„Sto wierszyków atrakcyjnych do ćwiczeń dykcyjnych” to kolejna część serii „STO wierszyków” autorstwa Elżbiety i Witolda Szwajkowskich. Jest ona kontynuacją dwóch poprzednich publikacji i wprowadza naukę poprawnej wymowy polskich głosek na nowy poziom trudności. Tym razem autorzy skupili się już nie jedynie na właściwym wymawianiu poszczególnych zestawień czy szeregów głosek, ale podeszli do problemu poprawności językowej bardziej całościowo.
Książka bowiem stanowi swoisty „podręcznik” do nauki idealnej dykcji. Z tego względu jest ona skierowana już nie do dzieci przedszkolnych, dopiero uczących się wymawiać wyrazy, ale do osób, które osiągnąwszy poprawność artykulacyjną, pragną teraz usprawnić swą dykcję i wymawiać wyrazy i zdania tak, by brzmiały one w sposób poprawny i wyrażały właściwy sens wypowiedzi.
Zbiór wierszyków podzielony jest na sześć części, stopniujących trudność ćwiczeń. I tak: począwszy od szeregów szumiącego i syczącego, przez przypomnienie poprawnej wymowy głoski „r” w zestawieniach oraz samogłosek nosowych w różnych pozycjach, dochodzimy do treningu wymowy głosek rzadko występujących, aż po klasyczne łamańce językowe. Oczywiście, przy każdym z utworów znajduje się informacja o tym, na jakie aspekty należy zwrócić uwagę, aby nasza wymowa była poprawna, a zamierzona interpretacja zdania właściwie zaznaczona. Dzięki temu publikacja idealnie sprawdzi się jako pomoc w ćwiczeniach dykcyjnych np. u aktorów, prezenterów telewizyjnych, obcokrajowców uczących się języka polskiego i wszystkich tych, którzy pragną dbać o jego czystość i poszukują odpowiednich wskazówek jak to robić.
Wszystkie rymowanki są niezwykle rytmiczne, logiczne i na tyle krótkie, by łatwo można było je zapamiętać. Książka jest skomponowana w sposób klarowny, a piękne ilustracje zachęcają do sięgnięcia po nią i pomagają skupić uwagę nawet najbardziej energicznego malucha. Pod każdym z wierszy zamieszczone jest pytanie, które może inicjować rozmowę z dzieckiem i pomagać w poszerzeniu jego wiedzy ogólnej. Co za tym idzie, publikacja jest idealna dla najmłodszych czytelników, nie tracąc nic na profesjonalizmie w podejściu do zagadnienia właściwej artykulacji.
„Sto wierszyków atrakcyjnych…” otrzymało pozytywne opinie ekspertów, którzy zgodnie stwierdzają, że autorzy w sposób właściwy i innowacyjny podeszli do – tak powszechnego obecnie - problemu niewłaściwej dykcji i „niedbalstwa” językowego. Gorąco polecam kolejną publikację państwa Szwajkowskich, gdyż jestem głęboko przekonana, że może ona przysłużyć się wszystkim użytkownikom języka polskiego w celu upowszechnienia puryzmu językowego i popularyzacji klasycznych wzorców polszczyzny.

„Sto wierszyków atrakcyjnych do ćwiczeń dykcyjnych” to kolejna część serii „STO wierszyków” autorstwa Elżbiety i Witolda Szwajkowskich. Jest ona kontynuacją dwóch poprzednich publikacji i wprowadza naukę poprawnej wymowy polskich głosek na nowy poziom trudności. Tym razem autorzy skupili się już nie jedynie na właściwym wymawianiu poszczególnych zestawień czy szeregów...

Od kilkunastu miesięcy na własnej skórze odczuwam prawdziwość stwierdzenia, że w wychowaniu dziecka bardzo istotne jest umiejętne połączenie przyjemnego z pożytecznym. Chcąc je czegokolwiek nauczyć trzeba być w stanie skupić uwagę malucha na tym, co mamy aktualnie do zaoferowania. Czasem trzeba wspiąć się na wyżyny kreatywności, gdy dostępne materiały edukacyjne nie spełniają kryterium zaciekawienia odbiorcy.

Książki są jednym z najważniejszych i najbardziej przydatnych typów pomocy naukowych. Mamy z nimi do czynienia od urodzenia i już od najmłodszych lat po niektóre z nich sięgamy sami, do innych jesteśmy zmuszani. Moja niespełna dwuletnia córka ma już na tyle rozwinięty gust, że samodzielnie wyszukuje interesujące ją pozycje, do innych nie sposób jej nakłonić.

