Bardzo trudo mi ocenić tę książkę. Historia bardzo na plus, ciekawy temat, dobrze przedstawiony kulejący wymiar sprawiedliwości w Afryce.
Jednak wydaje mi się, że gdybym czytała oryginał, ocena byłaby wyższa. Tłumaczenie jest koszmarne, nie wiem kto dopuścił coś takiego do wydania. Czytałam poprzednią książkę Autora i tam tłumacz nie zrobił jej takiej krzywdy. Tu bardzo rzuca się w oczy przedziwny, wydumany styl. Ilość powtórzeń słowa "NARAZ" sprawia, że z każdym kolejnym mnie mdliło. Naraz Zoe zrobiła to, naraz Joseph poczuł tamto. Ktoś chciał polecieć poetycko, ale wyszło to bardzo słabo.
Na minus dla Autora z kolei zakończenie. Powieść to powieść i często zdarzają się happy endy, no ale i tu i w poprzedniej książce to już przesada. Po prostu czarodziejska różdżka rozwiązała wszystkie problemy. W epilogu można by dopisać "I żyli długo i szczęśliwie". Tyle, że ja wyrosłam z takich zakończeń jakieś 30 lat temu...

Bardzo trudo mi ocenić tę książkę. Historia bardzo na plus, ciekawy temat, dobrze przedstawiony kulejący wymiar sprawiedliwości w Afryce.
Jednak wydaje mi się, że gdybym czytała oryginał, ocena byłaby wyższa. Tłumaczenie jest koszmarne, nie wiem kto dopuścił coś takiego do wydania. Czytałam poprzednią książkę Autora i tam tłumacz nie zrobił jej takiej krzywdy. Tu bardzo...

Książka porusza bardzo trudne tematy z jakimi boryka się Afryka takie jak: gwałty dzieci i kobiet, AIDS, bieda, korupcja na każdym szczeblu. I pokazuje jak dobroć innych ludzi w tym bagnie zła może zdziałać cuda. Jedynie co mi trochę psuło odbiór lektury to wstawki o polityce.

Książka porusza bardzo trudne tematy z jakimi boryka się Afryka takie jak: gwałty dzieci i kobiet, AIDS, bieda, korupcja na każdym szczeblu. I pokazuje jak dobroć innych ludzi w tym bagnie zła może zdziałać cuda. Jedynie co mi trochę psuło odbiór lektury to wstawki o polityce.

Jestem pozytywnie zaskoczona. Bardzo dobra książka. Dobra jako beletrystyka, jednocześnie uświadamiająca i poszerzająca horyzonty. Problemy i nierówności, które w naszym świecie są aktywnie zwalczane, w Afryce nadal zbierają swoje przerażające żniwo. Brak edukacji, zabobon, stygmatyzacja, korupcja są codziennością. Wszyscy, którzy się w to angażują, prowadzą nierówną walkę z niesprawiedliwym, nielogicznym, bezprawnym systemem. Warto.

Jestem pozytywnie zaskoczona. Bardzo dobra książka. Dobra jako beletrystyka, jednocześnie uświadamiająca i poszerzająca horyzonty. Problemy i nierówności, które w naszym świecie są aktywnie zwalczane, w Afryce nadal zbierają swoje przerażające żniwo. Brak edukacji, zabobon, stygmatyzacja, korupcja są codziennością. Wszyscy, którzy się w to angażują, prowadzą nierówną walkę...

Nigdy nie spodziewałabym się, że prezent od mojej siostry okażę się tak głęboką i piękną historią. Wszystkie opisy są tak realistyczne. Zoe niezwykle silna osobowość. Świat potrzebuje więcej takich ludzi. Polecam każdemu by chodź na chwile zobaczyć jak ciężkie życie prowadzą ludzie, którzy mieszkają tak blisko nas.

Nigdy nie spodziewałabym się, że prezent od mojej siostry okażę się tak głęboką i piękną historią. Wszystkie opisy są tak realistyczne. Zoe niezwykle silna osobowość. Świat potrzebuje więcej takich ludzi. Polecam każdemu by chodź na chwile zobaczyć jak ciężkie życie prowadzą ludzie, którzy mieszkają tak blisko nas.

Nieznany mi autor, książka przypadkiem wpadła mi w ręce. Ale wywarła na mnie bardzo duże wrażenie, długo pozostanie w mojej pamięci.
Miejsce akcji to Zambia. Piękna, gorąca egzotyczna. Jednocześnie pełna nędzy, prostytucji, niesprawiedliwości.
W Lusace – stolicy Zambii zostaje zgwałcona dziewczynka chorująca na zespół Downa. Rozpoczęto dochodzenie, w którym pomaga amerykańska prawniczka Zoe Fleming. Książka to właściwie kryminał opowiadający o prowadzonym śledztwie. Oprócz wątku kryminalnego autor przedstawia nam obraz współczesnej Zambii i jej problemy – biedę, prostytucję, dużą zachorowalność na AIDS, korupcję, źle działający system sądownictwa, wykorzystanie seksualne dzieci.
Książka pełna emocji, przeraża cierpienie dzieci, niesprawiedliwość i bieda. Duży plus za poruszenie tak trudnej tematyki. Jeżeli chodzi o minusy, to momentami akcja mogłaby być nieco bardziej dynamiczna. Zabrakło mi również opisu miejsca akcji (przyrody Afryki, piękna i kolorów Zambii). Niepotrzebnie również został, moim zdaniem, rozwinięty wątek konfliktu Zoe i ojcem i wyborów prezydenckich w USA.
Książka z pewnością warta przeczytania, ze względu na miejsce akcji, poruszaną problematykę oraz na emocje, jakie wywołuje w czytelniku.

