The Call: Wezwanie
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Cykl:
- The Call (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- The Call
- Wydawnictwo:
- Czwarta Strona
- Data wydania:
- 2017-04-11
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-04-11
- Data 1. wydania:
- 2016-08-30
- Liczba stron:
- 352
- Czas czytania
- 5 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379766604
- Tłumacz:
- Piotr Chojnacki, Katarzyna Bażyńska-Chojnacka
- Tagi:
- dziewczyna fantasy książki dla młodzieży literatura dla młodzieży literatura fantasy literatura irlandzka niebezpieczeństwo powieść dla młodzieży powieść fantasy przyjaźń śmierć ucieczka walka o przetrwanie walka o życie
Co byś zrobił mając tylko chwilę, żeby uratować swoje życie, a zegar już zaczął odliczanie?
Trzy minuty
Nessa, Megan i Anto wiedzą, że pewnego dnia znajdą się w przerażającej krainie, do której zostaną Wezwani.
Dwie minuty
Na nieznanym terenie ruszą za nimi bezwzględni łowcy, którzy zrobią wszystko, by ich dopaść i zabić.
Minuta
A Nessa nie może biegać. Czy mimo porażenia nóg ma szansę na przeżycie, kiedy przyjdzie pora jej Wezwania?
Czas ucieka…
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Przeżyj bądź zgiń, ale nie trać nadziei
Trzy minuty. Tylko tyle decyduje o całym Twoim życiu.
Nessa, Megan i Anto, a także każdy z ich pokolenia, wiedzą, że zostaną Wezwani przez okrutny Wróży Lud Sidhe. Pewnego dnia znajdą się w przerażającej krainie pozbawionej barw, gdzie na obcym terenie staną do walki z koszmarnymi stworzeniami żądnymi ich życia. Są pewni, że spotka ich coś o wiele gorszego niż są w stanie sobie wyobrazić. Najlepiej wyszkoleni uczniowie giną w ciągu zaledwie kilku sekund, najbardziej niepozorni wracają do świata ludzi, by przekazać bezcenne rady na przetrwanie. Tylko za jaką cenę? Szaroziemie zabija na wiele sposobów i nie zawsze od razu.
Chora na polio Nessa Doherty, wie że jej szanse na przeżycie są kruche, dlatego zaciekle walczy o każdy, nawet najdrobniejszy sukces. Nie daje sobie nigdy taryfy ulgowej okupując wszystko łzami, potem i godnym podziwu zdyscyplinowaniem. Nie ma tu miejsca na ślepy fart, czy mocno przereklamowany talent. Nie ma też równych szans, ale często to, że nie posiadamy takich możliwości jak inni, staje się naszym najcenniejszym atutem w walce o przetrwanie. Nasza największa słabość, może stać się naszą najwspanialszą siłą.
Życie nastolatków, to nieustanna walka o każdą umiejętność w szkole przetrwania w Roscommon. Dzielą ze sobą zagrożenia, strach, ale również nadzieje. Nieustannie trenują, chodzą na boso, golą głowy na łyso, a nawet mówią w języku wroga. Ich świat jest tak wypełniony śmiercią, że nie ma pogrzebów, ani szansy, by móc przeżyć prawdziwą żałobę. To dźwięki żałobnych dzwonów odmierzają im dni do Wezwania nieubłaganie przypominając o tym, że „nie znają dnia ani godziny”.
Podzielone światy zaczynają się do siebie zbliżać. Wróży Lud, który poprzysiągł zagładę Irlandczykom, pragnie odebrać zapłatę za to, co zgotowali im ludzcy przodkowie. To ludzie bez skrupułów uwięzili całą rasę Sidhe, zsyłając ich na wieczność do Szaroziemia i zajmując ich domy. Rościli sobie do tego prawo, tylko dlatego, że byli silniejsi i posiadali broń. Ale ten fakt, jak każda prawda, nie jest popularny.
Autor imponuje niejednoznacznym podziałem na dobrych i złych. Uświadamia nam jak nasze aktualne czyny, duma i nieumiejętność współegzystowania mogą doprowadzić do zagłady przyszłych, Bogu ducha winnych, pokoleń. Jak długo może przetrwać kraj odcięty od reszty świata, gdzie wszystko sprowadzane jest do hasła: Naród musi przetrwać? Nie ma tu miejsca na miłość czy artyzm. Nie ma stąd nawet ucieczki.
Peadar O`Guilín zainspirowany pięknym północno-zachodnim krajobrazem rodzimej Irlandii oraz mitologią celtycką wykreował świat mroczny i tajemniczy. Ukazuje nam jak smutna i pusta musi być codzienność, gdzie nieustanna walka i dążenie do przetrwania, przesłaniają głębsze uczucia. Z niepokojem śledzimy kolejne Wezwania nie wiedząc, który bohater dotrwa do końca książki. Intensywne zakończenie, jest zapowiedzią jeszcze bardziej emocjonującej kolejnej części. Kontynuacja już w 2018 roku!
Anna Gajewska
Oceny
Książka na półkach
- 1 432
- 1 069
- 379
- 48
- 29
- 23
- 20
- 15
- 13
- 12
Opinia
Od czasu, kiedy wydano Igrzyska śmierci, rozpoczęła się moda na książki z pogranicza dystopii, w których główny bohater przeciwstawia się systemowi i/lub głównemu zagrożeniu dla ludzkości. The call nie bez powodu porównywana jest do sławnej serii. Zdarzało mi się już czytać wiele głupawych, ale też dobrych książek w tym typie. Intrygujący opis sprawił, że postanowiłam zaryzykować. Jakie okazało się The call?
