Gdybym czytała mniej, poczułabym silne zainteresowanie takimi rzeczami jak prowadzenie domu, wyjście za mąż, urodzenie dzieci, odwiedzanie b...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyAzyl i więzienie dla duszy – wywiad z Tomaszem Sablikiem, autorem książki „Mój dom”Marcin Waincetel1
- ArtykułyZa każdą wielką fortuną kryje się jeszcze większa zbrodnia. Pierre Lemaitre, „Wielki świat”BarbaraDorosz5
- ArtykułyStworzyć rzeczywistość. „Półbrat” Larsa Saaybe ChristensenaBartek Czartoryski15
- ArtykułyNagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego: poznaliśmy 10 nominowanych tytułówAnna Sierant15
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Judith Hooper
1
7,3/10
Pisze książki: powieść historyczna
Jest dziennikarką i autorką książek „Of Moths and Men” (nominowanej do Los Angeles Times Book Award oraz PEN/American Award) i „The Three-Pound Universe”. Współpracuje z „The Atlantic” i „New York Times”. Mieszka w Massachusetts.
7,3/10średnia ocena książek autora
69 przeczytało książki autora
210 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Nikt nie ma zamiaru beztrosko odrzucać miłości, podobnie jak nikt nie chce z miłości umierać, czasem po prostu nie ma innego wyjścia.
1 osoba to lubiGdybyż ciotka Kate mogła zniknąć na godzinę lub dwie, abym została sama z moim Bogiem. Nie tym kościelnym, do którego ludzie wznoszą męczące...
Gdybyż ciotka Kate mogła zniknąć na godzinę lub dwie, abym została sama z moim Bogiem. Nie tym kościelnym, do którego ludzie wznoszą męczące, egocentryczne modły. Mój Bóg (używam tego określenia z braku lepszego) przemawiał do mnie poprzez piękno, odkrywając każdy centymetr swego stworzenia. Zamieszkiwał w tajemnym jądrze każdej rzeczy, widziałam to wyraźnie...
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Śpiąca Alicja Judith Hooper
7,3
× www.majuskula.blogspot.com ×
Można przez kilka lat swego życia nie opuszczać sypialni, a mimo tego podróżować wszędzie. Dzięki wyobraźni, mądrości płynącej z doświadczeń, dzięki sile czerpanej od siebie samego. Tym sposobem przekracza się granice, pozornie nie do pokonania.
Alicja James jest chora. Żaden lekarz nie umie poprawnie jej zdiagnozować, chociaż schorzenie przybiera na sile i liczy się czas. Nogi Alicji odmawiają posłuszeństwa, a ona sama zostaje przykuta do łóżka, krzesła. Zależna od innych, w tym swojej pielęgniarki, jedyny kontakt ze światem dają listy. Listy od słynnych braci, Williama i Henry’ego. Mimo fizycznego cierpienia, Alicja potrafi zadbać o rozwój intelektualny. Wzbudza podziw swoją inteligencją, ciętym poczuciem humoru. Ile mogłaby osiągnąć, gdyby tylko los potoczyłby się inaczej?
Książki czysto biograficzne mają to do siebie, że zazwyczaj warto znać daną postać, chociażby kojarzyć. Dlatego lubię powieści oparte na faktach, wówczas można dopiero zaznajomić się z wydarzeniem, nieco od strony fikcyjnej, co jednak nie przeszkadza. Przeglądając zapowiedzi wydawnicze natknęłam się na „Śpiącą Alicję”. Instynktownie zechciałam sięgnąć po tę publikację, tym bardziej, iż sam opis mnie zachęcił. Wcześniej nie słyszałam o Alicji James, jednak nazwisko obiło mi się o uszy. Henry, jej brat, był utalentowanym pisarzem, który stworzył między innymi „Portret damy”. Książkę zekranizowano, a główne role zagrali Nicole Kidman i John Malkovich. Natomiast William zasłynął jako wybitny filozof i psycholog, współtwórca pragmatyzmu. Gdzie w tym wszystkim jest Alicja? Kim była, że postanowiono poświęcić jej tę pozycję? Tego pragnęłam się dowiedzieć. Nie pożałowałam wyboru, bo zdołałam poznać naprawdę wspaniałą osobę. Fascynującą, choć dzielą nas lata.
