Zamordować dziecko

Okładka książki Zamordować dziecko
Violetta Domagała Wydawnictwo: Novae Res powieść historyczna
434 str. 7 godz. 14 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2017-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2017-01-01
Liczba stron:
434
Czas czytania
7 godz. 14 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380834590
Tagi:
Zamordować dziecko Violetta Domagała Novae Res
Średnia ocen

                5,5 5,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,5 / 10
57 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
417
377

Na półkach: ,

Po przeczytaniu tej książki wystąpił u mnie:
a) książkowstręt
b) awersja do opinii blogerów książkowych.
Styczeń 1943 rok. Auschwitz. "To był jeden z obrzydliwych dni, które nigdy się nie kończą. Praca zdawała się nie mieć końca, a gestapowcy biegali jak wściekłe psy, bijąc i wrzeszcząc bez przerwy." I w takim oto dniu przychodzi na świat dziecko Gizeli, która jest wybranką doktora Horsta Grossbauera, ponieważ jest "świetnym materiałem do sadystycznych badań". Doktor liczy więc na to, że noworodek też mu sie bardzo przyda. Wie o tym Daniela, pielęgniarka, z wykształcenia historyk. Biegnie więc w tri miga do kobiety w połogu, aby namówić ją do zamordowania swojego dziecka. W tym celu wygłasza kwiecistą mowę, odnosząc się do historii oraz, co bardzo ważne, przekonując bogobojną żydówkę do swojej racji, że Boga nie ma. "Bóg, o którym mówisz i którego ciągle wzywasz, nie istnieje..." I tu występuje u mnie dysonans poznawczy, bo jednocześnie Daniela ma do Nieistniejącego ogromny żal o wszystko, co w jej życiu się wydarzyło. " Bóg okrutnie zakpił sobie ze mnie, a co ja mu takiego złego uczyniłam" i tak dalej w ten deseń. Summa summarum- nasza pielęgniarka dopięła zamierzonego cel. Dziecko zabija. Następnie, aby pocieszyć umęczoną porodem, zrozpaczoną zabójstwem dziecka matkę, kładzie się koło niej i opowiada jej przez całą noc "przepiękną" historię dzieciobójczyni z VI wieku (a" gestapowcy biegali jak wściekłe psy").
Kwiecień 1554r. Turwia. No i to jest dopiero historia. Bo mamy tu 17-letnią Elżunię, która bardzo kocha swą matkę, a nienawidzi ojca -sadystę, czemu nie ma się co dziwić. Matka po raz kolejny jest przy nadziei. Mikołaj ma to głęboko w rzyci, tylko czeka na narodziny upragnionego syna, bo te pięć córek, które ma, to pisząc kolokwialnie, porażka. Mamy do czynienia z opijusem, draniem, chamem, gburem, etc. Żona mu rodzi upragnionego syna, a wie to stąd, że mu Katarzyna - miejscowa akuszerka czy wiedźma, jak kto woli, to wywróżyła. Wraca więc na pewniaka do domu. Niestety, pojawiły się komplikacje. Pomimo próśb Elżuni, aby iść po akuszerkę, pomimo przez kilka stron zapewniania nas jak to Mikołaj potomka płci pragnie, on wybiera polewkę i piwo. " Oby łaskawy Bóg jak najszybciej zabrał ją z tego padołu -myślał z przekąsem. -Byleby na świat wydała mojego syna, potem niech się już zaczyna żegnać ze światem". W końcu jednak ulega, bo nie może znieść jęków Reginy, gaworzenia małej Zosi i utyskiwań pierworodnej. Gdy dociera do chaty Katarzyny zachwyca się wystrojem wnętrz. Dobra, wystarczy. Potem są opisane dzieje córki Mikołaja, Elżuni, niepiśmiennej panny, która wierzyła w to, że będzie wiodła dostatnie życie, a zachodzi w ciążę z dziedzicem Rusieckim i zabija z nim spłodzone " małe ścierwo". Zostaje poddana okrutnym torturom i niestety nie uchroniła ją przed nimi piękna buzia, piękne oczka i piękne ciało. Elżbietę łączy bardzo z Danielą stosunek do Boga. Wypisz wymaluj te same postaci, te same teksty. To tyle co do samej treści.
W książce wszystkie postaci są jak od sztancy, schematyczne i przewidywalne, nie ma różnicy, czy akcja dzieje się w roku 1943, czy 4 wieki wcześniej. Ich monologi/dialogi to kwieciste przemowy, pełne pleonazmów. Akcja urywa się, skacze jak pchła po psie, przepełniona jest niepasującymi zdrobnieniami, czy powtórzeniami, brr...
Mam zasadę, zawsze kończę zaczętą książkę. Od dziś zacznę ją łamać.

Po przeczytaniu tej książki wystąpił u mnie:
a) książkowstręt
b) awersja do opinii blogerów książkowych.
Styczeń 1943 rok. Auschwitz. "To był jeden z obrzydliwych dni, które nigdy się nie kończą. Praca zdawała się nie mieć końca, a gestapowcy biegali jak wściekłe psy, bijąc i wrzeszcząc bez przerwy." I w takim oto dniu przychodzi na świat dziecko Gizeli, która jest...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    62
  • Chcę przeczytać
    50
  • Posiadam
    18
  • 2017
    2
  • 2018
    2
  • 2017
    2
  • Biblioteczka domowa III
    1
  • POSIADAM
    1
  • Wojenne echa
    1
  • Polskie
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zamordować dziecko


Podobne książki

Przeczytaj także