Ostatnio zaczęłam się interesować książkami opisującymi czasy Drugiej Wojny Światowej i muszę przyznać, że moja wiedza jest dość nikła w tym względzie. Zawsze mam mnóstwo obaw gdy sięgam po książkę dotyczącą tematów, z którymi nie jestem zbytnio zaznajomiona, na przykład z powodu tego, że coś będzie dla mnie niejasne, niezrozumiałe lub nieciekawe. Przy tej pozycji moje obawy były zupełnie bezzasadne, bo jak usiadłam do lektury, tak przerwałam ją po 340 stronach, tylko dlatego, że moje ciało chciało spać (dokończyłam dnia następnego).
Książka napisana jest bardzo przystępnie, opisuje od środka całą drogę głównego bohatera w lotnictwie, pomijając prawie w całości jego życie prywatne. Skupia się na szkoleniach, przenosinach z bazy do bazy, awansach, bitwach, pilotażu eksperymentalnym. Książka opatrzona jest wstępem oraz zakończeniem napisanym przez córkę Kenta, która przybliża czytelnikowi prywatną twarz głównego bohatera, jego losy po zakończeniu kariery w lotnictwie oraz zwraca uwagę na problemy związane z adaptacją pilotów do normalnego życia po zakończeniu wojny oraz braku jakiejkolwiek pomocy przy tym.
Mieszane uczucia mam co do polskiego tytułu książki. Zupełnie nie rozumiem czemu brzmi on "Polacy są najlepsi" skoro oryginalny tytuł to "One of the few", który to odnosi się do przemówienia Winstona Churchilla dotyczącego zwycięskiej Bitwy o Anglię, w którym to wypowiedział słowa: "Never was so much owed by so many to so few". Książka nie dotyczy wyłącznie dowództwa Kenta w Dywizjonie 303, ani jego kontaktów z Polakami, ale całej zawodowej historii Johnny'ego Kenta. Opis książki też jest mylący: owszem Kent podziwiał polskich pilotów i przykro mu było opuszczać Dywizjon 303, ale Polakiem nigdy się nie stał. Nazwiska "Kentowski" użył podpisując się pod wpisem do pamiątkowej księgi Dywizjonu. Nie wiem czy te zabiegi to jakiś chwyt marketingowy, na który ja też się dałam złapać, ale fakt jest faktem: książka jest bardzo dobra i warta przeczytania!

Ostatnio zaczęłam się interesować książkami opisującymi czasy Drugiej Wojny Światowej i muszę przyznać, że moja wiedza jest dość nikła w tym względzie. Zawsze mam mnóstwo obaw gdy sięgam po książkę dotyczącą tematów, z którymi nie jestem zbytnio zaznajomiona, na przykład z powodu tego, że coś będzie dla mnie niejasne, niezrozumiałe lub nieciekawe. Przy tej pozycji moje...