Pieśń harfy

Okładka książki Pieśń harfy Levi Henriksen
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki Pieśń harfy
Levi Henriksen Wydawnictwo: Smak Słowa Seria: Mroczny zaułek literatura piękna
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Mroczny zaułek
Tytuł oryginału:
Harpesang
Wydawnictwo:
Smak Słowa
Data wydania:
2016-03-09
Data 1. wyd. pol.:
2016-03-09
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788364846465
Tłumacz:
Milena Skoczko - Nakielska
Tagi:
Milena Skoczko
Średnia ocen

                6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Norweska melodia życia



2819 1249 90

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
108 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1159
683

Na półkach: ,

Jim Gystad - wypalony producent muzyczny, szczęśliwym trafem, napotyka na swojej drodze niezwykłe rodzeństwo Thorsen. Zainspirowany ich głosami, anielską muzyką, działającą na każde zmysły, postanawia zrobić wszystko, byle tylko nawiązać z nimi współpracę i namówić podstarzałe już rodzeństwo do występów. Zanim jednak to nastąpi, czeka go długa droga, bo Thorsenowie mają za sobą mnóstwo doświadczeń, mnóstwo porażek, żalu i niespełnionych pragnień, a także zero ochoty na powrót do publicznego śpiewania.

Levi Henriksen w "Pieśni harfy" postanowił skomponować swego rodzaju piosenkę, mieszając muzykę, z opowieścią pełną uczuć, zmagań i doświadczeń. Cała jego książka przypomina utwór, w który się w wsłuchujemy - z najwyższą uwagą, byle nie przegapić ani jednej nuty, ani jednego brzmienia. Tak jak droga Jima - głównego bohatera, by dotrzeć do rodzeństwa Thorsen i przekonać ich do nagrania płyty jest wyboista, tak i słuchanie utworu Leviego Henriksena - czytanie jego powieści przypomina wędrowanie ścieżką pełną zakrętów.

Mimo że książka jest spokojna, nie obfituje w dynamikę czy niespokojną akcję, to czyta się ją z lekkością i przyjemnością - płynnie, bez znużenia. Może jest to wynik charakteru opowieści - dojrzałego, przeżartego goryczą niespełnionych pragnień, niewypowiedzianych słów, a jednocześnie optymistycznego i w pewien sposób - napełniającego nadzieją. Postacie wykreowane przez autora, są żywe, mają własne historie do opowiedzenia, żale do wylania. Przy wszystkich doświadczeniach, którymi się z nami dzielą, wydaja się nam jeszcze bardziej bliscy i namacalni. Wraz z nimi szukamy idealnych rozwiązań, przystani spokoju, miejsca, w którym narastające w nich gorzkie uczucia, mogły w końcu znaleźć ujście. Bierzemy wdech i wędrujemy pod górę, wnikając głęboko w przeszłość rodzeństwa Thorsen, odkrywając ich do cna i towarzyszymy im w wydarzeniach, które sprowadził na nich Jim.

To jednak, co na mnie zrobiło największe wrażenie, gdy czytałam książkę pana Henriksena, to niezwykły sposób w jaki pisał o muzyce. Nie znam osoby, która nie ma wyjątkowych piosenek, ulubionych piosenek, piosenek, które towarzyszyły jej w najważniejszych wydarzeniach czy etapach życia. Panu Henriksonowi udało się nadać muzyce charakter, który zbliżał ją do świętości. Opisywał ją tak żywo, barwnie i magicznie, nadawał jej słowami wymiaru, nad którym normalnie byśmy się nie zastanawiali. Wylał potok słów z serca, z myśli i ta emocjonalność w odniesieniu do muzyki, sprawiła, że sama podczas czytania, czułam się tak, jakbym na własnej skórze doświadczała tych wszystkich emocji.

"Pieśń harfy" to spokojna, refleksyjna, przesiąknięta muzyką opowieść o drugich szansach, o niesłabnących uczuciach, o brnięciu w kierunku szczęścia. O wybaczeniu, o mierzeniu się z bagażem doświadczeń. Składa się na nią samo życie, ludzie z krwi i kości i charakterek małej, norweskiej wsi. Przyprawiona odrobiną melancholii, religijności, ciepłem i smutkiem, zmusza czytelnika do zatrzymania się, do zrobienia sobie przerwy w biegu życia. Jeśli macie ochotę zakosztować tego wszystkiego i ugryźć trochę pióra Leviego Henriksona - serdecznie zachęcam.

7/10

http://sherry-stories.blogspot.com/2016/03/piesn-harfy-levi-henriksen.html

Jim Gystad - wypalony producent muzyczny, szczęśliwym trafem, napotyka na swojej drodze niezwykłe rodzeństwo Thorsen. Zainspirowany ich głosami, anielską muzyką, działającą na każde zmysły, postanawia zrobić wszystko, byle tylko nawiązać z nimi współpracę i namówić podstarzałe już rodzeństwo do występów. Zanim jednak to nastąpi, czeka go długa droga, bo Thorsenowie mają za...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    250
  • Przeczytane
    127
  • Posiadam
    56
  • 2016
    5
  • Ulubione
    4
  • Ebooki
    3
  • 2018
    3
  • Ebook
    3
  • Teraz czytam
    3
  • 2020
    2

Cytaty

Więcej
Levi Henriksen Pieśń harfy Zobacz więcej
Levi Henriksen Pieśń harfy Zobacz więcej
Levi Henriksen Pieśń harfy Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także