Dwór Anny

Okładka książki Dwór Anny Halina Kowalczuk
Okładka książki Dwór Anny
Halina Kowalczuk Wydawnictwo: Lucky powieść historyczna
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
powieść historyczna
Wydawnictwo:
Lucky
Data wydania:
2016-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2016-01-01
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365351180
Tagi:
Tudorowie Anna Boleyn XVI-wieczna Anglia Henryk VIII
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
41 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
44
44

Na półkach:

Podchodziłam do tej książki z niepewnością .Jako fanka czasów Tudorów przeczytałam już najróżniejsze powieści .No i tu spotkała mnie miła niespodzianka. Oprócz niezmiennych zdarzeń pojawiają się czary i mroczne siły , czyli następne rzeczy, które kocham. Jestem zachwycona

Podchodziłam do tej książki z niepewnością .Jako fanka czasów Tudorów przeczytałam już najróżniejsze powieści .No i tu spotkała mnie miła niespodzianka. Oprócz niezmiennych zdarzeń pojawiają się czary i mroczne siły , czyli następne rzeczy, które kocham. Jestem zachwycona

Pokaż mimo to

avatar
102
87

Na półkach:

Książka mi się spodobała. Jest w niej zawarta historia taka trochę "od kuchni" i co mnie bardzo zaskoczyło pojawiła się
iskierka czarów i magii oraz szczypta demonów.Polecam

Książka mi się spodobała. Jest w niej zawarta historia taka trochę "od kuchni" i co mnie bardzo zaskoczyło pojawiła się
iskierka czarów i magii oraz szczypta demonów.Polecam

Pokaż mimo to

avatar
1616
1470

Na półkach:

Bardzo ciekawa, dobrze napisana powieść, ukazująca w zbeletryzowanej formie lata dzieciństwa i młodości Anny Boleyn oraz jej uparte i podstępne działania w dążeniu do zostania żoną króla Henryka VIII i królową Anglii. Pomaga też w zrozumieniu jak XVI-wieczne arystokratki wpływały na politykę krajową i europejską. Autorka tworzy wiarygodny portret bohaterki, ukazany na tle epoki, przedstawiając spójną i przejrzystą wersję wydarzeń, które doprowadziły do tragicznej i przedwczesnej śmierci Anny Boleyn.
Bardzo polecam.

Bardzo ciekawa, dobrze napisana powieść, ukazująca w zbeletryzowanej formie lata dzieciństwa i młodości Anny Boleyn oraz jej uparte i podstępne działania w dążeniu do zostania żoną króla Henryka VIII i królową Anglii. Pomaga też w zrozumieniu jak XVI-wieczne arystokratki wpływały na politykę krajową i europejską. Autorka tworzy wiarygodny portret bohaterki, ukazany na tle...

więcej Pokaż mimo to

avatar
273
143

Na półkach: , , ,

Powieść Haliny Kowalczuk w całości poświęcona drugiej żonie Henryka VIII to pozycja, którą czyta się niezwykle szybko. Wspaniałe czasy panowania Tudorów w XVI wiecznej Anglii, celebracja i potknięcia wielkich ludzi. W tych trudnych czasach żyła lady Anna Boleyn.

Historia opowiedziana z perspektywy dwóch zranionych kobiet, pierwszej i prawowitej królowej Katarzyny Aragońskiej i lady Anny Boleyn, nałożnicy królewskiej. Nic nie zapowiadało nadchodzącej tragedii, która miała wydarzyć się parę lat później. Małżeństwo króla z Katarzyną Aragońską było szczęśliwe, wypełnione uczuciem, bowiem Henryk VIII był zakochany, a związek zaowocował ciążą Katarzyny, która powiła córę Marię.

