30.07.2022 - pierwsze czytanie
05.04.2024 - reread

30.07.2022 - pierwsze czytanie
05.04.2024 - reread

Mam całą serię, dotarłam póki co do tomu czwartego. Mnie wciągnęła, podobnie jak serial, ale widać spore rozbieżności między jednym, a drugim

Mam całą serię, dotarłam póki co do tomu czwartego. Mnie wciągnęła, podobnie jak serial, ale widać spore rozbieżności między jednym, a drugim

Intrygujący początek historii Rossa Poldarka, ukazujący Kornwalię w ciekawym okresie historycznym. Autor opisuje życie codzienne mieszkańców tej części Anglii. Barwne opisy ludzi i ich życia. Warte przeczytania.

Intrygujący początek historii Rossa Poldarka, ukazujący Kornwalię w ciekawym okresie historycznym. Autor opisuje życie codzienne mieszkańców tej części Anglii. Barwne opisy ludzi i ich życia. Warte przeczytania.

Przyjemnie mi się to czytało, bo wyobrażałam sobie Aidana w roli tytułowego Rossa. Pomogło mi to przebrnąć przez tę książkę xd

Ogólnie nie jestem jakoś mega zachwycona, wątek z Demelzą podchodzi pod pedofilię xd
Ich relacje są bardzo spłaszczone i skrócone, widać że tę książkę pisał mężczyzna, bo wątek romantyczny jest napisany po prostu na skróty. Rozumiem, że to nie jest romans, ale mogłoby to być zrobione lepiej.

Nie ciągnie mnie do drugiej części, ale dam jej szansę.

Przyjemnie mi się to czytało, bo wyobrażałam sobie Aidana w roli tytułowego Rossa. Pomogło mi to przebrnąć przez tę książkę xd

Ogólnie nie jestem jakoś mega zachwycona, wątek z Demelzą podchodzi pod pedofilię xd
Ich relacje są bardzo spłaszczone i skrócone, widać że tę książkę pisał mężczyzna, bo wątek romantyczny jest napisany po prostu na skróty. Rozumiem, że to nie jest...

Pierwsza część sagi jest dość dobra, ale nie powoduje nieodpartej chęci sięgnięcia po kolejną.
Akcja toczy się w Kornwalii w XVIII w. Głównym bohaterem jest 27 letni Ross, który wraca do rodzinnej posiadłości po wojnie. To co zastaje na miejscu rozmija się z jego oczekiwaniami, jednak silny charakter i przedsiębiorczość nie pozwalają mu się poddać. Przypadkowe sprowadzenie do domu młodej służącej odmienia jego życie.
Ten cykl ma potencjał, ale...
Bardzo ciekawe są postaci, choć tych pobocznych jest zdecydowanie za dużo. Sporo jest też opisów otoczenia, przyrody, pogody, co czasami wytrąca czytelnika z prowadzonego wątku.
Mi nie pasował również chaos w prowadzeniu czasu. Niekiedy autor opisuje dokładnie godzina po godzinie, następnym razem przeskakuje kilka tygodni, a kolejnym o kilka miesięcy czy lat, nie streszczając tych pominiętych okresów.
Nie skreślam jednak całej sagi, ciekawią mnie dalsze losy bohaterów i jeszcze sięgnę po kolejny tom.

Pierwsza część sagi jest dość dobra, ale nie powoduje nieodpartej chęci sięgnięcia po kolejną.
Akcja toczy się w Kornwalii w XVIII w. Głównym bohaterem jest 27 letni Ross, który wraca do rodzinnej posiadłości po wojnie. To co zastaje na miejscu rozmija się z jego oczekiwaniami, jednak silny charakter i przedsiębiorczość nie pozwalają mu się poddać. Przypadkowe sprowadzenie...

Książka na przyjemne wieczory.

Książka na przyjemne wieczory.

Dla czytelników lubiących książki historyczne. Ja należę (być może) do tej nielicznej grupy czytelników, których ta opowieść znudziła. Doceniam klimat i przedstawienie realiów tamtej epoki ale jest mi to obce i niezbyt interesujące. Nie dam szansy tej sadze. Szkoda czasu.