Swoistym testem była publikacja „Sto wierszyków atrakcyjnych do ćwiczeń dykcyjnych”. Już sam tytuł mógłby zniechęcić niejedną osobę, a co dopiero małe dziecko. Na szczęście przyjemna dla oka okładka i specyficzna kreska ilustracji powodują, że można się zainteresować wnętrzem. Miłym kontrastem dla obecnie spotykanych książek jest wykorzystanie „brudnego” papieru, niczym z odzysku, z dawnych lat. Jest szorstki, w odróżnieniu od wszechobecnych błyszczących kartek – małe rączki szybko wyczuwają różnicę. Kolorystyka utrzymana jest w nienachalnych odcieniach, co daje naprawdę ciekawy efekt. Przyłapałem się na tym, że z ciekawością wyczekiwałem na przeglądanie kolejnych stron.

Najważniejszą jednak częścią jest oczywiście treść. Mamy do dyspozycji potężny zbiór wierszy mających na celu nie tylko bawić, ale także wspomóc młodego człowieka w nauce języka polskiego i poprawnej wymowy. Autorzy podzielili swoją książkę na sześć części – każda z nich odpowiada za inne popełniane potocznie błędy. Mamy więc rozdziały dotyczące szeregów szumiących, szeregów syczących, zgłoski „r”, samogłosek nosowych („ą”, „ę”),rzadko występujących głosek oraz tzw. łamańców językowych. Każdy z przygotowanych wierszy to swoiste wyzwanie, nie tylko dla dziecka. Miałem mnóstwo zabawy starając się czytać córce poszczególne zdania w poprawny sposób. Zmagania dykcyjne sprawiały frajdę zarówno jej, jak i mi. Co prawda jest jeszcze zbyt mała by powtarzać tak skomplikowane zwroty, jednak moje wysiłki przykuły jej uwagę. Wiem już, że za jakiś czas będzie to niezastąpiona pomoc w walce o poprawne składanie głosek i sylab. Dodatkową wartością dodaną są odpowiednio ułożone pytania pod każdym z wierszy, które mogą skłonić do dyskusji.

Co ciekawe, publikacja ta może przydać się nie tylko najmłodszym. Na pewno sprawdzi się podczas nauczania obcokrajowców naszego języka, ale warto też spojrzeć na nią tym, którzy uważają, że nie mają większego problemu z poprawną artykulacją. Nie bez przyczyny język polski uważany jest za trudny – po pobieżnej lekturze sam wykryłem kilka drobnych błędów, które powinienem wyeliminować (dotyczyły one głównie poprawności artykułowania głosek „ą” i „ę”).

„Sto wierszyków atrakcyjnych do ćwiczeń dykcyjnych” jest trzecią pozycją z serii, i mam nadzieję że nie ostatnią. Zamierzam zapoznać się z pozostałymi książkami, gdyż wszelkie obawy, które miałem przed zaznajomieniem się z zawartością, zostały rozwiane. Nie mogę znaleźć słabych punktów – zarówno aspekt graficzny jak i merytoryczny stoją na najwyższym poziomie. Nie ma nic lepszego niż nauka z odpowiednią dawką poczucia humoru, którego nie brak zamieszczonym wierszykom. Od tej pory państwo Szwajkowscy zyskali moje bezgraniczne zaufanie, mam nadzieję, że kolejne książki będą wydane z równie dużym polotem i luzem. To naprawdę wielka sztuka, by zainteresować kilka pokoleń i potrafić przekuć to w naukę.

(opinia pierwotnie opublikowana na sztukater.pl)

Od kilkunastu miesięcy na własnej skórze odczuwam prawdziwość stwierdzenia, że w wychowaniu dziecka bardzo istotne jest umiejętne połączenie przyjemnego z pożytecznym. Chcąc je czegokolwiek nauczyć trzeba być w stanie skupić uwagę malucha na tym, co mamy aktualnie do zaoferowania. Czasem trzeba wspiąć się na wyżyny kreatywności, gdy dostępne materiały edukacyjne nie...

