Pieśń ziemi
- Kategoria:
- literatura piękna
- Wydawnictwo:
- Kwiaty Orientu
- Data wydania:
- 2019-05-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2019-05-01
- Liczba stron:
- 264
- Czas czytania
- 4 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788395159039
- Tłumacz:
- Katarzyna Różańska
- Tagi:
- literatura koreańska
W rzeczach po swoim zmarłym na raka płuc bracie Kang Sang-ho odkrywa pośmiertne zapiski. Żeby dokończyć dzieło brata przedstawiające niepoznanane dotąd cele podróży, Kang Sang-ho razem z pracownikiem wydawnictwa udają się do klasztoru zwanego Zamkiem Hebronu, położonego na szczycie wyludnionej góry Cheonsan. Co tam odkryją i do czego doprowadzi ich ta wizyta? Pieśń ziemi to jedna z najbardziej znanych powieści Lee Seung-u, która zdobyła wiele nagród w Korei Południowej i we Francji. Ciekawa konstrukcja, pełna napięcia akcja i wielowątkowość nie pozwalają oderwać się od lektury.
Lee Seung-u urodzodził się w 1959 roku w południowej prowincji Jeolla, w miejscowości Jangheung. Ukończył Seulski Uniwersytet Teologiczny, a następnie studiował na Uniwersytecie Yonsei. Obecnie wykłada na Wydziale Kreatywnego Pisania na Uniwersytecie Chosun. W swoich utworach Lee Seung-u poprzez analityczny styl pisarski oraz motywy działań wnikliwie obrazujące wewnętrzną naturę człowieka zadaje fundamentalne i rzetelne pytania na temat ludzkiej egzystencji, poszukując jednocześnie uzasadnienia dla istnienia religii i literatury. W Polsce ukazała się inna powieść pisarza Prywatne życie roślin.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Miłość i nienawiść to dwie strony tej samej monety
Kiedy obcuję z dziełem z odległego kręgu kulturowego, targają mną czasem wątpliwości, czy jestem w stanie odczytać je właściwie. Ostatnimi czasy w me ręce trafiła jednak publikacja amerykańskiego filozofa sztuki Denisa Duttona – „Instynkt sztuki”, w której padło stwierdzenie, iż nie żyjemy w hermetycznie wyizolowanych światach, zaś sztuka porusza nas wszystkich w podobnym stopniu. Dwie książki wydawnictwa Kwiaty Orientu, które miałam przyjemność przeczytać w krótkim czasie, doskonale zdają się powyższą tezę potwierdzać. Zarówno „Łkające ryby i inne opowiadania”, jak i „Pieśń ziemi” to spotkania z literaturą wysmakowaną, nieoczywistą oraz dostarczającą odbiorcy mnóstwa emocji.
Jeden z bohaterów „Pieśni ziemi”, Kang Sang-ho, odkrywa zapiski swego niedawno zmarłego brata i targany wyrzutami sumienia, decyduje się dokończyć jego dzieło. Podróż do położonego na szczycie góry Cheonsan zamku Hebronu zabierze czytelnika w świat tajemniczych inskrypcji naściennych, do krainy miłości i nienawiści, zemsty i przebaczenia, wiary i zwątpienia. Samym postaciom trudno określić, czym jest siła, która popycha je do działania i dlaczego miotają się niczym ćmy wokół świecy, oczekując ostatecznego spełnienia.
Powieść Lee Seung-u składa się z historii pozornie odległych, lecz łączących się ze sobą w subtelny, często ledwo zauważalny sposób. Te przeplatające się opowieści tworzą konstrukcję kunsztowną i staranną niczym najpiękniejsze kwiaty origami. Im mocniej zagłębiamy się w fabułę, tym lepiej dostrzegamy coraz to nowe sensy i znaczenia. Styl pisarza, obfitujący w liczne powtórzenia, wciąga i hipnotyzuje do tego stopnia, że czytelnikowi trudno się od lektury oderwać. Dziwić to może, gdyż z pewnością nie mamy do czynienia z lekturą prostą, lekką i jednoznaczną.
