Prywatne życie roślin

Okładka książki Prywatne życie roślin Seung-u Lee
Okładka książki Prywatne życie roślin
Seung-u Lee Wydawnictwo: Kwiaty Orientu literatura piękna
254 str. 4 godz. 14 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
식물들의 사생활
Wydawnictwo:
Kwiaty Orientu
Data wydania:
2016-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2016-01-01
Liczba stron:
254
Czas czytania
4 godz. 14 min.
Język:
polski
ISBN:
9788394432720
Tłumacz:
Katarzyna Różańska
Tagi:
literatura koreańska
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
33 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
297
232

Na półkach: , ,

„Prywatne życie roślin” to tytuł, który – moim zdaniem – ciekawi i wzbudza zainteresowanie. Niestety, po lekturze książki mogę stwierdzić, że wolałabym nadal pozostawać w sferze tajemniczych domysłów niż wiedzieć, jaki istotnie temat podejmuje w swej książce Lee Seung-u. Pisarz, jak głosi jego krótki biogram umieszczony na okładce książki, jest poważnym południowokoreańskim kandydatem do literackiej Nagrody Nobla. Informacja ta może stanowić więc pewną zachętę, by sięgnąć właśnie po „Prywatne życie roślin”, jednak z przykrością muszę stwierdzić, że moich oczekiwań literackich lektura tej książki nie spełniła, co więcej, pozostawiła mnie raczej w poczuciu rozczarowania i niesmaku. Nie polecam lektury tej książki osobom wrażliwym, bowiem zawiera ona opisy scen dość nieprzyzwoitych oraz obfitych w różnego rodzaju przemoc. Jest to książka dla czytelników dorosłych i świadomych faktu, po jaką książkę sięgają. Jednym z głównych tematów powieści jest niespełniona i niemożliwa wręcz miłość. Czytelnik poznaje czteroosobową rodzinę, która bardzo odbiega od stereotypowego obrazu szczęśliwej i kochającej się rodziny. Na skutek pewnych zdarzeń, których nie ujawnię, by nie zdradzać elementów fabuły, dochodzi do eskalacji napięcia pomiędzy poszczególnymi członkami tej rodziny, a mianowicie matką, ojcem i ich dwoma synami. Rozkład rodziny wydaje się nieuchronny, zwłaszcza gdy wyraźnie odczuje się istniejącą pomiędzy bohaterami obojętność i brak jakiejkolwiek chęci wzajemnego zainteresowania się własnym losem. Miłość zdaje się też spiritus movens kolejnych wydarzeń, ale znamienny jest fakt, że na pierwszy plan wysuwają się jednak seksualne pragnienia, chuć i zwierzęce żądze. Problemem jest nie tylko chęć zaspokojenia tych żądz, ale także nieumiejętność kontrolowania cielesnych pragnień i panowania nad nimi. Na tym tle o wiele bardziej ciekawy okazuje się zaledwie wspomniany i nierozwinięty wątek udziału jednego z bohaterów w demonstracjach studenckiego ruchu oporu, nadmiernego zaangażowania policyjnych oddziałów prewencji stosujących pałki, gaz łzawiący i koktajle Mołotowa, a także dekonspiracji uczestników tych wydarzeń, którzy niejednokrotnie byli poddawani bardzo okrutnym przesłuchaniom. Niestety, jak wspomniałam, ten wątek jest zaledwie zasygnalizowany, by niejako wyjaśnić sytuację, w której znalazł się U-hyeon, starszy brat Gi-hyeona, narratora powieści. Bezpośrednio związany jest z tym motyw wykonywania zdjęć i filozofii ich tworzenia. Zdjęcia okazują się bowiem nie tylko uchwyceniem chwili pewnej rzeczywistości, mogą one być także bronią i rodzajem prowadzonej walki z systemem. Równie ciekawy i równie jedynie wspomniany w tej powieści jest wątek pewnego „sekretarza”, który był poddany brutalnemu śledztwu i internowaniu za prowadzenie działalności antykomunistycznej. Wielka szkoda, że potencjał politycznych odniesień nie został przez autora wykorzystany i w pełni wyeksploatowany. Powieść, pomimo jej bardzo seksualnego wydźwięku, poza miłością eskaluje także inne uczucia takie, jak: upokorzenie, żal, poczucie winy oraz niewyobrażalne wręcz niezrozumienie i samotność. Fabuła powieści w zdecydowanej większości rozgrywa się w Seulu, jednak obok stolicy Korei Południowej w powieści pojawia się miejscowość Namcheon, w której znajduje dom będący azylem wobec otaczającego go świata i palma, która niemal cudem wyrosła na ziemi w żaden sposób nienadającej się do tego. Namcheon to miejsce stworzone poza rzeczywistością, o którym nikt nie wie i dlatego śmiało można powiedzieć, że jest to „miejsce, którego nie ma”. Jawi się ono niczym biblijny Eden, co dodatkowo podkreślają nagie sylwetki kobiety i mężczyzny, które w cieniu palmy okrywającej ciała podobnie jak kołdra „stopiły się symetrycznie w jedno ciało i stały się jednym symetrycznym drzewem”. Czytając powieść, dowiadujemy się, że drzewa gromadzą w sobie ludzkie niespełnione marzenia i pragnienia. W tym kontekście dochodzi się niejako do zrozumienia tytułu powieści. Lee Seung-u stworzył na użytek tej książki wiele zdań, które wprowadzają w tematykę florystyczną i niejako tłumaczą bliskość świata ludzi i roślin, ich wzajemne przenikanie się i niemal współodczuwanie. Autor pisze o rękach oplatających czyjeś ciało niczym bluszcz, o twarzy, która przywodzi na myśl liście nadmiernie przebywające w cieniu, o kościstych plecach przypominających wyschnięte gałęzie drzewa, wreszcie o bibliotece z książkami przypominającej las pełen drzew. Natura jest zbieżna, bowiem zagłębianie się w ciemność gęstego lasu zdaje się przywodzić na myśl wnikanie w mroczną sferę duszy człowieka. Najbardziej dokładnie zbieżność światów ludzkiego i roślinnego tłumaczy jednak ojciec U-hyeona i Gi-hyeona, mówiąc, że rośliny odczytują ludzkie emocje, wykraczają przy tym poza wszelkie zmysły. Rośliny czują ból, smutek i szczęście, co więcej, czują, gdy człowiek mówi prawdę lub kłamie. Najważniejsze, poza wspomnianą palmą, okazują się jednak sosna i oplatający ją styrak japoński, które swoim wyglądem sprawiają wrażenie, jakby naga kobieta obejmowała swoimi rękami ciało mężczyzny. Drzewa te, wraz z mitycznymi historiami Dafne, Pitys, Filis i Iii, są kluczem do zrozumienia powieściowego losu dwojga bohaterów, ich pragnień i przeznaczenia. Powieść ma także bardzo oniryczny charakter. Sny wydają się tu ważną częścią powieściowej rzeczywistości, jej tłumaczeniem, motywacją, dopowiedzeniem, a może nawet zapowiedzią. Faktem jest, że powieść nie jest jednoznaczna i w nadmiarze przywoływanych przez bohaterów snów nie do końca wiadomo, co jest prawdą, a co swego rodzaju wyobrażeniem lub pragnieniem, którego nie sposób okiełznać. Lee Seung-u w kontekście przedstawienia prywatnego życia roślin jest bardzo konsekwentny. Niemniej jednak mnie nie za bardzo on oczarował, spodziewałam się czegoś zupełnie innego i nie sądzę, bym wróciła do lektury tej książki. Nie polecam, ponieważ książka ta może okazać się dość szokująca. Jeśli jednak ktoś będzie chciał po nią sięgnąć, uczyni to na swoją własną odpowiedzialność.

