Lekkim piórem spisane dzieje chłopca żydowskiego, imieniem Joseph, który w czasie wojny, po rozstaniu z rodzicami był ukrywany wraz z innymi dziećmi - również chrześcijańskimi - przez księdza Pons. Joseph, wraz ze wszystkimi innymi dziećmi - przetrwał, zachowując wiarę i ....umiłowanie życia.
Codziennością wojny jest niebezpieczeństwo i ciągłe ryzyko a umiejętność radzenia sobie, było gwarancją przetrwania. Ta książka jest nie tylko o tym, jak przetrwał chłopiec i wszyscy jego koledzy ale tez o postawie i zaradnosci, a nade wszystko mądrości Księdza, którego celem była opieka nad przetrwaniem całej gromadki dzieci.
Róznie układały się losy ludzi w czasie wojny, ale niekiedy tragicznie - również, po wojnie. Te ocalone dzieci były dla swych powracających niczym" zombie" rodziców, sercem utrzymującym ich przy zyciu. Ale tych wydarzeń i cudów przetrwania, bysmy nie znali, gdyby nie ustne historie i te spisane na kartach. Książka - podobno - jest oparta na faktach. Jest, jak epitafium księdza Andre, wikarego parafii Św. Jana Chrciciela w Namur, w okupowanej Belgi. Ksiądz Andre, a w postaci literackiej - Pons, jest jednym ze "SPrawiedliwych wsród Narodów Świata".

A oto link na Polskie STowarzyszenie: http://www.sprawiedliwi.org.pl/pl/cms/archiwum-aktualnosci/367,odznaczenia-za-dzialalnosc-na-rzecz-polskiego-towarzystwa-sprawiedliwych-wsrod-narodow-swiata/

Lekkim piórem spisane dzieje chłopca żydowskiego, imieniem Joseph, który w czasie wojny, po rozstaniu z rodzicami był ukrywany wraz z innymi dziećmi - również chrześcijańskimi - przez księdza Pons. Joseph, wraz ze wszystkimi innymi dziećmi - przetrwał, zachowując wiarę i ....umiłowanie życia.
Codziennością wojny jest niebezpieczeństwo i ciągłe ryzyko a umiejętność radzenia...