Wszystko zaczęło komplikować się w momencie pojawienia się na dworze lady Anny. Była to kobieta nie tylko piękna lecz także bardzo inteligentna. Wychowana w skromnej rodzinie angielskiej powoli nabierała znaczenia i popularności. Jej ojciec blisko współpracował z królem i jego świtą, przez co stawał się coraz bardziej rozpoznawalny. Starszą córkę Marię wydał już za mąż, lecz ta również urodziwa niewiasta została, jako pierwsza nałożnicą króla i urodziła mu syna. Henryk bardzo szybko nudził się kobietami. Jego nieposkromiona chęć na nowe doznania przybrała na sile kiedy, to z pierwszą żoną Katarzyną nie mógł doczekać się męskiego potomka. Kobieta była pogrążona z tego tytułu w rozpaczy, zaczęła upatrywać ratunku w Bogu na skutek czego stała się zgorzkniała i zimna spędzając całe dnie na czytaniu Biblii i modłach.

Maria starsza siostra Anny i matka księcia z nieprawego łoża szybko przestała zajmować miejsce u boku władcy. Na tą wolną posadkę przeznaczono królowi Annę. Z początku dziewczyna w ogóle nie interesowała się zalotami króla, ponieważ jej serce było zajęte już przez kogoś innego. To bliska rodzina dziewczyny zaaranżowała ten związek, popychając drugą córkę w znaczące ramiona. Ta straszna tradycja mająca na celu poprzez aranżowane małżeństwa czerpanie korzyści materialnych i politycznych, wzniosła niejednego na wyżyny. W tym przypadku cała rodzina Boleyn miała się przekonać, że jej to nie dotyczy. Cały proceder obrócił się przeciwko nim.

Młoda Anna jako dziewczynka łaknąca nowości i wiedzy zaczęła parać się uzdrawianiem, czego z powodzeniem uczyła jej bliska podwładna. Z czasem samo leczenie i wiedza dotycząca ziół przestała wystarczać dziewczynie. Służka zaczęła wykładać Annie wiedzę dotyczącą czarów i to niezmiernie pochłonęło ją. Dzięki tej tajemnej wiedzy mogła dosięgnąć tego czego tylko zapragnie. I tak też się stało, za pomocą czarów zdołała wspiąć się na najwyższy szczebel- stała się Królową. Zręcznie wyeliminowała ówczesną małżonkę króla Katarzynę Aragońska i jej córkę Marię, skazując obie na banicję i pozbawiając tytułu. Zakochała się do szaleństwa w królu i chciała by on tak samo zaczął kochać ją.

Krótkie i dość burzliwe panowanie Królowej Anny zakończyło się dla niej egzekucją za liczne zdrady, paranie się czarami i kazirodztwo. Król Henryk miał w sumie sześć żon, ale tylko o jednej z nich można przeczytać najwięcej. Cała historia przedstawiona przez autorkę nie w całości pokrywająca się z prawdą dobitnie pokazuje do czego zdolna jest zraniona i unieszczęśliwiona kobieta. Czytało się wyśmienicie i jeśli macie ochotę na więcej polecam serial "Dynastia Tudorów" który pozwoli przybliżyć nieco fakty tym razem już bez czarów.

Powieść Haliny Kowalczuk w całości poświęcona drugiej żonie Henryka VIII to pozycja, którą czyta się niezwykle szybko. Wspaniałe czasy panowania Tudorów w XVI wiecznej Anglii, celebracja i potknięcia wielkich ludzi. W tych trudnych czasach żyła lady Anna Boleyn.

Historia opowiedziana z perspektywy dwóch zranionych kobiet, pierwszej i prawowitej królowej Katarzyny...

więcej Pokaż mimo to

avatar
282
264

Na półkach: ,

To chyba jedna z wersji losów Anny Boleyn, dziś już się nie dowiemy jak było naprawdę, tak naprawdę naprawdę. Pakt z diabłem nie do końca mnie przekonuje. Raczej skłaniam się ku wersji, że dobro dobrem jest odpłacane, a zło złem. Ponownie mam refleksję, że świat niewiele się zmienił, że nadal stoimy w miejscu (przynajmniej niektórzy z nas),a zmieniły się tylko metody. I gdzieś tam czeka na nas sprawiedliwość....
Pod koniec męczyły mnie już te wszystkie intrygi, knowania i szpiegowania. I wyczułam współczesną rysę: nie sądzę, żeby w tamtych czasach ludziom przeszkadzał odór niemytych ciał :)

