Bardzo sprawnie napisana i skonstruowana gangsterska opowieść, rozgrywająca się na przełomie lat 20-tych i 30-tych XX w. na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych.

Na terenie USA od kilku lat obowiązuje ustawa Volsteada, czyli mamy prohibicję (zakaz produkcji, importu, eksportu oraz sprzedaży alkoholu), ustawa stanowi miód na serca wszelkiej maści przemytników oraz ludzi zajmujących się dystrybucją nielegalnie produkowanego, lub importowanego alkoholu.
W takich okolicznościach powstają pierwsze przestępcze fortuny i rodzą się mafijne monarchie.
Przyjrzyjmy się teraz głównemu bohaterowi naszej historii-drobny złodziejaszek Joe Coughlin, potomek irlandzkich emigrantów od lat mieszkających w Bostonie, syn zastępcy komendanta tamtejszej policji. Po jednej z nieudanych kradzieży trafia do więzienia, gdzie w dość dramatycznych okolicznościach poznaje jednego z bossów Bostońskiego półświatka, pana Pesscatore. Inteligencja i spryt Joe robią wrażenie na starym gangsterze, powierza mu więc zadanie odbudowania jego pozycji w przestępczym świecie Miami.
Kiedy po trzech latach nasz bohater opuszcza mury więzienia, przenosi się na Florydę i zaczyna realizować zadanie powierzone mu przez włoskiego capo.
Jak młody Coughlin odnajdzie się w nowej dla siebie roli, czy ten w gruncie rzeczy wrażliwy i sprawiedliwy człowiek będzie w stanie przetrwać w świecie pełnym podstępu i zdrady, czy uda mu się zyskać charyzmę, niezbędną do egzekwowania posłuszeństwa wśród ludzi z którymi będzie pracował, czy będą go otaczać tylko zaciekli wrogowie, czy także lojalni przyjaciele?

Barwna, znakomicie osadzona w realiach, wciągająca opowieść o przyjażni, miłości i zdradzie, przenosząca nas z zimnego Bostonu do parnego i dusznego Miami, a w końcu na roztańczoną, pachnącą cygarami Kubę. Polecam.

Bardzo sprawnie napisana i skonstruowana gangsterska opowieść, rozgrywająca się na przełomie lat 20-tych i 30-tych XX w. na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych.

Na terenie USA od kilku lat obowiązuje ustawa Volsteada, czyli mamy prohibicję (zakaz produkcji, importu, eksportu oraz sprzedaży alkoholu), ustawa stanowi miód na serca wszelkiej maści przemytników oraz ludzi...