Pudełko z guzikami Gwendy
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Pudełko z guzikami Gwendy (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- Gwendy’s Button Box
- Wydawnictwo:
- Albatros
- Data wydania:
- 2017-11-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-11-22
- Data 1. wydania:
- 2017-05-30
- Liczba stron:
- 176
- Czas czytania
- 2 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381250726
- Tłumacz:
- Danuta Górska
- Tagi:
- groza literatura amerykańska manipulacja nastolatka opowiadanie spotkanie Stephen King strach śmierć
Opowiadanie napisane wspólnie z Richardem Chizmarem, którego akcja rozgrywa się w miasteczku Castle Rock w 1974 roku.
Istnieją trzy drogi prowadzące do Castle View z miasteczka Castle Rock: Trasa 117, Pleasant Road i Schody Samobójców. Każdego dnia latem 1974 roku dwunastoletnia Gwendy Peterson wybierała schody podtrzymywane na mocnych, żelaznych śrubach nad klifem. Na szczycie schodów Gwendy łapała oddech, słyszała krzyki bawiących się dzieciaków. Z oddali słychać uderzenie kija bejsbolowego, to ćwiczący członkowie Ligi seniorów przed charytatywnym meczem z okazji Święta Pracy.
Pewnego dnia ktoś obcy woła do Gwendy: „Hej dziewczynko. Podejdź tu, pogadamy sobie”. Na ławce siedzi mężczyzna w czarnych dżinsach, czarnym płaszczu i białej koszuli rozpiętej pod szyją. Na głowie ma mały czarny kapelusz. Nadejdzie czas, gdy kapelusz ten zacznie pojawiać się w koszmarach Gwendy.
Stephen King tak przedstawił powstanie noweli: „Miałem historyjkę, której nie mogłem skończyć a Chizmar pokazał mi jak dotrzeć do końca stylowo i z polotem. To był fajny czas, myślę, że czytelnicy też spędzą mile czas podczas lektury. Jeśli zostaną z pytaniami czy pojawią się sprzeczki – jeszcze lepiej”.
Wydanie ilustrowane przez Bena Baldwina (okładka) i Keitha Minniona (środek).
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Z wielką mocą wiąże się wielka odpowiedzialność
Choć w żadnym razie nie należy tak robić, to patrząc na objętość kooperacji Richarda Chizmara i Stephena Kinga zalały mnie wątpliwości. Spodziewałem się, że skoro doszło do współpracy, to jej tekst powinien być cokolwiek słusznych rozmiarów. Tymczasem patrząc na gabaryty i użytą czcionkę spodziewałem się prędkiej lektury na chwilę i na dodatek bardzo ulotnej. Czy moje przewidywania się sprawdziły?
Po części tak, ponieważ jest to pozycja, której przeczytanie nie zajmuje wiele czasu. Wystarczy większy niż zazwyczaj kubek herbaty, wygodny fotel i nim się spostrzeżemy, jest już po wszystkim. Co wcale nie znaczy, że jest to czas stracony, a treść odpływa zaraz po zamknięciu książki. Decyduje o tym między innymi kapitalny koncept, który może po części wydać nam się znajomy, ale tutaj został przetworzony na swoją własną, bardzo interesującą modłę.
Tytułowe pudełko z guzikami to bardzo zmyślne urządzenie. Kto je posiada może zmieniać losy świata, a nawet usunąć kontynenty z powierzchni ziemi. Oferuje także pewne zagadkowe możliwości dla jego właściciela. Musi więc trafić w odpowiedzialne ręce, które nie wykorzystają go do niecnych celów i odpowiednio się nim zaopiekują. W tym wypadku obrońcą tego niezwykłego urządzenia zostaje Gwendy, zmyślna dwunastolatka, która twardo stąpa po ziemi i walczy o swoje.
Pomyślmy o tym przez chwilę. Jak można podarować tak młodej osobie coś, co sprawia, że staje się kimś na wzór Boga? Czy nie brzmi to jakkolwiek nieodpowiedzialnie? Na pierwszy rzut oka tak, ale dzięki temu jest o wiele ciekawiej. Może właśnie ta niewinność i prostolinijność sprawiają, że tak ważkie urządzenie trafiło do jej rąk? Gdy nie ma w głowie nieodpowiednich przekonań i łatwo narzucić jej wolę obrony nietypowego podarku. Jednak co wtedy, gdy wraz z dorastaniem zacznie się zmieniać?
Trudno odkleić się od podobnych rozważań, co świadczy o tym, że autorzy dobrze przemyśleli taki, a nie inny punkt wyjściowy swojej opowieści. Co najlepsze, nie funkcjonuje to wyłącznie na linii teoretycznej, ale działa także w praktyce. Gwendy jest nastolatką jak wiele innych. Może ma więcej oleju w głowie, ale wciąż chce mieć przyjaciół, dobrze wyglądać, znaleźć sobie fajnego chłopaka i trafić do wymarzonej uczelni. Ma jednak dodatkowy ciężar do uniesienia jakim jest pudełko i podobnie jak działa na jej korzyść, tak w równym stopniu jest urągającym brzemieniem.
