Szkoła uczuć
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- L'Éducation sentimentale
- Wydawnictwo:
- Sic!
- Data wydania:
- 2016-06-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-06-01
- Liczba stron:
- 480
- Czas czytania
- 8 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788361967958
- Tłumacz:
- Ryszard Engelking
- Ekranizacje:
- Szkoła uczuć (2002)
- Tagi:
- nowy przekład literatura francuska
- Inne
Książka z serii Wielcy pisarze w nowych przekładach. Przekład, wstęp i komentarze Ryszarda Engelkinga.
Szkoła uczuć jest chronologicznie trzecią powieścią Flauberta - po Pani Bovary i Salambo - dla wielu miłośników literatury pozostaje jednak pierwszym, bo najukochańszym utworem mistrza z Normandii. Napisana z epickim rozmachem, wypełniona tłumem bohaterów pierwszego, drugiego i trzeciego planu, otwarcie drwiąca ze schematów edukacyjnej powieści Balzakowskiej, stanowi - wedle określenia samego autora - moralną i uczuciową historię pokolenia urodzonych w latach dwudziestych XIX wieku, na tle romantycznego, przed-Hausmannowskiego Paryża, który w wizji Flauberta staje się jeszcze jednym, o ile nie najważniejszym bohaterem powieści. "W roku 1869 Szkoła uczuć była zbyt nowoczesna, by spodobać się czytelnikom i krytyce - pisze w Przedmowie Ryszard Engelking. - Raziła przedstawionym bezlitośnie obrazem ludzkiej małości i bezsensu istnienia. Dopiero następna generacja zaczęła ją podziwiać i rozumieć. Huysmans w przedmowie do Na wspak nazwał Szkołę biblią młodej literatury. Prousta zachwycało w niej odkrywcze użycie różnych form czasu przeszłego i nowatorstwo formy: 'To, co dotąd było akcją, staje się wrażeniem. Przedmioty są równie żywe jak ludzie'. Dziś, po stu pięćdziesięciu latach, Szkołę uczuć uznaje się zgodnie za jedno z arcydzieł, które wytyczają drogi rozwoju powieści".
Do tej pory Szkoła uczuć istniała w języku polskim tylko w jedynym, wielokrotnie wznawianym przekładzie Anieli Micińskiej z 1953 roku. Znakomity, kompetentnie komentowany przekład Ryszarda Engelkinga - tłumacza również Pani Bovary i Korespondencji Flauberta z George Sand - jest pierwszym nowym polskim tłumaczeniem tej wielkiej powieści od ponad sześćdziesięciu lat.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 1 039
- 572
- 192
- 32
- 21
- 18
- 13
- 7
- 5
- 5
Opinia
Trzeba docenić Flauberta za subtelną głębie psychologiczną, ukazanie namiętności targających głównym bohaterem, jego determinacje.
Książka ta mi się skojarzyła z "Czerwonym i czarnym" Stendhala. Niestety moim zdaniem "Szkoła uczuć" jest dużo słabsza. Nie czyta się tego płynnie w przeciwieństwie do wspomnianego "Czerwonego..." o którym tłumacz Boy- Żeleński pisał dość trafnie, że lektura tej książki to pływanie w rozkosz. Natomiast "Szkoła uczuć" nie siadła mi najlepiej, przyznam, że w pewnym momencie się w tym pogubiłem i już do końca nie odnalazłem. Czytałem, aby doczytać ale specjalnie bez większego zainteresowania.
Mimo wszystko książka zasługuje na wysoką notę ze względu na wyśmienite momenty, nawiązanie do historii Francji, lecz ogólnie bez większej rewelacji.
Trzeba docenić Flauberta za subtelną głębie psychologiczną, ukazanie namiętności targających głównym bohaterem, jego determinacje.
więcej Pokaż mimo toKsiążka ta mi się skojarzyła z "Czerwonym i czarnym" Stendhala. Niestety moim zdaniem "Szkoła uczuć" jest dużo słabsza. Nie czyta się tego płynnie w przeciwieństwie do wspomnianego "Czerwonego..." o którym tłumacz Boy- Żeleński pisał dość...