Umiejętność poprawnego mówienia jest jedną z ważniejszych w osiągnięć człowieka. Język to jeden z najważniejszych sposobów komunikowania się. Najczęściej wyrażany jest przez mowę, dlatego jest ona niezwykle ważna w życiu człowieka. Od umiejętności wypowiedzenia słów zależy to, czy będziemy rozumiani przez innych. Złe wymawianie słów utrudnia, a czasami uniemożliwia komunikację i nawet najrozleglejsza wiedza oraz bogaty zasób słownictwa nie mogą zastąpić umiejętności werbalnych, dlatego już od pierwszych dni trzeba dbać o prawidłowy rozwój organów mowy. Zła wymowa może prowadzić do nieporozumień, ponieważ jeden dźwięk może całkowicie zmienić znaczenie słowa. Wczesna wizyta u logopedy pomoże w wyeliminowaniu wielu wad. Gabinet można odwiedzić w każdym wieku (zarówno noworodki, przedszkolaki, jak i osoby dorosłe).. Specjalista pomoże określić prawidłowości lub nieprawidłowości już u niemowlaków oraz pomóc osobom w starszym wieku przywrócić umiejętności językowe. Najczęstszymi odwiedzającymi gabinety są dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym jednak warto udać się do specjalisty, kiedy dziecko jeszcze niewyraźnie mówi w wieku dwóch lat. Wczesna interwencja pozwoli na lepsze rozwijanie niezwykle ważnych umiejętności językowych, ponieważ to one przekładają się na nasz dalszy sukces lub jego brak. Dzieci lepiej posługujące się językiem, mówiące wyraźniej, potrafiące bezbłędnie wymawiać słowa łatwiej formułują myśli oraz mają lepsze wyniki w nauce. Ponad to nasze umiejętności językowe w ojczystym języku wpływają na możliwości uczenia się innych języków. Jeśli my lub dziecko nie potrafimy wymówić określonych fonemów w swoim podstawowym języku (rodzimym) to nie będziemy potrafili tego zrobić i w innych językach. Ten brak elastyczności wpływa także na nasze zdolności do nauki wymowy fonemów nam nieznanych.

O ile dorosły zdaje sobie sprawę z konieczności powtarzania ćwiczeń dziecko bardzo szybko się nudzi. Warto wówczas urozmaicać materiały. Na polskim rynku wydawniczym pojawiło się wiele publikacji pomagających rodzicom oraz specjalistom na przyjemną pracę. Warto sięgnąć po serię „Sto wierszyków” Elżbiety i Witolda Szwajkowskich. To lektury pozwalające ciężką pracę zamienić w zabawę słowem. Dzięki umiejętnie dobranym ćwiczeniom, interesującym zadaniom przedszkolak może nie tylko nauczyć się wymawiać, ale poszerzy swoje słownictwo. Pod każdym wierszykiem znajdziemy przykłady dodatkowych ćwiczeń dla dzieci oraz wskazówki dla rodziców lub terapeutów. Pytanie, na które powinien na początku odpowiedzieć specjalista lub rodzic w czasem może być pytaniem kierowanym do dziecka. To pozwoli śledzić wzbogacanie słownictwa.

„Sto wierszyków atrakcyjnych do ćwiczeń dykcyjnych” jest trzecią książkę z serii. Utwory zawarte w lekturze pozwolą na doskonalenie wymowy. Znajdziemy w niej informacje, w jaki sposób ćwiczyć z dzieckiem, na co zwrócić uwagę. Składająca się z sześciu części książka zawiera utwory działające na dziecięcą wyobraźnię. Bohaterami są zarówno zwierzęta, ludzie, pojazdy, instrumenty, emocje, dzięki czemu nie tylko mamy okazję ćwiczyć umiejętność mówienia, ale i poszerzać wiedzę, słownictwo, przemycać ciekawe informacje, zabierać w świat dzieciom znany i nieznany. Każdą część książki podzielono wg głosek, jakie są ćwiczone w danym rozdziale: szumiące, syczące, r, samogłoski nosowe, rzadko występujące głoski i łamańce językowe. Dzięki skupianiu się na określonych literach dziecko ma także okazję poznać alfabet, nauczyć się odróżniać dźwięki. Bardzo cennym dodatkiem do każdej części są też wskazówki logopedyczne, które pomagają rodzicom na samodzielną pracę z dzieckiem.

Książkę (podobnie jak dwie wcześniejsze) wzbogacono estetycznymi ilustracjami Karoliny Dziewy, oprawiono w solidną oprawę oraz bardzo dobrze zszyto strony, dzięki czemu długo będzie można korzystać z lektury. Całość prezentuje się ładnie i przyciąga dziecięcy wzrok.

