Dyskretne szaleństwo
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Tytuł oryginału:
- A Madness So Discreet
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Kobiece
- Data wydania:
- 2017-07-21
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-07-21
- Liczba stron:
- 392
- Czas czytania
- 6 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365506788
- Tłumacz:
- Monika Wyrwas-Wiśniewska
- Tagi:
- literatura amerykańska obsesja szpital psychiatryczny thriller trauma
Grace Mae doskonale wie, czym jest szaleństwo. Otacza ją z każdej strony. Zesłana do przytułku dla obłąkanych w Bostonie, ciężarna i głodzona dziewczyna niemal niknie w oczach. Milczenie to jedyny azyl, który jednak nie pozwala zapomnieć o dawnej krzywdzie.
Pomimo drastycznych warunków, w jakich przebywa Grace, pewnego dnia dostrzega ją wyszkolony frenolog i amator psychologii kryminalnej doktor Thornhollow. To on odkrywa potencjał genialnego umysłu dziewczyny i widzi w niej partnerkę w badaniu mrocznych zagadek.
Wkrótce para wspólników wplątuje się w poszukiwania seryjnego mordercy młodych kobiet. Grace, mierząc się z demonami przeszłości, próbuje wytropić zabójcę. Skrywana trauma nie daje o sobie zapomnieć, a zadanie staje się nie lada wyzwaniem.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Szalony Sherlock
Każdy panicznie się czegoś bał, ale przynajmniej pająki, które mieszkały w żyłach tej nowej dziewczyny, były urojone. Grace już dawno temu przekonała się, że źródłem największych koszmarów tego świata są inni ludzie.
Bostoński przytułek dla chorych psychicznie to miejsce, gdzie pod koniec XIX wieku „leczy się” brutalnością i przemocą. Nie zasługuje na miano szpitala, to raczej przechowalnia dla osób niewygodnych, odrzuconych przez społeczeństwo - nie tylko „zwyczajnych” szaleńców, ale też niechcianych żon, syfilityków czy ciężarnych córek z dobrych rodzin, jak główna bohaterka, Grace Mae. W tym szpitalu psychiatrycznym rodem z horrorów dziewczyna i tak czuje się lepiej niż w rodzinnym domu i zrobi wszystko, aby nie wrócić na łono rodziny. Szansę na odmianę losu przynosi zajmujący się psychologią kryminalną doktor Thornhollow, a sceny krwawych morderstw okazują się mniej mroczne, niż codzienność w szpitalu dla obłąkanych.
Powieść „Dyskretne szaleństwo” od razu skojarzyła mi się przede wszystkim z parą głównych bohaterów z serialu „Elementary”: współczesnym Sherlockiem Holmesem i Joan (sic!) Watson. W książce, podobnie jak w serialu, pasjonat kryminologii przyucza swoją asystentkę do tworzenia portretu sprawcy i wyciągania wniosków na podstawie obserwacji miejsca zbrodni. Lekarz i pacjentka doskonale się uzupełniają w czasie śledztwa, a Grace ta praca pomaga się oderwać od koszmarów przeszłości. Co prawda możliwości dziewiętnastowiecznych śledczych nie dorównują tym stworzonym wraz z rozwojem technologii, stąd też wnioski wydają się niekiedy uproszczone, jednak z drugiej strony książka zyskuje dzięki temu specyficzny charakter dawnych powieści detektywistycznych. Styl również jest lekko archaizowany, na początku wszystkie te „możesz pan”, „wszakże” i „akuratny” lekko drażnią, ale z czasem przestaje się na nie zwracać uwagę.
Sam wątek kryminalny pewnie nie wyróżniłby tej książki na tyle innych powieści o podobnej tematyce, ale połączenie go z motywem szaleństwa, realiami tamtych czasów i tematem wykorzystywania seksualnego, dało oryginalny i interesujący efekt. Mindy McGinnis, pracująca na co dzień w bibliotece w Ohio, odrobiła pracę domową i tworząc swoją powieść opierała się na opisach funkcjonowania placówek psychiatrycznych w XIX w., co dodaje opowiedzianej przez nią historii wiarygodności i tym bardziej porusza czytelnika.
Agnieszka Kruk
Oceny
Książka na półkach
- 1 064
- 568
- 159
- 32
- 21
- 21
- 10
- 10
- 10
- 8
Opinia
Dzisiejszy wpis zacznę od wytłumaczenia się. Otóż nie jestem fanką kryminałów.
Przyznaję to uczciwie. Jedyne książki z tego gatunku, które czytam, to powieści Jonathana Kellermana z jego bohaterem Alexem Delaware.
W związku z powyższym nie mam porównania tej powieści do innych książek z gatunku, a opinia o „Dyskretnym szaleństwie” będzie całkowicie subiektywna.
Książka autorstwa Mindy McGinnis zainteresowała mnie miejscem i czasem w jakim rozgrywa się akcja. Przytułek dla obłąkanych, XIX wiek…
To miejsce i czas sprawiały, że o leczeniu nie mogło być mowy, osoby chore „leczono” przemocą i brutalnością, a przytułki nierzadko służyły rodzinie do „wygodnego pozbycia się” problematycznych członków rodziny.
Wystarczyły pieniądze i odpowiednia „argumentacja”.
Właśnie taka sytuacja spotyka główną bohaterkę powieści – Grace. Okrutnie skrzywdzona przez własnego ojca, umieszczona w przytułku w Bostonie, głodzona, bita, poniżana i w ciąży. Straciła nadzieję, wiarę i chęć do życia.
