Kolejna lektura szkolna. Polonistka w liceum, osoba równie nudna i męcząca jak większość przerabianych z nią lektur, wyjaśniła iże owa tytułowa epidemia metaforą wojny, faszyzmu etc. Treść omówiła w paru zdaniach. Czemuż zatem trzeba jeszcze było to czytać? Kolejne nudne, przykre i nie wiadomo co wnoszące dzieło, nie rozczarowałam się tylko dlatego że nie zakładałam że będzie to coś godnego uwagi.
PS. Wojciech "Jak chcecie, nie ośmieszając się, publikować swoją opinię, to nie bądżcie leniwi i zajrzyjcie chociaż do wikipedii, a wtedy dowiecie się: ”Jak rozumieć tytuł „Dżuma”?" Wikipedia jest źródłem prawdy niezbitej?
"nie budzi we mnie wstrętu teoretyczny MARKSIZM /a nawet wzbudza sympatię/, w przeciwieństwie do STALINIZMU" Komuniści zwykle tak twierdzą, za Lenina i Dzierżyńskiego (kiedy rozstrzeliwano niekomunistów za to że nie byli komunistami) było fajnie a dopiero Stalin zrobił "błędy i wypaczenia" (bo wtedy komunistów też rozstrzeliwano).

Kolejna lektura szkolna. Polonistka w liceum, osoba równie nudna i męcząca jak większość przerabianych z nią lektur, wyjaśniła iże owa tytułowa epidemia metaforą wojny, faszyzmu etc. Treść omówiła w paru zdaniach. Czemuż zatem trzeba jeszcze było to czytać? Kolejne nudne, przykre i nie wiadomo co wnoszące dzieło, nie rozczarowałam się tylko dlatego że nie zakładałam że...