Książkę polecam przedszkolakom oraz uczniom nauczania początkowego. Proponowane ćwiczenia pomogą dostrzec z jakimi głoskami dziecko ma problem.

Umiejętność poprawnego mówienia jest jedną z ważniejszych w osiągnięć człowieka. Język to jeden z najważniejszych sposobów komunikowania się. Najczęściej wyrażany jest przez mowę, dlatego jest ona niezwykle ważna w życiu człowieka. Od umiejętności wypowiedzenia słów zależy to, czy będziemy rozumiani przez innych. Złe wymawianie słów utrudnia, a czasami uniemożliwia...

"Sto wierszyków atrakcyjnych do ćwiczeń dykcyjnych" to trzecia książeczka z serii "Sto wierszyków". Tym razem, jak sam tytuł wskazuje, znalazły się w niej teksty przystosowane do ćwiczeń dykcyjnych. Właściwie trudno jest jednoznacznie określić, co wpływa na naszą preferencyjną wymowę. Tych czynników jest po prostu zbyt wiele. Na pewno należy pamiętać o sprawności narządów artykulacyjnych, prawidłowej postawie ciała, odpowiednim sposobie oddychania, znać budowę fonetyczną danego tekstu itd. Przede wszystkim jednak, aby mieć prawidłową dykcję trzeba ją wyćwiczyć, wtedy możemy liczyć na to, że nasz język będzie chciał powiedzieć wszystko, co pomyśli nasza głowa ;-) W trzeciej części serii znalazły się zatem rymowane teksty, których powtarzanie lub samodzielne czytanie doskonali wymowę na poziomie łączenia głosek w słowa oraz słów w zdania. Wszystko to ma doprowadzić do tego, że mowa naszego dziecka będzie prawidłowa, wyrazista i zrozumiała dla otoczenia. Ta trzecia część całej serii przeznaczana jest dla dzieci, które osiągnęły już sprawność artykulacyjną w zakresie poprawnej wymowy głosek w izolacji oraz w różnych zestawieniach. Te teksty w niej zawarte są rytmiczne, krótkie i melodyjne. Ich treść została tak dobrana, aby przyciągnąć uwagę dziecka. To ma być przecież nauka poprzez zabawę. Zabawę, która nie ćwiczy tylko i wyłącznie dykcji, ale wzbogaca słownictwo dziecka, rozwija wyobraźnię oraz uczy opowiadania. Pod każdym wierszykiem są zamieszczone pytania, które mogą być punktem wyjścia do ciekawej rozmowy. Chociaż ta książeczka jest dedykowana dzieciom nic nie stoi na przeszkodzie, aby z niej korzystali również dorośli. Przecież oni także mogą doskonalić swoją dykcję ;-) :-) Plusem tej książki są bardzo ciekawe i kolorowe ilustracje oraz przejrzysta konstrukcja. Książka bowiem składa się z sześciu części. Każda poświęcona jest innym pułapkom językowym ;-) W pierwszej znajdują się wierszyki z głoskami szeregu szumiącego - "sz", "ż", "cz","dź". W wierszykach z drugiej części głoski szumiące znajdują się w sąsiedztwie głosek syczących - "s", "z", "c", "dz". Jest to oczywiście kolejny stopień wtajemniczenia ;-) W trzeciej części znajdują się wierszyki z głoską r, która jest głoską najtrudniejszą. Czwarta część to natomiast zbiór wierszyków do ćwiczenia samogłosek nosowych - "ą", "ę". Piąta zawiera wierszyki do ćwiczenia rzadko występujących głosek oraz wyrazy, które często są błędnie przez nas wymawiane. Szósta natomiast zawiera łamańce językowe, czyli bardzo kłopotliwe zestawienia słów. W każdej z tych wszystkich części pojawiają się wskazówki logopedyczne, które dotyczą prawidłowej artykulacji określonych głosek oraz ich ewentualnych zestawień. Jest to fajna książeczka przydatna w pracy z dzieckiem w domu, ale również profesjonalna pomoc do gabinetu logopedycznego. Polecam :-)

mufloneks.blogspot.com

"Sto wierszyków atrakcyjnych do ćwiczeń dykcyjnych" to trzecia książeczka z serii "Sto wierszyków". Tym razem, jak sam tytuł wskazuje, znalazły się w niej teksty przystosowane do ćwiczeń dykcyjnych. Właściwie trudno jest jednoznacznie określić, co wpływa na naszą preferencyjną wymowę. Tych czynników jest po prostu zbyt wiele. Na pewno należy pamiętać o sprawności narządów...

