Drugie życie

Okładka książki Drugie życie Monika Kuszyńska, Katarzyna Przybyszewska
Okładka książki Drugie życie
Monika KuszyńskaKatarzyna Przybyszewska Wydawnictwo: Edipresse biografia, autobiografia, pamiętnik
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
biografia, autobiografia, pamiętnik
Wydawnictwo:
Edipresse
Data wydania:
2015-11-04
Data 1. wyd. pol.:
2015-11-04
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788379452057
Tagi:
Monika Kuszyńska biografia wypadek
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Życie na pełnej petardzie czyli wiara, polędwica i miłość Jan Kaczkowski, Piotr Żyłka
Ocena 7,7
Życie na pełne... Jan Kaczkowski, Pio...
Okładka książki Szału nie ma, jest rak. Z ks. Janem Kaczkowskim rozmawia Katarzyna Jabłońska Katarzyna Jabłońska, Jan Kaczkowski
Ocena 8,0
Szału nie ma, ... Katarzyna Jabłońska...
Okładka książki Lubię żyć Ewa Błaszczyk, Agnieszka Litorowicz-Siegert
Ocena 7,4
Lubię żyć Ewa Błaszczyk, Agni...

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
108 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
79
55

Na półkach:

Ładna książka. Refleksyjna,dająca do myślenia.

Ładna książka. Refleksyjna,dająca do myślenia.

Pokaż mimo to

avatar
460
251

Na półkach: ,

Uważam, że książka jest warta przeczytania. Choć trzeba wiedzieć, że są w niej fragmenty, które osobom nie będącym fanami Moniki Kuszyńskiej mogą nie przypaść do gustu. Ja za jej muzyką nie przepadam, więc siłą rzeczy mało interesowały mnie jej wspomnienia z okresu, kiedy nieśmiało jeszcze zaczynała przygodę ze śpiewaniem. Opowieść o tym, jaką drogę przebyła do czasu wejścia w skład grupy Varius Manx i jak układała się jej późniejsza współpraca z członkami zespołu również nie należały do najciekawszych. Za to treść dotyczącą okresu po wypadku odebrałam już zupełnie inaczej. Opisy najcięższych w życiu chwil, niesamowitego cierpienia fizycznego i psychicznego oraz trwającego w nieskończoność powrotu do życia z jednej strony sprawiają, że zaczynamy współczuć tych strasznych przejść, ale z drugiej strony dają nadzieję, że człowiek jest w stanie bardzo wiele przetrwać. A jak już przetrwa najgorsze to ma szansę stać się innym, bogatszym wewnętrznie człowiekiem. I ma szansę zacząć na powrót cieszyć się życiem. Czytając, wielokrotnie przychodziło mi na myśl przysłowie „co nas nie zabije, to nas wzmocni”, które w przypadku przeżyć Pani Moniki okazało się jak najbardziej prawdziwe. Kobieta przeszła naprawdę długą i wyboistą drogę, aby móc znaleźć się w miejscu, w którym jest obecnie i aby móc właśnie radować się swoim drugim życiem. Szczerze opowiedziała o chwilach słabości, o tym co lub kto pomógł jej walczyć, nie załamać się i przetrwać najgorszy czas. Jednocześnie mówi o tym z dystansem, bez obwiniania innych i bez użalania się nad sobą. Być może dlatego jej wspomnienia mają pozytywny wydźwięk. Wydaje mi się, że dla osób znajdujących się na życiowym zakręcie mogą dać one wiele sił i nadziei.

Uważam, że książka jest warta przeczytania. Choć trzeba wiedzieć, że są w niej fragmenty, które osobom nie będącym fanami Moniki Kuszyńskiej mogą nie przypaść do gustu. Ja za jej muzyką nie przepadam, więc siłą rzeczy mało interesowały mnie jej wspomnienia z okresu, kiedy nieśmiało jeszcze zaczynała przygodę ze śpiewaniem. Opowieść o tym, jaką drogę przebyła do czasu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
55
13

Na półkach:

Monika Kuszyńska "drugie życie" - Katarzyna Przybyszewska

Monika Kuszyńska z Varius Manx. Dramatyczny wypadek młodej dziewczyny, sprawił że musiała uczyć się wszystkiego od nowa -musiała nauczyć się na nowo żyć. Opowiada o swoich przeżyciach o swojej codzienności z przed wypadku i po wypadku. Bohaterka książki musiała się zmierzyć z wielkim bólem, jazdą na wózku, pomimo wszystko chciała walczyć i sprostać temu ciężkiemu zadaniu. Nie chciała litości wręcz przeciwnie stawiała sobie wysokie poprzeczki życiowe. Ciągle miejąc nadzieję na normalne życie, na to że będzie znowu chodzić.
Osobiście współczuję Monice podziwiam ją za to że się nie poddała, nadal śpiewa. Jej działania są motywujące. Okazuje się że najważniejsze jest to co w sercu i jakie człowiek ma wartości. Czy to wystarczy żeby przetrwać najcięższe chwilę ?
Troszkę brakowało mi informacji poza karierą przed wypadkiem i zaraz po wypadku. Myślałam, że w tej książce znajdę więcej o bohaterce z jej prywatnego życia i dowiem się rzeczy których nie ma w wywiadach.
Biografie Moniki Kuszyńskiej czytałam bardzo długo (między czasie czytałam coś innego )czegoś w tej książce mi brakowało...
Przebrnęłam przez tą książkę ale bez żadnego zachwytu. Na pewno nie wrócę do niej.

