rozwiń zwiń

Władczyni mroku

Okładka książki Władczyni mroku
K. C. Hiddenstorm Wydawnictwo: E-bookowo fantasy, science fiction
557 str. 9 godz. 17 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
E-bookowo
Data wydania:
2016-06-24
Data 1. wyd. pol.:
2016-06-24
Liczba stron:
557
Czas czytania
9 godz. 17 min.
Język:
polski
ISBN:
9788393994922
Średnia ocen

                7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
59 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1333
1111

Na półkach: ,

Mogę wziąć tasak, odrąbać połowę stron tej książki i rozwodzić się w zachwytach nad nią? Nie mogę? No trudno, to będę się czepiać;)

Megan to zwyczajna, normalna, może z lekka wyalienowana i zamknięta w sobie dziewczyna. Nuuuuda. Nudna praca, nudny chłopak, nudna codzienność sporadycznie poprzetykana epizodami kokainowo – alkoholowymi. No dobra, tymi alkoholowymi troszkę częściej, ale w zaciszu domowej samotni. I razu pewnego Megan zostaje wylana z roboty, wkurza się niemiłosiernie i oblewa nabiał (z organem towarzyszącym) byłego już szefa gorącą kawą. Kto by pomyślał, że takie spektakularne zakończenie kariery dziennikarki w zapyziałym podrzędnym magazynie zaowocuje taaaaką przemianą życia Megan.

Równolegle, gdzieś w innej czasoprzestrzeni, Władca Ciemności – Lucyfer staje się ofiarą haniebnego spisku, w wyniku którego zostaje uprowadzona Lilith – Władczyni Mroku, umiłowana wybranka Lucyfera. Niecny plan zainicjowany przez przewrotnego i zaślepionego żądzą władzy Gabriela.

Gdyby ta książka była o połowę (sic!) krótsza dostalibyście popis mojego słowotoku wywołanego falą rozanielenia (epitet trochę nie na miejscu?) i zachwytu nad treścią. Bo pomysł na fabułę zaiste przedni. Lucyfer poruszający niebo i ziemie, przeszukujący każdy kąt w poszukiwaniu podstępem uprowadzonej, wręcz ukradzionej, ukochanej. Zakochany Książę Ciemności kontra pyskata, bardzo bezpośrednia Megan z niewyparzonym językiem. W tle przygotowania do batalii i opis zdrady jakiej dopuścili się przedstawiciele zarówno nieba jak i piekła. A reszta? A reszta, to moim zdaniem, balast, który niepotrzebnie zaciemnia przejrzysty obraz konkretnie prowadzonej akcji. Za dużo Jacka Danielsa, niepotrzebnych opisów miejsc, imprezy, śniadania przygotowywanego przez Nicka, nadmiar "truskaweczek", "groszków', "warzyweczek" i i innych "jażyneczek", rozmów z kotem, przechadzania się i ciepłych konwersacji aniołów... zasadniczym minusem tej powieści jest nadmiar. Postać Megan, jej powolna przemiana – owszem – jak najbardziej ciekawa i potrzebna... ale i tutaj zbyt wiele "rozkmin" natury egzystencjalnej, zbyt często myśli głównej bohaterki dryfują w totalnie nieciekawe rejony. Te nużące wtręty sprawiają, że Władczyni mroku jest bardzo nierówną, "falującą" powieścią, która w jednym momencie zatrzymuje nasz oddech z powodu ekscytacji, aby za chwil kilka inicjować falę ziewania i "przemykania wzrokiem" po tekście.

Na wielka uwagę zasługuje charakterystyka postaci oraz kilka scen tak sugestywnie i dokładnie opisanych, jakby Autorka była ich naocznym świadkiem. Krwawy deszcz w łazience Nicka, który nie podlega prawie grawitacji i "pada do góry", moment rozpływania się anielskiego ciała Rafael, szaleńczy skok ze skały z opowieści Victorii, wiatr we włosach i niespodziewane zakończenie w ramionach ukochanego... Ta historia jest nasycona magią, nie tylko z racji na podejmowany temat, ale w kwestii magii słowa. Autorka doskonale uwydatnia niebanalność, inność, nieziemskość, z lekkością przychodzi jej opisywanie rzeczy nieopisywalnych. Plus świetnie zarysowuje dysonans miedzy aparycją boskiej/piekielnej postaci a człowiekiem. Różnic można się bowiem doszukać zarówno w sposobie wypowiadania się, poruszania czy wyrażania swoich uczuć.

To odrobinę przewrotna historia, która podważa prawdziwość przyjętych kanonów dobra i zła – w niebie wszak królować powinna pokora, dobro i miłosierdzie. W piekle nie ma miejsca na tak piękne uczucia jak wierność, miłość i zaufanie. Autorka nienachalnie i delikatnie próbuje uświadomić, że podział na dobro i zło nie jest biało – czarny. I w jednym i w drugim mamy bowiem delikatne smugi szarości, delikatną jak piórko niepewność.

Okaleczać książki nie będę, ale i moja ocena musi być obiektywna – Władczyni mroku to trudny do sprecyzowania oryginalny w smaku deser: jakby pomieszanie smaku słonego z nutką goryczy i słodyczy. Momentami zachwyca, momentami irytuje. Ale należy zwrócić uwagę na bardzo istotny szczegół – to jest DEBIUT! Pomimo wielu mankamentów – bardzo udany debiut! Jeśli lubicie historie mocno osadzone w świecie fantasy, to istnieje duże prawdopodobieństwo, że gabaryty książki uznacie za zaletę.

Mogę wziąć tasak, odrąbać połowę stron tej książki i rozwodzić się w zachwytach nad nią? Nie mogę? No trudno, to będę się czepiać;)

Megan to zwyczajna, normalna, może z lekka wyalienowana i zamknięta w sobie dziewczyna. Nuuuuda. Nudna praca, nudny chłopak, nudna codzienność sporadycznie poprzetykana epizodami kokainowo – alkoholowymi. No dobra, tymi alkoholowymi troszkę...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    408
  • Przeczytane
    396
  • Posiadam
    107
  • Teraz czytam
    17
  • 2019
    16
  • Ulubione
    12
  • Fantastyka
    12
  • 2020
    8
  • Egzemplarz recenzencki
    7
  • Fantasy
    6

Cytaty

Więcej
K. C. Hiddenstorm Władczyni mroku Zobacz więcej
K. C. Hiddenstorm Władczyni mroku Zobacz więcej
K. C. Hiddenstorm Władczyni mroku Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także