To chyba jedna z wersji losów Anny Boleyn, dziś już się nie dowiemy jak było naprawdę, tak naprawdę naprawdę. Pakt z diabłem nie do końca mnie przekonuje. Raczej skłaniam się ku wersji, że dobro dobrem jest odpłacane, a zło złem. Ponownie mam refleksję, że świat niewiele się zmienił, że nadal stoimy w miejscu (przynajmniej niektórzy z nas),a zmieniły się tylko metody. I...

więcej Pokaż mimo to

avatar
422
42

Na półkach:

Po "Dwórce królowej" Haliny Kowalczuk przyszła kolej na "Dwór Anny" tej samej autorki. Podobnie jak i poprzednio mogę wystawić pozytywną recenzję tejże książki. Sprostała moim oczekiwaniom oraz dostarczyła wiedzy historycznej. Sprawiła, że historia Anglii na nowo zaczęła mnie interesować i fascynować. Tym razem autorka postanowiła przybliżyć czytelnikom okres panowania dynastii Tudorów w XVI-wiecznej Anglii. Szczególnie koncentruje się na losach Anny Boleyn, drugiej żony króla Henryka VIII. Przybliża jej dzieciństwo oraz sposób w jaki doszła do zaszczytnego miana królowej Anglii. Chociaż początkowo nic nie wróżyło jej sukcesu, gdyż była zakochana w innym mężczyźnie- Henryku Percym. Natomiast Henryk VIII budził w niej sprzeczne uczucia. W miarę upływu czasu sytuacja zmieniła się o 180 stopni. Chęć i rządza władzy oraz czary sprawiły, że król pod jej wpływem unieważnił swoje pierwsze małżeństwo z Katarzyną Aragońską. A sama Anna nieświadomie zawarła pakt z diabłem, który okazał się dla niej zgubny w skutkach. Po wielu intrygach i kłamstwach ( by dać królowi męskiego potomka dopuściła się zdrady z własnym bratem),została skazana na szafot. Potępiając jej postawę nie należy zapominać o tym, iż również sam król przyczynił się do jej upadku poprzez liczne romanse. Jej niebywały sukces na królewskim dworze oraz bolesny upadek wyraźnie pokazuje do czego prowadzi chęć władzy i zemsty oraz posługiwanie się mocami nieczystymi.

Po "Dwórce królowej" Haliny Kowalczuk przyszła kolej na "Dwór Anny" tej samej autorki. Podobnie jak i poprzednio mogę wystawić pozytywną recenzję tejże książki. Sprostała moim oczekiwaniom oraz dostarczyła wiedzy historycznej. Sprawiła, że historia Anglii na nowo zaczęła mnie interesować i fascynować. Tym razem autorka postanowiła przybliżyć czytelnikom okres panowania...

więcej Pokaż mimo to

avatar
651
273

Na półkach: ,

To znana chyba wszystkim historia miłości Henryka VIII i Anny Boleyn,ale w tym przypadku opowiedziana jak bajka z domieszką czarów i magii.

To znana chyba wszystkim historia miłości Henryka VIII i Anny Boleyn,ale w tym przypadku opowiedziana jak bajka z domieszką czarów i magii.

