Upiór południa. Pamięć umarłych

Okładka książki Upiór południa. Pamięć umarłych Maja Lidia Kossakowska
Okładka książki Upiór południa. Pamięć umarłych
Maja Lidia Kossakowska Wydawnictwo: Fabryka Słów Cykl: Upiór południa (tom 2) fantasy, science fiction
208 str. 3 godz. 28 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Upiór południa (tom 2)
Wydawnictwo:
Fabryka Słów
Data wydania:
2009-08-21
Data 1. wyd. pol.:
2009-08-21
Liczba stron:
208
Czas czytania
3 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788375741162
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Gladiatorzy (Antologia opowiadań) Krzysztof Abramowski, Bartek Biedrzycki, Eugeniusz Dębski, Michał Gołkowski, Jarosław Grzędowicz, Alicja Janusz, Tomasz Kołodziejczak, Maja Lidia Kossakowska, Wojciech Kowalski, Magdalena Kozak, Wojciech Okrutny, Hubert Olkowski, Andrzej Pilipiuk, Janusz Płonka, Marcin Podlewski, Michał Puchalski, Magdalena Ratajczak, Arkady Saulski, Michał Śmielak, Michał Śmietana, Aleksandra Staniewska
Ocena 7,1
Gladiatorzy (A... Krzysztof Abramowsk...
Okładka książki Wizje alternatywne Eugeniusz Dębski, Andrzej Drzewiński, Jacek Dukaj, Jarosław Grzędowicz, Marek S. Huberath, Jacek Inglot, Mirosław Piotr Jabłoński, Krzysztof Kochański, Maja Lidia Kossakowska, Marek Oramus, Jacek Piekara, Andrzej Sapkowski, Jacek Sobota, Wojciech Szyda, Maciej Żerdziński, Andrzej Ziemiański, Rafał A. Ziemkiewicz, Andrzej Zimniak
Ocena 6,8
Wizje alternat... Eugeniusz Dębski, A...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Tempus Fugit, t.1 Eugeniusz Dębski, Cezary Frąc, Jarosław Grzędowicz, Paweł Majka, Sebastian Uznański, Milena Wójtowicz, Marcin Wroński
Ocena 6,3
Tempus Fugit, t.1 Eugeniusz Dębski, C...
Okładka książki Trupojad. Nie ma ocalenia Tim Borys, Robert Cichowlas, Tomasz Duszyński, Agata Getek, Krzysztof Gonerski, Daniel Greps, Jarosław Grzędowicz, Wiesław Karasiński, Radosław Kowalik, Jakub Małecki, Paweł Paliński, Paweł Pietrzak, Piotr Połubiński, Anna Szczęsna, Robert Wieczorek, Aleksandra Zielińska
Ocena 5,9
Trupojad. Nie ... Tim Borys, Robert C...
Okładka książki Tempus Fugit, t.2 Sebastian Imielski, Tomasz Kaczmarek, Tomasz Kołodziejczak, Maja Lidia Kossakowska, Katarzyna Kruszewska, Eva Mroczek, Romuald Pawlak, Andrzej Pilipiuk
Ocena 6,4
Tempus Fugit, t.2 Sebastian Imielski,...
Okładka książki Deszcze niespokojne Rafał Chojnacki, Eugeniusz Dębski, Jarosław Grzędowicz, Szymon Kazimierski, Maja Lidia Kossakowska, Tomasz Pacyński, Andrzej Pilipiuk, Jerzy Roś, Paweł Siedlar, Mateusz Spychała, Szczepan Twardoch, Marcin Wroński
Ocena 6,2
Deszcze niespo... Rafał Chojnacki, Eu...
Okładka książki Małodobry Kamil C. Alster, Mateusz Bandurski, Eugeniusz Dębski, Jarosław Grzędowicz, Tomasz Kołodziejczak, Jacek Komuda, Maja Lidia Kossakowska, Jacek Piekara, Andrzej Pilipiuk, Hubert Spandowski, Szczepan Twardoch
Ocena 6,4
Małodobry Kamil C. Alster, Ma...

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
777 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
355
281

Na półkach:

Druga opowieść jest łatwiejsza w odbiorze od pierwszej , jednak nie pochłonęła mnie. Jest to historia pewnej niegodziwości , wyrównania rachunków i spłacenia długów. Akcja przenosi do Dzikiego Zachodu.

Druga opowieść jest łatwiejsza w odbiorze od pierwszej , jednak nie pochłonęła mnie. Jest to historia pewnej niegodziwości , wyrównania rachunków i spłacenia długów. Akcja przenosi do Dzikiego Zachodu.

