Możesz być bogaty, czyli jak Szwajcarzy osiągnęli sukces gospodarczy
- Kategoria:
- reportaż
- Tytuł oryginału:
- Die Besserkonner. Was die Schweiz so besonders macht
- Wydawnictwo:
- Pascal
- Data wydania:
- 2016-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-01-01
- Liczba stron:
- 272
- Czas czytania
- 4 godz. 32 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788376428611
- Tłumacz:
- Arkadiusz Ziernicki
- Tagi:
- Szwajcaria ekonomia gospodarka rozwój dobrobyt kapitalizm
Czy Szwajcarzy dysponują jakimiś szczególnymi cechami, które wpływają na to, że osiągnęli sukces gospodarczy? Czy zdolność bogacenia się odziedziczyli po swoich przodkach? Czy też po prostu uczą się bycia Szwajcarami oraz myślenia i działania po szwajcarsku, wzrastając wśród mieszkańców tego niezwykłego kraju?
W tej książce znajdziesz odpowiedzi na te i wiele innych pytań. Dowiemy się, co spowodowało, że szwajcarzy są narodem bogatym, co jest źródłem ich niezwykłego sukcesu.
"Ustrój i osiągnięcia Szwajcarii słusznie fascynują ludzi na świecie. Książka odsłania tajemnice tego kraju. Warto przeczytać!"
Leszek Balcerowicz
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 40
- 25
- 10
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Możesz być bogaty, czyli jak Szwajcarzy osiągnęli sukces gospodarczy
Dodaj cytat
Opinia
Jakim sposobem jałowe, skaliste pustkowie stało się strefą dobrobytu, bazą gospodarczą naszpikowaną supernowoczesnymi technologiami, ojczyzną marek rozpoznawalnych na całym świecie? Ba, jakim sposobem sam kraj stał się znakomitą marką, synonimem praktyczności, solidności i precyzji?
Próbując wyjaśnić ten zdumiewający fenomen, dziennikarz „Süddeutsche Zeitung” przeprowadził rozległy research, którego wynikiem jest tomik będący serią miniesejów zebranych w trzy rozdziały, prześwietlające Szwajcarię w trzech wymiarach: narodowy charakter, ekonomia i ustrój polityczny. Przy czym użyte w tytule oryginału określenie Die Besserkönner (wyjaśnione w tekście) oddaje coś na kształt ukłucia zazdrości przeciętnego Niemca zerkającego z pewnym niedowierzaniem na spektakularne wyczyny niepozornego południowego sąsiada, którego przywykł traktować z protekcjonalną wyższością i pobłażliwością.
Helweci, stwierdza autor, właściwie otrzymali od natury tylko jeden cenny surowiec: samych siebie. Zmagania z trudnymi warunkami, niejako skazującymi na izolację i biedę, wykształciły u mieszkańców alpejskiej krainy szereg zalet: indywidualizm i umiłowanie wolności, a jednocześnie poczucie wspólnoty, zmysł wspólnego dobra, szacunek dla działalności drugiego, lojalność wobec prawa, koncyliacyjność, zmysł konsensusu i kompromisu. Do tego należy dodać chęć uczenia się, uznanie roli edukacji oraz nieprzeciętną innowacyjność i kreatywność. Nieprzypadkowo z tego kraju pochodzi 21 laureatów Nagrody Nobla, nie licząc tych, którzy się w nim kształcili.
Szwajcarzy zamiast zmieniać świat, ulepszają rzeczy: żeby ładniej wyglądały i lepiej działały. Z czasem wnieśli zaskakująco wiele przyczynków do światowej cywilizacji. Z wielu z nich mieszkańcy całego globu korzystają na co dzień nawet nie zdając sobie sprawy z ich źródła. Robi wrażenie długa lista studiów przypadków helweckiego sprytu, analizujących pomysłowe metody działań biznesowych, umiejętność zamieniania pomysłów w zysk, a także infrastrukturę umożliwiającą osiąganie sukcesów ekonomicznych.
Co się tyczy ustroju, Szwajcaria okazuje się bodaj jedyną prawdziwą, a nie połowiczną czy pozorną demokracją. System demokracji bezpośredniej, z opisanymi podstawowymi narzędziami, jakie daje Szwajcarom, czyni z nich pełnoprawnych obywateli, stale skłanianych do podejmowania decyzji w rozmaitych sprawach i na różnych szczeblach oraz ponoszących odpowiedzialność za swe wybory.
Negatywnym tłem podkreślającym zalety szwajcarskiego ustroju są praktyki obserwowane w Unii Europejskiej. Ta zdaniem autora staje się coraz bardziej autokratyczna i centralistyczna – za milczącym przyzwoleniem obywateli krajów unijnych, od wieków przyzwyczajonych do autokratycznych, niekiedy totalitarnych metod sprawowania władzy. Partie i państwowe biurokracje wzorem dawnych monarchów dalej uprawiają absolutyzm, a w uczestnikach periodycznych imprez wyborczych wciąż drzemie duch poddanych: nieporadnych, niepełnoletnich, zdolnych jedynie do narzekania i krytykowania, a nie, jak Szwajcarzy, do „trzymania państwa na krótkiej smyczy”.
Tematyka polityczna dominuje też w podsumowującej, końcowej „mowie na rzecz Eurokonfederacji” (ten fragment polecam jako wstępny test: kogo wciągnie, ten na pewno przeczyta również resztę książki). Zjednoczona Europa zatrzymała się w połowie drogi. Projekt europejski zamienia się w tragifarsę. Wyjściem z kryzysu może być skorzystanie ze wzorów demokracji szwajcarskiej. Europa ma się czego od niej uczyć. Autor przychyla się do opinii Karla Jaspersa: „Europa ma wybór: albo się zbałkanizuje, albo zhelwetyzuje”. Zaleca zatem „więcej Szwajcarii”.
Nieskrywaną fascynację autora trochę chłodzi w posłowiu Jean Ziegler, krytyk ciemnych stron swego kraju. Jak się okazuje, istnieją i takie. Jednak te jasne, na których skupia się Koydl, na tyle satysfakcjonują Szwajcarów, że nie widzą lepszych na zewnątrz i od lat odpowiadają odmownie na zaproszenie do klubu UE.
Książka napisana jest żywo i przystępnie. Nie nuży specjalistycznymi wywodami. Raczej stara się uchwycić ducha helweckich praw, zwyczajów i niepisanych reguł. Odsłania zaskakujące kulturowe przestrzenie działania. Przedstawia wart uwagi przykład dobrego urządzenia sobie wspólnego życia.
Jakim sposobem jałowe, skaliste pustkowie stało się strefą dobrobytu, bazą gospodarczą naszpikowaną supernowoczesnymi technologiami, ojczyzną marek rozpoznawalnych na całym świecie? Ba, jakim sposobem sam kraj stał się znakomitą marką, synonimem praktyczności, solidności i precyzji?
więcej Pokaż mimo toPróbując wyjaśnić ten zdumiewający fenomen, dziennikarz „Süddeutsche Zeitung”...