W „Pieśni ziemi” małe, intymne historie rozgrywają się na arenie opanowanej przez wielką politykę. Losy zanurzonych w modlitwie i kontemplacji mnichów zależeć będą od kryjących się za ciemnymi okularami wojskowych. Po raz kolejny potwierdza się stara prawda, że potężna, drapieżna, całkowicie bezrozumna w swym szale historia nie bierze jeńców, nie zna litości.
Przeszłość i teraźniejszość w powieści Lee Seung-u idą ze sobą krok w krok. Losy bohaterów toczą się szlakiem wytyczonym przez dzieje biblijnych postaci, takich jak wielokrotnie wspominany Absalom. Tym zaś, co popycha powyższe jednostki do dalszego działania, okazują się niejednokrotnie wyrzuty sumienia i palący wstyd. Czy bohaterom uda się wyrwać z zaklętego kręgu własnego przeznaczenia? Czy odnajdą schronienie w modlitwie i kontemplacji, czy może górę wezmą namiętności świata doczesnego? Pisarz nie daje prostych odpowiedzi na zadane przez siebie pytania. I tu kryje się siła jego dzieła.
„Pieśń ziemi”, czerpiąc z tradycji biblijnej, odwołuje się tym samym do norm moralnych dobrze znanych rodzimemu odbiorcy. Przetwarza jednak i interpretuje owe wzory na swój własny, oryginalny sposób, tworząc uniwersalną przypowieść o ludzkich namiętnościach i słabościach. Nie obawiajcie się zatem sięgać po literaturę przybyłą do nas z tak daleka! Historia napisana przez Lee Seung-u z pewnością poruszy niejednego czytelnika i na długo zapadnie mu w pamięć.
Ewa Szymczak
Książka na półkach
- 184
- 67
- 24
- 8
- 7
- 7
- 6
- 6
- 4
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Nie mogę ocenić, bo nie znam koreańskiego. Po polsku konstrukcja zdań jest nienaturalna i zaburzona.. Nie mam pojęcia, czy wynika to z reguł języka całkowicie mi obcego i nieumiejętności przełożenia zgrabnie na polski, czy też może tak ma być. Temat bardzo ciekawy, ale czyta się w związku z tym nienajlepiej
Nie mogę ocenić, bo nie znam koreańskiego. Po polsku konstrukcja zdań jest nienaturalna i zaburzona.. Nie mam pojęcia, czy wynika to z reguł języka całkowicie mi obcego i nieumiejętności przełożenia zgrabnie na polski, czy też może tak ma być. Temat bardzo ciekawy, ale czyta się w związku z tym nienajlepiej
Pokaż mimo to"Pieśń ziemi" czytało mi się... dziwnie, strasznie nie podchodził mi styl, sposób tworzenia zdań. Przejrzane w internecie komentarze sugerują tu jednak winę tłumaczenia, w którym pojawiały się dokładne kalki koreańskiej gramatyki - jeśli tak faktycznie jest, to nieźle zawalono fajnie zapowiadającą się książkę... Bo "Pieśń ziemi" to powieść wciągająca i zmuszająca do refleksji, do tego w ciekawy sposób ukazująca koreańskie społeczeństwo. Historia toczy się wokół klasztoru w Cheonsan - od lat opustoszałego, którego cele są pokryte wykaligrafowanymi cytatami z Pisma Świętego. Pewien badacz próbuje się dowiedzieć czegoś więcej o klasztorze, ale okazuje się, że nikt nic nie wie, albo też nie chce powiedzieć... Jaki sekret krył Cheonsan? Co się stało z mieszkającymi tam mnichami? Autor opowiada historię dwóch mieszkańców klasztoru, którym dane było się spotkać już później, poza jego murami, a ich losy są bezpośrednio związane z losami samego miejsca. Przewija się tu też sporo trudniejszych tematów - gwałt, próba zabójstwa, zamach stanu i brudne polityczne gierki... Przez dobrą połowę lektury nie umiałam nawet powiedzieć, o czym jest ta książka, ale jakoś wciągała mnie strona po stronie i ciekawiło mnie, co dalej, w jaki sposób autor powiąże rozpoczęte wątki. Szkoda, że językowo szło tak opornie, bo sam pomysł na fabułę mi przypadł do gustu i myślę, że była to całkiem fajna lektura :).