Monika Kuszyńska "drugie życie" - Katarzyna Przybyszewska

Monika Kuszyńska z Varius Manx. Dramatyczny wypadek młodej dziewczyny, sprawił że musiała uczyć się wszystkiego od nowa -musiała nauczyć się na nowo żyć. Opowiada o swoich przeżyciach o swojej codzienności z przed wypadku i po wypadku. Bohaterka książki musiała się zmierzyć z wielkim bólem, jazdą na wózku, pomimo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
117
4

Na półkach:

Świetna. Ta książka jest lepsza od niejednej książki motywacyjnej. Mega inspirująca. Brawa dla autorów za język. Nie dało się przy niej nudzić. Po prostu można było wejść w świat Pani Moniki i poczuć tą historię. Dla ludzi którzy narzekają na swój los,widzących świat w szarych barwach i nieumiejących cieszyć się życiem to obowiązkowa lektura. Dawno żadna książka nie wywarła na mnie takiego wrażenia.

Świetna. Ta książka jest lepsza od niejednej książki motywacyjnej. Mega inspirująca. Brawa dla autorów za język. Nie dało się przy niej nudzić. Po prostu można było wejść w świat Pani Moniki i poczuć tą historię. Dla ludzi którzy narzekają na swój los,widzących świat w szarych barwach i nieumiejących cieszyć się życiem to obowiązkowa lektura. Dawno żadna książka nie wywarła...

więcej Pokaż mimo to

avatar
117
100

Na półkach:

Ciekawa i wzruszająca opowieść o walce z przeszkodami, jakie rzuca pod nogi los, pokonywania swoich słabości i spełnianiu marzeń. Mimo wszystko.

Monik Kuszyńska, piosenkarka, była wokalistka zespołu Varius Manx, w swej autobiografii opowiada o trudnej drodze jaką przebyła od wypadku samochodowego, w wyniku którego częściowo utraciła sprawność, do powtórnego wyjścia na scenę, już na wózku inwalidzkim. Wspomina w niej także swoje dzieciństwo, młodość oraz początki kariery.

Nigdy nie byłam fanką zespołu Varius Manx, choć kojarzyłam z radia i telewizji niektóre ich piosenki. Jednak o wypadku samochodowym któremu uległa grupa 28 maja 2006 oku słyszałam, pisała o nim chyba każda gazeta i każdy internetowy portal. W kraksie tej najbardziej poszkodowana została właśnie ich ówczesna wokalistka, Monika Kuszyńska. Doznała wielu poważnych urazów kręgosłupa, z których ten najcięższy - przerwanie rdzenia kręgowego - pozbawił ją władzy w nogach. Pomimo kilku operacji, zabiegów wszczepiania komórek macierzystych i intensywnej rehabilitacji do tej pory nie udało jej się odzyskać dawnej sprawności. Mimo to potrafiła przezwyciężyć ból, załamanie, utratę nadziei i powrócić do swej największej pasji - śpiewania.

Kiedy pani Monika przykuta była jeszcze do szpitalnego łóżka i udzielanie wywiadów dla plotkarskich pism było ostatnim o czym marzyła, tego rodzaju media same wydały sąd na temat tego nieszczęsnego wypadku i opinie o stanie zdrowia piosenkarki. Ona nie dementowała ich bo nie miała na to sił. Dopiero prawie 10 lat później była w stanie opowiedzieć o nieszczęściu które ją spotkało i przedstawić swój punkt widzenia. Podoba mi się, z jaką klasą i szczerością to robi. Nie wstydzi się opowiadać o tym, jak po licznych operacjach dosłownie wyła z bólu, jak była blisko od uzależnienia się od morfiny, nawet o tym jak nieatrakcyjna czuła się będąc w szpitalu. Nie oskarża też nikogo o stan, w którym się znalazła. Choć media od razu wydały wyrok na Roberta Jansona jako nieodpowiedzialnego kierowcę i sprawcę kalectwa Moniki, ona uważa że przyczyną wypadku był splot wielu niekorzystnych czynników, a może po prostu zwykły pech... Powściągliwie i z klasą pisze też o całej swej współpracy z Varius Manx, która nie układała się najlepiej. Nie pierze brudów, nie wyciąga intymnych sekretów pozostałych członków grupy, problemów które powinny pozostać wewnątrz niej, nie stawia się na pozycji jedynej sprawiedliwej i pokrzywdzonej, lecz stara się spojrzeć na sprawę możliwie najbardziej obiektywnie, wziąć pod uwagę także punkt widzenia pozostałych muzyków z zespołu. Szczerze opowiada też o tym, jak po wypadku na nowo musiała uczyć się także swojej kobiecości. Przed nim była piękną, zgrabną, wysportowaną dziewczyną, po nim czuła się zaniedbana i brzydka. Dopiero fakt, iż inni ludzie - przyjaciele, znajomi, dawni i nowi fani chcą nadal z nią przebywać, nie uciekają na jej widok, sprawił, że ponownie uwierzyła w siebie. Niebagatelną rolę w tym ozdrowieniu odegrała także jej nowa miłość - Kuba Raczyński, muzyk którego poślubiła 30 lipca 2011 roku. Jej życiową drogę ilustrują także piękne, kolorowe zdjęcia, na których widzimy panią Monikę jako małego bobasa, dziewczynkę, nastolatkę, potem seksowną wokalistkę i wreszcie spełnioną, dojrzałą kobietę, dla której wózek inwalidzki zdaje się być tylko gadżetem.