W tych strasznych warunkach dostrzega ją inny pacjent oraz lekarz dokonujący na „problematycznych” pacjentach lobotomii – Dr. Thornhollow. Lekarz, którego pasjonuje umysł mordercy, który oddaje się pasji rozwiązywania zagadek kryminalnych i który zabiegi, które wykonuje uważa za okrucieństwo.
Doktor Thornhollow dostrzega ogromny potencjał Grace, bystrość jej umysłu i inteligencję. Niespodziewania postanawia pomóc dziewczynie i od tej pory para nietypowych wspólników razem będzie rozwiązywać mroczne zagadki.
Powieść zabrałam ze sobą w podróż, licząc na lekką i wciągającą lekturę. I nie zawiodłam się na tej książce. Autorka bardzo dobrze wprowadza czytelnika w świat Bostońskiego przytułku i warunków tam panujących. Niczego nie przejaskrawia i nie wyolbrzymia, bo i nie ma takiej potrzeby. Sam przytułek to miejsce pełnym grozy i szaleństwa.
Od pierwszego rozdziału dałam się wciągnąć w fabułę i nie mogłam się od powieści oderwać. Szybko przewracałam kolejne kartki, chcąc jak najszybciej dowiedzieć się jak rozwinie się akcja, co się wydarzy.
Autorka bardzo dobrze kreśli swoich bohaterów, pełną sprzecznych emocji Grace i opanowanego, zafascynowanego umysłami przestępców doktora Thornhollow.
Bardzo ciekawi są również bohaterowie drugoplanowi, ich charaktery i historie.
Dzięki tak dobremu kreowaniu postaci, czytelnik może wraz z nimi przeżywać mrożące krew w żyłach przygody, zagłębić się w odmęty szaleństwa, a nawet się wzruszyć.
Co uważam za duży plus, to brak w powieści wątku miłosnego pomiędzy głównymi bohaterami. Autorka przedstawia nie bez trudności rodzącą się pomiędzy nimi przyjaźń, wzajemne zrozumienie i akceptację tego, jacy są.
Ich wzajemne poznawanie się, docieranie i współpraca ukazane są bardzo obrazowo, co zdecydowanie służy powieści.
Grace ma niesamowitą osobowość, pełną sprzeczności i targających nią emocji, z którymi stara się walczyć. Nie zawsze zgadzałam się z jej postępowaniem (podobnie jak doktor Thornhollow), co nie zmienia faktu, że bardzo mnie fascynowała ta postać.
Trochę mniej dowiadujemy się o doktorze Thornhollow. Początkowo autorka bardzo skąpi czytelnikowi informacji na temat jego przeszłości. Ale czym bardzie rozwija się jego przyjaźń z Grace, tym więcej się dowiadujemy i lepiej rozumiemy.
Doktor Thornhollow zabrał Grace z Bostońskiego przytułku do Ohio, do szpitala dla psychicznie chorych. Jest to dobre miejsce, gdzie o pacjentów się dba, które dla Grace stanie się domem i bezpiecznym azylem.
Początkowo nie mogłam uwierzyć, że w XIX wieku istniał taki szpital i nawet podejrzewałam autorkę o przekolorowanie. Ale jak się okazało (autorka podaje link do strony o tym szpitalu), taka placówka istniała naprawdę, a przebywającym tam pacjentom pomagano żyć godnie i radzić sobie z chorobą.
Akcja powieści jest bardzo dynamiczna, pełna mrocznej i klaustrofobicznej atmosfery obłędu i zbrodni.
Żaden z bohaterów nie jest jednoznacznie dobry albo zły, a decyzje jakie podejmują nierzadko są tylko wyborem mniejszego zła.
Prócz wątku kryminalnego, autorka porusza w powieści jeszcze dwa bardzo ważne aspekty, mianowicie czym tak naprawdę jest szaleństwo i jakie przyjmuje oblicza oraz nierzadko całkowitej bezbronności kobiet wobec „władzy” mężczyzn. Zwłaszcza to drugie zostało w bardzo jaskrawy sposób ukazane na przykładzie Grace.
Dyskretne szaleństwo to naprawdę wciągająca lektura. Autorka ma lekkie pióro i bardzo obrazowo przedstawia czytelnikowi stworzoną przez siebie historię.
Fabuła jest ciekawa, rozwój wypadków nie taki oczywisty, a rozwiązanie zagadki seryjnego mordercy nie takie jakiego się spodziewałam.
Powieść Mindy McGinnis to bardzo zgrabne połącznie kryminału, powieści obyczajowej, dramatu.
Wszystkiego jest w niej w sam raz, autorka nie przedobrza, utrzymuje świetne proporcje pomiędzy normalnością a obłędem.
Zakończenie powieści pozostawia otwartą furtkę do kolejnych tomów z przygodami Grace i doktora Thornhollow i mam szczerą nadzieję, że takowe zostaną napisane.
Jeśli będą utrzymane na poziomie Dyskretnego szaleństwa, to z pewnością po nie sięgnę.
Mój blog: Moje Czytanie, czyli czytelniczy miszmasz
Dzisiejszy wpis zacznę od wytłumaczenia się. Otóż nie jestem fanką kryminałów.
więcej Pokaż mimo toPrzyznaję to uczciwie. Jedyne książki z tego gatunku, które czytam, to powieści Jonathana Kellermana z jego bohaterem Alexem Delaware.
W związku z powyższym nie mam porównania tej powieści do innych książek z gatunku, a opinia o „Dyskretnym szaleństwie” będzie całkowicie subiektywna.
Książka...