Pokaż mimo to

avatar
260
159

Na półkach: ,

Mroczny western fantasy. Trochę jakby Stephen King napisał Zabić Drozda - może po prostu nie moje klimaty. Gorszy od pierwszej książki tej serii, mdławy szczególnie pod koniec, kiedy wiadomo że się nie zdynamizuje i nie zaskoczy niczym więcej, chociaż początek był obiecujący. Przeczytana (A.Hausner) nadal nieźle chociaż czuć że lektor bardziej zmęczony i momentami myli barwy postaci.

Mroczny western fantasy. Trochę jakby Stephen King napisał Zabić Drozda - może po prostu nie moje klimaty. Gorszy od pierwszej książki tej serii, mdławy szczególnie pod koniec, kiedy wiadomo że się nie zdynamizuje i nie zaskoczy niczym więcej, chociaż początek był obiecujący. Przeczytana (A.Hausner) nadal nieźle chociaż czuć że lektor bardziej zmęczony i momentami myli...

więcej Pokaż mimo to

avatar
381
265

Na półkach: ,

Kolejne opowiadanie ze zbioru Upiór Południa gdzie elementem wspólnym jest upał i żar tj. warunki pogodowe. Tym razem po Afryce w tym opowiadaniu jesteśmy w High Hill w czasach Dzikiego Zachodu. Kolejne rzadko przeze mnie spotykane połączenie fantastyki z Dzikim Zachodem, patrząc na to, co przeczytałem. Sam początek scena jest taka sam Barlow, szeryf High Hill i jego pomocnicy trafiają na pewne zwłoki, które później z należytym szacunkiem chowają w prowizorycznym grobie (jak w Westernach).
Pokrótce streszczę to opowiadanie:
Jakiś czas później w High Hill pojawia się bandyta ścigany w 4 Stanach m.in. za zabójstwo 3 ludzi i napad na bank, Ralph Hitchcomb. Złapanie tego bandyty okazuje się dosyć łatwym zadaniem dla szeryfa Barlowa, choć sam przyznaje iż było zbyt łatwo, zbyt podejrzane. Następnie przez Burmistrza Statforda i jego przyjaciół z nazwijmy to Rady Miejskiej, Ralph Hitchomb nie jest na pierwszy rzut oka tym za kogo się podaje. Sam Szeryf Barlow okazuje się być niedoinformowany o zbrodniach 34-letniego bandyty. Później się okazuje, że Lucas Rockstone, przyjaciel Statforda zlecił zabójstwo Solomona Benbowa przez Ralpha celem zyskania ziemi Benbowa bogatej w zasoby. Aby pozbyć się jedynego świadka Ralph jest zabity tzn. miał się tym zając Statford, ale się pojawił inny Ralph Hitchcomb. Tak ten Ralph Hitchomb, który siedział w areszcie w High Hill był chodzącym trupem „dosłownie i w przenośni”. Potem Ralph zaczyna się mścić na swoich byłych zleceniodawcach i ich rodzinach. Gdzies w połowie opowiadania jasno pokazano motyw zemsty i już wiadomo jak się fabuła opowiadania potoczy się dalej. Może sztampowe, ale jednak po takim dosyć chimerycznym początku coś drgnęło. Oczywiście Ralph oprócz tzn. spłacenia długów – zemsta, robi dwie dobre rzeczy. Pierwszą to wskrzeszenie Pana Bobbiego, kotka córki szeryfa Mary, który pies sąsiadów zeżarł, a po drugie uzdrowienie chorej na ciężką chorobę Mary. Ralph wyjaśnia Barlowowi czemu tak wobec niego postąpił, jak nawet w imię ludzkiej przyzwoitości/miłosierdzia etc. robi coś z pozoru błahego tj. w tym przypadku chowanie zmarłego Ralpha to „taki dług” trzeba spłacić.