Kolejna publikacja Państwa Szwajkowskich trafiła w moje ręce (choć pierwsze były rączki mojego malucha) i kolejny raz jestem niesamowicie zadowolona z treści, jaką prezentuje ta pozycja.

Sto wierszyków atrakcyjnych do ćwiczeń dykcyjnych jest przeznaczone dla dzieci, które opanowały już mówienie w znacznym stopniu, które nie mają problemów z artykulacją. Książeczka pozwala na doskonalenie wymowy malucha, pobudza jego wyobraźnie oraz wzbogaca słownik, a przede wszystkim zachęca do poznawania otaczającego świata.

Autorzy podzielili książeczkę na 6 części:
1. Głoski szumiące
2. Głoski szumiące w sąsiedztwie głosek szeregu syczącego w zestawieniach ze spółgłoskami
3. Głoska „r’
4. Samogłoski nosowe „ą” i „ę”
5. Inne głoski i wyrazy często błędnie wymawiane
6. Łamańce językowe

I tym razem autorzy proponują dodatkowe pytania, jakie można zadać dziecku w trakcie ćwiczeń, podpowiadają, na co zwracać uwagę w czasie nauki. Celne uwagi i podpowiedzi z pewnością przydadzą się przy pracy ze starszym maluchem – mój trzylatek wolał skupić się na stronie graficznej książki i analizowaniu poszczególnych obrazków… wraz z powtarzaniem słów, które uznał za interesujące…
A nawiązując do szaty graficznej… Ilustracje w wykonaniu Karoliny Dziewy są niesamowicie przyjemne dla oka i dziecka, i dorosłego. Żywe kolory, obrazki nawiązujące do treści danego wierszyka – czegóż można chcieć więcej? W naszym przypadku tylko większej chęci współpracy ze strony synka, ale i na to przyjdzie czas…

Tak jak w przypadku Stu wierszyków nowych do ćwiczenia wymowy i tutaj mamy styczność z krótkimi rytmicznymi wierszykami, które wpadają w ucho, ale… ale… nim zaczniecie przygodę z nimi, warto w pierwszej kolejności wykonać gimnastykę narządów artykulacyjnych: warg, języka, żuchwy, policzków i podniebienia miękkiego. Elżbieta i Witold Szwajwscy w zabawny-wierszowany sposób ukierunkowują, jak się „porozciągać”.

Wydawać by się mogło, że jest to książka dla dzieci. Nic bardziej mylnego. I dorosły może się z niej „uczyć” dykcji. A łamańce językowe są tego najlepszym przykładem (ćwiczeniem?). Przyznam, że masa śmiechu, jaką wywołałam u malucha, podejmując próby czytania łamańców – co wbrew pozorom takie łatwe nie jest – była bezcenna… Po kilku próbach oczywiście szło dużo lepiej i bez pomyłek, ale radość z rodzica, któremu plącze się język i wywołany tym uśmiech na twarzy malucha jest wart takich „kompromitacji”.

Podsumowując: Sto wierszyków atrakcyjnych do ćwiczeń dykcyjnych to oczywiście niezwykle przydatna pomoc w nauce poprawnej wymowy i dykcji, ale przede wszystkim dobra zabawa… a nie od dziś wiadomo, że przez zabawę mały człowiek uczy się najszybciej i najchętniej… Z książeczką spędzicie fantastyczny czas z maluchem, a i sami czegoś się nauczycie i język wygimnastykujecie… :)


Gorąco polecam!

Kolejna publikacja Państwa Szwajkowskich trafiła w moje ręce (choć pierwsze były rączki mojego malucha) i kolejny raz jestem niesamowicie zadowolona z treści, jaką prezentuje ta pozycja.

Sto wierszyków atrakcyjnych do ćwiczeń dykcyjnych jest przeznaczone dla dzieci, które opanowały już mówienie w znacznym stopniu, które nie mają problemów z artykulacją. Książeczka pozwala...

http://portafortunas.pl/sto-wierszykow-atrakcyjnych-do-cwiczen-dykcyjnych/

http://portafortunas.pl/sto-wierszykow-atrakcyjnych-do-cwiczen-dykcyjnych/