rozwińzwiń

Nowy dom

Okładka książki Nowy dom Robert Anthony Salvatore
Okładka książki Nowy dom
Robert Anthony Salvatore Wydawnictwo: ISA Cykl: Legenda Drizzta (tom 3) Seria: Forgotten Realms fantasy, science fiction
345 str. 5 godz. 45 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Legenda Drizzta (tom 3)
Seria:
Forgotten Realms
Tytuł oryginału:
Sojourn
Wydawnictwo:
ISA
Data wydania:
2006-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2000-01-01
Liczba stron:
345
Czas czytania
5 godz. 45 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374181020
Tłumacz:
Piotr Kucharski
Średnia ocen

7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
1534 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
7
7

Na półkach: ,

Wraz z Drizztem wychodzimy z Podmroku na światło dzienne, okazuje się, że nie tylko tam czyhają rożne niebezpieczeństwa. Czytało mi się nieco gorzej niż dwie poprzednie części, ale dalej jest to świetna, lekka książka fantasy na jeden wieczór.

Wraz z Drizztem wychodzimy z Podmroku na światło dzienne, okazuje się, że nie tylko tam czyhają rożne niebezpieczeństwa. Czytało mi się nieco gorzej niż dwie poprzednie części, ale dalej jest to świetna, lekka książka fantasy na jeden wieczór.

Pokaż mimo to

avatar
14
14

Na półkach:

Porządne zwieńczenie pierwszej trylogi Drizzta,a a jednocześnie otwarcie na następny przygody mrocznego elfa.

Porządne zwieńczenie pierwszej trylogi Drizzta,a a jednocześnie otwarcie na następny przygody mrocznego elfa.

Pokaż mimo to

avatar
815
135

Na półkach:

"Nowy dom" wyciąga Drizzta z Podmroku i ładuje go na średnio przyjazną powierzchnię. Dowiadujemy się jak mu się żyje, jak poznaje i expi u boku swojego nowego ślepego mentora, jak w końcu dociera do Doliny Lodowego Wichru gdzie trochę posiedzi. Całkiem spoko zamknięcie. Chociaż do dzisiaj pamiętam krzywdę wyrządzoną psom głównego złola tego tomu. Cóż dla przygodowego fantasy tego typu zwierzęta to tylko jedne z wielu mobów do ubicia, za które nie dostaje się nawet porządnego expa.

"Nowy dom" wyciąga Drizzta z Podmroku i ładuje go na średnio przyjazną powierzchnię. Dowiadujemy się jak mu się żyje, jak poznaje i expi u boku swojego nowego ślepego mentora, jak w końcu dociera do Doliny Lodowego Wichru gdzie trochę posiedzi. Całkiem spoko zamknięcie. Chociaż do dzisiaj pamiętam krzywdę wyrządzoną psom głównego złola tego tomu. Cóż dla przygodowego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
130
20

Na półkach:

Opuszczenie Podmroku zdecydowanie wyszło Drizztowi na dobre.
Ten tom czytało się już dużo lepiej.

W przekładzie nadal występują błędy, co wybijało mnie z immersji podczas czytania.

Historia dość prosta, wykorzystująca znany motyw mistrza i ucznia. Pełna lepszych i gorszych momentów.

Opuszczenie Podmroku zdecydowanie wyszło Drizztowi na dobre.
Ten tom czytało się już dużo lepiej.

W przekładzie nadal występują błędy, co wybijało mnie z immersji podczas czytania.

Historia dość prosta, wykorzystująca znany motyw mistrza i ucznia. Pełna lepszych i gorszych momentów.

Pokaż mimo to

avatar
2080
546

Na półkach: , ,

Wszystko wskazuje na to, że tułaczka Drizzta się skończyła. Drow wypełzł na Powierzchnię i się powoli przyzwyczajał do warunków, jakie znam od dziecka (hehe, skunks, hehe). No i fajnie, gdyby nie fakt, że są tu i dobre istoty, jak i złe. A chłopak ma pecha, bo jest magnesem na złoli.

Jednak przed pogrążeniem się w czarnej dupie rozpaczy uratował go Montolio. Ciekawa postać starca, o ciekawszych mocach i bardzo moralizatorskim pierdoleniu. Coś tak czułam, że zrobi mi z drowa jakiegoś obłąkańczego druida-hipisa. Dobrze, że się pomyliłam. Chyba. No, przynajmniej na razie chłopak nie wykazuje nadmiernej miłości do praw natury i chęci 'cieszenia się jej darami'.

I, żeby była przeciwwaga, pojawił się Roddy. Znaczy jest ten szybcioszek, są barghesty, ale ten dziad jest zdecydowanie królem złych postaci tego tomu. Purchawka z dwoma psami, orężem szumnie nazwanym Broczycielem i niezachwianą wiarą, że 'on wie lepiej'. Ej, czekaj... Czy on czasem nie ma polskich korzeni?! Pasowałby do takiego stereotypu Janusza. No ok. Nieważne, że łowczyni twierdzi inaczej, że są namacalne dowody, że, kurde, Drizzt zdecydowanie odmawia ucięcia mu łba. Um, spodziewałam się, że zabije Mooshiego i dokończy, co zaczął z Cattie. I nie wiem, zakończenie jest dwojakie i chciałabym go jeszcze zobaczyć? Bo tak, był obrzydliwą postacią rubasznie obleśnego wujka, ale za to ile radości wniósł w historię. Aż się dziwię, że tak napisałam :)

Ale co tam się zmieniło u Drizzta? Potrafi mówić! Znaczy, nauczył się i w tym tomie zaczyna raczkować w kontaktach drow- reszta ras. Początek był bardzo radosny, aż do barghesta, gdzie tak mi się żal go zrobiło... Chłop niewinny, no ale to drow, to nie trzeba nic udowadniać, to na wiarę trza brać. Później właśnie Mooshi i Braciszkowie i ten smok i finalnie miejsce, gdzie, tak myślę, już osiądzie na stałe. Chociaż w jego przypadku stałe to pewnie byłoby coś w stylu mam chałupę, a teraz idę ku przygodzie... Trzy tomy za mną, a on nadal jest zbyt dobry jak na ten świat. Agh!