Podchodzę do tego typu książek bardzo sceptycznie. Zazwyczaj okazują się one sztampowe, schematyczne i powielające już istniejące motywy. Jednak opis na okładce wydał mi się niezwykle interesujący. Nie chciałabym zdradzać komukolwiek fabuły. Najciekawsze w czytaniu The call jest właśnie ta niewiedza i obawa przed tym, co może się zdarzyć. Jeśli chodzi o sam pomysł, jest naprawdę niezwykły. Nigdy nie spotkałam się z tak oryginalną wizją świata. Ogranicza się on tylko do Irlandii, ale dla ich mieszkańców jest ona całym światem. Książka jest mieszanką fantastyki z dystopią. Oczywiście nie brak w niej kilku charakterystycznych motywów znanych z innych popularnych serii – głównej bohaterki naznaczonej w jakiś sposób, wątku miłosnego, walki ze złem oraz złego charakteru. Mimo to The call zaskakuje pomysłowością oraz kreatywnością.
Chociaż książka jest skierowana do młodzieży, nie jest ona w żaden sposób delikatna, czy subtelna. Autor nie pieści się z czytelnikiem – bez ogródek mówi o seksie, śmierci, a wszystko to odziane jest sporą dozą przekleństw. Książka pełna jest drastycznych scen, opisów bolesnych tortur oraz niewyobrażalnych cierpień. Wyjątkowo spodobała mi się ta bezpośredniość. Powieść pozbawiona jest tej niewinności, która powinna cechować nastolatków. Właśnie taka też jest sama Irlandia stworzona przez autora. Przerażająca, tajemnicza i nieprzewidywalna.
Zaskoczyło mnie to, jak bardzo dojrzali okazali się nastolatkowie; w końcu bohaterowie mają po czternaście, piętnaście lat. Czy tak młody człowiek jest gotowy, aby walczyć na śmierć i życie? Peadar Ó'Guilin pozbawił swoje postaci głupich oraz typowych zachowań, z jakimi można się spotkać w książkach o nastolatkach. Brutalność świata, w którym żyją, zmusza ich do porzucenia zwykłych, typowych czynności dla ich wieku. Istnieją mniej lub ciekawsze postaci, ale bardzo doceniam to, że żadne z nich nie okazało stereotypowym uczniem szkoły średniej. I chociaż nie nazwałabym ich kreacji niesamowitymi, wyszło to bardzo dobrze. Są osoby, które się lubi, kibicuje, ale też takie, które wywołują tylko negatywne uczucia. Najważniejsze jest jednak to, że darzyłam dużą sympatią główną bohaterkę, Nessę. Jej wyjątkowość polegała głównie... na kalectwie. Cóż, to nic takiego prawda? Jednak w tak okrutnym świecie jest to spory problem. Autor ciekawie poradził sobie ze słabością bohaterki i nadał jej inne cechy, które pozwalały jej niejednokrotnie przetrwać.
Nic o fabule. Nic a nic. Chciałabym, abyście sami poznawali ten świat. Chociaż jest okrutny i bezwzględny, odkrywanie jego kolejnych warstw to niesamowite uczucie. Autor zaskakuje kreatywnością i chociaż niektóre jego... twory wydają się abstrakcyjne, wszystko ze sobą współgra. Jedyne moje zastrzeżenie dotyczy tylko samego zakończenia. Mając świadomość, że The call będzie miał kolejną część, oczekiwałam znacznie emocjonującego finału. Sama końcówka jest pełna zwrotów akcji, jednak w tym przypadku o wiele lepiej spisałby się typowy cliffhanger. Tylko po to, aby czytelnicy z jeszcze większą chęcią sięgnęli po drugi tom. Aby dowiedzieć się, co się stanie. Nie wiem, czy będę zainteresowana czytaniem kontynuacji, kiedy w końcu się pojawi. I czy czasem podobnie nie będą czuły inne osoby.
Chociaż The call bazuje na pewnych schematach, nie jest to historia kompletnie pozbawiona pomysłu. Wręcz przeciwnie, niejednokrotnie zaskakuje oryginalnością. Autor stworzył naprawdę ciekawą powieść, jednak nie nazwałabym jej porywającej. To jedna z tych książek, które przynoszą satysfakcję podczas czytania, ale po ukończeniu mogą łatwo wylecieć z głowy. Obawiam się, że będzie tak właśnie w przypadku The Call. Ciekawi, chociaż nie fascynujący, bohaterowie, wartka akcja, spora dawka brutalności oraz naprawdę niezwykłe uniwersum. A raczej Irlandia, tylko w innym, mrocznym wydaniu. Powieść czyta się ją wyjątkowo szybko, dosłownie pochłaniając treść. Mam niemały niedosyt po zakończeniu, które powinno zostawić większy ślad, abym jak najszybciej chciała poznać kontynuację. Cóż, zobaczymy. Mimo wszystko polecam, bo to dobra i absorbująca rozrywka.
RECENZJA POCHODZI Z: przy-goracej-herbacie.blogspot.com
Od czasu, kiedy wydano Igrzyska śmierci, rozpoczęła się moda na książki z pogranicza dystopii, w których główny bohater przeciwstawia się systemowi i/lub głównemu zagrożeniu dla ludzkości. The call nie bez powodu porównywana jest do sławnej serii. Zdarzało mi się już czytać wiele głupawych, ale też dobrych książek w tym typie. Intrygujący opis sprawił, że postanowiłam...
więcej Pokaż mimo to