Nieznany mi autor, książka przypadkiem wpadła mi w ręce. Ale wywarła na mnie bardzo duże wrażenie, długo pozostanie w mojej pamięci.
Miejsce akcji to Zambia. Piękna, gorąca egzotyczna. Jednocześnie pełna nędzy, prostytucji, niesprawiedliwości.
W Lusace – stolicy Zambii zostaje zgwałcona dziewczynka chorująca na zespół Downa. Rozpoczęto dochodzenie, w którym pomaga...

Historia rozdrapanych starych ran i wspomnień, które niewyjaśnione rzutują na całe przyszłe zycie bohaterki. Stra się ona pomoc afrykanskiej dziewczynce, która została tak jak ona w młodości zgwałcona. Morał jaki mi się nasuwa jest prosty: prawda zawsze wygrywa. Walka bywa trudna, ale każde uratowane dziecko, każda uratowana dziewczynka sprawia, że ma to sens. Jedyna rzecz do której muszę się przyczepić to od początku wiadomo kto jest sprawcą i to się nie zmienia do samego końca. Troche to mało zaskakujące, bo spodziewałam się na końcu przełomu. Książkę polecam i daje mocne 7.

Historia rozdrapanych starych ran i wspomnień, które niewyjaśnione rzutują na całe przyszłe zycie bohaterki. Stra się ona pomoc afrykanskiej dziewczynce, która została tak jak ona w młodości zgwałcona. Morał jaki mi się nasuwa jest prosty: prawda zawsze wygrywa. Walka bywa trudna, ale każde uratowane dziecko, każda uratowana dziewczynka sprawia, że ma to sens. Jedyna...

Trudna, bolesna, momentami szokująca, ale zarazem i ogromnie mądra historia, której poznanie stanowi coś na wzór swoistej terapii szokowej, budzącej nas z tego bezpiecznego, europejskiego snu... Otóż powieść ta udowadnia, że piekło istnieje naprawdę i że nie stworzył go żaden Bóg czy też szatan, lecz zrobili to sami ludzie... Polecam tę książkę każdemu, kto ceni wybitną literaturę,.

Trudna, bolesna, momentami szokująca, ale zarazem i ogromnie mądra historia, której poznanie stanowi coś na wzór swoistej terapii szokowej, budzącej nas z tego bezpiecznego, europejskiego snu... Otóż powieść ta udowadnia, że piekło istnieje naprawdę i że nie stworzył go żaden Bóg czy też szatan, lecz zrobili to sami ludzie... Polecam tę książkę każdemu, kto ceni wybitną...

Jak na trudną tematykę, książka całkiem lekka o nawet przygodowej fabule. Skupia się przede wszystkim na detektywistycznym dochodzeniu, ale wplatane retrospekcje intrygują i to właśnie one wywołały u mnie największe zaciekawienie. Żaden z wątków, a tym bardziej te poboczne, nie jest "przedawkowany". Książka jest spójną, płynną historią. Polecam!

Jak na trudną tematykę, książka całkiem lekka o nawet przygodowej fabule. Skupia się przede wszystkim na detektywistycznym dochodzeniu, ale wplatane retrospekcje intrygują i to właśnie one wywołały u mnie największe zaciekawienie. Żaden z wątków, a tym bardziej te poboczne, nie jest "przedawkowany". Książka jest spójną, płynną historią. Polecam!

Książka mówi o temacie ważnym moralnie i społecznie, o gwaltach na dziewczynkach w Afryce, gdzie w wielu miejscach jest przekonanie, że stosunek z dziewicą uleczy z AIDS. Przykre to ale prawdziwe. Z tego względu warta ja przeczytać aby przybliżyć sobie trochę problemy Afryki i mieszkańców. Brak w niej spektakularnych zwrotow akcji ale nie o to chodzi. Czyta się szybko choć czasem trochę przynudza

Książka mówi o temacie ważnym moralnie i społecznie, o gwaltach na dziewczynkach w Afryce, gdzie w wielu miejscach jest przekonanie, że stosunek z dziewicą uleczy z AIDS. Przykre to ale prawdziwe. Z tego względu warta ja przeczytać aby przybliżyć sobie trochę problemy Afryki i mieszkańców. Brak w niej spektakularnych zwrotow akcji ale nie o to chodzi. Czyta się szybko choć...

Jestem po tej lekturze jakaas taka bardziej melancholijna, pogrążona w refleksji...
Prosta książka, ale pełna życiowych prawd.. oprócz kawałka zjadacza czasu, interesującej lektury, odpoczynku i oderwania od rzeczywistosci., Dodatkowo można tutaj sporo wsiąść dla siebie.

Jestem po tej lekturze jakaas taka bardziej melancholijna, pogrążona w refleksji...
Prosta książka, ale pełna życiowych prawd.. oprócz kawałka zjadacza czasu, interesującej lektury, odpoczynku i oderwania od rzeczywistosci., Dodatkowo można tutaj sporo wsiąść dla siebie.