Dzieła dramatyczne III: kroniki tom I

Okładka książki Dzieła dramatyczne III: kroniki tom I William Shakespeare
Okładka książki Dzieła dramatyczne III: kroniki tom I
William Shakespeare Wydawnictwo: Państwowy Instytut Wydawniczy Seria: Biblioteka Poezji i Prozy utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia)
668 str. 11 godz. 8 min.
Kategoria:
utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia)
Seria:
Biblioteka Poezji i Prozy
Wydawnictwo:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania:
1963-08-01
Data 1. wyd. pol.:
1963-08-01
Liczba stron:
668
Czas czytania
11 godz. 8 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Stanisław Koźmian, Leon Ulrich
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
711
686

Na półkach:

Cóż tu rzec, Shakespeare to Shakespeare. Najbardziej przemówiły do mnie w "Kronikach" portrety władców: Jana Bez Ziemi, który tchórzy nawet przed własną nikczemnością, Ryszarda II, którego wielkość objawia się dopiero w upadku, Henryka IV nękanego wątpliwościami co do prawowitości własnej władzy i troską o hulaszcze życie syna (znakomita mowa przedśmiertna!),wreszcie Henryka V, który dorasta do swojej królewskiej roli. Mniej miałam tym razem smaku na elementy komediowe z Falstaffem, Pistolem i resztą prostaczkowej zgrai pijusów i hultajów; interesujące było bardziej to, że Shakespeare tak zręcznie, po barokowemu, przeskakuje od rzeczy uroczystych i doniosłych, wypowiadanych białym wierszem, do tych błazeńskich prozatorskich przerywników, żeby odbiorca mógł odetchnąć i nie znużyć się jednolitym tonem.

Ciekawa metafikcjonalna rola Chóru w "Henryku V" pokazuje, jak próbowano sobie poradzić ze zmieszczeniem wielkiej epickiej materii - inwazji na Francję - w ciasnych murach teatru.

Cóż tu rzec, Shakespeare to Shakespeare. Najbardziej przemówiły do mnie w "Kronikach" portrety władców: Jana Bez Ziemi, który tchórzy nawet przed własną nikczemnością, Ryszarda II, którego wielkość objawia się dopiero w upadku, Henryka IV nękanego wątpliwościami co do prawowitości własnej władzy i troską o hulaszcze życie syna (znakomita mowa przedśmiertna!),wreszcie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
965
965

Na półkach: ,

"O bon Dieu!" Te słowa wykrzyknęła Katarzyna w ostatniej sztuce z tejże książki i ja tak także zawołałem po jej przeczytaniu. Uzewnętrznił się w ten sposób mój zachwyt z lektury oraz mój szczery podziw dla autora. Wiliam Szekspir w najlepszym, najwartościowszym wydaniu.
W książce znajdziemy pięć wspaniałych sztuk angielskiego dramatopisarza. Należą one do kronik historycznych, które traktują o wybranych przez autora władcach. Są to w kolejności następujące sztuki: "Życie i śmierć króla Jana" ("The Life and Death of King John"),"Tragedia Ryszarda II" ("The Tragedy of King Richard the Second"),"Król Henryk IV, część I" ("The First Part of King Henry the Fourth"),"Król Henryk IV, część II" ("The Second Part of King Henry the Fourth") oraz "Życie Henryka V" ("The Life of King Henry the Fifth"). Dwie pierwsze sztuki przełożył Stanisław Koźmian, reszta przetłumaczona została przez Leona Ulricha. Tłumaczenia pierwszorzędne. Na końcu książki znajdziemy znakomite przypisy autorstwa Anny Staniewskiej, które są niezwykle pomocne i zawierają wiele cennych informacji.
Arcydzieło. Dziesięć gwiazdek. Maksymalna ocena. Wspaniała pod każdym względem książka.

