Rewelacyjna historia, która cały czas trzyma w napięciu i niepewności. Na pewno dreszczyku dodaje tu fakt, że chodzi o dziecko, bo jednak ta tematyka zawsze jakoś bardziej porusza i działa na wyobraźnię. Do czego zdolni są rodzice, by ocalić swoje dziecko? Ile są w stanie zrobić i poświęcić w zamian za jego bezpieczeństwo? Świetnie się czyta, a autor tak manipuluje czytelnikiem, że nie pozwala mu się niczego domyślić i sprytnie myli tropy i miesza w głowie. Jedyne, czego mogłabym się tu przyczepić, to to, że, w moim odczuciu, można było trochę skrócić tę książkę, momentami miałam wrażenie, że jest ona niepotrzebnie rozwleczona. Jednak nie jest to rażące i uciążliwe i absolutnie nie męczyłam się podczas czytania. Zakończenie jest bardzo emocjonalne i może wycisnąć łezkę.

Rewelacyjna historia, która cały czas trzyma w napięciu i niepewności. Na pewno dreszczyku dodaje tu fakt, że chodzi o dziecko, bo jednak ta tematyka zawsze jakoś bardziej porusza i działa na wyobraźnię. Do czego zdolni są rodzice, by ocalić swoje dziecko? Ile są w stanie zrobić i poświęcić w zamian za jego bezpieczeństwo? Świetnie się czyta, a autor tak manipuluje...

Mocne 8. Akcja w książkę z każdą strona rozkręca się coraz bardziej, ciężko jest przerwać. 😃
Jednak motyw porwania przez rodziców co mnie jakoś nie przemówił ale mimo to mega dobry thriller. Zakończenie, które jest zarazem bardzo tragiczne i szczęśliwe. Możesz wybrać jako czytelnik, które uczucie będzie ci pasować na koniec.

Mocne 8. Akcja w książkę z każdą strona rozkręca się coraz bardziej, ciężko jest przerwać. 😃
Jednak motyw porwania przez rodziców co mnie jakoś nie przemówił ale mimo to mega dobry thriller. Zakończenie, które jest zarazem bardzo tragiczne i szczęśliwe. Możesz wybrać jako czytelnik, które uczucie będzie ci pasować na koniec.

Bardzo ciekawa książka, trzymająca w napięciu od samego początku do - nieomal - samego zakończenia. No, może z pewnymi wyjątkami w trakcie... Nie przemawiały do mnie te kwestie prawnicze, o których autor z takim oddaniem pisał, ale rozumiem, że to dla zbudowania pełnej historii było niezbędne.
Ostatni rozdział - mega, rozdzierający serce na kawałki! Dawno tak się nie wzruszyłem czytając jakąś książkę... Ale nie będę spilerował.
Proszę się przekonać na własne oczy!

Bardzo ciekawa książka, trzymająca w napięciu od samego początku do - nieomal - samego zakończenia. No, może z pewnymi wyjątkami w trakcie... Nie przemawiały do mnie te kwestie prawnicze, o których autor z takim oddaniem pisał, ale rozumiem, że to dla zbudowania pełnej historii było niezbędne.
Ostatni rozdział - mega, rozdzierający serce na kawałki! Dawno tak się nie...

"Siedź cicho" to książka, która od samego początku trzyma w napięciu. Czytając, zastanawiałam się, co czuł bohater, któremu porwano dzieci. Autor doskonale pokazał jego emocje i motywacje do działania w obliczu zagrożenia bezpieczeństwa rodziny. Świetnie pokazana też słabość ludzka w obliczu chęci zysku i zdobycia pieniędzy. Zaskakujące zakończenie, dzięki czemu do końca czytelnik trwa w niepewności co do rozwiązania zagadki. Polecam.

"Siedź cicho" to książka, która od samego początku trzyma w napięciu. Czytając, zastanawiałam się, co czuł bohater, któremu porwano dzieci. Autor doskonale pokazał jego emocje i motywacje do działania w obliczu zagrożenia bezpieczeństwa rodziny. Świetnie pokazana też słabość ludzka w obliczu chęci zysku i zdobycia pieniędzy. Zaskakujące zakończenie, dzięki czemu do końca...

Dobry thriller z prawem i polityką w tle. Fajnie się rozkręca.

Dobry thriller z prawem i polityką w tle. Fajnie się rozkręca.

rewelacyjna książka! jestem nieco zaskoczona że aż tak mi się podobał! wartka akcja, super pomysł na fabułę i doskonałe wykonanie.
Scott Sampson jest cenionym sędzią. Ma żonę i bliźniaki - Sama i Emmę. Codziennie stara się spędzać czas ze swoją rodziną. Któregoś dnia, kiedy dostaje SMS od swojej żony, że to ona odbierze dzieci ze szkoły, nie podejrzewa niczego złego. Dopiero później, kiedy Alison wraca bez dzieciaków, okazuje się, że Emma i Sam padli ofiarą porwania... Scott musi odtąd robić to, co chcą porywacze...
Mężczyzna popada w swego rodzaju paranoję, wynajmuje prywatnego detektywa, ponieważ Alison zaczyna się podejrzanie zachowywać. Czy to ona porwała własne dzieci?

rewelacyjna książka! jestem nieco zaskoczona że aż tak mi się podobał! wartka akcja, super pomysł na fabułę i doskonałe wykonanie.
Scott Sampson jest cenionym sędzią. Ma żonę i bliźniaki - Sama i Emmę. Codziennie stara się spędzać czas ze swoją rodziną. Któregoś dnia, kiedy dostaje SMS od swojej żony, że to ona odbierze dzieci ze szkoły, nie podejrzewa niczego złego....

..

..

Emocjonująca książka gdzie przy ostatnich stronach ciężko nie uronić łez. Bardzo polecam

Emocjonująca książka gdzie przy ostatnich stronach ciężko nie uronić łez. Bardzo polecam

Książka od pierwszego do ostatniego rozdziału trzyma w napięciu. Podoba mi się narracja pierwszoplanowa, główny bohater spójnie i logicznie opisuje wydarzenia, w których sam uczestniczy oraz emocje i myśli, ktore im towarzyszą. Ciekawy wątek polityczny w tle oraz proces sądowy, ktory stał się początkiem koszmaru głównych bohaterów. Zakończenie zaskakujące i wzruszajace. Polecam.

Książka od pierwszego do ostatniego rozdziału trzyma w napięciu. Podoba mi się narracja pierwszoplanowa, główny bohater spójnie i logicznie opisuje wydarzenia, w których sam uczestniczy oraz emocje i myśli, ktore im towarzyszą. Ciekawy wątek polityczny w tle oraz proces sądowy, ktory stał się początkiem koszmaru głównych bohaterów. Zakończenie zaskakujące i wzruszajace....

Troszke za dużo polityki , do połowy zamulająca, później zaczyna wciągać ...

Troszke za dużo polityki , do połowy zamulająca, później zaczyna wciągać ...