https://www.facebook.com/literackakorea/posts/pfbid0RzdWocqs1owGhPgdgwCnqydvXTusJvJb2GCLynKoXpzukQBHBi6HHyYEkkJ8yfMbl

„Prywatne życie roślin” to tytuł, który – moim zdaniem – ciekawi i wzbudza zainteresowanie. Niestety, po lekturze książki mogę stwierdzić, że wolałabym nadal pozostawać w sferze tajemniczych domysłów niż wiedzieć, jaki istotnie temat podejmuje w swej książce Lee Seung-u. Pisarz, jak głosi jego krótki biogram umieszczony na okładce książki, jest poważnym południowokoreańskim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
957
794

Na półkach: ,

Powieść Lee Seung-u to moje pierwsze zetknięcie się z literaturą koreańską. Czytałam tę opowieść o trudnych rodzinnych relacjach, zastanawiając się nad jej symboliką. Pojawiają się tu bowiem liczne odwołania do świata roślin i przyznam, że nie jestem pewna, czy wszystkie są dla mnie czytelne, mimo uważnego przeczytania posłowia pisarza i analizy krytyka literackiego zamieszczonej na końcu książki. Myślę, że może musiałabym bliżej poznać kulturę południowokoreańską, by lepiej zrozumieć przedstawione treści.

Powieść bardzo mi się podobała. Jest to literatura bolesna, przedstawiona w niej rodzina żyje obok siebie, nie ze sobą, każdy ma swoje sprawy, swój pokój. Narratorem jest młodszy z braci, to on powoli wprowadza czytelnika w dramatyczne dzieje swoich bliskich. Pozwala poczuć silne związki człowieka ze światem roślin.
Symboliczne drzewa: „jesion podtrzymujący niebo”, „chudy styrak oplatający sosnę” czy palma na klifie w Namcheonie nad morzem każą się zastanowić nad naszymi relacjami ze światem roślin. Czy jest tak, jak pisze krytyk Mi-hyeon Kim, że „ta powieść uczy nas, że jeśli porozmawiamy z roślinami szczerze, to usłyszymy odpowiedź”?
Bohaterowie próbują to robić, szukają opowieści o przemianie ludzi w drzewa i kwiaty. Pojawiający się w powieści tajemniczy Namcheon budzi tęsknotę za czymś nierzeczywistym, za marzeniami, które realizują się w snach.