Dla czytelników lubiących książki historyczne. Ja należę (być może) do tej nielicznej grupy czytelników, których ta opowieść znudziła. Doceniam klimat i przedstawienie realiów tamtej epoki ale jest mi to obce i niezbyt interesujące. Nie dam szansy tej sadze. Szkoda czasu.

Pochłonęłam 12 tomów tej sagi niemal bez odrywania się od książek. 8 gwiazdek za całość, bo za pierwszy tom dałabym 9.

Świetnie napisana, rewelacyjne postaci wszystkich bohaterów (również drugo i trzecioplanowych),bardzo rzetelnie potraktowane tło historyczne (parę razy sprawdzałam informacje w dostępnych materiałach źródłowych),piękny wątek romantyczny, znakomite opisy np. przedmieść ówczesnego Londynu, miast portowych Kornwalii, czy działań wojennych podczas długiej wojny z Napoleonem.

Saga przedstawia dzieje rodziny, przyjaciół i wrogów Rossa Poldarka, zatem krótkie stwierdzenie, że to powieść historyczna jest trochę mylące. Według mnie raczej obyczajowo-romantyczno-historyczna.

Bardzo polecam.
I zdecydowanie najpierw książki, potem serial. Serial zwłaszcza dla rewelacyjnego odtwórcy Rossa, Aidana Turnera. Tylko cztery sezony oparte są na książkach, bo piąty to jakaś kosmiczna, politpoprawna bzdura.

Pochłonęłam 12 tomów tej sagi niemal bez odrywania się od książek. 8 gwiazdek za całość, bo za pierwszy tom dałabym 9.

Świetnie napisana, rewelacyjne postaci wszystkich bohaterów (również drugo i trzecioplanowych),bardzo rzetelnie potraktowane tło historyczne (parę razy sprawdzałam informacje w dostępnych materiałach źródłowych),piękny wątek romantyczny, znakomite...

Tęskniłam za czymś takim. Czuję długie przyjemne wieczory z tą serią w najbliższym czasie. Może wątek kornwalijskich kopalnii nie do końca przypadł mi do gusty, ale za to zawirowania w relacjach między bohaterami to coś co bardzo lubię, zwłaszcza w długich cyklach. Czytało się przyjemnie, bohaterowie zyskali moją sympatię i mimo że troszkę irytowały mnie przeskoki w fabule, bardzo podobała mi się ta książka.

Tęskniłam za czymś takim. Czuję długie przyjemne wieczory z tą serią w najbliższym czasie. Może wątek kornwalijskich kopalnii nie do końca przypadł mi do gusty, ale za to zawirowania w relacjach między bohaterami to coś co bardzo lubię, zwłaszcza w długich cyklach. Czytało się przyjemnie, bohaterowie zyskali moją sympatię i mimo że troszkę irytowały mnie przeskoki w fabule,...

Jakiś czas temu obejrzałam serial "Downton Abbey" i zapragnęłam przeczytać czegoś w podobnym stylu. Takim sposobem w końcu trafiłam na serię "Dziedzictwo rodu Poldarków". I to był strzał w dziesiątkę. Jest to dokładnie taki klimat, jakiego szukałam. W tym wypadku poznajemy XVIII-wieczną Kornwalię i wielu bohaterów z różnych klas i zawodów. Zawsze doceniam dobrze stworzone postaci. A tu jeszcze tyle ich było. Przyznam, że się wciągnęłam. Styl pisania jest w miarę lekki. Dla mnie też na plusie jest to, że wszelkie miłosne sceny nie są zbyt ckliwe ani przesłodzone.
Jak ktoś też lubi seriale kostiumowe, to polecam.

Jakiś czas temu obejrzałam serial "Downton Abbey" i zapragnęłam przeczytać czegoś w podobnym stylu. Takim sposobem w końcu trafiłam na serię "Dziedzictwo rodu Poldarków". I to był strzał w dziesiątkę. Jest to dokładnie taki klimat, jakiego szukałam. W tym wypadku poznajemy XVIII-wieczną Kornwalię i wielu bohaterów z różnych klas i zawodów. Zawsze doceniam dobrze stworzone...