Ten nadnaturalny pierwiastek wraz z prostą, obyczajową historią, tworzą bardzo zmyślną i wciągającą mieszankę. King zawsze świetnie czuł się w klimatach dorastania. Ukazywaniu motywacji, które każdy z nas miał w pewnym momencie życia. Przypominaniu tych dobrych i niewdzięcznych chwil podczas których nasze ciało i charakter zmieniały się nie do poznania. Wraz z smykałką do krótkich form Chizmara tworzy to spójną, angażującą całość, której przebieg chce poznać się jak najprędzej.
W rezultacie to bardzo satysfakcjonująca porcja literatury, acz nie da się ukryć, że można by obrany koncept bardziej rozwinąć. Stwarza on szereg niesamowitych możliwości, a w Pudełku z guzikami Gwendy wykorzystano ich tylko trochę. Prosi się, by stworzyć z tego coś więcej niż rozbudowane opowiadanie. Nie ma jednak co narzekać, bo ten duet bardzo się obu panom przysłużył i dał jedną z lepszych krótkich form jakie King napisał w ostatnim czasie. Stworzoną do dłuższego leniwego popołudnia, ale i znakomicie skrojoną jako materiał na ekranizację, która jestem tego pewien, nadejdzie niebawem.
Patryk Rzemyszkiewicz
Oceny
Książka na półkach
- 2 717
- 1 103
- 857
- 103
- 86
- 58
- 42
- 40
- 32
- 29
Opinia
5/10 – PRZECIĘTNY
Gwendy Peterson jest zwykłą, może nieco bardziej pulchną niż jej koleżanki dwunastolatką mieszkającą w Castle Rock. Wakacyjną misją dziewczynki jest zrzucić nieco wagi, dlatego też codziennie biega do Castle View po przymocowanych wzdłuż klifu tzw. "schodach samobójców". Pewnego dnia zaczepia ją ubrany na czarno mężczyzna w małym kapeluszu na głowie. Nieznajomy wręcza Gwendy tajemnicze pudełko z kilkoma guzikami oraz dwoma dźwigienkami po bokach. Owe pudełko ma ponoć magiczną moc, potrafi czynić zarówno rzeczy dobre jak i przerażająco złe. Tylko od Gwendy zależy w jaki sposób skorzysta z możliwości jakie daje ten nieoczekiwany prezent. Czy pudełko okaże się dla niej błogosławieństwem czy też przekleństwem…
„Pudełko z guzikami Gwendy” to nieco bardziej rozszerzone opowiadanie, które wygląda jednak zaledwie na szkic pełnowartościowego utworu. Czytając tę książeczkę miałem wrażenie, że trzymam w ręku streszczenie większej powieści, z której wyjęto kilka najbardziej kluczowych momentów i zlepiono je w jedną całość. Świadczy o tym konstrukcja fabularna tej historii, która oparta została na migawkowym przeskakiwaniu pomiędzy najbardziej istotnymi wydarzeniami z życia Gwendy. Ta iście baśniowa opowieść o wielkiej mocy oraz nierozerwalnie związanej z nią wielkiej odpowiedzialności, jakie spadają na barki nieprzygotowanej na takie wyzwanie zakompleksionej nastolatki, ma swoje dobre momenty, ale nie jest specjalnie porywająca. Niestety Gwendy nie jest typem bohaterki, z którą można by złapać silny emocjonalny kontakt, a przynajmniej mnie się to nie udało. To jak dziewczyna radzi sobie z brzemieniem posiadania magicznego puzderka, opisane zostało dość powierzchownie. Uważam, że można było rozwinąć ten wątek i wyciągnąć z niego znacznie więcej emocji. Zawiodła mnie nieco również postać Richarda Farrisa (człowieka w kapeluszu), która w ostatecznym rozrachunku okazuje się totalnie bezpłciowa. W sumie nie wiadomo jakie są jego prawdziwe motywacje i jeśli jest kolejnym wcieleniem Randalla Flagga (czarny charakter znany z kilku innych dzieł Stephena Kinga), to chyba najmniej udanym ze wszystkich. Także finał tego opowiadania nie rzuca na kolana, jest przeciętny i kompletnie nieprzekonujący.
„Pudełko z guzikami Gwendy” miało naprawdę solidne fundamenty do tego, by być bardzo dobrą powieścią… ale niestety jest tylko dość przeciętnym opowiadaniem. Nie wiem czy Kingowi zabrakło pomysłu na rozbudowę tej historii, czy może uznał, że po prostu brakuje jej potencjału na rozwinięcie kolejnych wątków. Już sam fakt, że nie potrafił jej dokończyć i dopiero Richard Chizmar podsunął mu rozwiązanie na finał, świadczy o tym, że nie była to historia na którą King miał coś więcej, niż ogólną koncepcję wyjściową. Tak, czy inaczej została ona opublikowana i to w formie osobnej książki, a nie tekstu dołączonego do jakiegoś zbioru opowiadań, co chyba byłoby jednak lepszym rozwiązaniem, a na pewno tańszym dla czytelnika.
5/10 – PRZECIĘTNY
więcej Pokaż mimo toGwendy Peterson jest zwykłą, może nieco bardziej pulchną niż jej koleżanki dwunastolatką mieszkającą w Castle Rock. Wakacyjną misją dziewczynki jest zrzucić nieco wagi, dlatego też codziennie biega do Castle View po przymocowanych wzdłuż klifu tzw. "schodach samobójców". Pewnego dnia zaczepia ją ubrany na czarno mężczyzna w małym kapeluszu na głowie....