Warto „wejść” w świat ludzi i roślin, podglądać i śledzić wraz z Gi-heonem kolejnych bohaterów. Ta powieść skłania do wielu przemyśleń i nawet jeśli nie wszystko jest w niej do końca jasne, to dobrze zostać z jej pewną tajemniczością i specyficznym klimatem. Okładka książki świetnie z nimi współgra.

Powieść Lee Seung-u to moje pierwsze zetknięcie się z literaturą koreańską. Czytałam tę opowieść o trudnych rodzinnych relacjach, zastanawiając się nad jej symboliką. Pojawiają się tu bowiem liczne odwołania do świata roślin i przyznam, że nie jestem pewna, czy wszystkie są dla mnie czytelne, mimo uważnego przeczytania posłowia pisarza i analizy krytyka literackiego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1101
957

Na półkach: , , ,

Zacznę od tego, że lubię Wydawnictwo Kwiaty Orientu. "Prywatne życie roślin" to książka trudna w czytaniu, ale mówiąca o trudnych relacjach rodzinnych jak i miłosnych. Cała historia nawiązuje to symboliki roślin. Choć mam wrażenie, że starszy brat, który jest niepełnosprawny sam nią jest. Cała książka mało o nim opowiada jakby został zepchnięty na drugi plan jak i ojciec rodzeństwa. Ojciec okazuje się jest przybranym ojczymem właśnie niepełnosprawnego brata. Matka cały czas kocha innego, młodszy brat kocha dziewczynę starszego. I tak narratorem jest młodszy syn. Nie do końca cała historia przypadła mi to gustu, ale nie mogę zapomnieć o jednej z najpiękniejszych okładek :)

Zacznę od tego, że lubię Wydawnictwo Kwiaty Orientu. "Prywatne życie roślin" to książka trudna w czytaniu, ale mówiąca o trudnych relacjach rodzinnych jak i miłosnych. Cała historia nawiązuje to symboliki roślin. Choć mam wrażenie, że starszy brat, który jest niepełnosprawny sam nią jest. Cała książka mało o nim opowiada jakby został zepchnięty na drugi plan jak i ojciec...

więcej Pokaż mimo to

avatar
369
81

Na półkach: , ,

Trudny język, jakby autor chciał w sposób naukowy przedstawić sprawy, które na pierwszy rzut oka wydają błache.
Książka o miłości, ale brakuje jej jakiegoś spoiwa uczuciowego, choć autor pisze o silnych emocjach, ja ich nie czuję, choć rozumiem. Jednak z zainteresowaniem przeczytam inne pozycje autora. Polecam

Trudny język, jakby autor chciał w sposób naukowy przedstawić sprawy, które na pierwszy rzut oka wydają błache.
Książka o miłości, ale brakuje jej jakiegoś spoiwa uczuciowego, choć autor pisze o silnych emocjach, ja ich nie czuję, choć rozumiem. Jednak z zainteresowaniem przeczytam inne pozycje autora. Polecam

Pokaż mimo to

avatar
2447
1172

Na półkach: , , ,

Nie mam pojęcia, jak opisać tę książkę. To powieść o relacjach między ludźmi? O kalectwie (jeden z bohaterów nie ma nóg)? O pokrewieństwie dusz ludzkich i roślinnych?
Czegoś mi tutaj brakowało, jakiegoś wyraźnego celu, do którego dążyłaby cała historia, charakteru. Po kolei poznajemy bohaterów, każdy na swój sposób przeżywa miłość i cierpienie, ale żadna z tych osób nie zrobiła na mnie wrażenia i pewnie nie zostanie na długo w pamięci. Po odwróceniu ostatniej strony, miałam wrażenie, że ta opowieść dalej się toczy w jakimś wszechświecie, bez początku ani końca. Nigdy nie rozumiałam roślin, może to w tym leży problem.
Dodatkowa gwiazdka za niezły styl autora, jest charakterystyczny.

Nie mam pojęcia, jak opisać tę książkę. To powieść o relacjach między ludźmi? O kalectwie (jeden z bohaterów nie ma nóg)? O pokrewieństwie dusz ludzkich i roślinnych?
Czegoś mi tutaj brakowało, jakiegoś wyraźnego celu, do którego dążyłaby cała historia, charakteru. Po kolei poznajemy bohaterów, każdy na swój sposób przeżywa miłość i cierpienie, ale żadna z tych osób nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
48
33

Na półkach:

Super okladka.

Super okladka.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    72
  • Przeczytane
    39
  • Posiadam
    17
  • Korea
    6
  • Literatura koreańska
    3
  • Chcę w prezencie
    2
  • 2017
    2
  • W mojej księgarni
    1
  • Teraz czytam
    1
  • Korea Południowa
    1

Cytaty

Więcej
Seung-u Lee Prywatne życie roślin Zobacz więcej
Seung-u Lee Prywatne życie roślin Zobacz więcej
Seung-u Lee Prywatne życie roślin Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także