Obiecałam sobie zrobić pauzę w czytaniu, ale... ale tak się nie da! Teraz jeszcze bardziej chcę wiedzieć, co się stanie, jakie będą kolejne osoby, kolejne przygody, czy serduszko Drizzta zabije dla kogoś szybciej, czy to jednak w tym cyklu nie mam co liczyć na romansssa. Oj. Tak myślałam o Kellindil, ale jeśli czytaliście ten tom, no to wiecie. Okej, zabieram się za ciąg dalszy :)

Wszystko wskazuje na to, że tułaczka Drizzta się skończyła. Drow wypełzł na Powierzchnię i się powoli przyzwyczajał do warunków, jakie znam od dziecka (hehe, skunks, hehe). No i fajnie, gdyby nie fakt, że są tu i dobre istoty, jak i złe. A chłopak ma pecha, bo jest magnesem na złoli.

Jednak przed pogrążeniem się w czarnej dupie rozpaczy uratował go Montolio. Ciekawa postać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4975
4766

Na półkach:

Ebook.dobre fantasy ,takie jak ja chcę

Ebook.dobre fantasy ,takie jak ja chcę

Pokaż mimo to

avatar
103
30

Na półkach: , , ,

To już trzecia część i chociaż niecierpliwie czekałam na część przygód na Powierzchni tooo... to z przykrością muszę przyznać, że strasznie męczyło mnie czytanie tego tomu. Już chciało by się bardziej poznać naszego Drizzta, wiedzieć jak mu mijały dni, a tu wszystko było skippwane do głównych akcji/walk/spotkań. Minimalizm całkowity w dialogach i opisach. Jedynie wątek z mistrzem Mooshiem był coś dłuższy, lepiej rozbudowany... ale to tyle. Zobaczymy co będzie dalej.

To już trzecia część i chociaż niecierpliwie czekałam na część przygód na Powierzchni tooo... to z przykrością muszę przyznać, że strasznie męczyło mnie czytanie tego tomu. Już chciało by się bardziej poznać naszego Drizzta, wiedzieć jak mu mijały dni, a tu wszystko było skippwane do głównych akcji/walk/spotkań. Minimalizm całkowity w dialogach i opisach. Jedynie wątek z...

więcej Pokaż mimo to

avatar
33
1

Na półkach: ,

Cała trylogia opowiadająca o pochodzeniu Drizzta jest dobra. Jednak nic więcej niestety. Nowy Dom czytało się przyjemnie, ale książka potrafiła czasami zanudzić. W niektórych momentach autor skipuje dużo, skupiając się tylko na akcji. Bardzo mało "odpoczynków" w tym wszystkim. Mało ciekawych wtrąceń, humoru samego w sobie prawie nie było po za jedną sceną w 3/4 książki. Brakuje mi tutaj też czegoś głębszego...Mam wrażenie, że autor zapisał sobie punkty fabularne, które chciał umieścić w książce i próbował jak najszybciej odbębnić je wszystkie (podobne wrażenie mam w stosunku do Wygnania). Mimo to czytało się całkiem przyjemnie, bo bardzo interesuje mnie tematyka Forgotten Realms i drowów.

Cała trylogia opowiadająca o pochodzeniu Drizzta jest dobra. Jednak nic więcej niestety. Nowy Dom czytało się przyjemnie, ale książka potrafiła czasami zanudzić. W niektórych momentach autor skipuje dużo, skupiając się tylko na akcji. Bardzo mało "odpoczynków" w tym wszystkim. Mało ciekawych wtrąceń, humoru samego w sobie prawie nie było po za jedną sceną w 3/4 książki....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1028
296

Na półkach: , ,

Koniec części 3/17 (przynajmniej tyle zostało przetłumaczonych) i chce się więcej. Czysta, niczym nie skrępowana rozrywka. Jaram się jak oddech Hefajstosa ;)

Koniec części 3/17 (przynajmniej tyle zostało przetłumaczonych) i chce się więcej. Czysta, niczym nie skrępowana rozrywka. Jaram się jak oddech Hefajstosa ;)

Pokaż mimo to

avatar
310
172

Na półkach:

Kolejny tom i mam wrażenie że jest coraz lepiej.
Ze świata Podmroku przenosimy się na powierzchnię gdzie Drizzt będzie musiał stawić czoła nowym wyzwaniom a przede wszystkim pokazać i udowodnić że wcale nie jest taki zły jak krążą o nim opowieści.
Ja zabieram się dalej do czytania :)

Kolejny tom i mam wrażenie że jest coraz lepiej.
Ze świata Podmroku przenosimy się na powierzchnię gdzie Drizzt będzie musiał stawić czoła nowym wyzwaniom a przede wszystkim pokazać i udowodnić że wcale nie jest taki zły jak krążą o nim opowieści.
Ja zabieram się dalej do czytania :)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 267
  • Posiadam
    493
  • Chcę przeczytać
    331
  • Ulubione
    73
  • Fantastyka
    67
  • Fantasy
    59
  • Forgotten Realms
    35
  • Chcę w prezencie
    25
  • Teraz czytam
    11
  • 2012
    7

Cytaty

Więcej
Robert Anthony Salvatore Nowy dom Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także