żonę Marię, pozostawiając go z trójką małych dzieci. Minęło kilkanaście lat; Alex awansował, zrobił karierę w FBI, stał się jedynym z najbardziej cenionych specjalistów od tropienia seryjnych zabójców. Po jednej z niebezpiecznych akcji decyduje się opuścić FBI i otworzyć własną praktykę psychiatryczną. Kiedy o pomoc prosi go dawny partner, John Sampson, Alex nie odmawia. Nie potrafi. W sprawie, którą prowadzi Sampson - seryjnego gwałciciela i mordercy Michaela Sullivana, który terroryzuje kobiety pokazując im zdjęcia swoich ofiar - pojawił się trop wskazujący na nierozwiązane zabójstwo Marii sprzed 12 lat. Czy tym razem sprawiedliwość zatriumfuje?

W początkach swojej kariery w waszyngtońskiej policji Alex Cross przeżył wielką osobistą tragedię - na oczach detektywa niezidentyfikowany snajper zastrzelił jego ciężarną żonę Marię, pozostawiając go z trójką małych dzieci. Minęło kilkanaście lat; Alex awansował, zrobił karierę w FBI, stał się jedynym z najbardziej cenionych specjalistów od tropienia seryjnych zabójców....

W moim odczuciu książka bardzo słaba. To nie powieść tylko komiks w którym obrazki zastąpiono opisem. Bohaterowie są płascy i nijacy , a ofiary to tylko cienie postaci

W moim odczuciu książka bardzo słaba. To nie powieść tylko komiks w którym obrazki zastąpiono opisem. Bohaterowie są płascy i nijacy , a ofiary to tylko cienie postaci

Żałuję, że książka się skończyła. Bardzo chętnie przeczytałabym jej kolejną część. Takiej osoby, jak Sullivan jeszcze nie było!

Żałuję, że książka się skończyła. Bardzo chętnie przeczytałabym jej kolejną część. Takiej osoby, jak Sullivan jeszcze nie było!

Nie ufam autorom piszącym tuzin książek w dwanaście miesięcy. Pierwsze rzeczy Pattersona czytałem z wypiekami, będąc przekonanym o ich wyjątkowości. Były świeże, dynamiczne, potrafiły zafascynować. Potem półka mi się pod nimi ugięła (mam naiwny zwyczaj kupowania wszystkiego co wyszło spod pióra tych, którzy mi się spodobali). James Patterson uruchomił wytwórnię książek pracującą na trzy zmiany: Jedna produkuje duety z wieloma innymi autorami, druga coraz słabsze kryminały firmowane wyłącznie jego nazwiskiem, trzecia - szablonowe opowieści o Alexie Crossie. Aż do "Crossa". Przebrnąłem obciążony deja vu, ale na "Ja, Alex Cross" i "Proces Alexa Crossa" nie mam już siły, choć spoglądają z wyrzutem z ugiętej półki. Pozostanę nieugięty, Nie jadam fast foodów, nie czytam fast literatury. Tyle.

Nie ufam autorom piszącym tuzin książek w dwanaście miesięcy. Pierwsze rzeczy Pattersona czytałem z wypiekami, będąc przekonanym o ich wyjątkowości. Były świeże, dynamiczne, potrafiły zafascynować. Potem półka mi się pod nimi ugięła (mam naiwny zwyczaj kupowania wszystkiego co wyszło spod pióra tych, którzy mi się spodobali). James Patterson uruchomił wytwórnię książek...

W początkach swojej kariery w waszyngtońskiej policji Alex Cross przeżył wielką osobistą tragedię - na oczach detektywa niezidentyfikowany snajper zastrzelił jego ciężarną żonę Marię, pozostawiając go z trójką małych dzieci. Minęło już kilkanaście lat. Alex awansował, zrobił karierę w FBI i stał się jednym z najbardziej cenionych specjalistów do tropienia zabójców. Po jednej z niebezpiecznych, strasznych akcji nagle agent FBI postanawia opuścić FBI, chce otworzyć własną praktykę psychiatryczną. Gdy prosi go o pomoc jego dawny partner z, którym pracował kiedyś John Samson, Alex mu nie odmawia. Nie potrafi odmówić pomocy. Tą sprawą, którą prowadzi Samson seryjnego, psychopatycznego gwałciciela i tego mordercy, a jest nim Michael Sullivan, on terroryzuje kobiety pokazując im zdjęcia ofiar. Pojawia się jednak jakiś trop wskazujący na nierozwiązane, sprzed dwunastu lat zabójstwo Marii żony Alexa, że znalazł się zabójca, który ją zabił.

James Patterson zaskakuje coraz bardziej mnie swoimi książkami, a ten thriller z Alexem Crossem mi się podobał, bardzo dobrze skonstruowany z dobrą fabułą szybką akcją, a trzymał w napięciu.
"Alex Cross" to thriller świetny, dla mnie dobry czyta się szybko wciągający

W początkach swojej kariery w waszyngtońskiej policji Alex Cross przeżył wielką osobistą tragedię - na oczach detektywa niezidentyfikowany snajper zastrzelił jego ciężarną żonę Marię, pozostawiając go z trójką małych dzieci. Minęło już kilkanaście lat. Alex awansował, zrobił karierę w FBI i stał się jednym z najbardziej cenionych specjalistów do tropienia zabójców. Po...