Nie byłam fanką muzyki Moniki Kuszyńskiej i pewnie już nią nie zostanę (podobają mi się zupełnie inne rytmy),ale podziwiam ją jako osobę. Nie pogodziła się z pesymistycznymi rokowaniami lekarzy, jeżeli chodzi o medyczny aspekt jej sytuacji zrobiła wszystko co było w mocy zarówno medycyny, jak i jej organizmu, ale też nie zrezygnowała z marzeń i pomimo lęków wróciła na scenę. Nie robiła przy tym ze swojej swojej niepełnosprawności show, nie obnosiła się z nią, nie uważała, że w związku z tym iż jest chora wszystko jej się należy. Wręcz przeciwnie, odnoszę wrażenie, że gdyby nie została poproszona o powrót na scenę magicznymi dla niej słowami "jesteś tu potrzebna", sama nie miałaby odwagi ponownie zabiegać o popularność.

28 maja 2016 roku minie 10 lat od tego tragicznego wypadku. Monika Kuszyńska wciąż nie chodzi, ale nie traci nadziei, że jeszcze kiedyś przespaceruje się po ukochanej rodzinnej łodzi na własnych nogach. Patrząc na to, ile osiągnęła będąc już osobą niepełnosprawną ja też w to nie wątpię i z całego serca jej tego życzę.

Recenzja pochodzi z mojego bloga "Świat Powieści": https://swiat-powiesc.blogspot.com/.

Ciekawa i wzruszająca opowieść o walce z przeszkodami, jakie rzuca pod nogi los, pokonywania swoich słabości i spełnianiu marzeń. Mimo wszystko.

Monik Kuszyńska, piosenkarka, była wokalistka zespołu Varius Manx, w swej autobiografii opowiada o trudnej drodze jaką przebyła od wypadku samochodowego, w wyniku którego częściowo utraciła sprawność, do powtórnego wyjścia na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
351
82

Na półkach:

Zafascynowała mnie ta książka. Momentami rozdziera serce, ale momentami bardzo podnosi na duchu i daje nadzieję. Podziwiam Panią Monikę za siłę i odwagę. I trzymam kciuki. :)

Zafascynowała mnie ta książka. Momentami rozdziera serce, ale momentami bardzo podnosi na duchu i daje nadzieję. Podziwiam Panią Monikę za siłę i odwagę. I trzymam kciuki. :)

Pokaż mimo to

avatar
10
1

Na półkach: , ,

Bardzo pouczająca lektura, pokazująca priorytety w życiu.

Bardzo pouczająca lektura, pokazująca priorytety w życiu.

Pokaż mimo to

avatar
2004
808

Na półkach:

Rewelacyjnie napisana piękna historia świetnie się czytało polecam

Rewelacyjnie napisana piękna historia świetnie się czytało polecam

Pokaż mimo to

avatar
1596
195

Na półkach: , , ,

Książka jest znakomita!Przeczytałam za jednym podejściem.Niby o nieszczęściu, niepełnosprawności, a tyle w niej optymizmu. Pani Monika- cudowna osobowość.Dla pesymistów obowiązkowa.

Książka jest znakomita!Przeczytałam za jednym podejściem.Niby o nieszczęściu, niepełnosprawności, a tyle w niej optymizmu. Pani Monika- cudowna osobowość.Dla pesymistów obowiązkowa.

Pokaż mimo to

avatar
5
5

Na półkach:

Ja również bardzo polecam ta biografie, cudownie napisana , chłonie się ja w 1 , 2 dni . Takie pozycje zawsze zmuszają do refleksji, pozwalają docenić najdrobniejsze szczegóły jakie mamy wokół siebie na codzień.

Ja również bardzo polecam ta biografie, cudownie napisana , chłonie się ja w 1 , 2 dni . Takie pozycje zawsze zmuszają do refleksji, pozwalają docenić najdrobniejsze szczegóły jakie mamy wokół siebie na codzień.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    139
  • Chcę przeczytać
    99
  • Posiadam
    45
  • Ulubione
    9
  • Biografia
    4
  • 2016
    3
  • Teraz czytam
    3
  • 2018
    3
  • Literatura faktu
    2
  • Chcę w prezencie
    2

Cytaty

Więcej
Katarzyna Przybyszewska Drugie życie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także