Ralph Hitchcomb jawi się tutaj jako prawdziwy Ganther O’Dimm z gier CD Projekt RED, które z kolei te gry były na podstawie książek Sapkowskiego, tj. diabeł, który tylko tutaj przechodził i tylko spłacił swoje długi co do joty. Owszem oprócz samej kreacji Ralpha na osobę szukająca vendetty i ją wypełniającą , którą kojarzy mi się z tą postacią z gier, to jeszcze dorzuciłbym patrząc tylko na sam prolog Metal Gear Solid V: The Phantom Pain od Hideo Kojimy jeśli chodzi o sposób zemsty moce piekielne itp.
Chociaż motyw zemsty w tym opowiadaniu nie wprowadza efektu zaskoczenia, nawet więcej w ok. połowy opowiadania, jak już wspomniałem, wiem jak to opowiadanie się zakończy tj. udaną vendettą.
Sam początek opowiadania dał mi do zastanowienia nad kwestią relacji ceny „medium rozrywki” do czasy spędzonego z nim. Owszem porównywanie książki – powieści/opowiadania (jak to było w tym przypadku tutaj) do gier wideo jest bezzasadne ze względu na to, że to są inne „media rozrywki” inaczej są budowane. Jednakże czytając, moim zdaniem, chimeryczny prolog byłem trochę zaniepokojony czy coś będzie się dalej działo czy też nie. Wtedy myślałem, że kupiłem kota w worku, jednakże druga połowa opowiadania nawet mi się podobała mimo, że spodziewałem się tego co miałem się spodziewać. Jak wspomniałem porównywanie nie ma sensu gier wideo do książki w relacji cena do godzin spędzonych. Sam prolog nie jako mnie zachęcił do takiej a nie innej refleksji mimo, że logicznie rzecz biorąc nie ma żadnego uzasadnienia, ot takie bardzo luźnie skojarzenie.
Cóż dlatego 5/10 za chimeryczny prolog i pierwszą połowę oraz mimo, że II połową była lepsza to jednak uśredniając to opowiadanie daje ocenę taką jak na początku zdania. Po prostu to jest przeciętne opowiadanie. Tyle.

Kolejne opowiadanie ze zbioru Upiór Południa gdzie elementem wspólnym jest upał i żar tj. warunki pogodowe. Tym razem po Afryce w tym opowiadaniu jesteśmy w High Hill w czasach Dzikiego Zachodu. Kolejne rzadko przeze mnie spotykane połączenie fantastyki z Dzikim Zachodem, patrząc na to, co przeczytałem. Sam początek scena jest taka sam Barlow, szeryf High Hill i jego...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1717
682

Na półkach: , ,

Jakoś nigdy nie zaliczałam Mai Lidii Kossakowskiej do grona ulubionych pisarek. Ale po jej książki zawsze sięgałam z wielką przyjemnością. W sumie przeczytałam wszystkie jej utwory dostępne w bibliotece, z wyjątkiem "Upiora Południa". W naszej bibliotece nie ma pierwszego tomu tego cyklu i odkładałam tą lekturę do czasu, aż na niego trafię. Nawet w ostatni poniedziałek sprawdzałam w internetowym katalogu czy biblioteczne zbiory nie wzbogaciły się o jakieś nowości tej autorki. Jeszcze zanim rozeszła się tragiczna wiadomość i stało się jasne, że nowych utworów już raczej nie będzie. Ale to właśnie skłoniło mnie do sięgnięcia po ten tom. Ostatecznie to nie byłaby pierwsza seria, którą czytam nie po kolei.
Autorka sama uważała, że "Upiór Południa" to jej najlepsze dzieło. Po przeczytaniu zaledwie jednej części trudno mi to ocenić, ale mnie bardziej podobał się "Takeshi". Ta powieść, choć wciągająca, przypomina mi opowieść z dreszczykiem, rodem z Dzikiego Zachodu. Coś jak jeden z odcinków "Strefy Mroku", lub innego, podobnego, amerykańskiego serialu. Czytając inne utwory pani Kossakowskiej doszłam do wniosku, iż musi ona być miłośniczką kotów, gdyż zawsze tak pięknie o nich pisze. Tu też umieściła 'koci wątek'. W sumie "Pamięć umarłych" to niezła lektura dla osób lubiących powieści z dreszczykiem. Ale chyba nie najlepiej trafiłam z momentem na czytanie tej pozycji. Jedna z postaci w tej książce ginie w ogniu. Biorąc pod uwagę okoliczności, dość makabryczny opis tej śmierci, sprawia jeszcze bardziej przerażające wrażenie.
Myślę, że odejście autorki pozbawiło nas, czytelników wielu chwil przy lekturze doskonałych utworów, które mogłyby jeszcze powstać. Mnie zostało do przeczytania jeszcze kilka pozycji, których nie ma w bibliotece i oczywiście ten cykl do skończenia.

Jakoś nigdy nie zaliczałam Mai Lidii Kossakowskiej do grona ulubionych pisarek. Ale po jej książki zawsze sięgałam z wielką przyjemnością. W sumie przeczytałam wszystkie jej utwory dostępne w bibliotece, z wyjątkiem "Upiora Południa". W naszej bibliotece nie ma pierwszego tomu tego cyklu i odkładałam tą lekturę do czasu, aż na niego trafię. Nawet w ostatni poniedziałek...

więcej Pokaż mimo to

avatar
35
24

Na półkach:

Jedna z moich ulubionych książek. Świetny klimat, ciekawa fabuła o nietypowym zakończeniu, genialnie napisana.