Pokaż mimo to

avatar
15439
2030

Na półkach: , ,

Anna Boleyn jest wdzięcznym obiektem czy to historycznych monografii, czy powieści historycznych, czy wreszcie filmów.
Solidaryzuję się z nią, współczuję że taki ją spotkał los. W „Kochanicach króla” osią intrygi była jej rywalizacja z siostrą Marią. Obie były kochankami Henryka, Maria urodziła mu i syna i córkę, ale nie miała ambicji zostania królową.W każdym razie Hanna Kowalczuk stworzyła antypatyczną Annę, no i do woli sobie poużywała z opiniami jej współczesnych, że parała się czarami. Te wieści gminne o jej mrocznych zainteresowaniach znalazły doskonałą pożywkę, bo wedle autorki, Anna swoją karierę i śmierć zawdzięcza paktowi z demonem Izariaszem.
Adeptką czarnej magii została dzięki naukom oddanej jej Cyganki, Racheli ( raczej żydowskie to imię, nieprawdaż?).
Na tle innych opowieści traktujących o triumfie i upadku tej postaci Hanna Kowalczuk wyróżnia się zdecydowanie dzięki owym elementom żywcem z opowieści gotyckiej. Pakt z diabłem, który potem porywa dusze nieszczęsnej do piekła, oraz wizyta ducha Anny u umierającego Henryka, który też otrzyma sprawiedliwa karę za rozwiązłość, okrucieństwo i choroby weneryczne, które doprowadzały jego partnerki do poronień. Prawda historyczna sobie, a dość intrygująca i językowo wysmakowana opowieść sobie. Oprócz nieżyczliwego potraktowania swojej bohaterki mimo wszystko pisarka dobrze oddała atmosferę dworu królewskiego, aliansów i intryg, młodych kobiet pragnących odnieść sukces, trwale zapisać się na kartach historii. Abstrahując od nieprawdopodobnego oskarżenia o czary, Hanna Kowalczuk, jak to zwykle ona, stworzyła intrygujące postaci kobiece, z fantazją przedstawiła odległy kraj, u progu wielkiej schizmy. Fabuła obejmuje kilkanaście ostatnich lat Anny, gdy przebywała na francuskim dworze, a jej siostra Maria w aurze skandalu została wydalona z innego dworu. Gdy Anna traci młodzieńczą miłość, zmienia się w mściwą i pozbawioną skrupułów jednostkę, choć czasem czyni dobro. Ogólnie powieść robi wrażenie, szczególnie rozmach i zabawa z konwencjami.

Anna Boleyn jest wdzięcznym obiektem czy to historycznych monografii, czy powieści historycznych, czy wreszcie filmów.
Solidaryzuję się z nią, współczuję że taki ją spotkał los. W „Kochanicach króla” osią intrygi była jej rywalizacja z siostrą Marią. Obie były kochankami Henryka, Maria urodziła mu i syna i córkę, ale nie miała ambicji zostania królową.W każdym razie Hanna...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1518
735

Na półkach:

Lubię czytać powieści dziejące się w czasach Tudorów, byłam więc ciekawa tej wersji historii o Annie Boleyn.

Powieść ta zaczyna się w momencie, kiedy Elżbieta Boleyn ma wkrótce urodzić dziecko, wbrew nadziejom rodzi córkę Annę, nie syna, której Cyganka o imieniu Rachela przewiduje pewną przeszłość. „Ale uważać musisz, bo chciwość i nieuwaga do nieszczęścia mogą doprowadzić.” Początek trochę mnie zawiódł, opowieść o dzieciństwie, młodości Anny była monotonna i mało przekonywująca. Pisarka położyła nacisk na przyjaźń i opiekę Racheli nad Anną (gdzie ta fikcyjna bohaterka wysuwa się wręcz na pierwszy plan),ukazanie flirtującej Marii Boleyn, która naraża swoją opinię, oraz przedstawienie Anny jako tej rozsądniejszej siostry, wręcz wzoru cnót na dworze francuskim. „Ja nie zamierzam być taka, jak Maria.”

Ale do czasu… Wielka miłość Anny do Henryka Percy’ego kończy się nieszczęśliwie, skandalem, bolesnym rozstaniem- a to za sprawą zdradzenia tajemnicy przez jej siostrę Marię. A w bohaterce dokonuje się przemiana, zamienia się w kobietę mściwą, złą, zdrada doprowadza u niej do chęci zemsty. Do tego postanawia być nie tylko kochanicą króla, lecz mierzy wyżej. I tu się rodzi bardzo ciekawie.

„Ja się dla was nie liczę! I ja teraz zadbam tylko o siebie.”