"O bon Dieu!" Te słowa wykrzyknęła Katarzyna w ostatniej sztuce z tejże książki i ja tak także zawołałem po jej przeczytaniu. Uzewnętrznił się w ten sposób mój zachwyt z lektury oraz mój szczery podziw dla autora. Wiliam Szekspir w najlepszym, najwartościowszym wydaniu.
W książce znajdziemy pięć wspaniałych sztuk angielskiego dramatopisarza. Należą one do kronik...

więcej Pokaż mimo to

avatar
240
93

Na półkach:

Sporym atutem tego zbioru, przynajmniej moim zdaniem, jest wzajemne powiązanie niemal wszystkich zawartych w nim sztuk. Zostały one ułożone w porządku chronologicznym (choć kolejność ich powstawania była nieco inna),więc całość (z wyjątkiem dwóch skrajnych sztuk, czyli Króla Jana i Henryka VIII) czyta się jak jedną długą opowieść, a nie jak zbiór osobnych dramatów. Każdy kolejny utwór opowiada dalsze losy osób poznanych we wcześniejszych sztukach - o ile udało im się przeżyć, oczywiście :P Pewny problem może jednak sprawiać nazewnictwo postaci - jedni szlachcice są nazwani własnym nazwiskiem, ale inni (większość) noszą imiona pochodzące od posiadanych ziem. Co gorsza, na przestrzeni tych dziesięciu dzieł wiele różnych osób może nosić kolejno po sobie to samo nazwisko (np. York, Buckingham, Surrey, Suffolk itp.) albo jedna osoba może to nazwisko ze sztuki na sztukę zmienić (wraz z piastowanym stanowiskiem). W związku z tym po pewnym czasie można naprawdę mocno się pogubić, tym bardziej, że postaci w Kronikach przewija się naprawdę bardzo wiele.
Trzeba zaznaczyć, że Szekspir miał świadomość istnienia zasady zwanej licentia poetica (nawet, jeśli za jego czasów nie była jeszcze nazwana) i bardzo często z niej korzystał. Choć opisywał czasy przeszłe, to nie robił tego konsekwentnie i wszelkich anachronizmów i zagęstnień wydarzeń historycznych, które faktycznie dzieliły długie lata, znajdziemy tutaj na potęgę, zresztą także zwykłych błędów wielki dramaturg się nie ustrzegł. Nie oznacza to kompletnej fikcji literackiej, bo generalnie dzieje XV-wiecznej Anglii przedstawił we właściwy sposób, jednak dobrym materiałem do nauki historii Kroniki z pewnością nie są ;) Ale miłośników historii chyba powinny zainteresować najbardziej.
Moim zdaniem Kroniki są znacznie ciekawsze od Komedii (przynajmniej tych z pierwszego tomu). Chyba najlepszym przykładem to ilustrującym jest postać Sir Johna Falstaffa, który pojawia się w Henryku IV, ale występuje też w komedii Wesołe windsorskie kobiety (zresztą podobnie jak kilku jego kompanów) - i to właśnie w Henryku IV ta postać wydała mi się zabawniejsza niż w komedii... taki mały paradoks.

Sporym atutem tego zbioru, przynajmniej moim zdaniem, jest wzajemne powiązanie niemal wszystkich zawartych w nim sztuk. Zostały one ułożone w porządku chronologicznym (choć kolejność ich powstawania była nieco inna),więc całość (z wyjątkiem dwóch skrajnych sztuk, czyli Króla Jana i Henryka VIII) czyta się jak jedną długą opowieść, a nie jak zbiór osobnych dramatów. Każdy...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    38
  • Przeczytane
    29
  • Posiadam
    18
  • Klasyka
    3
  • Dramat
    2
  • Ulubione
    2
  • Teatr i dramat
    1
  • Literatura piękna
    1
  • Moje, chcę przeczytać
    1
  • Typ A: Literatura piękna
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dzieła dramatyczne III: kroniki tom I


Podobne książki

Przeczytaj także