Głowa Kasandry
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Wydawnictwo:
- superNOWA
- Data wydania:
- 2008-09-19
- Data 1. wyd. pol.:
- 1985-01-01
- Liczba stron:
- 334
- Czas czytania
- 5 godz. 34 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375780130
- Tagi:
- Głowa Kasandry
Tytułową „Głowę Kasandry” Gazeta Wyborcza uznała w 2004 roku za jedną z siedmiu najważniejszych światowych dzieł postapokaliptycznych, obok utworów m.in. Jacka Londona, Herberta Wellsa i Stephena Kinga. Wydana pierwszy raz w 1985 roku opowieść o końcu naszego świata, mimo upływu czasu, pozostaje ciągle odkrywcza, a jej wymowa nadal aktualna i przejmująca. „Głowa Kasandry” przyniosła autorowi nagrodę im. Janusza Zajdla i zaowocowała scenariuszem filmowym, który wkrótce zostanie skierowany do produkcji. Obecne, trzecie wydanie różni się zasadniczo od poprzednich – zostało poprawione i uzupełnione nowymi tekstami. Obok nagrodzonego nagrodą „Fantastyki” opowiadania „Karlgoro, godzina 18.00” i uhonorowanego Złotą Sepulką „Wynajętego człowieka” zawiera m.in. dotychczas nie publikowaną mikropowieść „Wesele dusz”.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 676
- 567
- 159
- 22
- 20
- 13
- 12
- 10
- 7
- 7
Cytaty
Karia wybrała Hornica, tak jak w nowej epoce kobieta wybierała mężczyznę dla swoich dzieci, dającego gwarancję ich zdrowia i prawidłowego ro...
RozwińWskazał dzieci głową. - Czy one uczą się czegoś? - Nie - usłyszał głos Walatha - poza czytaniem, pisaniem i elementarnym liczeniem nie chcą ...
Rozwiń
Opinia
Człowiek czy technologia?
„Głowę Kasandry” czytałam po raz pierwszy w 1985 roku. Ponowna lektura przywróciła mojej pamięci niektóre szczegóły, ale ogólne wrażenie pozostało takie samo jak 23 lata temu – to jedna z najlepszych postapokaliptycznych historii, na jaką miałam okazję trafić. Opowieść o zniszczonym świecie, walce nielicznych ocalałych z częściowo zmutowanym środowiskiem, o budowaniu od podstaw nowych społeczności. Tymczasem niewykorzystane podczas III wojny światowej rakiety z głowicami nuklearnymi i chemicznymi nadal pozostają w silosach. Choć ich lokalizacja jest zapomniana, broń ciągle stanowi zagrożenie – trzęsienia ziemi czy korozja naruszyły stabilność niektórych silosów i głowic. Poszukiwaniem i rozbrajaniem pocisków zajmuje się Teodor Hornic, który od lat próbuje odnaleźć i unieszkodliwić legendarną Kasandrę – największą i najgroźniejszą rakietę, jaką kiedykolwiek zbudowano.
Główny bohater nie działa w próżni – autor nie ograniczył się do przedstawienia wątku poszukiwania Głowy Kasandry. W oszczędnych słowach maluje obraz codzienności zwykłych ludzi – i nie jest to jedynie walka o fizyczne przetrwanie. Oczami Hornica obserwujemy zachodzące w niewielkich społecznościach procesy – postępujący regres biologiczny, narodziny kulturowego „tabu”, którym objęte są dawne wytwory techniki, zmianę systemu wartości. Oczywiście, Hornic znajduje Kasandrę – ten fakt jest łatwy do przewidzenia. Ale tylko ten. Bo w zakończeniu autor zaskakuje czytelnika, dostarczając nowych informacji, które zmieniają całkowicie wymowę utworu. Teodor Hornic staje przed dramatycznym wyborem. Jaką opcję wybierze? Autor stawia na daleko posuniętą współpracę z czytelnikiem – nie wyjaśnia szczegółowo wszystkiego, zostawia szeroki margines dla spekulacji. Stawia pytania, na które nie ma łatwych odpowiedzi.
Bohaterowie pozostałych opowiadań* zmagają się z entropią, przeznaczeniem, stawiani są wobec filozoficznych dylematów. Wydaje mi się, że dla autora najważniejsza jest społeczna strona rozwoju naszej cywilizacji, potencjał nie-techniczny ludzkości. Jesteśmy całkiem nieźli w technologii, w wymyślaniu najróżniejszych przedmiotów, ułatwiających w mniejszym lub większym stopniu życie. To powód do dumy, owszem. Ale wystarczy jeden niezrównoważony polityk („Wesele dusz”), jedna „interwencja” entropii („Karlgoro, godz. 18.00”) i stajemy na krawędzi. Zbliżamy się niebezpiecznie do świata „Głowy Kasandry”, wręcz ocieramy o granicę. Dzięki nieśpiesznej narracji „Ziarno Kirliana” pozwala na chwilę zadumy, którą autor wykorzystuje, by przekazać, że nie ma nieważnych wydarzeń. Wszystkie – nawet te najmniej ważne, pozornie nieistotne drobiazgi – składają się na naszą rzeczywistość, są ze sobą wzajemnie powiązane. "Świat staje się… w każdej chwili. Teraz."**. A jaki on będzie? Zależy od nas samych. Być może wybierzemy rozwiązanie z „Wesela dusz”, kto wie?
Mimo, że poszczególne utwory stanowią odrębne byty i powstawały w różnym czasie, nie potrafię traktować ich rozłącznie. Każde z opowiadań porusza inne zagadnienie, zwraca na co innego uwagę. A jednak tematem każdego jest człowiek, jego psychika i emocje oraz konsekwencje – czasem globalne – podejmowanych decyzji. A ponieważ autor nie tłumaczy wszystkiego, książka prowokuje do zastanowienia. Wiem, że do niej jeszcze wrócę – choćby po to, by w końcu odkryć tajemnicę „Wynajętego człowieka”.
* Obecne wydanie zawiera – poza tytułową „Głową Kasandry” – cztery inne opowiadania: „Karlgoro, godz. 18.00”, „Wynajęty człowiek”, „Ziarno Kirliana” i „Wesele dusz”.
** Cytat pochodzi z „Ziarna Kirliana” („Głowa Kasandry”, str. 238).
Recenzja ukazała się 2009-01-02 na portalu katedra.nast.pl
Człowiek czy technologia?
więcej Pokaż mimo to„Głowę Kasandry” czytałam po raz pierwszy w 1985 roku. Ponowna lektura przywróciła mojej pamięci niektóre szczegóły, ale ogólne wrażenie pozostało takie samo jak 23 lata temu – to jedna z najlepszych postapokaliptycznych historii, na jaką miałam okazję trafić. Opowieść o zniszczonym świecie, walce nielicznych ocalałych z częściowo zmutowanym...