Tajemne miasto
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Cykl:
- Tajemny ogień (tom 2)
- Tytuł oryginału:
- The Secret City
- Wydawnictwo:
- Moondrive
- Data wydania:
- 2017-01-11
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-01-11
- Liczba stron:
- 464
- Czas czytania
- 7 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788375154214
- Tłumacz:
- Małgorzata Hesko-Kołodzińska
- Tagi:
- ogień miasto
- Inne
Kontynuacja powieści "Tajemny ogień".
Taylor i Sacha ukrywają się w oksfordzkim Kolegium Świętego Wilfreda. Tu, pod opieką alchemików, są bezpieczni – przynajmniej na razie. Taylor trenuje, by móc stawić czoła siłom mroku, a Sacha w starych księgach szuka wskazówek na temat swojego losu.
Czas płynie nieubłaganie. Ciemne moce przybierają na sile i zaczynają zagrażać całemu światu. Za siedem dni chłopak skończy osiemnaście lat, a wtedy pradawna klątwa, która do tej pory go chroniła, ma sprawić, że Sacha zginie. Jest tylko jeden sposób, aby to powstrzymać. Bohaterowie muszą dotrzeć do miejsca, gdzie ród L’hiverów został przeklęty, i zmierzyć się z demonami.
Taylor i Sacha wyruszają w niebezpieczną podróż. Stawką jest życie tych, których najbardziej kochają.
Pradawna moc i śmiertelna klątwa, szaleńczy wyścig z czasem i walka z przeznaczeniem. Akcja "Tajemnego miasta" pędzi jak rollercoaster!
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Przeklęty chłopiec i młoda alchemiczka kontra demony
„Tajemne miasto” to kontynuacja „Tajemnego ognia”, czyli książki, która jest owocem współpracy C.J. Daugherty z Cariną Rozenfeld. Pierwszą z autorek osobiście bardzo cenię za jej serię „Wybrani”, jednak do pierwszej części jej nowej dylogii miałam kilka zastrzeżeń. Historia nie do końca mnie porwała, a styl pisania odebrałam jako nieco infantylny. Pomysł na fabułę zaciekawił mnie jednak do tego stopnia, że postanowiłam dać tej serii jeszcze jedną szansę i przeczytać kontynuację „Tajemnego ognia”.
Powieść zaczyna się spokojnie, autorki stopniowo zawiązują akcję i przedstawiają aktualny stan rzeczy. Główni bohaterowie, czyli Taylor i Sacha ukrywają się w oksfordzkim Kolegium Świętego Wilfreda. Doświadczeni alchemicy uznali to miejsce za najbezpieczniejsze dla nastolatków na moment obecny. Taylor ma okazję, aby trenować i doskonalić swoje umiejętności pod okiem zdolnej alchemiczki Louisy, a Sacha ma całe dnie na to, aby szukać w księgach i zapiskach ojca wskazówek na to, jak odczynić klątwę. Mijają kolejne dni, które zbliżają bohaterów do chwili ostatecznej możliwości uratowania chłopca, a odpowiedzi nadal się nie pojawiają. Dodatkowo, pojawiają się nowe mroczne siły, które chcą przeszkodzić Taylor w osiągnięciu jej celu. Bohaterowie muszą podjąć ostateczne kroki i udać się w podróż do miejsca, w którym wszystko się zaczęło... do miejsca, gdzie Isabelle Montclair rzuciła klątwę na ród L’hiverów.
Jak widać po zarysie fabuły, początkowy spokój na kartach „Tajemnego miasta” to tylko cisza przed burzą. I tak, jak pierwszy tom miał charakter wprowadzający do historii, nie działo się nic spektakularnego, wydarzenia przybierały raczej spokojny bieg, tak tutaj autorki postawiły całkowicie na pędzącą akcję. Po krótkim wprowadzeniu czytelnik zostaje wrzucony w wir wydarzeń i ta dynamika utrzymuje się już do samego końca powieści. A zakończenie robi wrażenie! Autorki w bardzo ciekawy sposób rozwiązały wątek klątwy i doprowadziły historię do punktu kulminacyjnego, który zarówno pod względem estetycznym, bo cała ta końcowa scena jest bogata w szczegóły, bardzo ekspresyjna i klimatyczna, jak i pod względem naprawdę świetnych, oryginalnych rozwiązań wydarzeń jest moim zdaniem fantastyczny i dzięki niemu cała historia się broni.
„Tajemne miasto” jest więc w moim odczuciu książką zdecydowanie lepszą od swojej poprzedniczki. Posiada jednak swoje wady i ogromnie żałuję, że autorki nie dopracowały lepiej całej dylogii. Pomysł na fabułę jest naprawdę świetny i mam wrażenie, że jego potencjał został w pewnym stopniu zmarnowany. W pierwszym tomie było po prostu nudnawo i kulał trochę styl pisania, natomiast w „Tajemnym mieście” autorki na obydwu tych polach się poprawiły, historia nabrała rozpędu, a mimo to, a może nawet przez to, jeszcze mocniej odczułam ten zmarnowany potencjał. Mamy świetnie wykreowany świat, w którym prym wiodą alchemicy, wielkie biblioteki pełne tajemniczych woluminów i pradawna magia, także w tej mrocznej odsłonie. Takie tło i pomysł na historię, w której nastolatkowie muszą odczynić śmiertelną klątwę to bajka! W takim uniwersum mogłaby powstać wielotomowa wspaniała seria, a niestety napisane zostały tylko dwa tomy, liczące po nieco ponad trzysta stron, w których większość wątków jest potraktowana po macoszemu i zbyt szybko i łatwo doprowadzona do końca. Odczuwam niedosyt i gdzieś tam marzy mi się kolejna część, bądź seria w tym świecie, bardziej szczegółowa i dopracowana, z bardziej zawiłą fabułą i wywołująca lawinę emocji.