Anna nie daje się łatwo złapać królowi, raz kusi wdziękami, raz jest oziębła, nie daje wszystkiego, bezczelnie prosi i wymaga, bawi się z królem Henrykiem w kotka i myszkę. Aż podsuwa mu pomysł rozwodu z królową, wdową po zmarłym jego bracie…

„Anna Boleyn nigdy nie była, nie jest i nie będzie druga, może być tylko pierwsza.”

Oprócz historii mamy tu też wątki fantastyczne: przywoływanie demona, zaprzedanie duszy ciemności i złu, po to, by osiągnąć cele i zniszczyć osoby, które stoją na drodze jako przeszkody.

„Wszystko jest warte korony.”

Czy jednak wszystko? Wiadomo jak ta historia się skończyła, jak chęć władzy ogłupia, zbytnia pewność siebie, nieroztropność i zachłanność doprowadziła do zguby, aż pewnego dnia było już na wszystko za późno.

„Dwór Anny” to powieść wzorowana na faktach historycznych, z fikcyjnymi oraz paranormalnymi wątkami. Wprawdzie nie dowiedziałam się z niej niczego nowego (jako że już czytałam o losach Anny Boleyn),nie wszystko mnie przekonało, ale stwierdzam, że to dobra powieść. Główny motyw podsuwa refleksję: jak można być tak zaślepionym blaskiem korony…

Lubię czytać powieści dziejące się w czasach Tudorów, byłam więc ciekawa tej wersji historii o Annie Boleyn.

Powieść ta zaczyna się w momencie, kiedy Elżbieta Boleyn ma wkrótce urodzić dziecko, wbrew nadziejom rodzi córkę Annę, nie syna, której Cyganka o imieniu Rachela przewiduje pewną przeszłość. „Ale uważać musisz, bo chciwość i nieuwaga do nieszczęścia mogą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
759
146

Na półkach: ,

Główna myśl jaka przychodzi mi do głowy po skończeniu tej powieści to "Jak można być tak chorobliwie zaślepionym koroną?"

Książka "Dwór Anny" to nie pierwsze moje spotkanie z Tudorami, wręcz uwielbiam powieści o ich dynastii - jednak pierwszy raz sięgnęłam po dokładniejszy portret Anny Boleyn. Dotychczas przejawiała się ona tylko jako jedna z wielu żon Henryka, tym razem mogłam poznać ją bliżej, jej myśli i to czym się kierowała.
Powieść Haliny Kowalczuk jest niezwykle magnetyczna, nie pozwala o sobie zapomnieć i strony znikają w oka mgnieniu. Jednak sama Anna to kobieta, która cóż mówić... zawiodła mnie, nie sądziłam, że była aż tak wyrachowana i bezwzględna, bez skrupułów dążyła do swojego celu, nie patrząc na uczucia innych ludzi. Czytając zadziwiało mnie ile może zrobić kobieta dla mężczyzny, który jest przecież tak strasznym bawidamkiem, bo osoby Henryka pewnie nikomu nie muszę przedstawiać.

Jednak mimo tego, że odebrałam Annę negatywnie to nie można odmówić jej tego, że niezwykle zapada w pamięć i koło jej losów nie można przejść obojętnie.

Główna myśl jaka przychodzi mi do głowy po skończeniu tej powieści to "Jak można być tak chorobliwie zaślepionym koroną?"

Książka "Dwór Anny" to nie pierwsze moje spotkanie z Tudorami, wręcz uwielbiam powieści o ich dynastii - jednak pierwszy raz sięgnęłam po dokładniejszy portret Anny Boleyn. Dotychczas przejawiała się ona tylko jako jedna z wielu żon Henryka, tym razem...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    91
  • Przeczytane
    55
  • Posiadam
    12
  • 2020
    3
  • Ebook
    2
  • Powieść historyczna
    2
  • Historia
    2
  • 2018
    2
  • 2019
    2
  • 2017
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dwór Anny


Podobne książki

Przeczytaj także