"Pieśń ziemi" czytało mi się... dziwnie, strasznie nie podchodził mi styl, sposób tworzenia zdań. Przejrzane w internecie komentarze sugerują tu jednak winę tłumaczenia, w którym pojawiały się dokładne kalki koreańskiej gramatyki - jeśli tak faktycznie jest, to nieźle zawalono fajnie zapowiadającą się książkę... Bo "Pieśń ziemi" to powieść wciągająca i zmuszająca do...
więcej Pokaż mimo toTrigger warning - gwałt
. Jest tutaj wiele zdań typu:
Nie jesteś jedynie dobrym człowiekiem, jesteś dobry, bo nie jesteś zły. - dodają one klimatu, równocześnie czasem męczą.
. Historia jest momentami nieprzyjemna, nie wiem, czy zawarcie gwałtu było tutaj tak konieczne (szkoda, że nie było o tym zdania w opisie)
. Miłość przedstawiona jest tutaj z tej brudnej strony, dość ciekawie.
. Książka zawiera nawiązania religijne.
Jest ok
SPOLIERY __________________________SPOILERY
Historia, w której dochodzi do gwałtu na siostrze bohatera, który potem uznaje, że chce ją odnaleźć. Siostra opuszcza miasteczko, bez wyjaśnień (które potrzebne nie są)
/Bohater zabija gwałciciela siostry, sam znika z miasteczka - zaczyna życie w klasztorze.
Zapomina o siostrze na jakiś czas, jednak przychodzi ten moment, że idzie jej poszukać.
Do tego wątek żołnierza, który ma swoje rozterki. - mniej interesujący, lecz potrzebny
Trigger warning - gwałt
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to. Jest tutaj wiele zdań typu:
Nie jesteś jedynie dobrym człowiekiem, jesteś dobry, bo nie jesteś zły. - dodają one klimatu, równocześnie czasem męczą.
. Historia jest momentami nieprzyjemna, nie wiem, czy zawarcie gwałtu było tutaj tak konieczne (szkoda, że nie było o tym zdania w opisie)
. Miłość przedstawiona jest tutaj z tej brudnej strony, dość...
Myślałam, że wielka literatura poruszająca najważniejsze egzystencjalne tematy już przeminęła, ale" Pieśń Ziemi" temu zaprzecza. Autorowi udało się nie tylko wprowadzić( w subtelny i pełen napięcia sposób) tematy wiary, przemiany wew. , zadośćuczynienia, upadku , zła , ciemności przenikającej się ze światłem, ale także zrobić to w twórczej i kreatywnej formie literackiej. Zostajemy prowadzeni przez kilka niebanalnych historii a narrator będący jakby częścią zbiorowego ja ( używający liczby mnogiej) nie jest wszechwiedzący, ale sam zadaje ciągle pytania, bada motywy i sposoby dokonywania wyborów, przygląda się bez osądzania skomplikowanej materii ludzkiego postrzegania siebie i świata.. Lee Seung-u kreując bohaterów osadzonych w historyczności i cielesności jednocześnie ,poprzez spajające wszystkie wątki obraz tajemniczego klasztoru , pokazuje przenikanie się tego co codzienne z wiecznym, pospolitego z wzniosłym , materialnego z metafizycznym. Mała dygresja- nie polecam osobom, które mają złe skojarzenia z Pismem św, gdyż autor jest wyraźnie i głęboko zanurzony w chrześcijańskiej duchowości (ale nie powierzchownej religijności)
Myślałam, że wielka literatura poruszająca najważniejsze egzystencjalne tematy już przeminęła, ale" Pieśń Ziemi" temu zaprzecza. Autorowi udało się nie tylko wprowadzić( w subtelny i pełen napięcia sposób) tematy wiary, przemiany wew. , zadośćuczynienia, upadku , zła , ciemności przenikającej się ze światłem, ale także zrobić to w twórczej i kreatywnej formie literackiej....
