Jutro będzie koniec świata

Okładka książki Jutro będzie koniec świata
Justyna Posłuszna Wydawnictwo: Media Rodzina Seria: Gorzka Czekolada literatura piękna
264 str. 4 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Gorzka Czekolada
Wydawnictwo:
Media Rodzina
Data wydania:
2017-06-30
Data 1. wyd. pol.:
2017-06-30
Liczba stron:
264
Czas czytania
4 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380083387
Tagi:
literatura polska Londyn emigracja emigranci
Średnia ocen

                6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
38 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
981
976

Na półkach: ,

Bardzo lubię serię Gorzka czekolada, którą wydaje wydawnictwo Media Rodzina. Z tej serii czytałam kilka książek i każda z nich okazała się lekturą świetną i godną polecenia. Tym razem w moje ręce wpadła debiutancka powieść Justyny Posłusznej pt. „Jutro będzie koniec świata”. Zapraszam na recenzję.

Paweł jak wielu Polaków przyjechał do Londynu, by znaleźć pracę i zastanowić się nad swoją dalszą przyszłością. Na początku radzi sobie całkiem dobrze, ale niespodziewanie traci pracę i obawia się, że teraz zaczną się problemy. Jednak właśnie w tym czasie poznaje intrygującą kobietę – Ninę, której wpada w oko. Kobieta ma wobec niego także inne plany. Dzięki niej mężczyzna dostaje pracę u Henry'ego, który ma ponad osiemdziesiąt lat i jest angielskim dżentelmenem. Starszy pan cierpi na wiele fobii, które utrudniają mu normalne funkcjonowanie. Żaden z nich nie ma pojęcia, jak ich wzajemna relacja wpłynie na ich dalsze losy i jak je odmieni.

„Justyna Posłuszna studiowała w Poznaniu i Londynie, pracowała jako tłumaczka. Swoją pierwszą powieść „Jutro będzie koniec świata” zaczęła pisać po przeprowadzce z Londynu do Genewy. Obecnie łączy pisanie z opieką nad dwójką małych dzieci. Lubi uczyć się nowych języków i poznawać ciekawe zakątki świata.”

Ostatnio trafiają mi się książki, które po opisie wcale mnie nie zachęcają do lektury. Zabierając się za „Jutro będzie koniec świata” byłam święcie przekonana, że dostanę kolejną książkę o emigracji, jakich już wiele stoi na księgarnianych półkach. Więc wyobraźcie sobie, jakie było moje zdziwienie, gdy po przeczytaniu kilkunastych stron, przepadłam z kretesem i zatraciłam się w tej historii, bowiem okazało się, że motyw emigracji nie dominuje, a bardziej jest tłem dla innych wydarzeń. W powieści tej poznajemy młodego mężczyznę Pawła, dla którego wyjazd do Londynu miał być próbą odcięcia się od życia w Polsce i zastanowieniem się nad dalszą przyszłością. Poznajemy także sędziwego Henry'ego, którego świat staje na głowie w momencie, gdy pewnego dnia jego gospodyni nie przychodzi do pracy. Dla każdego innego człowieka nie byłoby to zbyt dużym problem, ale Henry ma mnóstwo natręctw i fobii. Najgorszy jest strach przed wychodzeniem z domu i obcowanie z innymi ludźmi. Wtedy właśnie w jego życiu pojawia się Paweł. Jak zakończy się zderzenie dwóch tak różnych światów? O tym musicie przekonać się sami.

Jak wiecie, bardzo lubię czytać debiuty, a szczególnie takie, które wnoszą coś do mojego życia, które uczą i skłaniają do głębszych przemyśleń i refleksji. I taka właśnie okazała się debiutancka powieść pani Justyny, jestem naprawdę pod wrażeniem tej książki, bo choć jest kilka rzeczy, do których mogę się przyczepić, to całość wyszła bardzo dobrze. Autorka porusza w swojej książce temat emigracji, z którą styczność ma coraz więcej naszych rodaków. Wyjeżdżają za chlebem, wyjeżdżają, by zapomnieć o problemach, jednym się takie wyjazdy udają, innym niestety nie. Poruszony zostaje także problem fobii, a w szczególności agarofobii, która przejawia się panicznym strachem, gdy przebywamy w obcej nieznanej nam przestrzeni, może to być najzwyklejsze wyjście z domu. Troszkę wiem na ten temat, gdyż bliska mi osoba miała kiedyś z tym problem, więc razem z Henrym przezywałam jego lęki i strach.

Autorka bardzo dobrze przedstawiła dwójkę głównych bohaterów, poznajemy ich na wylot i nawet ich przeszłość nie jest dla nas obca. Są dla nas po prostu jak otwarte księgi, w których można czytać bez końca. Oczywiście cieszę się, że tyle czasu poświęciła pani Justyna Pawłowi i Henry'emu, bo to przecież ich historia, ale niestety ucierpiały na tym postacie drugoplanowe, takie jak np. współlokatorzy Pawła, którzy tak jak on zawitali na obczyznę. Żałuję także, że książka ma tylko 260 stron, bo z chęcią przeczytałabym więcej i dzięki temu niektóre wątki byłyby bardziej rozbudowane.

Styl, jakim posługuje się autorka, jest bardzo lekki i dzięki temu książkę czyta się szybko i z niesamowitą przyjemnością płynęłam przez kolejne jej karty. Każde zdanie jest idealnie dopieszczone i dopracowane, co jest o ogromnym atutem tej powieści.

Zachęcam Wam do przeczytania debiutu pani Justyny, bo to książka godna uwagi. To powieść, która porusza ważne tematy społeczne i niewątpliwie daje do myślenia i skłania do refleksji.

Polecam!


Za możliwość przeczytania książki dziękuję autorce.
Link do recenzji
http://kobiecerecenzje365.blogspot.com/2017/09/jutro-bedzie-koniec-swiata-justyna.html

Bardzo lubię serię Gorzka czekolada, którą wydaje wydawnictwo Media Rodzina. Z tej serii czytałam kilka książek i każda z nich okazała się lekturą świetną i godną polecenia. Tym razem w moje ręce wpadła debiutancka powieść Justyny Posłusznej pt. „Jutro będzie koniec świata”. Zapraszam na recenzję.

Paweł jak wielu Polaków przyjechał do Londynu, by znaleźć pracę i zastanowić...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    92
  • Przeczytane
    52
  • Posiadam
    18
  • Moje
    2
  • 2017
    2
  • 2018
    2
  • Przeczytane w 2017
    2
  • Ebook
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Jeszcze nie mam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Jutro będzie koniec świata


Podobne książki

Przeczytaj także