Ocieka akcją od początku do końca. Druga część przygód Procy i Młodego jest chyba bardziej dojrzała od pierwszej. Życie głównego bohatera się rozjeżdża. Równocześnie w pracy nadal na najwyższych obrotach. Odniosłem wrażenie, że "Przedpiekle" jest trochę inspirowane pewnym dziennikarzem śledczym i jego niebezpiecznymi związkami. Autorce udało się oddać klimat zepsutej polityki, ale nie stanowił on głównej osi fabuły. Niestety dostrzegłem też jedną nieprawidłowość. Wierzę, że autorka bardziej zna się na pracy policjantów ode mnie, ale nieprawdopodobna wydaje się sytuacja, w której funkcjonariusze kłócą się przy przesłuchiwanym. Ot, taka jedna dziwna scena. Poza tym wszystko ładnie zgrane, cała historia trzyma się kupy. Co ciekawe nie ma zakończenia, które na siłę otwierałoby drogę do kolejnej części. Sprawa została zamknięta, ewentualne dalsze losy policjantów powinny być już o czymś innym. Polecam fanom policyjnych klimatów.

Ocieka akcją od początku do końca. Druga część przygód Procy i Młodego jest chyba bardziej dojrzała od pierwszej. Życie głównego bohatera się rozjeżdża. Równocześnie w pracy nadal na najwyższych obrotach. Odniosłem wrażenie, że "Przedpiekle" jest trochę inspirowane pewnym dziennikarzem śledczym i jego niebezpiecznymi związkami. Autorce udało się oddać klimat zepsutej...