Hooper swoją pracę oparła na pamiętniku autorstwa Alicji. Wydano go dopiero kilkadziesiąt lat po jej śmierci, a dla współczesnych poglądy wyznawane przez pannę James były co najmniej szokujące. Feministka, zaciekle broniąca swego zdania, zbuntowana. Mogłaby stworzyć błyskotliwą karierę, gdyby tylko urodziła się w innych czasach. Poprzez zapiski wyłania się obraz kobiety nietuzinkowej. Niestety, nie musiała walczyć tylko z opiniami otoczenia, ale przede wszystkim ze sobą. Choroba krzyżowała plany, jednak Alicja zdołała odbyć sporo podróży i ciągle się rozwijała, mimo tylu przeciwności. Sądzę, że to mógłby być prawdziwy wzór dla wielu kobiet i chciałabym, aby jak najwięcej osób poznało tę historię.
Mamy przed sobą wspaniały obraz epoki. Dzięki spostrzeżeniom Alicji dostrzegamy tło historyczne, ciężkie czasy dla kobiet, które nadal musiały być podporządkowane swoim mężom, zawsze się uśmiechać i zapomnieć o marzeniach, o ile nie dotyczyły posiadania rodziny. James charakteryzowała się ciętym językiem oraz szerokim kątem spojrzenia. Doskonale widziała zakłamanie, fałsz, pewną pogardę dla płci żeńskiej. Podwójne standardy i gnijące wnętrza elit chcących na siłę ukazywać swą wyższość. Judith Hooper włożyła mnóstwo pracy, aby zaciekawić czytelnika — moim zdaniem, świetnie się spisała.
Oczywiście, pamiętajmy też, iż mimo wszystko to powieść i zawiera elementy fikcyjne. Łatwo je rozgraniczyć. Natykamy się na sporo postaci, ale bohaterka tytułowa kradnie cały blask. Trudno jej nie lubić, a czy współczuć? Nie wiem. Ta moc zachwyca, można tylko żałować, że nie dane jest nam spotkać Alicji osobiście. Na szczęście, książka częściowo rekompensuje to uczucie. Zamierzam sięgnąć po nią po raz kolejny, tym razem zaopatrzyć się w ołówek i pozaznaczać najciekawsze fragmenty. Po drodze trafiłam na mnóstwo złotych myśli, takich godnych zapamiętania i powrotu do nich w trudniejszych chwilach. Lektura naprawdę mnie usatysfakcjonowała, robi wrażenie.
„Śpiąca Alicja” zdecydowanie przypadnie do gustu osobom mającym chęć na lekturę powolną, mającym chęć na delektowanie się każdym słowem. Judith Hooper w fascynujący sposób przybliżyła sylwetkę swojej bohaterki. To tylko sprawiło, że z przyjemnością poszukam większej ilości informacji o Alicji James.
Śpiąca Alicja Judith Hooper
7,3
Judith Hooper napisała powieść w dużej mierze opartą na wspomnianym przeze mnie pamiętniku. Postaci wymienione w książce są autentyczne, a powieść jest fantastycznym obrazem epoki. Jednocześnie pokazuje wewnętrzne relacje i stosunki w rodzinie Jamesów. Dziś pewne kwestie nie budzą już właściwie żadnych kontrowersji. W momencie, kiedy Alice notowała je w swoim pamiętniku były uznawane za informacje wysoce niestosowne, które w żadnym wypadku nie mogły ujrzeć światła dziennego.
Śpiąca Alicja to piękna podróż wehikułem czasu. Podróż pomiędzy niebanalnymi postaciami w towarzystwie wspaniałej kobiety, której nie dane było zabłysnąć. Powieść przywraca ją do życia w raz z jej planami i marzeniami. Jednocześnie pozwalając nam lepiej przyjrzeć się epoce wiktoriańskiej.
więcej na: domowaksiegarnia.blogspot.com