więcej Pokaż mimo toHistoria opowiedziana przez Lee Seung-u jest pełna smutku, poczucia winy, miłości a właściwie pożądania. Gdzie jedno wydarzenie ma konsekwencje bliższe lub dalsze dla bohaterów książki. Książka jest trudna w odbiorze, mocno skoncentrowana na precyzyjnym formowaniu myśli narratora przez co powstają filozoficzne dłużyzny. Częste powtarzania, argumentowania przypomina rozmowę z samym sobą - " Nie miał planów powrotu do Hery, ale nie miał też planu żeby tam nie wracać, dlatego wsiadł z nimi" tego typu zdań i podobnych jest mnóstwo na początku te słowne gierki są atrakcją potem zniechęcają do czytania. Dodatkowo, przyjemność z czytania odbiera redakcja i korekta książki - mnóstwo błędów.
Mimo wszystko warto przebrnąć przez powieść koreańskiego kandydatka do Nobla.
Historia opowiedziana przez Lee Seung-u jest pełna smutku, poczucia winy, miłości a właściwie pożądania. Gdzie jedno wydarzenie ma konsekwencje bliższe lub dalsze dla bohaterów książki. Książka jest trudna w odbiorze, mocno skoncentrowana na precyzyjnym formowaniu myśli narratora przez co powstają filozoficzne dłużyzny. Częste powtarzania, argumentowania przypomina rozmowę...
więcej Pokaż mimo toKsiążkę należy czytać powoli, bo często zmusza do rozważań. Ponadto byłaby z pewnością lepsza w odbiorze, gdyby korekta i redakcja tak bardzo nie zawiodły...
Książkę należy czytać powoli, bo często zmusza do rozważań. Ponadto byłaby z pewnością lepsza w odbiorze, gdyby korekta i redakcja tak bardzo nie zawiodły...
Pokaż mimo toNie jestem w stanie dać oceny, ponieważ nie wiem, czy dziwny styl narracji pochodzi od autora i jest w tym jakiś zamysł artystyczny, którego nie zrozumiałam czy jest po prostu wynikiem fatalnego tłumaczenia. Stawiałabym jednak na tę drugą wersję biorąc pod uwagę błędy stylistyczne („patrzyła się”, „zapytał się jej”) i ortograficzne („a nóż”, „nienajgorszy”). W każdym razie lektura była naprawdę niestrawna, ale jak zaznaczyłam na początku-nie wiem kogo winić.
Nie jestem w stanie dać oceny, ponieważ nie wiem, czy dziwny styl narracji pochodzi od autora i jest w tym jakiś zamysł artystyczny, którego nie zrozumiałam czy jest po prostu wynikiem fatalnego tłumaczenia. Stawiałabym jednak na tę drugą wersję biorąc pod uwagę błędy stylistyczne („patrzyła się”, „zapytał się jej”) i ortograficzne („a nóż”, „nienajgorszy”). W każdym razie...
więcej Pokaż mimo to"Pieśń ziemi" to, według mnie, książka bardzo oryginalna i jednocześnie bardzo trudna. Nigdy wcześniej nie czytałam tego typu książki. Łączą się w niej historie kilku powołanych przez Lee Seung-u do życia postaci. Pozwolę sobie powołać się na fragment tekstu profesora Jeonga Yeonga-huna, który w dopisku do książki zatytułowanym "Dialektyka pragnienia, trzy sposoby na czytanie powieści" napisał:
"W powieści tej mamy kilka historii:
1. historia Kang Sang-ho, który korzystając z zapisków starszego brata, odwiedza klasztor, po czym obwieszcza światu istnienie inskrypcji na ścianach,
2. historia Cha Dong-yeona, który po przeczytaniu książki, pisze artykuł na temat inskrypcji ściennych z klasztoru Cheonsan,
3. historia Janga, który opowiada o swoich przeżyciach Cha Dong-yeonowi,
4. historia Han Jeong-hyo wyłaniająca się z opowieści Janga,
5. historia Hu."