Podsumowując, częściowo jestem na tak, a częściowo nie. „Tajemne miasto” wypada zdecydowanie lepiej od poprzedniej części dylogii „Tajemny ogień”, natomiast jako całość ta historia jest dosyć przeciętna i nie na tyle dobra, bym mogła z czystym sumieniem ją polecić każdemu. Tutaj powtórzę swoje słowa z recenzji poprzedniej części: do przeczytania bardzo zachęcam młodszą młodzież! Dla czytelnika młodego, niedoświadczonego jeszcze bardzo w czytaniu, takiego, który nie jest jeszcze gotowy na dojrzalszą literaturę, ta dylogia może być strzałem w dziesiątkę. Jest przygoda, są emocje, łatwy w odbiorze styl, a także bardzo ciekawy świat przestawiony.
Angelika Paterak
Oceny
Książka na półkach
- 1 104
- 1 029
- 385
- 44
- 34
- 25
- 23
- 21
- 15
- 15
Opinia
Na początku zdecydowanie należy zauważyć, że książka jest stosunkowo młodziutka, ma niecały rok. Przyznam, że od jakiegoś czasu widziałam ją w "mojej" bibliotece, jednak nie przyciągała mnie zbyt mocno. Natomiast podczas mojej ostatniej wizyty zdecydowałam, że zaryzykuję. I w tym wypadku ryzyko się opłaciło.
Drugą część duologii czytałam z nieskrywaną przyjemnością. Chociaż jeśli mam być szczera, to w obu książkach brakowało mi akcji. Wszystkie sytuacje bardzo powoli się rozwijały, a gdy już dochodziło do apogeum, to było tego niewiele. Zdecydowanie za długie rozwinięcie, a za krótkie finały.
Nie podobało mi się, że autorki nie do końca wytłumaczyły, dlaczego siły ciemności polują na Sachę. Nie rozumiałam, jaki pożytek z jego klątwy miały demony. Przecież to, czy umrze teraz, czy za kilka lat nie robi różnicy. Tak samo byłoby z jego potomkami. Oczywiste było wprowadzenie w książce fantasy wątku mocy nadprzyrodzonych, jednak wydaje mi się to jednoznaczne z podaniem przyczyny walki pomiędzy stronami. Sama potęga nic nie daje, w szczególności, że kilka razy było wspomniane o tym, że jeśli Taylor nie uda się wykonać zadania, to cały świat stanie w płomieniach. Ale czemu? Tego już nigdy się nie dowiem.
Inną kwestią, która wpłynęła negatywnie na moją opinię o książce jest to, że miałam wrażenie, że autorki nie do końca znały się na temacie, który poruszały w powieści. Mam na myśli to, że wszędzie pojawiały się te same runy. Miałam silne przeczucie, że pisarki nawet nie zawracały sobie głowy monotonicznością, stwierdzając, że to przecież tylko powieść dla młodzieży. Trochę brakowało mi inwencji twórczej Pań i przede wszystkim głębszego wytłumaczenia działania symboli. O to kobiety się nie pokwapiły, a nie przekonuje mnie samo stwierdzenie, że znak nieskończoności, księżyc i słońce, czy cokolwiek innego, jest jednym z najsilniejszych runów. Na ich miejscu wymyśliłabym autorskie rysunki, które w powieści miałyby konkretne działanie.
Pisarki bądź, co bądź znów sobie nieźle poradziły przy tej współpracy. Nie przebiją może bestsellerów, ale i tak wydały bardzo ciekawą serię. Moim skromnym zdaniem tymi powieściami powinna zainteresować się, któraś wytwórnia filmowa, ponieważ przeczuwam, że film sprzedałby się lepiej i bardzo możliwe, że byłby jeszcze lepszy niż papierowa wersja. Autorki zostawiły sobie furtkę do napisania kolejnej części, jednak mam nadzieję, że tego nie zrobią. Nic nie powinno być już napisane, to nie jest na tyle dobry towar, żeby nadal go tworzyć. Historia sama w sobie nie jest zła, ale raczej z tych, o których bardzo szybko się zapomina. I w tym wypadku nie jest to minus. Taki obrót spraw może zwiększyć sprzedaż egzemplarzy, gdyż niektórzy z pewnością będą chcieli wrócić do świata alchemików.
_____________________________________________________
Na bardziej szczegółową recenzję i dyskusję na temat książki zapraszam tutaj: http://atramentowaprzystan.blogspot.com/2017/11/tajemne-miasto.html
Na początku zdecydowanie należy zauważyć, że książka jest stosunkowo młodziutka, ma niecały rok. Przyznam, że od jakiegoś czasu widziałam ją w "mojej" bibliotece, jednak nie przyciągała mnie zbyt mocno. Natomiast podczas mojej ostatniej wizyty zdecydowałam, że zaryzykuję. I w tym wypadku ryzyko się opłaciło.
więcej Pokaż mimo toDrugą część duologii czytałam z nieskrywaną przyjemnością....