Jedna z moich ulubionych książek. Świetny klimat, ciekawa fabuła o nietypowym zakończeniu, genialnie napisana.

Pokaż mimo to

avatar
26
24

Na półkach:

Jak sensownie nakreślić fabułę powieści, którą od biedy dałoby się zamknąć w dwóch zdaniach? Napisałem: dwóch? Przy odrobinie wysiłku umysłowego ograniczyłbym się nawet do jednego zdania, które mogłoby się rozpocząć na ten przykład tak: „Niecnie zdradzony i podstępnie otruty rewolwerowiec…”

Więcej narzekań:
https://iluzyt.pl/recenzja/94/Kossakowska/Upior_poludnia__Pamiec_umarlych

Jak sensownie nakreślić fabułę powieści, którą od biedy dałoby się zamknąć w dwóch zdaniach? Napisałem: dwóch? Przy odrobinie wysiłku umysłowego ograniczyłbym się nawet do jednego zdania, które mogłoby się rozpocząć na ten przykład tak: „Niecnie zdradzony i podstępnie otruty rewolwerowiec…”

Więcej...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
533
74

Na półkach:

Powiem szczerze. Podchodziłem do serii z dystansem, pierwszy tom był po prostu "OK"
Nie było szału, owacji na stojąco, lecz drugi tom do mnie przemówił. Pozwolił na chwilę zapomnienia w mistycznym, klimacie z westernu oproszonego sporą dawką fantastyki. Zakończenie sprawiło, że pojawiła się łezka w oku. Poruszająca historia, pełna emocji, piękna historia o honorze. A przynajmniej ja ją tak zapamiętam.

Powiem szczerze. Podchodziłem do serii z dystansem, pierwszy tom był po prostu "OK"
Nie było szału, owacji na stojąco, lecz drugi tom do mnie przemówił. Pozwolił na chwilę zapomnienia w mistycznym, klimacie z westernu oproszonego sporą dawką fantastyki. Zakończenie sprawiło, że pojawiła się łezka w oku. Poruszająca historia, pełna emocji, piękna historia o honorze. A...

więcej Pokaż mimo to

avatar
262
14

Na półkach:

Kunszt Kossakowskiej niestety w tej książce mnie nie powalił, książka jest dobra sama w sobie ale nie przepadam za motywami dzikiego zachodu i rewolwerowców.
Uwielbiam książki tej autorki, jednak przebrnięcie przez tą zajęło mi trochę czasu ;) mimo wszystko polecam bo trudności na początku były zrekompensowane wspaniałym finałem :)

Kunszt Kossakowskiej niestety w tej książce mnie nie powalił, książka jest dobra sama w sobie ale nie przepadam za motywami dzikiego zachodu i rewolwerowców.
Uwielbiam książki tej autorki, jednak przebrnięcie przez tą zajęło mi trochę czasu ;) mimo wszystko polecam bo trudności na początku były zrekompensowane wspaniałym finałem :)

Pokaż mimo to

avatar
881
247

Na półkach: ,

To moje pierwsze spotkanie z Kossakowską i teraz żałuję, że tak późne. Znakomicie oddany klimat miasteczka na Dzikim Zachodzie. Czasami podczas lektury stawał mi przed oczyma Czarny Rycerz z Mrocznej Wieży, ale to bardzo luźne i dalekie skojarzenie. Książka na pewno zapadła mi w pamięci, z uwagi na to, że czytając o spiekocie Południa otaczały mnie wyjątkowo upalne, sierpniowe dni.

To moje pierwsze spotkanie z Kossakowską i teraz żałuję, że tak późne. Znakomicie oddany klimat miasteczka na Dzikim Zachodzie. Czasami podczas lektury stawał mi przed oczyma Czarny Rycerz z Mrocznej Wieży, ale to bardzo luźne i dalekie skojarzenie. Książka na pewno zapadła mi w pamięci, z uwagi na to, że czytając o spiekocie Południa otaczały mnie wyjątkowo upalne,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
996
198

Na półkach: , ,

Krwawe, drastyczne polecam miłośnikom horroru.

Krwawe, drastyczne polecam miłośnikom horroru.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    1 102
  • Chcę przeczytać
    569
  • Posiadam
    369
  • Fantastyka
    34
  • Ulubione
    23
  • Fantasy
    16
  • Chcę w prezencie
    14
  • Fantastyka polska
    11
  • Teraz czytam
    10
  • Fabryka Słów
    8

Cytaty

Więcej
Maja Lidia Kossakowska Upiór południa. Pamięć umarłych Zobacz więcej
Maja Lidia Kossakowska Upiór południa. Pamięć umarłych Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także