P.S. Kocham Cię

Okładka książki P.S. Kocham Cię
Cecelia Ahern Wydawnictwo: Świat Książki literatura piękna
456 str. 7 godz. 36 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
P.S. I love you
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2008-01-01
Liczba stron:
456
Czas czytania
7 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324710317
Tłumacz:
Monika Wiśniewska
Tagi:
śmierć rozstanie miłość życie szansa los nadzieja irlandia dublin uczucie przyjaźń list humor żałoba depresja

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Opinia

avatar
13
6

Na półkach: ,

P.S. Kocham Cię odkryłam na półce mojej mamy. Właściwie wydawało mi się, że to raczej opowiastka dla starszych kobiet, które mogą utożsamić się z tragedią jaka spotkała główną bohaterkę. Nic bardziej mylnego.
Już od pierwszych zdań wiedziałam jak bardzo się pomyliłam i jak szybko wydałam osąd o książce, której nawet nie tknęłam.
Poznajemy parę Holly i Gerry, można by rzec małżeństwo idealne. Ich prawdziwość, ich miłość wypływająca z każdego słowa, czynu, z każdej kłótni czy sprzeczki napełnia człowieka pozytywnymi wibracjami.
I nagle główną bohaterkę dotyka śmierć nie tyle co bliskiej osoby, a tej drugiej połówki. Kogoś kto cały czas był obok, z kim snuła plany na przyszłość. Teraz trzeba zasypiać samemu, gasić światło samej. Muszę przyznać, że te momenty były maksymalnie wzruszające i nie obyło się bez chusteczek i chwilowego przerwania czytania, bo litery rozmazywały mi się przed oczami. Czułam ten ból, który ją rozrywał od wewnątrz. Słyszałam tą ciszę jaka pozostała po Gerrym i klnęłam pod nosem na autorkę, że odebrała mi jej męża, głównego bohatera, którego pokochałam od razu.
Zaraz potem jednak znów płakałam i uśmiechałam się przez łzy, gdy czytałam pierwszy list do Holly dziękując autorce za tak wspaniały przebieg historii. Gerry stanął dla mnie na takim piedestale. Mimo, że chorował i wiedział, że ten czas który mu został jest ulotny postanowił zaopiekować się miłością swojego życia. Jednocześnie uczył ją życia bez niego i wrywał się w jej pamięć. Ale nie pozwalał tkwić w tej czarnej żałobie po nim.
Każdy list, każda przygoda, a właściwie skrupulatnie zaplanowane wydarzenie przez zmarłego męża Holy sprawiało, że moje serce zaciskało się w piersi, brakowało mi tchu, ale i tak uśmiechałam się jak głupia.
Autorka potrafi grać na emocjach i umie je wyważyć. To nie jest taki obrzydliwy rollercoster gdzie nie ma chwili, by pomyśleć czy połączyć się w uczuciu z główną bohaterką.
Idealnie ukazane i przekazane szczęście i ból, śmiech i łzy. Bez nadmiernego patosu czy przesady, ale realnie ukazana rozpacz po utracie drugiej osoby. A także całkowicie prawdziwie pokazana taka rehabilitacja i dojście do siebie. Zaczęcie nowego życia bez niego, a tak naprawdę razem z nim tylko inaczej.
To nie tylko powieść dla kobiet, które szukają kolejnej łzawej obyczajówki.
Jest to wzruszająca, ale i pokazująca, że życie mimo trudu, bólu i rozpaczy nie kończy się i wystarczy jeden impuls, by mieć siłę żeby odczarować świat.
Polecam, polecam, polecam.
Szczególnie tym, którzy jeszcze nie widzieli filmu (a przyznam się, że nie miałam jeszcze okazji go zobaczyć:)

P.S. Kocham Cię odkryłam na półce mojej mamy. Właściwie wydawało mi się, że to raczej opowiastka dla starszych kobiet, które mogą utożsamić się z tragedią jaka spotkała główną bohaterkę. Nic bardziej mylnego.
Już od pierwszych zdań wiedziałam jak bardzo się pomyliłam i jak szybko wydałam osąd o książce, której nawet nie tknęłam.
Poznajemy parę Holly i Gerry, można by rzec...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    8 763
  • Chcę przeczytać
    2 602
  • Posiadam
    1 997
  • Ulubione
    687
  • Teraz czytam
    96
  • Chcę w prezencie
    93
  • 2013
    61
  • 2012
    60
  • 2014
    55
  • Zekranizowane
    24

Cytaty

Więcej
Cecelia Ahern P.S. Kocham Cię Zobacz więcej
Cecelia Ahern P.S. Kocham Cię Zobacz więcej
Cecelia Ahern P.S. Kocham Cię Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także