Tak się złe zaczyna
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- Así empieza lo malo
- Wydawnictwo:
- Sonia Draga
- Data wydania:
- 2016-05-25
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-05-25
- Liczba stron:
- 566
- Czas czytania
- 9 godz. 26 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379995370
- Tłumacz:
- Tomasz Pindel
- Tagi:
- Tomasz Pindel
Tętniący życiem Madryt lat 80. XX wieku. Juan de Vere, młody mężczyzna opowiadający tę historię, otrzymuje od Eduardo Muriela, reżysera filmowego, zadanie. Ma się przyjrzeć przeszłości doktora Jorgego Van Vechtena, przyjaciela reżysera, krążą o niej bowiem niepokojąco niepochlebne plotki. Ma również podjąć próbę uzyskania od niego pewnych informacji.
Juan do misji przystępuje z właściwą młodemu wiekowi nadgorliwości i tak staje się świadkiem małżeńskich potyczek Eduardo i Beatriz. Poznaje ich dziwną i nierówną relację, wnika w zagadkową przeszłość. Odkrywa, że sprawiedliwość zawsze naznaczona jest osobistym urazem i nigdy nie jest bezinteresowna, a każde wybaczenie lub kara – obojętnie indywidualne czy zbiorowe – ma charakter arbitralny.
Oryginalna opowieść o pożądaniu, które przezwycięża skrupuły, o lojalności i szacunku oraz o tym, że na rzeczywistość zawsze patrzy się wybiórczo – tylko czasem z własnego wyboru.
„Pod względem błyskotliwej i zniewalającej inteligencji Marías nie ma sobie równego i w prozie może osiągnąć wszystko. Nic dziwnego, że ciągle wymienia się go w kontekście Nagrody Nobla”.
Kirkus Reviews
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 165
- 81
- 40
- 4
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
Opinia
Rozpieszczenie literackie
Nie będę obiektywny w przypadku oceny „Tak się złe zaczyna”, bo i dlaczego miałbym być. Jestem rozpieszczony wręcz ilością dobrej literatury spod pióra znakomitego Hiszpana. Nawet jeżeli mamy w tym przypadku do czynienia z, być może, lekkim spadkiem formy lub z lekką formą powieściową, to w przypadku Mariasa jak zawsze mamy tę szczególną skrupulatność i drobnoziarnistość stylistyczną, rzadko spotykaną w prozie. Autor zdaje się jest tym jednym z ostatnich literatów, którzy decydując się na pisarstwo, chcą stawiać wymogi czytelnikowi. Chcą, aby ten czytelnik czuł się spełniony oraz nasycony stylistycznie.
„Tak się złe zaczyna” to w sumie łatwo przyswajalna opowieść o zdradzie, miłości, historii i ludzkich słabościach. W skrócie wszystko co najlepsze. Z resztą ta książka to jest takie swoiste „the best of Marias”. Ma to swoje plusy i minusy, jak to ze składankami bywa. Punktem wyjścia powieści jest przeszłość przyjaciela, która nie daje spokoju pewnemu hiszpańskiego reżyserowi i pragnie on poznać prawdę, której (co czytelnicy Mariasa już zapewne wiedzą) nie poznamy literalnie do końca, a osąd pozostanie domeną dla nas. W całym tym galimatiasie mamy też pyszną historię małżeństwa Eduardo i Beatriz. To najlepsze co tej historii jest.
Do tego dochodzi masa wspaniałych cytatów: „Pożądanie także jest egoistyczne, niemal nic go tak naprawdę nie obchodzi – kłamstwo, pochlebstwo, ryzyko, przekonywanie podstępem, składanie fałszywych obietnic, doprowadzenie do tego, że dana osoba jeszcze wytrzyma trochę i zabawi się na tym świecie, by móc się nią teraz cieszyć – dopóki nie zostanie zaspokojone.”; „Kiedy zauważymy, że ktoś chciałby nawiązać z nami relację natury seksualnej, jesteśmy zmuszeni jakoś się do tego ustosunkować, choćby tylko przelotną myślą; a jeśli z miejsca nie wykluczymy czy nie odrzucimy takiej relacji, jeśli nie uciekniemy od razu od tej mgły, wówczas bardzo trudno ignorować emanacje tej drugiej osoby, one zazwyczaj nie słabną i okazują się uporczywe, rzadko nawet ustają pod wpływem znużenia, poczucia bezcelowości czy jałowości: są i już, niezależnie od tego, czy przynoszą skutek.” – czy już wspominałem, że Marias pisze długie i złożone zdania uzależniając odbiór czytelnika od jego skupienia?
Ciekawym fenomenem „Tak złe się zaczyna” jest to, że przypadkiem w 2014 roku (data powstania powieści) autor opisał Polskę obecną (futurologia się kłania): „Kiedy człowiek dąży do jakichś rozrachunków, nie ma co się oszukiwać: dąży do osobistej zemsty czy satysfakcji, żywi prywatną urazę i nie ma ani głowy, ani czasu na sprawy innych, chyba że przyłączenie się do nich będzie z korzyścią dla jego sprawy i żądań. Jednak nawet w takich strategicznych sojuszach rządzi duch partykularnych interesów, tak naprawdę każdy szuka własnego rewanżu, chodzi mu o sukces osobistej sprawy, o nic więcej.”.
Ale jest i optymistyczny wniosek na koniec: „Zemsta kiedyś dobiega kresu, podłość męczy, nienawiść nudzi, może fanatyków najmniej, ale mimo wszystko”.
Rozpieszczenie literackie
więcej Pokaż mimo toNie będę obiektywny w przypadku oceny „Tak się złe zaczyna”, bo i dlaczego miałbym być. Jestem rozpieszczony wręcz ilością dobrej literatury spod pióra znakomitego Hiszpana. Nawet jeżeli mamy w tym przypadku do czynienia z, być może, lekkim spadkiem formy lub z lekką formą powieściową, to w przypadku Mariasa jak zawsze mamy tę szczególną...