Nie od razu wiadomo, w jaki sposób te historie są ze sobą powiązane i dlaczego tak naprawdę znalazły się one w powieści. Podczas lektury długo się zastanawiałam, kto jest głównym bohaterem tej książki. Przez większość czasu myślałam, że jest nim Hu, ale po zakończeniu lektury całego tekstu stwierdzam, że głównym bohaterem jest Klasztor Cheonsan, a doprecyzowując - znajdujące się w nim inskrypcje ścienne. To one są bowiem tym elementem, który spaja ze sobą wszystkie wymienione wcześniej historie, ba, są one swego rodzaju spiritus movens, bowiem to one są powodem, dla którego powieściowe postaci podejmują znaczące dla całej historii czyny.
Powieść jest trudna zarówno w warstwie treściowej, jak i językowej. Język momentami staje się niemal filozoficzny. Autor prowadzi swego rodzaju dysputy narratorskie, które mają na celu ułatwienie zrozumienia pewnych elementów całej historii, a także poznania ich możliwych alternatyw. Podczas lektury książki możemy sobie poniekąd "pogdybać" i nawiązać porozumienie pomiędzy fabułą powieści a naszym własnym życiem. Mnie osobiście książka bardzo zaskoczyła i choć jej lektura nie była dla mnie łatwa i przyjemna, to absolutnie nie żałuję czasu przeznaczonego na nią. Wręcz przeciwnie, książka odznacza się dużym walorem poznawczym poprzez osadzenie fabuły w kontekście kulturowym, historycznym, religijnym i filozoficznym. Osobom, które lubią mierzyć się z tekstami bardzo ambitnymi, bez zastanowienia polecam.
https://www.facebook.com/literackakorea/posts/128196806132940
"Pieśń ziemi" to, według mnie, książka bardzo oryginalna i jednocześnie bardzo trudna. Nigdy wcześniej nie czytałam tego typu książki. Łączą się w niej historie kilku powołanych przez Lee Seung-u do życia postaci. Pozwolę sobie powołać się na fragment tekstu profesora Jeonga Yeonga-huna, który w dopisku do książki zatytułowanym "Dialektyka pragnienia, trzy sposoby na...
więcej Pokaż mimo toKsiążka ma nietypową konstrukcję przejścia i łączenia wątków. Na pewno pozycja jest warta przeczytania, nie jest szablonowa. Ja czułam lekki niedosyt odnośnie losu wioski.
Książka ma nietypową konstrukcję przejścia i łączenia wątków. Na pewno pozycja jest warta przeczytania, nie jest szablonowa. Ja czułam lekki niedosyt odnośnie losu wioski.
Pokaż mimo toCzytałam tę książkę, czytałam, czytałam i czytałam... Strasznie rozciągnęło się to w czasie. Wniosek nasuwa się sam - nie wciągnęła. Książka ma dwoistą naturę. Z jednej strony, gdy już się czyta, wątki wciągają i zmuszają do własnych przemyśleń. Byłam ciekawa jak losy bohaterów, których jest kilku, potoczą się, splotą i jaki tego będzie finał. Z drugiej strony jak już napisałam na początku, strasznie mi się czytanie wlokło i nie biegłam galopem, żeby do książki wrócić i czytać dalej. Ze względu na tę podwójną naturę książki, nie do końca wiem, jak ją ocenić i chyba nie dotarłam do drugiego, czy może trzeciego dna, ale też nie chciałam do nich docierać, tylko skończyć książkę i sprawdzić czy się to wszystko rozkręci i skręci. Warto książkę przeczytać, jednak sądzę, że jak niektórzy się w niej zakochają od razu, to wielu innym nie przypadnie do gustu.
Czytałam tę książkę, czytałam, czytałam i czytałam... Strasznie rozciągnęło się to w czasie. Wniosek nasuwa się sam - nie wciągnęła. Książka ma dwoistą naturę. Z jednej strony, gdy już się czyta, wątki wciągają i zmuszają do własnych przemyśleń. Byłam ciekawa jak losy bohaterów, których jest kilku, potoczą się, splotą i jaki tego będzie finał. Z drugiej strony jak już...
więcej Pokaż mimo to